M
Maudit
Guest
Oto wiersz mojego autorstwa. Na stronie poema.pl. widnieje jego stara wersja (Więzienie, użytkownik Kurtz). Enjoy
"Planeta"
Widziałem planetę,
zbudowaną z ciała i kości.
Żywą i świadomą.
Jej powierzchnia - ogromna sieć budowli o obłych kształtach.
To więzienia-hodowle, dla milionów.
Nieskończone sekcje bloków,
ściany zbudowane z mięśni i obleczone systemem żył, tętnic i jelit,
reagujące na impulsy systemu nerwowego planety.
W każdym po kilka cel, z kratami z kości udowych.
Więźniowie - homo sapiens,
bez oczu, uszu, ust, leżący na podłodze.
Podłączeni do centralnego systemu pokarmowego i oddechowego.
Ich mózgi są sprawne.
Jedni nieświadomi swojego losu, pogrążeni w śnie albo halucynacjach,
inni świadomi, lecz nie mogący wyrazić swojego buntu.
Gdy więzień dojrzeje, wielkie ramiona wystające ze ścian
przenoszą go do organicznej przetwórni,
która wydobędzie z niego cielesne surowce budowlane i składniki odżywcze.
Więźniowie muszą jeść, a planeta rosnąć.
"Planeta"
Widziałem planetę,
zbudowaną z ciała i kości.
Żywą i świadomą.
Jej powierzchnia - ogromna sieć budowli o obłych kształtach.
To więzienia-hodowle, dla milionów.
Nieskończone sekcje bloków,
ściany zbudowane z mięśni i obleczone systemem żył, tętnic i jelit,
reagujące na impulsy systemu nerwowego planety.
W każdym po kilka cel, z kratami z kości udowych.
Więźniowie - homo sapiens,
bez oczu, uszu, ust, leżący na podłodze.
Podłączeni do centralnego systemu pokarmowego i oddechowego.
Ich mózgi są sprawne.
Jedni nieświadomi swojego losu, pogrążeni w śnie albo halucynacjach,
inni świadomi, lecz nie mogący wyrazić swojego buntu.
Gdy więzień dojrzeje, wielkie ramiona wystające ze ścian
przenoszą go do organicznej przetwórni,
która wydobędzie z niego cielesne surowce budowlane i składniki odżywcze.
Więźniowie muszą jeść, a planeta rosnąć.