Brehon
Well-Known Member
- 555
- 1 486
http://www.kominek.in/2011/07/za-pieniadze-podatnikow/
Przeciętny Polak jest samolubną, zawzięta, zawistną świnią, która sobie wszystko, ale bliźniemu ani grosza.
Ulubionym hasłem przeciętnego Polaka (a także tabloidów, forów internetowych, wykopów i im podobnych) jest: to idzie za pieniędze podatników!
Co bardziej samolubni krzyczą: to z moich podatków!
Ale czułbym się podle, jak człowiek drugiej kategorii, jak facet, któremu w życiu nie wyszło, jak przedstawiciel plebsu i to tego plebsu najgorszego sortu, gdybym miał kiedykolwiek mieć pretensje do jakiegokolwiek polityka czy urzędasa o to, że lubi jeździć lepszymi samochodami, mieć więcej kasy na dziwki i zapłacić odszkodowanie rodzinom, na których tragedii żerujemy wszyscy. Jako konsumenci mediów.
Więcej skubią na mnie taksówkarze jadący dłuższymi trasami, kasjerzy zawyżający ceny w sklepach i producenci sprzętu, który psuje się tuż po upływie gwarancji.
Demokratyczne państwa są budowane za pieniądze podatników. Także bzdury są budowane za pieniądze podatników. Jak śmiesznie żałośnie wyglądają krytycy, którzy chorują, gdy buduje się nowy pomnik, nowy kościół, nowego rekordowo wielkiego Jezusa Chrustusa.
I krzyczą, że za tę kasę można wyżywić biednych, zbudować domy bezdomnym albo dać emerytom.
To są ludzie, którzy na zawsze pozostaną tylko zapychaczami społeczeństwa. Oni nie budują, oni tylko szczekają sobie na uboczu, bo nikt ich paskudnej mordy nie przyłoży do żadnego koryta. Im zawsze kasa ledwo co wystarcza do pierwszego.
Gdyby tacy jak oni w historii tego świata mieli więcej do gadania, to dziś nie mielibyśmy ani piramid, ani wielkiego muru, ani żadnego z milionów pomników, pod którymi ten sam plebs cyka sobie fotki swoimi tanimi cyfrówkami.
Ostatnia edycja: