PE zdecydował: Polska przyjmie emigrantów z Afryki i jeszcze za to zapłaci Unii Europejskiej

vast

Well-Known Member
2 745
5 808
W ataku szału walili na oślep metalowymi prętami. Zaatakowali też policjanta, ciężko go raniąc.

Propsy więc się im należą.

Pijani murzyni w wieku 18-28 lat po kolei demolowali meble, wybijali szyby, wyważali drzwi, rozbijali armaturę. Potem przypuścili szturm na pomieszczenie ochrony ośrodka, w którym zabarykadowali się przerażeni wartownicy – podaje „Daily Mail”.

Zniszczyli własność państwową.

Wyciac im po nerce, sprzedac i za ten zysk naprawic szkody ☺. Nastepnym razem nikt by sie nie odwazyl robic burd!

A ty mi się nie odważ robić burd w jakimkolwiek państwowym ośrodku. Jak cię zgnoją urzędasy któregoś razu, to siedź cicho, bo wytnę ci obie nerki.

Hołota robi syf i dyktuje swoje warunki a ludzie nie mogą nic zrobić bo mają związane ręce przez lewackie ścierwa!.Ogłupianie na siłę tolerancją i tchórzostwo polityków doprowadzi do tego, że będziemy niewolnikami czarnej hołoty i to będzie nasz koniec.

Bo jesteście miękkimi fajkami najwyraźniej.

Ja bym wpuścił tam kilka obrońców, zwierzęcych pudzianów o mocnych szczękach, agresywnych na sto dwa i byłby porządek.

A ja bym ci wpuścił parę węży do piwnicy, przestałbyś pisać głupoty na forach, antypaństwowcu za dychę!
 

kr2y510

konfederata targowicki
12 770
24 700
@vast
Dzicz to dzicz. Dzicz nie rozróżniać państwowe od prywatne. Dzicz rozróżniać tak: to je moje, tamto je od Mukake, tamto je od Kunta-Kinte itd. Kłania się prawo Kalego. Dzicz niszczyć dom, bo nie ma zasięgu. A co jest winny dom, jak zasięg zależy od operatora? Dzicz tego nie rozumieć.
Dzicz rozumować tak:
Dali za mało gumiżelków. Dlatego my być złe. My pokazać złość. My rozwalić co się da. Gumiżelki się same pojawią. Jak się gumiżelki nie pojawią w dużej ilości to znaczy, że my za mało pokazać złość. Mamy mieć większą złość. Teraz my rozwalić wszystko, my iść na miasto, podpalać samochody, dużo samochody i zrobić kilku dziewczynom kajta-kajta (czytaj: zgwałcić). Wcześniej czy później my uzyskać należne nam gumiżelki.
 

vast

Well-Known Member
2 745
5 808
Dzicz to dzicz. Dzicz nie rozróżniać państwowe od prywatne.

Pies rozróżnia, to i dzicz rozróżnia. A nawet jeżeli nie rozróżnia, to chuj mnie to obchodzi. Rozpierdolenie państwa i własności państwowej dla mnie jest zawsze na plus, nie ważne kto tego dokonał i z jakich powodów. Państwo traci, ja zyskuję.

Dzicz niszczyć dom, bo nie ma zasięgu. A co jest winny dom, jak zasięg zależy od operatora? Dzicz tego nie rozumieć.

W zagranicznych źródłach jest mowa o wielu powodach, a zasięg był jednym z nich. Jakby mnie tak traktowano jak ich, to też bym zaczął rozpierdol. Przypominam, że oni są tam przetrzymywani wbrew ich woli.
 

kr2y510

konfederata targowicki
12 770
24 700
Rozpierdolenie państwa i własności państwowej dla mnie jest zawsze na plus, nie ważne kto tego dokonał i z jakich powodów. Państwo traci, ja zyskuję.
Bo w pobliżu ośrodka nie było twojego samochodu.

Przypominam, że oni są tam przetrzymywani wbrew ich woli.
???
Przecież przyjechali do Niemiec dobrowolnie. Nawet za to płacili.
I nie muszą siedzieć w ośrodku. Mogą już legalnie zacząć pracować i wynajmować jakiś lokal, tak samo jak wielu Polaków czy innych.
 

vast

Well-Known Member
2 745
5 808
Bo w pobliżu ośrodka nie było twojego samochodu.

No nie było i co kurwa z tego? Jakieś prywatne samochodu ucierpiały na terenie tego ośrodka?

Przecież przyjechali do Niemiec dobrowolnie.

A ty w Polsce też siedzisz dobrowolnie, więc zamknij japę, jak cię w dupę dyma fiskus.

I nie muszą siedzieć w ośrodku.

Udowodnij, bo mi się wydaje, że jak nielegalnie przychodzą uchodźcy, to są wyłapywani i zwożeni do tych ośrodków, gdzie czekają na decyzję, na papiery i na vetting. Niektórzy są nawet odsyłani, bo nie przeszli pozytywnie weryfikacji. Ci co zrobili burdę byli tam dopiero 2 dni. Więc nie pierdol mi tu za uszami stopczyk, że już po dwóch dniach możesz sobie wypierdalać poza ośrodek i szukać pracy. lol.

Mogą już legalnie zacząć pracować i wynajmować jakiś lokal, tak samo jak wielu Polaków czy innych.

Mogli się ZESRAĆ co najwyżej:

http://www.bmi.bund.de/EN/Topics/Mi...rmany/asylum-refugee-policy-germany_node.html
 

Doman

Well-Known Member
1 221
4 052
No nie było i co kurwa z tego? Jakieś prywatne samochodu ucierpiały na terenie tego ośrodka?

Nie ściemniaj. Przecież wiemy jak to jest z tymi samochodami, jak wyglądają ciapackie i murzyńskie dzielnice.

Państwo traci, ja zyskuję.

Popieram osłabianie wszechwładzy państwa, ale to co wypisujesz....sorry, ale to są nawiedzone brednie człowieka który chcąc przelicytować totalniaków w swoich deklaracjach ideowych doszedł do ściany. Sam należę do osób które
- bardziej się obawiają totalitaryzmu niż anarchii,
- nie lubią państwa opiekuńczego i wysokich podatków
itd.
ALE! Jeśli miasto wydzieli teren na park miejski, to ja te park będę szanować. Nie będę agitował za spaleniem własności publicznej jaką jest park w imię pseudo liberalnej doktryny nakazującej niszczyć "państwo" bez zastanowienia się co konkretnie jest niszczone. W życiu nie zarobię tylu hajsu by mieć prywatny park, a z sąsiadami chętnie się zrzucę na budowę wspólnego parku, bo jestem estetą i nienawidzę miast przypominających fermy kurze (z podatnikami zamiast kur). Jakby tego nie nazywać, tworzymy w ten sposób struktury quasi państwowe a nawet państwowe. W mojej opinii istotnym jest by obywatel był udziałowcem minimalnego państwa, a nie jego inwentarzem. i gitara gra.
Nie podobają mi się puste hasła typu "zniszczyć państwo" albo "zabijmy wszystkich policjantów". Taki kozak jesteś, że dasz sobie radę w anarchii? Ja taki kozak nie jestem. Nie chciałbym się szarpać osobiście z każdą mętą. Niech to będzie policja z mniejszymi uprawnieniami, ale niech będzie. Ja ich WYNAJMUJE tak samo jak np. śmieciarzy albo strażaków. Przy czym wara od tych instytucji kapitalistom. To mają być instytucje SPOŁECZNE, a nie tak, że przyjdzie plutokrata i wykupi wszystkie remizy w okolicy i ogłosi, że na przykład nie będzie gasić pożarów w domach ludzi o poglądach skrajnie prawicowych. Na rynku medialnym mamy właśnie taką sytuację. Wykupują skurwiele każdą gazetę od 150 lat i tworzą społeczeństwo wg. własnych konceptów. Przecież promocja lewactwa jest teraz prowadzona przez plutokratów. Dla mnie "prywatne" media to de facto państwo, bo należą do oligarchów, a jeśli nie należą to mogą zostać szybko wykupione jeśli tylko plutokraci zorientują się co do ich atrakcyjności. Ciekaw jestem ilu anarchistów walczących z państwem przemyślało te sprawy, a ilu tkwi na mentalnym poziomie pogadanek Korwina i jako państwo uznają wyłącznie to co formalnie jest państwowe. Na naszym podwórku mieliśmy na przykład "prywatne" majątki Solorza, Kulczyka i tym podobnych. Państwo, mafia, służby, oligarchia - jeden pies.
 

jkruk2

A fronte praecipitium a tergo lupi
828
2 386
Ale państwowiec z UE powie, że tak teraz jest drożej, ale lepiej dla środowiska:

Dobra jakość życia z uwzględnieniem ograniczeń naszej planety

...nie pierdolą się zresztą oni, ale piszą wprost:

Projektowane rozwiązania nie mają wpływu na budżet Państwa. Jednostki samorządu terytorialnego poniosą koszty w związku z koniecznością zakupu pojemników/ worków do selektywnego zbierania odpadów […] Koszty te mogą zostać przeniesione przez gminę na właścicieli nieruchomości, czyli obywateli poprzez wzrost stawki opłaty za gospodarowanie odpadami komunalnymi

Tutaj więcej...
 

vast

Well-Known Member
2 745
5 808
Nie ściemniaj. Przecież wiemy jak to jest z tymi samochodami, jak wyglądają ciapackie i murzyńskie dzielnice.

Chuj mnie obchodzą murzyńskie dzielnice, rozmawiamy o tym konkretnym przypadku.

ALE! Jeśli miasto wydzieli teren na park miejski, to ja te park będę szanować. Nie będę agitował za spaleniem własności publicznej jaką jest park w imię pseudo liberalnej doktryny nakazującej niszczyć "państwo"

Boże, co za pierdolenie. Jak wyżej. Rozmawiamy o konkretnym przypadku napierdolenia policjanta i demolki państwowego OBOZU. Park, gdzie chodzą sobie ludzie, to nie to samo co komisariat, baza wojskowa, albo jebany "brudaslager".

bez zastanowienia się co konkretnie jest niszczone.

A to rozpierdalanie bez zastanowienia się to już sam sobie dopowiedziałeś.

W mojej opinii istotnym jest by obywatel był udziałowcem minimalnego państwa, a nie jego inwentarzem. i gitara gra.

Co to za pierdolenie komusze?

Taki kozak jesteś, że dasz sobie radę w anarchii? Ja taki kozak nie jestem. Nie chciałbym się szarpać osobiście z każdą mętą. Niech to będzie policja z mniejszymi uprawnieniami, ale niech będzie. Ja ich WYNAJMUJE tak samo jak np. śmieciarzy albo strażaków.

A czy ja w twoim zjebanym państwie będę mógł się wypisać z listy "klientów" twojej gównianej policji?

Przy czym wara od tych instytucji kapitalistom. To mają być instytucje SPOŁECZNE, a nie tak, że przyjdzie plutokrata i wykupi wszystkie remizy w okolicy i ogłosi, że na przykład nie będzie gasić pożarów w domach ludzi o poglądach skrajnie prawicowych.

Heh, dosyć długo się uchowałeś od wyjebania z tego forum, trolu.
 

Doman

Well-Known Member
1 221
4 052
Mój burżujski samochód (wygląda zajebiściej niż kosztował) został zmasakrowany w ubogaconej kulturowo Marsylii i tyle w temacie poszanowania własności przez dzicz. Nie zaparkowałbym tej fury w ubogaconych okolicach i już. :)

Własność publiczna to też własność. Spółka notowania na giełdzie czy park - własność. Wolałbym aby państwo zaczęło być pojmowane przez ludzi jak spółka a nie jak wróg. Drobni akcjonariusze (stanowiący większość na walnym) muszą mieć kontrolę nad spółką. Do tego trzeba dążyć a nie jakiś never ending story typu HWDP. Tak ja to pojmuję.

Heh, dosyć długo się uchowałeś od wyjebania z tego forum, trolu.

heh..wolnościowiec pełną gębą. :). No cóż. Piszę to co myślę. Na pewno nie trafiam w 100% stereotyp libertarianina, ale po latach poszukiwań doszedłem do wniosku, że do libów mi najbliżej. Za wyjebywanie odpowiadają tu najwyraźniej ludzie z klasą a nie kolesie o murzyńskiej dumie (c by Radek Apellbaum).
Nie bierz tego do siebie. Szkoda sił mentalnych na kłótnie po forach.
 
Ostatnia edycja:

libertarianin.tom

akapowy dogmatyk
2 697
7 101
Własność publiczna to też własność. Spółka notowania na giełdzie czy park - własność. Wolałbym aby państwo zaczęło być pojmowane przez ludzi jak spółka a nie jak wróg. Drobni akcjonariusze (stanowiący większość na walnym) muszą mieć kontrolę nad spółką.

Panstwo to nie spolka tylko oboz koncentracyjny. Totez czasami warto cos nalezace do obozu rozwalic a nie pierniczyc o wlasnosci wspolnej (np. rozbic uliczne kamery albo przebic opony anty-narkotykowej policji), a czasami nie warto (np. zrywanie chodnika albo spalenie parku to cos jakby obozowicze wysadzili w powietrze obozowego klopa .. i potem musieli srac na mrozie na zewnatrz). Totez moja pozycja to cos pomiedzy Domanem-H.H.Hoppem, a Vastem-Walterem Blockiem.
W tym wypadku jestem centrysta.
 

Ciek

Miejsce na Twoją reklamę
Członek Załogi
4 851
12 246
Wolałbym aby państwo zaczęło być pojmowane przez ludzi jak spółka a nie jak wróg. Drobni akcjonariusze (stanowiący większość na walnym) muszą mieć kontrolę nad spółką. Do tego trzeba dążyć a nie jakiś never ending story typu HWDP. Tak ja to pojmuję.
Przecież tak to funkcjonuje - większość akcjonariuszy (wyborcy, w państwie są sami drobni akcjonariusze) wybiera zarząd (rząd). I tyle.
 

tosiabunio

Grand Master Architect
Członek Załogi
6 980
15 141
Bardzo słuszna uwaga - przecież zawsze można zamienić ten obóz na obóz Somalia :)

Ale rzeczywiście, trzeba trochę uważać, aby nie przegiąć z tymi analogiami.
 
Do góry Bottom