dataskin
Well-Known Member
- 2 059
- 6 146
Zasłona dymna. Chodzi o to żeby przepchać w Polsce tzw "ustawy antyterrorystyczne" oraz inne przepisy gwałcące wolności osobiste, by móc w dowolny sposób i bez nakazów sądów inwigilować Polaków.Czyli manipulacja.
Ostatnio coś za dużo tych manipulacji. Najpierw ataki na prawicę i narodowców, że to ruscy agenci, teraz fałszywki o imigrantach.
Przypuszczam że manipulatorom chodzi o to, by ludzie przestali reagować na wszelkie newsy o imigrantach.
Kaczor się połapał że bez "specjalnego" patentu i bez stworzenia specjalnych sytuacji się nie uda, bo Tusk już próbował z ACTA i skończyło się na protestach, więc wytwarzają i podsycają atmosferę zagrożenia i strachu.
PiS może utrzymać rządy tylko rozdając socjal i kreując atmosferę niepokoju. I doskonale zdają sobie z tego sprawę.
Wydaje mi się że różne agencje PRowe (pewnie znów Kurski w tym maczał palce) którym PiS płaci potworzyły na youtubach te pseudopatriotyczne kanały i tam nagrywają te niby amatorskie (tzn. stylizowane na takowe) filmiki i uderzają z różnych stron, tzn. w różne kolory i dorzecza skrajnej prawicy by ich pourabiać, uzyskać z różnych stron kontrolę nad nimi i tym co myślą i w razie czego, gdy przyjdą wybory - skanalizować ich wszystkich w stronę PiS w mniej lub bardziej subtelny sposób.
Osoby które stamtąd czerpią informację uważają, że to "ich własna opinia", bo przecież wyrobili ją w oparciu o wiadomości z różnych, "niezależnych" źródeł, gdy w rzeczywistości jest to zwykła, płatna propagandówka. Dlatego stanowczo odradzam kanały, które są prowadzone przez anonimów. Ba, nie tylko anonimów. Bo wszystko wskazuje na to że "smarują" też osobnikom typu Max Kolonko, który po wyborach nagle stał się mocno propisowski. Propisowski (o, dziwo) stał się również "nagle" inny jutiuber i dotychczasowy "korwinista" - Ator.
To ten sam mechanizm i ta sama taktyka co z marketingiem szeptanym, czy np. fejkowymi komentarzami od "zadowolonych klientów" na ceneo.pl czy na różnych forach. Czy np. ostatnio z reklamą wiralową odzieży Reserved, gdzie rzekomo amerykanka Dee Dee szukała chłopaka z Polski.
Zaczęło się tuż po zwycięstwie PiS, to samo można zauważyć na serwisach społecznościowych takich jak np. wykop.pl, czy nawet zwykłych portalach typu onet.pl Nagle w ciągu zaledwie kilku tygodni od wyborów uaktywniła się cała masa zorganizowanych trolli PiSowskich, "wyborców" i rzekomych "oddolnych grup wsparcia", których od lat wcześniej tam nie było.
Pojawiło się kilkaset "zielonych" (tzn. zupełnie nowych) kont, które sobie wzajemnie zaczęły wykopywać propagandę PiS z wpotylice.pl itp.
Podejrzewam że oni w ogóle nie muszą się zwoływać na wykopy, bo pewnie pracują w tym samym budynku, w tej samej firmie.
Widać też ewolucję (jeżeli ktoś na bieżąco śledzi, co się dzieje na tych portalach). Na początku wykopywano najbardziej siermiężne materiały i publicystykę w stylu: "dlaczego kaczor najlepszym wodzem jest" najbardziej tępych wyrobników z niezalezna.pl, fronda.pl, wpolityce.pl itp, teraz są to materiały bardziej subtelne typu: bardzo optymistyczne raporty banków o prognozowanym wzroście PKB w Polsce w 2017 r, "pozytywne" efekty programu 500+, itp
Widać też pewną koordynację. Jeśli pojawia się jakiś artykuł antyinterwencjonistyczny (bądź antypisowski) to jest zwykle omijany bądź zakopywany, ale osoby te nie wdają się w polemikę w komentarzach (taktyka na zamilczenie. Ponarzekają, ponarzekają a za tydzień i tak prawie nikt nie będzie o tym pamiętał).
Gdy zaś postanawiają wspólnie wykopać artykuł/materiał propisowski, to nagle, w bardzo krótkim czasie w wykopie "przy okazji" pojawia się mnóstwo długich, przychylnych komentarzy z "crossplussingiem", które mają od początku ustawić opinię postronnych osób i stworzyć wrażenie, że jeśli nie cała społeczność to zdecydowana większość jest im generalnie przychylna. Natłok tego typu komentarzy sprawia, że inni, którzy nie zgadzają się z tezami zamieszczonymi w artykule do którego prowadzi wykop - mają ciężkie życie, bo albo wdają się w Gish Gallop (żeby obalić kłamliwą albo idiotyczną tezę trzeba poświęcić o wiele więcej czasu, niż drugiej stronie zajmuje sformułowanie pięciu nowych), albo lądują w "roju os", które kąsają z każdej strony "nieprawomyślnych" i ich minusują. Do tego wszystkiego mamy efekt kuli śnieżnej, czyli "centrystów", którzy są najbardziej podatni na tego rodzaju manipulacje i wykopują propisowskie materiały bo przecież inni też wykopali, więc "coś w tym musi być"
No i efekty tej skumulowanej propagandy internetowo-telewizyjnej widać gołym okiem. Nikt np. nie protestował gdy wprowadzono obowiązek rejestracji kart SIM prepaid, nikt nie protestował gdy skarbówka uzyskała kolejne uprawnienia np. do posiadania broni palnej czy inwigilacji..
A teraz idą jeszcze dalej i kombinują jak tu łamać wprost prawa własności i "brać firmy w kamasze":
"Pod płaszczykiem obronności kraju minister Antonii Macierewicz chce przejąć nadzór nad największymi i najważniejszymi polskimi firmami. Spółki umieszczone w rejestrze o szczególnym znaczeniu gospodarczo-obronnym będą musiały niemal za darmo wykonywać polecenia idące z MON, a nawet prosić o zgodę na zmianę profilu działalności. "
http://www.money.pl/gospodarka/wiad...rewicz-firmy-zarzad-spolki,158,0,2284958.html
Ostatnia edycja: