libertarianin.tom
akapowy dogmatyk
- 2 700
- 7 118
ile ci płacą za ocieplanie wizerunku chuligańskiego synka tyrana jahwe?
Ile ci placa za zniechecanie chrzescijan do libertarianizmu?
ile ci płacą za ocieplanie wizerunku chuligańskiego synka tyrana jahwe?
Virtually all modern scholars of antiquity agree that Jesus existed historically,
Można merytorycznie się spierać o autentyczność źródeł?? Przecież w książce na którą się powołujesz ten koleś chodził po wodzie i klonował ryby. Może zaraz będziemy dyskutować czy święty mikołaj to kapitalista czy komuch i czy redystrybucja prezentów jest sprawiedliwa. Fuck this shit!
Może zaraz będziemy dyskutować czy święty mikołaj to kapitalista czy komuch i czy redystrybucja prezentów jest sprawiedliwa.
ale kto? poza tym gdzie ja tu kogoś zniechęcam? pytam ino ile ci płacą ci o pijaru jahwowego?Ile ci placa za zniechecanie chrzescijan do libertarianizmu?
abo ci płacą abo jako pożyteczny idiota odwalasz dla nich robote za friko...
typowa odpowiedź taliba leminga, ktoś krytykuje jahwe lub jego synalka, to musi być ateista...a inna możliwość jest taka, że Jezus istniał i w takim przypadku to ty jesteś pożytecznym idiotą
Przecież ateizm nie ma nic wspólnego z zagadnieniem istnienia Jezusa (lub kogoś podobnego) jako postaci historycznej. Ateizm to brak wiary w boskie moce u tego faceta. I to świadczy o byciu ateistą.
Przecież ateizm nie ma nic wspólnego z zagadnieniem istnienia Jezusa (lub kogoś podobnego) jako postaci historycznej. Ateizm to brak wiary w boskie moce u tego faceta. I to świadczy o byciu ateistą. Podobnie jak brak wiary we wszelkie siły nadprzyrodzone. Natomiast podważanie istnienia Jezusa jako postaci historycznej nie ma nic wspólnego z ateizmem i niestety wielu tzw. ateistów nie zna definicji samego ateizmu.
Gazda jest gazdystąTak wiec Gazda nie jest ateista. Jest co najwyzej satanista.
@libertarianin.tom
Pocieszające, bo do tej pory myślałem że czegoś gorszego od ateizmu nie ma.
chrześcijaństwo to sekta, jedna z wielu religii chwaląca jahwe...Naturalnie - jeśli chrześcijaństwo jest kłamstwem to wówczas ja faktycznie jestem pożytecznym idiotą.
no ale przecie jezus istniał, i niby czemu mam być pozytecznym idiotą teroz? czy ja wciskam kity że był libem?Więc zwróciłem ci uwagę na fakt, że gdyby Jezus istniał to by oznaczało, że to ty jesteś pożytecznym idiotą.
wierze że istniali, nie wykluczam boskości jakiejś co nie zmienia faktu że jezus był komuchem bo niszczył czyjeś mienia a jahwe hipokrytom i mordercą... a ty ocieplając wizerunek i wybielając czyny odwalasz dla nich robote jeśli robisz to za friko to jesteś pożytecznym idotą...A ty mi na to, że w coś tam wierzysz albo nie wierzysz. Tylko jakie to ma znaczenie dla twojego ewentualnego statusu pożytecznego idioty ?
nikogo... ważna jest to co robi dla kogoś za friko...Kogo właściwie obchodzi w co wierzy pożyteczny idiota ?
nie lubie morderców nie lubie komuchów nie lubie hipokryzji, wiec odpowiedź jest jasna...Jakie to ma znaczenie czy twoja paplanina o "jahwe i chuliganie jezusku" to wyraz braku wiary czy też nienawiści do czegoś w co jednak wierzysz ?
nie wiem kogo to obchodzi, może kogoś kto sie zajmuje ruchem komunistycznym we francji?Kogo obchodziło czy francuscy komuniści chwalili Stalina z miłości do ZSRR czy tylko z nienawiści do Francji ?
juz pisałem kto tu co robi, może dla sprawy wolności odwalam robote za friko, może dla sprawy pisania prawdy o tyranie jahwe i jego synku odwalam robote za friko, więc ok dla wolności i prawdy jestem pożytecznym idotą a ty jesteś pożytecznym idotą dla komucha hipokryty i mordercy...Tak więc ostatecznie nie liczy się w co wierzysz (albo nie wierzysz) tylko fakt, że z zacięciem odwalasz swoją robotę pożytecznego idioty ( zresztą na tym swoim poziomie rynsztoka nie jesteś dla chrześcijaństwa zbyt groźny).
lajk za umiejętność czytania z rozumem, i braku fanatyzmu... moze nie jest tak źle z tobąTylko, ze Gazda wierzy, ze Jezus byl Bogiem. Tylko, ze on uwarza, iz Bog jest zly (a Szatan dobry). Tak przynajmniej to zrozumialem. Tak wiec Gazda nie jest ateista. Jest co najwyzej satanista. W sumie to nawet jest gorsze od ateizmu... (IMHO).
na czym polega to zbawienie? coś że dostane dowód osobisty pesel i stane sie obywatelem jahwowego nieba/raju/królestwa niebieskiego?ateisci tez maja szanse na zbawienie. Ale satanisci (i gazdysci?) juz raczej nie...
Alez bycie ateista nie jest jeszcze koncem swiata. Moj ulubiony filozof byl ateista, wiekszosc moich kumpli to ateisci i moja zona tez. Wedlug wielu ksiezy (w tym Papieza) ateisci tez maja szanse na zbawienie. Ale satanisci (i gazdysci?) juz raczej nie...
Napisalem to z lekkim sarkazmemPocieszające, bo do tej pory myślałem że czegoś gorszego od ateizmu nie ma.