D
Ognia! Nakurwiać z armat ile fabryka dała
Rozpierdolić w pył wszystko, niech mi stanie pała
Ogień z lufy, ogień z dupy, latające flaki
Ja wam pokarzę gdzie zimują raki
Ból, śmierć, totalny rozpiździec
Kto jeszcze żyw tego zgwałcić i wywlec
Tamtemu przyjebać prosto w ryj z granata
Ocieka juz spermą moja armata
Odpalam tygrysa, gąsiennice jadą
Wszyscy na pół strzała się kładą
Pancerny nakurw jest bezlitosny
W ręku mym drążek jest prosty
Bomba! Jeb! Pierdolnęła mocno
Odpadła mu noga, ja rechoczę głośno
Do walki lubię posłuchać Chopina
Mam wtedy w gaciach twardego big bena
Dobrze też czasem puścić sobie blasta
Wszedł mi na celownik jakiś pederasta
Rozleciał się na pół od jednego strzała
Pancernej Dywizji potęga i chwała
Stać mi na drodze to suma wszystkich pechów
Chętnie skosztuję twoich bebechów
Pojadę na myjkę, z mózgów czołg wymyję
Z nasienia otrę chuja i nakurwiam dalej!
wish that i had been born long before
my brother's got me up against the wall
of my siblings i'm the lucky one
left alive here where there is no sun
i was put here at the age of four
fifty odd years spent behind a door
one more day and i will be the king
people will believe it, they'll believe in anything
see the lions in the cage, see the victims of the rage
lions, lions in a cage, fifty years behind a wall
lions, lions in a cage, see those lions in the cage
thirteen yards of dusty dungeon floor
is the longest path i've walked before
they took me out into the glaring sun
and still they tell me i'm the lucky one
single out the weak link in the chain
a generation damaged in the brain
i'll lift my head up high and see the sun
and then when it's my turn, i'll make sure that i spare no one
see the lions in the cage, see the victims of the rage
lions, lions in a cage, fifty years behind a wall
lions, lions in a cage, see those lions in the cage
whose hands are these? they reach in and take my own life
with my hands... but i've killed my brothers, too. when i had to.
i have no doubt.
i have no soul.
whose hands are these?
who took away the light?
who has the right?
who gives a damn!
"do what you will" shall be the whole of the law!