Muza

tolep

five miles out
8 579
15 476
Mózg - dziwna rzecz.

Miałem małą sjestę, przyśniła mi się ta piosenka. A dokładniej sam śpiew/melodia słów "get crazy". No i obudziwszy się, przypuszczałem że to chyba z lat osiemdziesiątych, a śpiewane było wysokim gosem podobnym do Axla Rose'a

Znalazłem to na YouTube.

"Sparks" - nic mi to nie mówi. Kompletnie.

Jedyne miejsce, gdzie mogłem to usłyszeć, to TVP - puszczali tam teledyski od czasu do czasu, nazywało się "Przeboje Dwójki" i jakoś inaczej w Jedynce.

Prawie na pewno nie znam tego z listy przebojów programu trzeciego. Zresztą kojarzyło mi sie z wideo, nie tylko z audio.

Mózg - dziwna, dziwna rzecz.


PS. Czyżby to te cycki na początku i moje dojrzewanie?
 
Ostatnia edycja:
U

ultimate

Guest
Ostatnio często wyciągam płyty mojego ojca.
Traffic. Debiutancki album "Mr. Fantasy"z 1967. Najmocniejszy dla mnie utwór na tej płycie to Dear Mister Fantasy.

 
Do góry Bottom