Lodzik, ciastka i inne słodkości

[Kelsi]

A kawa do słodkości sie zalicza? Ja to nawet chyba jakimś nałogowcem jestem bo jak przynajmniej jednej na dzien nie wypiję to sie robie zły.

Ja też uwielbiam kawę i nie wyobrażam sobie poranka bez niej, piję bez cukru. Słodycze uwielbiam: żelki Haribo, czekoladki After Eight, pralinki Amedei i gorzką czekoladę Amedei.
No i obowiązkowo lizaczki Chupa Chups, jabłkowe, ćwiczą mięśnie języczka

 

[father Tucker]

zrepostowane stąd:

Brytyjski 15-latek zarobił 14 tysięcy funtów na "czarnorynkowym" handlu w szkole słodyczami.

http://www.mirror.co.uk/news/uk-news/schoolboy-15-threatened-suspension-raking-4665390

Kurwa, przygotuję syna do otwarcia agorystycznego biznesu niech gówniarz chociaż kilka stówek zarobi...

Otworzyli Biedronkę obok szkoły Ale zawsze parę złotych zarobił...

 

[ultimate]

Lubię torty z bitą śmietaną i owocami. I faworki.


"Za 20 lat tabliczka czekolady będzie kosztować 10 funtów" - stwierdził pan Young, wytwórca czekolady.
Blisko 60 złotych za tabliczkę? Takie ceny będą możliwe, bo kakao może być "cenniejsze niż złoto". Ogólny niedostatek, który może stać się codziennością większości społeczeństwa, ma sprawić, że do kwestii słodyczy będziemy podchodzić w skrajnie inny sposób niż dzisiaj.
http://technologie.gazeta.pl/intern...odycze__Ta_wizja_przyszlosci_cie_zmartwi.html

 

[Cngelx]

Nie rozumiem. Niby dlaczego miałoby zacząć brakować wody?

Ja wiem, że są obszary, gdzie to pozyskiwania wody pitnej trzeba zaangażować trochę technologii i jest tam drogo. Ale Ameryka Południowa do takich obszarów nie należy.

 

[kalvatn]

Ja kupiłem ostatnio coś takiego w Tesco w promocji za coś około 19zł:

Całe 850 g czekolady. Kupiłem bo cena była dobra i byłem święcie przekonany, że w środku jest dziesięć małych tabliczek po 85 g i rozdam przy okazji dzieciom z rodziny czy znajomych. Niestety po otwarciu okazało się, że jest to jedna wielka tabliczka a nie dziesięć oddzielnych więc zjadłem sam w ciągu dwóch dni.

 

[simek]

A czemu myślałeś, że jest 10x85g? Zazwyczaj takie rzeczy piszą na opakowaniu, w rogu nie byłoby 850g jak jest na zdjęciu, tylko właśnie 10x85g.

 

[kalvatn]

simek Bo nigdy wcześniej nie widziałem tak dużych tabliczek więc pomyślałem sobie, że to jakaś promocja w środku 10 szt aby kupić od razu więcej i taniej. Niestety nie czytałem opakowania.

 

[Non Serviam]

@up No i dobrze przynajmniej sie nażarles.

 

[MaxStirner]

Dostałem od rodziny troszke snobistyczny ale fajny prezent na urodziny - tzw subscription box czyli pudełko prezentowe z kawą.
Polega to mniej wiecej na tym, że abonuje sie paczkę z zawartością której do końca sie nie zna, wiadomo tylko, że jest jakiś rodzaj określony towaru (w moim przypadku kawa 250g) raz na miesiąc - można zamówic na okreslony okres komuś. Dostałem na 12 mies - teoretycznie też powinna być tańsza o jakieś 20-30% w stosunku do ceny sklepowej i dobrej jakości. Jak dotąd przyszły świeże (bałem sie że bedą palone miesiąc czy dwa wczesniej) kawy z Brazylii i Meksyku. Zobaczymy co dalej. Fajne bo ogólnie lubię "niespodzianki" wiec mi pasuje.
Jak do maja sie nie pogorszy i wysyłka w terminie to kupię dziewczynie na prezent takie pudełko z kosmetykami. Taka podrzuta jakby ktoś szukał inspiracji na prezent

 

[kr2y510]

gorzkiej czekolady

Dlaczego właśnie gorzkiej, a nie słodkiej?

Ja nie przepadam za gorzką, wolę słodką, smakową i miękką. Gorzka czekolada według mnie nadaje się wyłącznie do pokrywania cienką warstwą lodów lub innych słodkości. Można z niej też robić miseczki do kawioru.

 

[simek]

Zdaje mi się, że chodzi o prozdrowotne działanie kakao, w sensie miazgi kakaowej, głównego składnika gorzkiej czekolady. W czekoladzie mlecznej powinno działać tak samo, bo wątpię, żeby większy udział cukru likwidował te dobre właściwości kakao, po prostu sam cukier nie jest najzdrowszy, więc w takich tekstach zazwyczaj pisze się o gorzkiej czekoladzie.

 

[tomislav]

Krzysiu, zgadzam się z Tobą, ale dodam przy okazji, że gorzka czekolada na lowcarbie smakuje o wiele lepiej niż zajadana wraz z dużą ilością wszelakich innych węglowodanów. Po prostu wydaje się o wiele słodsza i smaczniejsza.

Sam wolę deserowe albo mleczne, ale obecnie dobrze wypadają tylko wyroby Karmello albo inne tego typu. Najgorzej upadł Wedel, Wawel i generalnie Milka. Tego gówna nie sposób zjeść. To plastelina, a nie czekolada. Lindt też cienizna, chyba musiałbym skosztować tych słynnych belgijskich pralin.

 

[woolybully]

Nie przepadam ogólnie za słodyczami ale akurat belgijskie to mogę polecić. Jedyne jakie czasami lubię. Matula często mi wysyła z belgii. Mogę powiedzieć, że od najlepszych polskich najgorsze belgijskie to 2 klasy wyżej. Osobiście wolę gorzkie też ale takie z dużą ilością orzechów. Ostatnio dostałem coś takiego i nawet mi smakowało https://pl.wikipedia.org/wiki/Toblerone. Chociaż chuja ja tam się znam na tym bo jestem smakoszem słoniny z chlebem tak na prawdę

 

[MaxStirner]

Nie przepadam ogólnie za słodyczami ale akurat belgijskie to mogę polecić. Jedyne jakie czasami lubię. Matula często mi wysyła z belgii. Mogę powiedzieć, że od najlepszych polskich najgorsze belgijskie to 2 klasy wyżej. Osobiście wolę gorzkie też ale takie z dużą ilością orzechów. Ostatnio dostałem coś takiego i nawet mi smakowało https://pl.wikipedia.org/wiki/Toblerone. Chociaż chuja ja tam się znam na tym bo jestem smakoszem słoniny z chlebem tak na prawdę

W to wierzę, bo jak mi siostra przywiozła ze Szwajcarii recznie robionej czekolady, to myślałem że sie zesram z dobroci. Akurat miała hotel naprzeciwko jakieś manufaktury i podobno nie umiała stamtąd wyjść. Aż niemożliwa różnica w smaku.

 

[simek]

To nadal nie odpowiada na pytanie czemu gorzka, a nie słodka. W słodkiej czekoladzie są dokładnie te same substancje co w gorzkiej, tylko jest ich procentowo mniej, no i są w towarzystwie niezdrowego cukru.

 

[kr2y510]

Mnie w tych gorzkich czekoladach wkurwia ich twardość. Dlatego ich nie wchłaniam. Tak jakby nie potrafili zrobić i miękkiej i gorzkiej. Poza tym do czekolady zawsze można dać dodatki, które dają słodki smak, a nie są cukrem, np. jakieś przetworzone owoce.

 

[kompowiec]

no to co z tego, że one są twarde? Na dłużej starczy w buzi

po za tym, tak jak pisałeś wcześniej, możnaby tą czekoladę przetopić a nie dodawać jakieś smaki wytworzone chemicznie..

 

[kr2y510]

no to co z tego, że one są twarde? Na dłużej starczy w buzi

Niestety nie jestem kobietą.
Ja lubię jak to moje twarde jest długo obrabiane w buzi.

 

[vast]

 

[ultimate]