KORWiN, KNP, JKM, Koliber - bieżące newsy i ciekawostki

[Staszek Alcatraz]

Ilu KNP Poznań ma członków? Jednego?

 

[Oreł]

Nie no, prężnie działa. Z pięciu.

 

[Król Julian]

A tak wygląda mapa wyników pierwszej tury wyborów:

Jeśli PiS i PO się dogadają i na jesienne wybory jednak wprowadzą te JOW-y, to nie tylko SLD, PSL i KORWiN nie dostaną się do Sejmu. Partia Kukiza, choćby nawet miał ze 20% też praktycznie nie będzie miała reprezentacji. Partia Balcerowicza pewnie też. Cóż, może tego właśnie trzeba żeby postkomuchy zniknęły z parlamentu a te matoły, które zagłosowały na Kukłę, przejrzały na oczy. Tylko potem kurewsko trudno to będzie odkręcić. Ja już dla niego przyszykowałem solidny kawał sznura.

Nie no, sorry, ale trudno mi uwierzyć że mamy wśród młodych aż tylu kretynów!

 

[woolybully]

Do tego potrzebna jest zmiana konstytucji, czego nie mogą zrobić teraz. Potrzeba minimum pół roku przed wyborami aby zmienić ordynację.

 

[Król Julian]

Jakie pół roku? Ten skurwysyn Komor już ogłosił referendum na 6 września.

 

[Milanista]

Kukiz przekreśla współpracę z JKMem. Jeśli Wipler go nie zepchnie do cienia, to z tego połączenia KORWiN + Kukiz chyba nic nie będzie.

Jesienne wybory parlamentarne to dla tzw. partii anty-systemowych jedyna szansa, by w najbliższej przyszłości mieć możliwość realnego wpływu na dalsze losy państwa. Zwolennicy tych partii wciąż dyskutują o ewentualnych sojuszach wyborczych – najwięcej mówi się o ewentualnej współpracy Pawła Kukiza i Janusza Korwin-Mikkego. Czy rzeczywiście jest na to szansa? Oto fragment najnowszego wywiadu, Paweł Kukiz dla Do Rzeczy:

Będą wspólne listy z ugrupowaniem Janusza Korwin-Mikkego? Ona zdaje się na to liczy.
W żadnym wypadku! Jak ja mogę iść razem z człowiekiem, który mi robi niespodziankę w trakcie telewizyjnej debaty, kiedy ustaliliśmy, że się wzajemnie nie atakujemy? Bez względu na to, co on myśli o JOW-ach czy o czymkolwiek innym. Nic nie mówiłem o stosunku pana Korwin-Mikkego do niepełnosprawnych, mimo, że sam mam niepełnosprawne dziecko. Nic nie mówiłem o stosunku pana Korwin-Mikkego do kobiet, mimo, że mam w domu cztery kobiety. A jeśli on atakuje mój sztandarowy postulat, to proszę wybaczyć. On potem może zrobić podobną niespodziankę ludziom, z którymi idziemy po nową konstytucję, tylko dlatego, że Wipler czy ktoś inny coś mu doradzi. Chodzi o proste rzeczy.

źródło: Do Rzeczy 21/120
źródło zdjęcia: film „Wtorek”

 

[tolep]

tzw. partii anty-systemowych

Kukiz nie miał i nie ma programu ani żadnej partii.

 

[libertarianin.tom]

Kukiz nie miał i nie ma programu ani żadnej partii.

Dlatego wejdzie do Sejmu a Korwin nie. Pol-glowki zaglosuja na pol-glowkow. Jak zawsze. Kukiz bedzie "socjalna-prawica", a Balcerowicz "liberalna-prawica", tak jak obecnie te funkcje pelni PiS i PO, a wczesniej AWS i UW. Od kurwa 25 lat to samo....

 

[tolep]

Od kurwa 25 lat to samo....

Tak. Demokratyczne państwo prawne realizujące zasadę sprawiedliwości społecznej. I społeczna gospodarka rynkowa.

 

[Crov]

O żesz ku___wa. Za ostatnie zdanie sznur.

Ktoś ogarnia dlaczego RN ma taki bul dopy jezeli chodzi o Przemka? Przeciez Wipler i Bosak byli ziomkami, bujali się razem po kwadracie i uprzejmie żartowali. Obrazili się na siebie (albo Bosak na niego), bo jeden zaczął chodzić na imprezy z Korwinem i nie lajkują już sobie postów na fejsiku, czy jak? Bo, ze Korwina nie lubia to nie jest tajemnica.

 

[Imperator]

 

[Król Julian]

Kukiz przekreśla współpracę z Januszem? No i kurwa dobrze, ja tym populistycznym pajacem i kretynem nie chcę mieć nic wspólnego. A do was apeluję żebyście się przestali brandzlować jego wynikiem. Tymiński zdobył jeszcze większe poparcie na "antysystemowości" w 1990 a jego Partia X w następnym roku ile?

 

[vast]

a jego Partia X w następnym roku ile?

Jego partia to był szybki montaż agentury zagranicznej. Kukiza rozgrywa zaprawiona w bojach razwiedka, która od 25 lat okupuje te tereny.

 

[kr2y510]

Jego partia to był szybki montaż agentury zagranicznej.

Jakiej?
Za Tymińskim stała głównie rodzima razwiedka, tylko inne watahy. Nagle przyszedł sygnał z centrali i ci sami przerzucili się na Leppera.

 

[vast]

Jakiej?
Za Tymińskim stała głównie rodzima razwiedka, tylko inne watahy.

Gdzieś czytałem że to byli jacyś agenci USA którzy stacjonowali tutaj jeszcze za komuny, ale mogę się mylić. Nie znam sięzbytnio na razwiedkach

 

[Denis]

Ja pamiętam to tak:
Był Tymiński. Najpierw gadał dosyć sensownie i napisał (tzn. nie on) fajną książkę z dosyć sensownymi reformami. Potem zaczął pierdolić. Zaczął gadać o korpo-coś-tam i o pomocy najbiedniejszym (czyli czerwona lampka u normalnego człowieka) i różne smuty walił. A Partia X to była śmieszna partyjka z nacjonalistycznym odchyleniem. Wielu komuchów z PZPR tam działało i to takich z narodowym odchyleniem właśnie. Gomułkowskie sierotki ideologiczne. Ogólnie czar Tymińskiego prysł po pierwszej z tur. Atak to jedno. Pierdolenie Stana to drugie.

 

[tolep]

Za Tymińskim stała głównie rodzima razwiedka, tylko inne watahy. Nagle przyszedł sygnał z centrali i ci sami przerzucili się na Leppera.

To "nagle" to 10 lat przerwy.

 

[kr2y510]

Gdzieś czytałem że to byli jacyś agenci USA którzy stacjonowali tutaj jeszcze za komuny

Oni byli wszędzie. Jeśli chodzi o Tymińskiego, to w tamtym okresie on stanowił największe zagrożenie dla polityki USA w tym regionie.

To "nagle" to 10 lat przerwy.

Jakie 10 lat przerwy? Nie wiesz jak wyglądało przejęcie siedziby Partii X przez Samoobronę, z Lepperem na czele?

 

[Król Julian]

Panowie, służby służbami, ale żeby takie akcje im się skutecznie udawały, muszą trafić na dogodne nastroje społeczne. Tymiński zdobył poparcie elektoratu rozczarowanego przemianami ustrojowymi, zrażonego i do obozu solidarnościowego i postkomunistów. Kukiz podobnie, zdobył poparcie tych których nie jara ani PiS ani PO. Ale jak dla mnie to za mało żeby mozna z tego zrobić trwałą siłę polityczną. Jego wyborców praktycznie nic nie łączy, jedni to lewica, inni to rozczarowane lemingi, jeszcze inni to niedawni korwiniści albo narodowcy. A Kukiz to dureń który twierdzi że Polki rodzą więcej dzieci w Anglii, bo są tam JOW-y, albo że USA specjalnie narzuciły Niemcom po wojnie i ostatnio Irakowi ordynację proporcjonalną, żeby je osłabić i sobie podporządkować. Wybory parlamentarne to co innego niż prezydenckie, które są po prostu plebiscytem popularności tej czy owej mordy. Tam chodzi o realne interesy grup społecznych. A czyje reprezentuje Kukiz? Co on w ogóle reprezentuje?

 

[kr2y510]

Panowie, służby służbami, ale żeby takie akcje im się skutecznie udawały, muszą trafić na dogodne nastroje społeczne.

Po pierwsze, muszą umieć manipulować. Sprzyjające okoliczności też można wygenerować.

Tymiński zdobył poparcie elektoratu rozczarowanego przemianami ustrojowymi, zrażonego i do obozu solidarnościowego i postkomunistów.

Nie do końca tak było. Ludzie mieli dość Wałęsy (powszechnie wówczas uważanego za idiotę) oraz pleniącej się żydokomuny, z Kuroniem, Michnikiem, Balcerowiczem i Mazowieckim na czele.

A czyje reprezentuje Kukiz? Co on w ogóle reprezentuje?

Moim zdaniem reprezentuje interesy bezpieki skupionej wokół "samorządowców" z Wrocka i podobnych. To przyjaciel gen. Petelickiego, tego którego dopadł seryjny samobójca. Jak Schetyna się o nim dobrze wyrażał, to jedynie źle o nim świadczy.