Kalifat dla opornych, czyli jak powstaje państwo na przykładzie Państwa Islamskiego

[Hitch]

Tylko, że ja nie jestem za prowadzeniem działań wojennych, tylko za totalną anihilacją. Technologia i środki pozwalają na załatwienie tego w 5 minut. Oczywiście wiem, że tak się nie stanie i dodatkowo zaorałbym też inscenizatorów tego całego syfu. Jasne, w idealnym świecie bym sobie czekał na atak z ich strony i zniszczył dopiero po złamaniu NAPu, ale w obecnych realiach oraz braku 10 karabinów na głowę każdego Polaka ich nadejście to byłby koniec. Stąd moje zaniepokojenie. Nie jestem za odjebką samego ISIS, ale każdego zjeba atakującego innych bez powodu. Jebie mnie, czy to będzie arab, żyd, czarnuch czy polaczek.

 

[Deleted member 427]

Jak anihilują ISIS, to czym będą straszyć białego człowieka po państwowej szkole?

 

[Cngelx]

Jak anihilują ISIS, to czym będą straszyć białego człowieka po państwowej szkole?

Libnetem

 

[Tralalala]

Pentagon nie potrafi kontrolować broni, która wysyła do Afgana. Zgubili 43 proc uzbrojenia po drodze.

Zgubił powiadasz?

 

[Deleted member 4683]

http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomo...nstracji_Pegidy.html?lokale=local#BoxNewsLink

Lokalna ludnośc gotowa na przyjęcie Kalifatu

 

[FatBantha]

Zaiste, niezła stylówka...

Państwo Islamskie: Roztrzaskujcie głowy Francuzów kamieniami
Dzisiaj, 14 lutego (08:10)
"Jestem dumna, że pomogłam przygotować zamachy we Francji!" - to oświadczenie wdowy po sprawcy krwawego styczniowego ataku na koszerny supermarket w Paryżu. Wywiad, w który po raz pierwszy przyznaje się ona do udziału w przygotowaniu serii zamachów we Francji, publikuje propagandowe pismo Państwa Islamskiego w Syrii. Autentyczność wywiadu badają nadsekwańskie służby specjalne.

26-letnia Hayat Boumedienne, która tuż przed styczniowymi zamachami islamskich terrorystów we Francji uciekła do Syrii, apeluje do wszystkich muzułmanek w podparyskich imigranckich gettach, by pomagały mężom dokonywać krwawych ataków. Zapewnia, że jej były mąż - Amedy Coulibaly, który został zabity przez francuskich antyterrorystów - był wzorowym muzułmaninem.

Francuskie służby specjalne próbują ustalić autentyczność tego wywiadu. Nie towarzyszy mu bowiem zdjęcie Boumedienne, a jego wersja dźwiękowa nie została opublikowana przez Państwo Islamskie w internecie.

"Jeżeli nie macie ładunków wybuchowych i broni - roztrzaskujcie głowy Francuzów kamieniami, podrzynajcie im gardła, rozjeżdżajcie ich samochodami, trujcie ich lub duście" - apelują terroryści z Państwa Islamskiego w specjalnym numerze wydawanego w Syrii pisma "Dar al-Islam" poświęconym Francji. Na okładce widać Wieżę Eiffela i tytuł "Niech Allah przeklnie Francję!".
​

Teraz niektórzy doznają dysonansu poznawczego, gdy posłuchają sobie, że Amedy był wzorowym muzułmaninem. A co do Francuzów i ich głów, to ja bym powiedział raczej, że z racji tej ich zawartości szkoda nawet kamieni...

 

[Rōnin]

And here we go again...

Mordercy islamscy przeprowadzili kolejną krwawą egzekucję. Tym razem ich ofiarami stało się 21 chrześcijan egipskich.
http://reblop.com/graphic-video-new-‎isis-video-shows-beheading-21-egyptian-copts-christians-beheads-by-islamic-state-nsfw/

To zdaje się pierwsza taka akcja IS na terenie Libii.

 

[Imperator]

And here we go again...

Mordercy islamscy przeprowadzili kolejną krwawą egzekucję. Tym razem ich ofiarami stało się 21 chrześcijan egipskich.
http://reblop.com/graphic-video-new-‎isis-video-shows-beheading-21-egyptian-copts-christians-beheads-by-islamic-state-nsfw/

To tylko chrześcijanie, ich giną setki i żadne media się tym nie przejmą.

 

[kr2y510]

Do chrześcijańskich milicji walczących z Kalifatem, dołączają ludzie z Zachodu.

Brett, a Westerner who has joined the Iraqi Christian militia Dwekh Nawsha to fight against Islamic State militants, poses at the office of the Assyrian political party in Dohuk, northern Iraq February 13, 2015. Thousands of foreigners have flocked to Iraq and Syria in the past two years, mostly to join Islamic State, but a handful of idealistic Westerners are enlisting as well, citing frustration their governments are not doing more to combat the ultra-radical Islamists or prevent the suffering of innocents. The militia they joined is called Dwekh Nawsha - meaning self-sacrifice in the ancient Aramaic language spoken by Christ and still used by Assyrian Christians, who consider themselves the indigenous people of Iraq.

REUTERS/Ari Jalal
http://www.reuters.com/news/picture/editors-choice?articleId=USRTR4PS55​

 

[Imperator]

Cała ta wojną z Kalifatem wydaję mi się tylko uwerturą do następnej, światowej wojny. Analogicznie do wojny hiszpańskiej przed II Wojną Światową. Tam też było wsparcie zagranicy, ochotnicy, Brygady Międzynarodowe i sprzeczne, rywalizujące ze sobą systemy.

 

[kr2y510]

Według ruskich strategów to już jest III Wojna Światowa, która trwa od jakiegoś czasu (Serbia? Kosowo?), tylko ma taki przebieg polegający na wielu lokalnych konfliktach.

 

[Imperator]

Według ruskich strategów to już jest III Wojna Światowa, która trwa od jakiegoś czasu (Serbia? Kosowo?), tylko ma taki przebieg polegający na wielu lokalnych konfliktach.

Historycznie rzecz biorąc, to każda wielka wojna miała swe małe próbki wcześniej.
I wojna światowa miała wojnę amerykańsko-hiszpańską, wojny burskie,wojnę rosyjsko- japońską i dwie wojny bałkańskie.
II wojna zaś miała konflikt w Abisynii, wojnę domową w Hiszpanii i wojnę chińsko-japońską.
(choć niektórzy twierdzą, że właśnie zaczęła w 1937).

Historia się powtarza, mieliśmy światowy kryzys, wojny domowe i wzrost napięcia, teraz kolej na ruchawkę światową. Pytanie tylko kiedy?

 

[mikioli]

Historycznie rzecz biorąc, to każda wielka wojna miała swe małe próbki wcześniej.
I wojna światowa miała wojnę amerykańsko-hiszpańską, wojny burskie,wojnę rosyjsko- japońską i dwie wojny bałkańskie.
II wojna zaś miała konflikt w Abisynii, wojnę domową w Hiszpanii i wojnę chińsko-japońską.
(choć niektórzy twierdzą, że właśnie zaczęła w 1937).

Historia się powtarza, mieliśmy światowy kryzys, wojny domowe i wzrost napięcia, teraz kolej na ruchawkę światową. Pytanie tylko kiedy?

Z tą pierwszą to sobie z kapelusza random wojny wziąłeś z okresu przed, żeby dorobić teorię do twierdzenia... Wojny "zapowiadające" to takie gdzie obozy z późniejszej wojny, ścierają się nie koniecznie za pomocą swoich sił. Wojna w Hiszpanii jest tu najlepszym przykładem gdzie obóz faszystowski poparł Franco, a Demokracje + Czerwoni Republikę. Którą z wojen przed WW I jakie wypisałeś można za taką uznać? USA-ESP, gdzie Hiszpania nie wzięła nawet udziału w WW I ? Wojnę burską między Burami, którzy nie mieli, żadnego poparcia jakiegokolwiek imperium zewnętrznego, a poza tym w zasadzie była to wojna rządu Koloni Przylądkowej, a nie rządu w Londynie. Rosyjsko - Japońska? Toć to dwa kraje, które w WW I stanęły w jednym obozie!

Ps. Nie naciągaj faktów do swojej teorii.

 

[Imperator]

Z tą pierwszą to sobie z kapelusza random wojny wziąłeś z okresu przed, żeby dorobić teorię do twierdzenia... Wojny "zapowiadające" to takie gdzie obozy z późniejszej wojny, ścierają się nie koniecznie za pomocą swoich sił. Wojna w Hiszpanii jest tu najlepszym przykładem gdzie obóz faszystowski poparł Franco, a Demokracje + Czerwoni Republikę. Którą z wojen przed WW I jakie wypisałeś można za taką uznać? USA-ESP, gdzie Hiszpania nie wzięła nawet udziału w WW I ? Wojnę burską między Burami, którzy nie mieli, żadnego poparcia jakiegokolwiek imperium zewnętrznego, a poza tym w zasadzie była to wojna rządu Koloni Przylądkowej, a nie rządu w Londynie. Rosyjsko - Japońska? Toć to dwa kraje, które w WW I stanęły w jednym obozie!

Dla mnie to także wojny, gdzie ujawniają się nowe potęgi.
Wojna USA- Hiszpania dlatego, bo przełamała doktrynę Monroe'a i amerykański izolacjonizm,choć nie ostatecznie ale jednak.
Burów wspierał Kajzer, po za tym Brytyjczycy zaczęli jako pierwsi budować tam obozy koncentracyjne.
Zaś wojna rosyjsko-japońska obnażyła słabość Rosji a także obudziła strach Europy przed "żółtym niebezpieczeństwem".

A tak, nawiasem mówiąc, Franco nie był faszystą, był pragmatykiem.

 

[mikioli]

Dla mnie to także wojny, gdzie ujawniają się nowe potęgi.
Wojna USA- Hiszpania dlatego, bo przełamała doktrynę Monroe'a i amerykański izolacjonizm,choć nie ostatecznie ale jednak.
Burów wspierał Kajzer, po za tym Brytyjczycy zaczęli jako pierwsi budować tam obozy koncentracyjne.
Zaś wojna rosyjsko-japońska obnażyła słabość Rosji a także obudziła strach Europy przed "żółtym niebezpieczeństwem".

A tak, nawiasem mówiąc, Franco nie był faszystą, był pragmatykiem.

Ujawnienie nowych potęg jest zapowiedzią pierwszej wojny? Te ujawnione potęgi ( Japonia, USA, które potęgą stało się jeszcze przed wojną hiszpańską ) nawet nie były minimalnie przyczynkiem tego konfliktu. Wojna US-ESP łamie doktrynę Monroe'a teoretycznie w jednym punkcie dotyczącym nie ingerowanie w sprawy kolonii europejskich, (w zasadzie jest ona w tym punkcie sprzeczna z samą sobą, gdyż gdzie indziej mówi o "zakazie" kolonizacji ameryk). Cały izolacjonizm amerykański, to "izolacja" od polityki w Europie. Sama Doktryna zakładała dominację USA w obu amerykach dlatego wojna US-ESP nie łamie w zupełności "amerykańskiego izolacjonizmu"... no chyba , że państwo, które od 1823 (ogłoszenie "doktryny") prowadziło wojnę napastniczą z Meksykiem, stawiało na krawędzi wojny spory terytorialne o Oregon i Kanadę z UK, aktywnie dokonało zakupów nowych terytoriów Gadsen + Alaska, wymusiło demonstracją zbrojną przerwanie izolacji Japonii, uczestniczyło w traktatach nierównoprawnych przeciw Chinom, czy dokonywało kolonizacji ekonomicznej niepodległych państw (kanał Panamski) jest państwem izolacjonistycznym...

Burów Kajzer... no tak słanie telegramów z gratulacjami to wsparcie godne uszanowania... Obozy? Widzę, że dochodzisz już do wniosków, że wojny burskie są zapowiedzią 2 WW i Holocaustu... ale my rozmawiamy o I WW.

Co obnażenie słabości Rosji + "żółte niebezpieczeństwo" mają do zapowiedzi I WW, w którym miejscu pokazuje to na konflikt zapowiadający? Szczególnie żółte niebezpieczeństwo... To ,że Rosja jest słaba to Niemcy widziały przed wojną japońską. Już wojna krymska ukazała gliniane podstawy imperium carów...

Nawiasem mówiąc, wskaż miejsce gdzie mówi, że Franco to faszysta...

 

[FatBantha]

Z cyklu: służba zdrowia w kalifacie.

Islamiści kradną i handlują organami swoich ofiar? Szokujące doniesienia irackiego dyplomaty. ONZ nie komentuje sprawy
Mikołaj Pietraszewski
19.02.2015 , aktualizacja: 19.02.2015 12:37
Islamscy terroryści kradną oraz handlują organami zamordowanych przez siebie cywili i zakładników - tak wynika z relacji irackiego ambasadora przy ONZ, cytowanego przez CNN. ONZ nie komentuje tych doniesień, choć pojawiają się one od kilku miesięcy.
Państwo Islamskie to jednak z najgłośniejszych obecnie organizacji terrorystycznych. Informacja i pogłoski na temat ich brutalnej działalności pojawiają się regularnie. Tym razem - jak podaje CNN - chodzi o podejrzenie kradzieży i handlu organami zabitych przez dżihadystów cywili i zakładników.

Wycinają organy i je sprzedają?

Telewizja powołuje się na relację na akredytowanego przy ONZ w Nowym Jorku irackiego ambasadora Mohameda Alkahima. Wezwał on Radę Bezpieczeństwa ONZ do zbadania sprawy 12 lekarzy z Mosulu (północny Irak), rzekomo zabitych za odmowę wycięcia organów z ciał pomordowanych. Mówi też, że to szeroko zakrojone praktyki i podaje szczegóły. - Niektóre ciała były okaleczone, otwierane w okolicach nerek. To większa sprawa, niż możemy podejrzewać.

- Kradzież organów podczas wojen nie jest rzadkim zjawiskiem. To się zdarza - mówi zapytana przez CNN Nancy Scheper-Hughes z Uniwersytetu w Berkeley. - Organy i tkanki traktowane są wtedy jak zwykły towar, a popyt na nie jest ogromny - dodaje.

Alkahim sugeruje też, że w Europie istnieje potężny rynek zbytu dla organów pobieranych ofiarom zwolenników IS. Transakcje miałyby odbywać się na lotniskach, z zachowaniem zasad dyskrecji.

ONZ i USA: Nie komentujemy sprawy

Co na to Zachód? Rzecznik ONZ Stephane Dujarric nie chce komentować sprawy. - Ale oczywiście każde nielegalne źródło finansowania IS czy innej organizacji terrorystycznej wzbudza nasz niepokój - dodaje.

Nickolay Mladenov, specjalny wysłannik Narodów Zjednoczonych do Iraku, przyznaje, że takie doniesienia pojawiają się od kilku miesięcy. - Ale nie chcę nic komentować. Za wcześnie na to - zastrzega. Dyplomata przyznaje jednak, że "patrząc w szerszym kontekście, islamiści stają się brutalniejsi z każdym dniem".

Amerykański Departament Stanu USA również ustosunkował się do tych doniesień. W oświadczeniu stwierdził, że "nie są w stanie potwierdzić tych informacji", ale "nie ma powodu w nie wątpić, biorąc pod uwagę podobne przykłady okrucieństwa i ohydnych zbrodni, do jakich Państwo Islamskie z dumą się przyznaje".
​

​

 

[Piter1489]

Według ruskich strategów to już jest III Wojna Światowa, która trwa od jakiegoś czasu (Serbia? Kosowo?), tylko ma taki przebieg polegający na wielu lokalnych konfliktach.

Raczej IV, bo oni zimną wojnę uważają za III. Ja się z tym zgadzam, czasy się zmieniły i wojny między mocarstwami też musiały się zmienić. Według mnie nie będzie wojny na skalę globalną w rozumieniu takim jak I i II w najbliższej przyszłości, nie dopóki poszczególne mocarstwa trzymają się w nuklearnym szachu. Dlaczego nie doszło do globalnej rozpierduchy po II wojnie światowej? Przecież to było takie napięcie, że musiało wybuchnąć, ale jednak nie wybuchło, bo obie strony miały na tyle rozumu, żeby nie przeginać, ciągnęło się z lokalnymi konfliktami w tle, aż jedna strona wymiękła ekonomicznie i psychologicznie. Teraz też tak będzie, trzeba tylko mieć nadzieję, że Polska nie stanie się areną jakiegoś "lokalnego konfliktu".

Nuklearny holocaust nadejdzie po wymarciu białej rasy, zachód opanowany przez negrów i muslimów puści atomówki na wschód opanowany przez Chińczyków, którzy będą musieli odpowiedzieć i to będzie koniec cywilizacji .

 

[Denis]

Nuklearny holocaust nadejdzie po wymarciu białej rasy, zachód opanowany przez negrów i muslimów puści atomówki na wschód opanowany przez Chińczyków, którzy będą musieli odpowiedzieć i to będzie koniec cywilizacji .

Dlatego Chińczycy opanują Zachód, a nie żadne tam murzyny. Tak jak Amerykanie zrobili to po Zimnej Wojnie i uzyskaniu całkowitej hegemonii na świecie. Niebawem NATO może zastąpić chiński odpowiednik.

 

[FatBantha]

Prawdziwy Kulturkampf...

Islamiści w Iraku palą książki i niszczą antyki młotami pneumatycznymi
past
26.02.2015 , aktualizacja: 26.02.2015 14:32
Nawet 10 tys. książek i dziesiątki starożytnych rzeźb prawdopodobnie zostało zniszczonych przez bojowników Państwa Islamskiego. Na filmach na YouTube widać, jak rozłupywane są bezcenne posągi i rzeźby.
"Islamiści w muzeum w Mosulu niszczą starożytne posągi, twierdząc, że są dziełem niewiernych", napisał na Twitterze Nasser Atta, producent bliskowschodniego oddziału telewizji ABC. Na nagraniu umieszczonym na YouTube widać prawdopodobnie członków Państwa Islamskiego, którzy przewracają rzeźby, rozłupują je młotami i skuwają ze ścian.

The did not leave one thing intact, the video is very shocking in #Mosul museum. #Iraq pic.twitter.com/FXBLsvt1N4
— Nasser Atta (@nasseratta5) luty 26, 2015​

Muzeum w Mosulu jest drugim najważniejszym w Iraku. Znajdowały się tam unikatowe eksponaty kultur babilońskiej i asyryjskiej. Wiele z nich liczyło kilka tysięcy lat.

Islamiści spalili 10 000 książek i setki manuskryptów

Za pomocą materiałów wybuchowych bojownicy Państwa Islamskiego zniszczyli bibliotekę w Mosulu. Spłonęły tysiące książek i ok. 700 rzadkich manuskryptów - podawał portal Daily Mail.

Wśród zniszczonych dokumentów były m.in. mapy i pisma z Imperium Osmańskiego. Islamiści zagrozili, że każdy, kto posiada niedozwolone książki, zostanie zabity.

Jak twierdzą przedstawiciele organizacji, Państwo Islamskie walczy z wszystkim, co nie wiąże się z kulturą islamu.

#Mosul museum in #Iraq , nothing left after this savage destruction by #ISIS fighters pic.twitter.com/UvVtMNgQtt
— Nasser Atta (@nasseratta5) luty 26, 2015
​

Nic mnie tak nie wkurwia, jak dewastacja dziedzictwa kulturowego. Że jakichś ludzi odjebują, to trudno - taka jest polityka, większość sama się o to prosi. Ale niszczenie zabytków i pamięci o tych, którzy kiedyś zrobili coś, co zdołało przez wieki oprzeć się czasowi, to jest przegięcie. #priorytety

Jak twierdzą przedstawiciele organizacji, Państwo Islamskie walczy z wszystkim, co nie wiąże się z kulturą islamu.​

Here, I'll fix that for ya:

Państwo Islamskie walczy z wszystkim.​

 

[GAZDA]

... że są dziełem niewiernych..."

hummery, kałachy, em4ki, toyoty, frightlinery i co tam jeszcze u nich widać też... ale jakoś ich nie niszczą... hipokryci...