Islamizacja Europy

GAZDA

EL GAZDA
7 687
11 166
Generalnie najwięcej na znaczeniu mają wartości wyznawane przez danego osobnika tzn. z jakiego kręgu cywilizacyjnego się wywodzi.
bullshit, w każdym kręgu cywilizacyjnym występują komuchy które stwarzają problemy
Najwięcej wolności zawsze było w cywilizacji łacińskiej (tutaj mam na myśli definicję wg Konecznego).
bullshit, cywilizacja łacińska to komuszy antywolnościowy syf, który narzucał swą kulture innym... i uważał sie za najlepszą ze wszystkich... co usprawiedliwiało zabieranie innym ziemie i masowe odjebki...
 

alfacentauri

Well-Known Member
1 164
2 181
Już ponad dwieście lat temu liberalny zwolennik monarchii absolutnej, niejaki Wolter zauważył, że gdyby w Anglii istniała jedna religia, należałoby się obawiać jej despotyzmu, gdyby były dwie, ich wyznawcy powybijali by się wzajemnie, ale skoro jest ich trzydzieści to współżyją spokojnie i szczęśliwie. Biorąc pod uwagę, że kiedyś to nawet rozsądna prawica mogła chwalić multikulturalizm, nie wiem jak określić wspóczesnych libertarian zapatrzonych … No właśnie w kogo? W nazistów?

Są różne drogi do wolności. Przede wszystkim trzeba promować wolność, ale są też okoliczności sprzyjające. Za takie uważam różnorodne społeczeństwo. Stany Zjednoczone były w XIX wieku bardzo wolnościwe. Koloniści założyli to państwo wyparając brytyjskich aparatczykóww, ale ci koloniści to byli przeróżni fanatycy religijni, bynajmniej niewolnościowo nastawieni. Gdyby nie było takiej różnorodności to narzuciliby na terenie całych stanów jakąś swą teokrację, ale ta różnorodność nie pozwoliła na to. To co pozwoliło im na zjednoczenie, była poświęcenie swych absolutystycznych zapędów na rzecz wzajemnego się tolerowania. To doprowadziło do wolności.
Przez cały XIX wiek Stany się rozwijały i napływali tam migranci z różnych krajów, wzrastała różnorodność, choć stale były tam obecne tendencje antyimigracyjne. W latach dwudziestych XX wieku, dopiero zatamowano dopływ imigrantów. Potem była polityka New Dealu i staczanie się tego kraju. To było ze sobą związane. Brak dopływu nowych imigrantów przyspieszał procesy asymilacyjne. I nie tylko to. Przed pierwszą wojną światową w Stanach żyły np. miliony Niemców, którzy nie mieli zamiaru się asymilować, a chcieli tworzyć Nowe Niemcy. Mieli niemieckojęzyczne szkółki, kościoły z mszami odprawianymi po niemiecku, niemieckojęzyczne gazety. Ale wojna USA z Niemcami sprawiła niczym czarodziejska różdżka, że zniknęły szkółki, gazety, msze zaczęto odprawiać po angielsku, nazwiska pozmieniano na angielsko brzmiące i starano się naśladować anglosaską kulturę w byłych niemieckich środowiskach. Można też rozpatrywać to co się stało z ogromną liczbą sekt w USA. Tam było ich tak dużo, że wiele z nich nie posiadało swych własnych kapłanów, a korzystano z usług rabinów. To też doprowadziło do pewnego upodobnienia się tych religii (i przy okazji do promocji syjonizmu).
Nie twierdzę, że istnieje nierozerwalny związek, że tam gdzie są różni ludzie to od razu jest wolność, a gdzie jest większy stopień unifikacji to jej nie ma. Ale uważam, że różnorodność niemniej wpływa pozytywnie, a unifikacja negatywnie i takie podejście przecież było obecne w myśli wolnościowej już bardzo dawno temu. Rothbard na starość zaczął trzymać z naziolami i do dziś trzeba zmagać się z pokłosiem tego.
 

Norden

Well-Known Member
723
900
bullshit, w każdym kręgu cywilizacyjnym występują komuchy które stwarzają problemy

bullshit, cywilizacja łacińska to komuszy antywolnościowy syf, który narzucał swą kulture innym... i uważał sie za najlepszą ze wszystkich... co usprawiedliwiało zabieranie innym ziemie i masowe odjebki...
W jednym kręgu cywilizacyjnym mniej, a w innym więcej. Nie wiem co uznajesz za cywilizację łacińska, dlatego przytaczam:
"Podstawą etyki łacińskiej, jest uznanie wszechstronnego
rozwoju osobowości ludzkiej i poszanowanie godności każdego człowieka, za
główny cel rozwoju społeczeństwa. Wynika stąd uznanie za dobre, swobodnego
dążenia do poznania prawdy
, rozwoju piękna, pielęgnowania zdrowia i
uprawiania działalności gospodarczej; przy czym zarówno działalność
gospodarcza, jak i inne kategorie bytu (poza kategorią dobra), traktowane są
jako środki, a nie cele rozwoju społeczeństwa. Stąd też wynika zasada
nadrzędności społeczeństwa nad państwem oraz etyki nad prawem i innymi
kategoriami bytu. Etyka łacińska obejmuje swymi normami wszystkie pięć
kategorii bytu."
"
"Cywilizacja łacińska wyznaje pogląd, że środkiem ciężkości działalności
gospodarczej jest człowiek, a celem tej działalności jest zaspokojenie potrzeb
człowieka i wszechstronny jego rozwój
. Ta idea przewodnia panuje nad myślą i
czynem. Człowiek jako wytwórca i spożywca dóbr, określa w myśl swych
potrzeb zachowanie się jednostki i społeczeństwa w procesie gospodarczym.
Jednostka ludzka w tym procesie jest ograniczona normami etycznymi i
prawnymi
, które nakazują jej poszanowanie osobowości i potrzeb innych ludzi.
Tymi samymi względami musi się kierować również państwo jako władza
nadrzędna. Stąd wynika też ochrona własności osobistej, która jest podstawą
niezależności jednostki, a zarazem staje się potężnym bodźcem działalności
gospodarczej. W cywilizacji łacińskiej, brutalną pogoń za zyskiem czy też
wcielanie w życie siłą abstrakcyjnych koncepcji ustrojowo-gospodarczych,
wbrew woli społeczeństwa, uważa się za niedopuszczalne i nieetyczne
. W ogóle
działalność gospodarczą uważa się nie za cel, lecz za środek do realizacji
wyższych celów spoza materialnej walki o byt. Wynikiem takiego nastawienia
gospodarki jest wszechstronny rozwój osobowości ludzkiej, który z kolei stał
się podstawą wspaniałego rozwoju gospodarczego społeczeństw cywilizacji
łacińskiej. Źródłem współczesnego światowego rozwoju gospodarczego były
głównie społeczeństwa cywilizacji łacińskiej, inne cywilizacje z reguły
przyjmowały tylko od nich technikę i metody gospodarcze
, nie zawsze zresztą z
dobrym skutkiem, w najlepszym wypadku adaptując je do swoich potrzeb i
czasami bardzo udoskonalając - jako przykład może tu służyć Japonia."
 

GAZDA

EL GAZDA
7 687
11 166
cywilizacja łacińska wyprodukowała w swej historii mase antywolnościowego antywolnościowego gówna, to mi wystarczy...

może w innych kręgach kulturowych wytworzyłby sie akap jak sie należy gdyby nie to że jaban cywilizacja łacińska podbiła przemocą świat, a kto nie należał do tego kręgu uznawany był za podludzia i mozna było se brać jego ziemie a jak fikał odjebać...
 

Norden

Well-Known Member
723
900
No tak bo wcześniej wszędzie panował akap i wysokorozwinięty kapitalizm, zero przemocy i same dobrowolne kontakty handlowe. EOT.
 

GAZDA

EL GAZDA
7 687
11 166
nigdzie tego nie pisałem...

pisałem jedynie że cywilizacja łacińska nie jest wolnościowa...
obecnie prawie wszystkie komuszyzmy na swiecie pochodzą z cywilizacji łacińskiej, wszystkie państwa są na model tych z kręgu cywilizacji łacińskiej, co w tym kurwa wolnościowego?
 

alfacentauri

Well-Known Member
1 164
2 181
Dyskusja schodzi na tereny cywilizacyjne. Zacytuję Jakuba Bożydara Wiśniewskiego:
Istnieje zasadnicza sprzeczność w twierdzeniu, że stać po stronie tzw. "kultury Zachodu" to stać po stronie indywidualizmu i racjonalizmu, gdyż sam termin "kultura Zachodu" jest kategorią kolektywistyczną i emocjonalną, polegającą na zlaniu w jednorodnie pozytywną całość wszystkich "zachodnich" idei, zjawisk i postaci, które się ich samozwańczemu obrońcy podobają, a następnie na wyrzuceniu z niej wszystkich "zachodnich" idei, zjawisk i postaci, które mu się nie podobają.

Jest to procedura niedopuszczalna w świetle konsekwentnie indywidualistycznego i racjonalistycznego podejścia. Jeśli "zachodni" jest Arystoteles, św. Tomasz z Akwinu, John Locke, Adam Smith, Frederic Bastiat i Ludwig von Mises, to "zachodni" musi być też "romantyczny" nacjo-trybalizm, marxizm (tak ekonomiczny, jak i kulturowy) i "postmodernizm", w których wielu samozwańczych "obrońców Zachodu" widzi najszkodliwsze "antyzachodnie" siły. I analogicznie, jeśli "Wschodowi" próbuje się przypisać Czyngis-chana, teokrację, system kastowy i dżihadowski terroryzm, to nie można mu odmawiać Laoziego, Awicenny, Awerroesa, Al-Ghazalego, Ibn Chalduna i najbardziej filozoficznie wyrafinowanych form buddyzmu. Jeśli natomiast twierdzi się, że, mimo swojej przynależności kulturowej, Awicenna miał "mentalność zachodnią", a np. jakobińscy terroryści "wschodnią", to popada się już całkowicie w quasi-marxistowskie insynuacje na temat "fałszywej świadomości" (wynalazek zachodni, czy wschodni?).

Innymi słowy, warto zdać sobie sprawę, że konsekwentne i skuteczne bronienie dorobku indywidualizmu i racjonalizmu nie wymaga posługiwania się tego rodzaju kolektywno-geograficznymi kategoriami. Wręcz przeciwnie, tym skuteczniej można wspierać i rozwijać ów dorobek, w im większym stopniu potrafi się dostrzegać jego elementy i znajdować jego zwolenników w jak największej liczbie kultur i na jak najliczniejszych obszarach świata, a także w im większym stopniu potrafi się mądrze "dehomogenizować" te zjawiska kulturowe, w obrębie których elementy tegoż dorobku wymieszały się niefortunnie z elementami mu przeciwnymi.
Dla mnie porażką polskiego libertarianizmu jest to, że tu na forum różni prawicowcy mają swoje tematy, gdzie forumowicze robią różne oh i ah nad ich domniemaną mądrością. A tacy wyważeni libertarianie jak Wiśniewski (ja nie jestem tak wyważony jakby co) ich nie mają. Ja stwierdzę, że wszystko idzie we właściwym kierunku, jeśli Wiśniewski dorobi się tu swego własnego tematu i będzie w nim więcej postów niż w temacie o Staszku Michalkiewiczu.
 

tomislav

libnet- kowidiańska tuba w twojej piwnicy!
4 777
13 003
cywilizacja łacińska wyprodukowała w swej historii mase antywolnościowego antywolnościowego gówna, to mi wystarczy...
może w innych kręgach kulturowych wytworzyłby sie akap jak sie należy gdyby nie to że jaban cywilizacja łacińska podbiła przemocą świat, a kto nie należał do tego kręgu uznawany był za podludzia i mozna było se brać jego ziemie a jak fikał odjebać...
Gdyby świata nie podbiła jebana (zgadzam się w pewnym stopniu) cywilizacja łacińska, zrobiliby to ludzie pokroju muslimów, a wówczas nie miałbyś możliwości nawet zaruchać jak się należy, że o kompie i necie nie wspomnę. Zanim USA dokonała demokratycznych zniszczeń na B.Wschodzie, te państwa rozwijały się w myśl trendów zachodnich i dlatego tak fajnie to wyglądało. GAZDA, strasznie przesadzasz w tym temacie.

Ad rem:
347866d18a73ca737ed09bf6a56a33ed.jpg
 

GAZDA

EL GAZDA
7 687
11 166
Gdyby świata nie podbiła jebana (zgadzam się w pewnym stopniu) cywilizacja łacińska, zrobiliby to ludzie pokroju muslimów, a wówczas nie miałbyś możliwości nawet zaruchać jak się należy, że o kompie i necie nie wspomnę. Zanim USA dokonała demokratycznych zniszczeń na B.Wschodzie, te państwa rozwijały się w myśl trendów zachodnich i dlatego tak fajnie to wyglądało. GAZDA, strasznie przesadzasz w tym temacie.
taa bo muslimy to jedyna inna z mozliwych...
prorok tomkiewicz kurwa przemówił...
strasznie pierdolisz w tym temacie...
 

Denis

Well-Known Member
3 825
8 517
Gdyby świata nie podbiła jebana (zgadzam się w pewnym stopniu) cywilizacja łacińska, zrobiliby to ludzie pokroju muslimów, a wówczas nie miałbyś możliwości nawet zaruchać jak się należy, że o kompie i necie nie wspomnę. Zanim USA dokonała demokratycznych zniszczeń na B.Wschodzie, te państwa rozwijały się w myśl trendów zachodnich i dlatego tak fajnie to wyglądało.
Ad rem:
347866d18a73ca737ed09bf6a56a33ed.jpg
Ludzie pokroju muslimów (fajne stwierdzenie) nie podbiliby świata, gdyby byli (jak w chwili obecnej) skrępowani przez prawo szariatu. To po pierwsze. Hipotetyczna hegemonia "czegoś nad czymś" to dominacja kulturowa i ekonomiczna, a więc nie mogłyby tego zrobić zwykłe kozojeby z pustyni. A po drugie, gdybasz. Może byśmy dawno zasiedlili inne planety w alternatywnej rzeczywistości bez Starożytnego Rzymu i z zakorzenioną cywilizacją chińską w Europie? Bez konfucjanizmu, chrześcijaństwa, islamu i cywilizacji łacińsko-arabskiej? A może nie? No właśnie, po co więc gdybać. Być może komputer jest szczytem jebanych możliwości. A może tylko gównem w perspektywie tego, co mogliśmy osiągnąć. A może, a może, a może.
 

tomislav

libnet- kowidiańska tuba w twojej piwnicy!
4 777
13 003
taa bo muslimy to jedyna inna z mozliwych...
prorok tomkiewicz kurwa przemówił...
strasznie pierdolisz w tym temacie...
Oczywiście, że nie jedyna. W każdym razie, gdyby ekspansji dokonała cywilizacja oparta o skrajny kolektywizm (jak muzułmańska) i ślepą wiarę w jakieś bóstwo (jak muzułmanie), mógłbyś zatęsknić za łacińską.
 

GAZDA

EL GAZDA
7 687
11 166
Oczywiście, że nie jedyna. W każdym razie, gdyby ekspansji dokonała cywilizacja oparta o skrajny kolektywizm (jak muzułmańska) i ślepą wiarę w jakieś bóstwo (jak muzułmanie), mógłbyś zatęsknić za łacińską.
przecie łacińska wierzy w to samo jebane żydowskie bóstwo...
weź zdejmij tą copke bo ci szkodzi...
 
C

Cngelx

Guest
To całe straszenie islamem to nic innego jak szukanie wspólnego wroga dla wszystkich Europejczyków, aby ich zjednoczyc we wspólnym celu walki z Muzułmanami. A wiadomo, ze ludźmi, których jednoczy wspólny wróg łatwiej jest sterować.
Zachodnioeuropejskie nacjopojeby, które jeszcze niedawno koncentrowały sie na gloryfikowaniu własnej nacji i podkreslaniu jej odmiennosci, dzisiaj pierdola o wspólnych europejskich wartosciach, o wspólnej kulturze, wierze i historii. Mowia przy tym, ze wszyscy Europejczycy musza sie zjednoczyc i wspólnymi siłami bronic przed islamskim zagrożeniem.

Nacjonaliści byli do tej pory główna przeszkoda w utworzeniu scentralizowanej europejskiej federacji, a teraz będą jej głównym sprzymierzeńcem.

Wiem, ze to brzmi bardzo foliarsko, ale taka jest moja teoria (jedna z 6000000 kompletnie różniących się od siebie...).

Teraz kolejna sprawa, ale powiązana

Ten cały Viktor Orbán to nie jest żaden wyzwoliciel. Robi on karierę dzięki Fundacji Sorosa od czasów swoich studiów na Oxfordzie. Gdyby był hiena, która sprzeciwiłaby się swojej macierzy to już dawno byłby martwy.
W Polsce natomiast popularna jest strona euroislam.pl w zarządzie znajduje się Grzegorz Lindenberg związany z Fundacja Stefana Batorego (czyli tez Sorosem...)
Organizacje związane z Sorosem z drugiej strony stoja za akcjami Refugees Welcome.
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:

rawpra

Well-Known Member
2 741
5 410
Trzy osoby ranne, jedna nie żyje. Nożownik "był psychicznie niezrównoważony"

Do ataku doszło na dworcu Grafing pod Monachium.

Młody, wcześniej nienotowany przez policję Niemiec zaatakował we wtorek ok. godz. 5 nożem pasażerów oczekujących na pociąg na stacji szybkiej kolei miejskiej (S-Bahn) w Grafing pod Monachium. Zranił cztery osoby. Policjanci obezwładnili i zatrzymali napastnika.

Jedna osoba nie żyje - podał pierwszy program telewizji publicznej ARD.

Policja weryfikuje zaznania świadków, z których część twierdzi, że mężczyzna wołał "Allahu Akbar". Inni świadkowie nie potwierdzają tego. Wersję o zamachu na tle religijnym wykluczył oficjalnie minister spraw wewnętrznych Bawarii. Joachim Herrmann oznajmił, że napastnik był psychicznie nierównoważony i miał problem z narkotykami. Agencja dpa podała także, że sprawca napadu przyznał się do czynu.

Dworzec Grafing został zamknięty do odwołania.

http://swiat.newsweek.pl/nozownik-w...by-byl-niezrownowazony,artykuly,385372,1.html
 

tomislav

libnet- kowidiańska tuba w twojej piwnicy!
4 777
13 003
Podejrzewam, że Merkelowa dobrze (a może źle?) odrabia islamizacyjne zadania domowe, bo ...

http://www.infowars.com/angela-merkel-to-attend-secretive-bilderberg-2016-meeting/

Być może jest tak, że media robią z niej ofiarę żałosnych pomyłek, a tak naprawdę babka wzorowo spełnia globalne zalecenia.

W każdym razie, witamy Angelę na BG a.d. 2016!
Ciekawe, czy zostanie dopuszczona gdzieś wyżej (albo kolejne zlecenia), czy tylko podrepce w otoczeniu możniejszych z kielichem wina przy gębie i głupkowatym uśmieszkiem do niej doklejonym.
 
Ostatnia edycja:

Król Julian

Well-Known Member
962
2 123
Taka prognoza demograficzna dla świata na lata 2005-2050:

scientificamerican0905-48-I2.jpg


Europa się zwija demograficznie, kraje islamskie nie...Do tego cały ten region nękają wojny i coraz ostrzejsze susze. Co będzie jeśli włodarze eurokołchozu utrzymają politykę szeroko otwartych drzwi dla muslimskiej imigracji?
 
Ostatnia edycja:

libertarianin.tom

akapowy dogmatyk
2 700
7 113
Jesli chodzi o "problem islamizacji" to najbardziej polewam z calego tego jazgotu dot. zakazywania islamu jako "religji nienawisci" i ogolnie pakowania do kryminalu za szerzenie "mowy nienawisci" przez muslimow.

Do nie dawna na portalach okolo-wolnosciowych (nczas, korwin-mikke.pl, itp.)krolowala teoria, ze wolnosc slowa uber allez, i kazdy ma prawo wyzwac Murzyna od bambusa, homosia od pedala i publicznie glosic, ze Zydzi powinni isc do gazu. A jak ktos baknal, ze mowienie takich rzeczy jest w sumie malo cywilizowane, to zaraz dostawal opierd za bycie "lewakiem".
A teraz nagle wszystkie te kolibry zaczely wyglaszac, ze gloszenie islamu, a nawet samo jego wyznawanie powinno byc zabronione! A jak nie zgadzasz tos lewak. Kurwa, takiej hipokryzji dawno nie widzialem! Zero logiki, zero knsekwencji. Kali obrazic Murzyna to wolnosc slowa, Murzyn obrazic Kaliego to kryminal. Nie dziwota, ze nikt nie bierze korwinistow na powaznie.

P.S. Bez zmieniania pogladow nagle z prawaka stalem sie lewakiem. Normalnie jak Maurycy w latach 60tych.
 
U

ultimate

Guest
18-letnia jazydka Lamiya Bashar podjęła 4 nieudane próby ucieczki przed oprawcami z Państwa Islamskiego. Za każdym razem była jeszcze intensywniej bita i torturowana. Dopiero piąta próba powiodła się i niewolnica seksualna dżihadystów znalazła się na wolności. W trakcie ucieczki towarzyszyły jej jeszcze dwie jazydki, które po drodze weszły na minę i zginęły na jej oczach. W wyniku wybuchu Bashar straciła prawe oko, a jej twarz pokrywał się ranami od odłamków.
http://wp.tv/i,18-letnia-jazydka-do...,mid,1927083,cid,4051,klip.html?ticaid=617091
 
Do góry Bottom