D
Deleted member 427
Guest
dla mnie to nie jest główny wyznacznik wolności, bo broń se można kupić praktycznie wszędzie
No nawet w Polsce można legalnie/nielegalnie kupić pistolet i paczkę amunicji do niego. Tylko wytłumacz mi, jak można w Polsce regularnie zaopatrywać się w broń i kupować po kilka tysięcy sztuk amunicji (w tym dwie torby hollow pointów prosto z Biedronki) i potem sobie strzelać z tego na luzie u siebie na polu albo na strzelnicy?
może nikt sie nigdy nie dopierdoli do tego że ma sie broń bez pozwolenia państwa...
Oczywiście, że się dopierdolą i to momentalnie. Poza tym nikt nie twierdzi, że kupno pistoletu = wolność. Tu chodzi o to, żeby na danym terenie była cała infrastruktura sklepów-strzelnic-producentów-wytwórców akcesoriów i żebyś miał natychmiastowy dostęp do broni i duży wybór produktów. Tego nie ma "wszędzie".