Imigranci, obca kultura, epidemie

T

Tralalala

Guest
Dzisiejsze państwo < minarchizm < akap. Oczywiście ludzie sobie mogą tworzyć dowolne struktury tylko pytanie czy taki minarchizm by się utrzymał bez aparatu przymusu? Czyli i tak ludzie byliby niewolnikami.
 
P

Przemysław Pintal

Guest
Ale dojebaleś z tym pluciem HIVem do pieca [emoji1] Nie zapominajmy, że niektórzy na tym forum nie wierzą w istnienie wirusa HIV [emoji6]

Nigdy nie wiedziałem skąd się to bierze? Albo walenie w same szczepionki (co innego przymus). Oczywiście nie znam składów szczepionek, nie wiem na co ja mogę być uczulony lub moje dziecko, zawierzam w profesjonalizm medyków. Wszelkie wstrząsy o jakich słyszałem, miały związek z tym, że szczepionka była zanieczyszczona lub przeterminowana, a pielęgniarka powinna to od razu rozpoznać. A nie rozpoznają przez niedbalstwo i olewactwo. Po prostu mają w dupie. Chociaż sporo się napatrzyłem i nasłuchałem na temat lekarzy i miałbym trochę do opowiadania. Na przykład jak moja prababka była ostatnio w szpitalu, to była codziennie odwiedzana przez moją matkę i jej drugiego syna i przez synową. Pewnego razu zajeżdżają, powiedzieli im by poszli do jakiejś baby która miała dyżur (nie pamiętam czy lekarka czy pielęgniarka), wchodzą do dyżurki, siedzi tam babsko co najmniej 100 kilo żywej wagi i wpierdala placek paluchami. I ona, że nic nie wie, bo dopiero przyszła na dyżur. Kurwa to ona nie wie co się dzieje na oddziale? To chyba jest obowiązek w pierwszej kolejności rozeznać się w sytuacji, jeśli przejmuje się dowodzenie? To było po południu, mogła zjeść w domu.

Największe jaja były podczas wypisu. Pojechali babkę odwiedzić, babki nie ma w pokoju, okazało się, że ją wysłali karetką do domu. Matka się wkurwiła, dzwoni do mnie, żebym nie otwierał bo karetka jedzie. Słyszała to lekarka, wtedy się zreflektowała i przedzwoniła do karetki, żeby zaczekali. W sumie lekarka nie wiedziała ile mam lat, równie dobrze mógłbym mieć 8. Ciekawe, nie wszyscy mają samochody, niektórzy jeżdżą autobusami, średnio odstęp pomiędzy autobusami wynosi 2 godziny.

To ze świeżych wydarzeń.

Trzeba medycynę sprywatyzować i jakby jeszcze jakiś konował co pewien czas dostał czapę, za błędy w sztuce, to by to podziałało dyscyplinująco na środowisko.

Chyba, że komuś np. krwawią dziąsła albo ugryzł się w język - nigdy nie wiesz... ;)

Czy przypadkiem tej śliny lub łez, nie potrzeba przypadkiem wiadra? Ze względu na stężenie?

Takie choroby jak wirus HIV, zawsze trapiły ludzkość - retrowirusy.

https://en.wikipedia.org/wiki/History_of_HIV/AIDS
 
P

Przemysław Pintal

Guest
Sprawdzać dokładnie mi się nie chce, ale z tego co pamiętam, to odnośnie samej śliny jest tak, jak piszesz i właśnie dlatego pisałem o krwi w ślinie. ;)

Sorry źle zacytowałem, chodziło o:

Kazdy powinien moc wjechac i wyjechac na teren niczyj albo tzw. panstwowy (de facto niczyj). Jak ktos przyjechal chory (np. na AIDS) to tez nic nie mozna mu zrobic poki jego zachowanie nie narusza NAP (jesli pluje komus do zupy HIV-em no to juz narusza), a jak narusza to odjebka albo wykop za morze. Proste.

Sam fakt naplucia w zupę którą ktoś je, jest bardzo chamski i prowadzi do rękoczynów. Ale (raczej) nie spowoduje to zarażenia HIVem.

Co do HIV...

http://teoriachaosu.com.pl/?p=1393

Wszystko jest w tej audycji.
Przesłuchać i będziecie wiedzieli o co chodzi.

Dałbyś radę streścić? Podejrzewam, że z big pharma jest jak z ubezpieczycielami i Walmartem w USA. Czyli więcej tu mitu, chciejstwa i jest to przejaw antykapitalistycznej retoryki. Stossel miał jakieś video na ten temat, jest na yt z polskimi napisami.
 
P

Przemysław Pintal

Guest
Choroby podobne do HIV to nie nowość. Po prostu w Afryce takie choroby występowały lokalnie i wyniszczały kilka wiosek, potem słuch o nich ginął. W okresie kolonizacji doszło do urbanizacji Afryki, osiągnięto pewien punkt zagęszczenia ludności na km2, a ludzie nie zmienili swoich zwyczajów. Dalej raczyli się małpami na surowo - HIV to prawdopodobnie wirus SIV, który przeszedł z małp na ludzi i zmutował. Wtedy choroba mogła dokonać ekspansji. Jak poczytacie o pacjentach zero to się dowiecie, że wielu z nich było albo pedałami, albo korzystali często z prostytutek (jeden z nich był norweskim marynarzem).

https://en.wikipedia.org/wiki/Timeline_of_early_AIDS_cases
https://en.wikipedia.org/wiki/Gaëtan_Dugas

Fala HIV to lata 80, najpierw była to choroba wyłącznie gejów i prostytutek (w powszechnej opinii). Ludziom klapki zeszły z oczu gdy to konserwatywni i dobrze prowadzący się ludzie zaczęli na to chorować. Nie badano np. krwi na potrzeby transfuzji, niektóre kobiety zaraziły się na porodówce. Dlaczego homoseksualiści na to tak często chorowali? Promiskuityzm w klubach gejowskich, tanie linie lotnicze i kluby w Londynie i Amsterdamie. Wtedy to w USA, w TV, różni popaprani kaznodzieje wieszczyli, że apokalipsa się zbliża i że HIV to boska kara za grzechy.

https://en.wikipedia.org/wiki/Simian_immunodeficiency_virus
 
OP
OP
adex26

adex26

Active Member
112
106
Dzisiejsze państwo < minarchizm < akap. Oczywiście ludzie sobie mogą tworzyć dowolne struktury tylko pytanie czy taki minarchizm by się utrzymał bez aparatu przymusu? Czyli i tak ludzie byliby niewolnikami.
Jakimi niewolnikami? Minarchizm to jedna z libertariańskich doktryn, uwaga cytuję wikipedię bo widzę że niektórzy nie wiedzą co to libertarianizm "ZBIÓR powiązanych filozofii politycznych, które uznają wolność za najwyższą wartość w polityce" AKAP to nie jest libertarianizm tylko jedna z doktryn, tak samo jak minarchizm. Jak ktoś nie wie co to minarchizm to krótko powiem, minarchiści to przeciwnicy delegalizowania i legalizowania broni i narkotyków czyli rób co chcesz to twoje życie (zaprzeczenie niewolnictwa), podatki na tyle małe że nieprzeszkadzające w życiu, policja która pilnuje porządku (nie oszukujmy się jest ona potrzebna) i łapie gwałcicieli czy morderców, wojsko które jest takimi krajowymi muskułami, no i niewielka administracja. Wikipedia opisuje minarchizm jako "Jeden z dwóch głównych nurtów libertarianizmu".
 

Solitary Man

Człowiek raczej piwnicy
492
2 229
podatki na tyle małe że nieprzeszkadzające w życiu
Brak podatków.Przymus podatkowy nie jest libertariański. Państwo minarchistyczne ma być utrzymywane z dobrowolnych opłat. Nawet wikipedi, na którą się powołujesz tak twierdzi.
[minarchizm]Zakłada istnienie państwa ultraminimalnego, czyli takiego, które ograniczałoby się do posiadania monopolu na stanowienie prawa, usługi policyjne, sądownicze i obronne na danym terytorium, jednak usługi te powinny być utrzymywane dobrowolnie ze składek członkowskich i darowizn.
 

pikol

Od humanitarystów nie biorę.
1 004
1 635
To o czym pisze adex26 to liberalizm klasyczny. W żadnym wypadku libertarianizm, przynajmniej wg. naszego rozumienia tego słowa. W USA ujdzie nazwanie takich poglądów potocznie "libertariańskimi".
 
OP
OP
adex26

adex26

Active Member
112
106
Brak podatków.Przymus podatkowy nie jest libertariański. Państwo minarchistyczne ma być utrzymywane z dobrowolnych opłat. Nawet wikipedi, na którą się powołujesz tak twierdzi.
Masz rację dojebałem, ale to nie zmienia faktu że jedyne o czym możemy marzyć to niskie podatki, dobrowolnych nikt nie wprowadzi.
@pikol "naszego rozumowania tego słowa" ukryty anarchokomunista?:eek: kolektywizacja libertarian? W USA zawsze bardziej znali się na liberaliźmie. W końcu to oni wzbogacili się na kapitaliźmie. Z tym komuchem to nie bierz tego na poważnie.
 

Denis

Well-Known Member
3 825
8 517
W USA zawsze bardziej znali się na liberaliźmie. W końcu to oni wzbogacili się na kapitaliźmie.

Takich ludzi już nie ma, bo wyginęli.
A kapitalizm w USA to już Starożytny Rzym.
U nas był w małych ilościach i na krótko.
A wolnościowe myślenie to uśpiony potwór dla naszych umiłowanych przywódców.
Inna sprawa, że śpi i śpi ten potwór.
 
OP
OP
adex26

adex26

Active Member
112
106
Takich ludzi już nie ma, bo wyginęli.
A kapitalizm w USA to już Starożytny Rzym.
U nas był w małych ilościach i na krótko.
A wolnościowe myślenie to uśpiony potwór dla naszych umiłowanych przywódców.
Inna sprawa, że śpi i śpi ten potwór.
Zgadza się, obecnie kapitalizmu w USA nie ma, jednak wolność jest tam większa niż w UE, a szczególnie w niektórych stanach. Dlatego mimo wszystko to amerykańskich libertarian uważam za lepiej zorganizowanych i mniej radykalnych, dzięki swojej "nieradykalności" mają większe poparcie i jest ich po prostu więcej. Są lepsi od libertarian na tym forum. Wiedzą, że bez akceptacji niemalże WSZYSTKICH doktryn liberalnych (ekonomicznych) nie da się zgromadzić dużych zasobów ludzkich (nie lubię tego wyrażenia), oraz poparcia, a niestety w dobie demokracji liczy się tylko i wyłącznie poparcie większości, aby móc realnie sprawować władzę. Każdy mądry wie że w I połowie XXI w. nie będzie możliwe wprowadzenie nawet minarchizmu, a co dopiero akapu, bądźmy realistami, aby to się stało musi wymrzeć pokolenie Unii Europejskiej, czyli dzisiejsza młodzież, możemy jedynie wprowadzić parę liberalnych ustaw i zbudować fundamenty pod przyszły liberalizm (cokolwiek przyszłe pokolenia zbudują). Wystarczy że będziemy popierać kapitalistyczne partie, niekoniecznie libertariańskie.
 

pikol

Od humanitarystów nie biorę.
1 004
1 635
Zgadza się, obecnie kapitalizmu w USA nie ma, jednak wolność jest tam większa niż w UE, a szczególnie w niektórych stanach. Dlatego mimo wszystko to amerykańskich libertarian uważam za lepiej zorganizowanych i mniej radykalnych, dzięki swojej "nieradykalności" mają większe poparcie i jest ich po prostu więcej. Są lepsi od libertarian na tym forum. Wiedzą, że bez akceptacji niemalże WSZYSTKICH doktryn liberalnych (ekonomicznych) nie da się zgromadzić dużych zasobów ludzkich (nie lubię tego wyrażenia), oraz poparcia, a niestety w dobie demokracji liczy się tylko i wyłącznie poparcie większości, aby móc realnie sprawować władzę. Każdy mądry wie że w I połowie XXI w. nie będzie możliwe wprowadzenie nawet minarchizmu, a co dopiero akapu, bądźmy realistami, aby to się stało musi wymrzeć pokolenie Unii Europejskiej, czyli dzisiejsza młodzież, możemy jedynie wprowadzić parę liberalnych ustaw i zbudować fundamenty pod przyszły liberalizm (cokolwiek przyszłe pokolenia zbudują). Wystarczy że będziemy popierać kapitalistyczne partie, niekoniecznie libertariańskie.

Jedna rzecz dla mnie liczy się w tym, że wciąż uważam USA za najbardziej wolnościowy kraj. Możesz tam (a przynajmniej w większości stanów) bez problemu kupić broń, odjebać napastnika i nie mieć z tego powodu większych problemów.

Dlatego absolutnie zero podniety u mnie różnymi małymi kraikami typu Liechtenstein czy inne Monako, mimo prawie zerowych podatków. Powód? Mogę tam kupić broń palną (jakąś porządniejszą, a nie sztucer) bez dziesiątek procedur i czy mogę ją potem użyć w samoobronie bez ryzyka pójścia do pierdla? Nie mogę, więc dziękuję za ten Liechtenstein fani Europy tysiąca księstw ;).
 
Ostatnia edycja:

Denis

Well-Known Member
3 825
8 517
niestety w dobie demokracji liczy się tylko i wyłącznie poparcie większości, aby móc realnie sprawować władzę

Libertarianie sprawujący władzę? Broń Szatanie przed czymś takim i to dla dobra samych libertarian, bo władza niszczy ludzi.
Po dwóch miesiącach rządzenia z radykalnego libertarianina jesteś już tylko konserwatywnym liberałem i potem może jeszcze czymś gorszym.

Każdy mądry wie że w I połowie XXI w. nie będzie możliwe wprowadzenie nawet minarchizmu

Ta.
A kto posiada taką mądrość? Wszystko jest nieprzewidywalne.
Dany porządek miał trwać lata, a rozpadł się jak domek z kart i znamy tego przykłady.
Wielki moloch zwany Imperium Rzymskim lub nawet szybki wybuch kolejnej wojny światowej.
Ważne, żeby nie spać w przypadku rozpadu i utrzymać chwilową anarchię na stałe.
Do cierpliwych świat należy.

możemy jedynie wprowadzić parę liberalnych ustaw i zbudować fundamenty pod przyszły liberalizm

Jakich niby? Wprowadzimy kilka liberalnych i sensownych ustaw, ale będą i bezsensowne ustawy.
Będą mogli nas obarczyć winą za również bezsensowne ustawy.
Takie pójście na ustępstwa zawsze zabija... Twojego ducha walki i przekonanie do własnej racji.

Jedna rzecz dla mnie liczy się w tym, że wciąż uważam USA za najbardziej wolnościowy kraj.

Jak na garbatego...
 

GAZDA

EL GAZDA
7 687
11 166
Jedna rzecz dla mnie liczy się w tym, że wciąż uważam USA za najbardziej wolnościowy kraj. Możesz tam (a przynajmniej w większości stanów) bez problemu kupić broń, odjebać napastnika i nie mieć z tego powodu większych problemów.
w pakistanie, afganistanie czy somalii możesz też i nawet lepszą broń dostaniesz...
dla mnie to nie jest główny wyznacznik wolności, bo broń se można kupić praktycznie wszędzie, chuj czy legal czy nie legal, kupujesz i masz, nie paradujesz z nią chwaląc sie każdemu, no i też nie odjebujesz codziennie kogoś, więc może nikt sie nigdy nie dopierdoli do tego że ma sie broń bez pozwolenia państwa...
gorsze jest jak dojebuja sie do prostych spraw w codziennym życiu, seks, picie browca na ławce, brak pasów itd...
 

pikol

Od humanitarystów nie biorę.
1 004
1 635
w pakistanie, afganistanie czy somalii możesz też i nawet lepszą broń dostaniesz...
dla mnie to nie jest główny wyznacznik wolności, bo broń se można kupić praktycznie wszędzie, chuj czy legal czy nie legal, kupujesz i masz, nie paradujesz z nią chwaląc sie każdemu, no i też nie odjebujesz codziennie kogoś, więc może nikt sie nigdy nie dopierdoli do tego że ma sie broń bez pozwolenia państwa...
gorsze jest jak dojebuja sie do prostych spraw w codziennym życiu, seks, picie browca na ławce, brak pasów itd...
Jak przyjdzie ci użyć tej "chuj legalnej czy nie" broni do samoobrony, to gwarantuję ci, że chciałbyś żyć w Ameryce.
 

GAZDA

EL GAZDA
7 687
11 166
odjebiesz, zakopiesz w lesie... prawdopodobieństwo że bedziesz miał problemy są mniejsze niż problem w ameryce bo nie miałes pasów czy coś tam coś tam jakieś duperele, i jak już pisałem, w pakistanie kupujesz na targu kałacha i odjebujesz i też niemo problemów... czy to wolnościowa oaza dla ciebie?
 
T

Tralalala

Guest
@GAZDA
Ludzie jak usłyszą wystrzał to będzie chujnia, może w środku lasu jak strzelę to nikt się nie zleci ale i tak chuj go wie.
@adex26
Minarchizm to też zamordyzm, okej jako stan przejściowy czemu nie, jednak celem jest wolność a nie bycie czyjąś kurwą bo tym właśnie dzisiaj jesteśmy, płać podatki słuchaj innych, ja pierdolę takie życie, chcę być wolny, sam o sobie decydować.
 

pikol

Od humanitarystów nie biorę.
1 004
1 635
odjebiesz, zakopiesz w lesie... prawdopodobieństwo że bedziesz miał problemy są mniejsze niż problem w ameryce bo nie miałes pasów czy coś tam coś tam jakieś duperele, i jak już pisałem, w pakistanie kupujesz na targu kałacha i odjebujesz i też niemo problemów... czy to wolnościowa oaza dla ciebie?
Jak można kupić kałacha na targu, to znaczy, że wolność jest tam większa niż u nas [emoji6]
 

GAZDA

EL GAZDA
7 687
11 166
@Tralalala jak sie mieszka blisko lasu to często słychać strzały... myśliwi, leśniczy, kłusownicy... nikt sie tym nie przejmuje...
Jak można kupić kałacha na targu, to znaczy, że wolność jest tam większa niż u nas [emoji6]
no i nawet większa niż w usa ;)
chuj że nie wolno miliona innych rzeczy...
 
Do góry Bottom