tomislav
libnet- kowidiańska tuba w twojej piwnicy!
- 4 777
- 13 006
Tu chyba nie ma takich na szczeście
edit:
edit:
Ostatnia edycja:
Mógłbyś pomylić ugotowanego selera z mięsem ryby???
Co powinnam jeść, a czego unikać , żeby "zdrowo" przytyć?
Konsultacje ze specjalistami nie pomagają.
Może znacie jakieś sprawdzone potrawy ?
Nawet z jednego kilograma wagi więcej cieszyłabym się bardzo
Polecam ten pzepis: http://smacznapyza.blogspot.com/2013/10/jarmuz-z-dynia-duszone-w-mleku.html jarmuż da się kupić w Biedronce już "obrany".Nori jest całkiem niedrogie(50 arkuszy chyba ze dwadzieścia zł kosztuje) a do potrawy zużywasz jakieś trzy. Myśle ze bez problemu tak spreparowanym selerem mozna wkręcić kogoś ze to filet z jakiejs ryby, (nori nadaje mu taki morski rybi smak).
Moja żona sporo ostatnio eksperymentuje z rozna kuchnią mimo ze nie jesteśmy veganskimi maniakami wiele z bezmięsnych potraw moze naprawde zaskoczyć.
W moim domu rodzinnym kiedyś smalec robiło sie dosyć regularnie w słoiki, jedną ze smalcowych wariacji było dodanie pod koniec procesu wytapiania tartego jabłka co nadawało fajny dodatkowy smaczek.Dziś zrobiłem sobie smalec ze skwarkami, według jednego z moich ulubionych wariantów.
Kroisz buraki na grubsze frytki, "marynujesz" w oliwie lub oleju z ulubionymi ziołami (ja daję rozmaryn), do lodówki na 30 minut i potem do pieca na 200 stopni gdzieś na 40 minut. Jak się zaczynają kurczyć są dobre i tracą posmak buraka.@Nene
Frytki z buraków?!! he he he a jak to sie robi i z czym to się zjada?
Jak tracą posmak buraka to od razu zastąpić to kartoflemKroisz buraki na grubsze frytki, "marynujesz" w oliwie lub oleju z ulubionymi ziołami (ja daję rozmaryn), do lodówki na 30 minut i potem do pieca na 200 stopni gdzieś na 40 minut. Jak się zaczynają kurczyć są dobre i tracą posmak buraka.