Główny temat o broni palnej

D

Deleted member 427

Guest
Proszę, jak ładnie przepisowo trzyma broń w atestowanej skrytce pod łóżkiem ;) Pewnie to jakiś zamordystyczny stan :)
 

tosiabunio

Grand Master Architect
Członek Załogi
6 980
15 141
65_large.gif


PDF do "nabycia" na stronie JPFo_Org
 

tomislav

libnet- kowidiańska tuba w twojej piwnicy!
4 777
12 985
W Meksyku powstaje oddolna inicjatywa. Jak może wynikać z tekstu, uzbrojeni, zamaskowani i wkurwieni obywatele, mają na celu likwidację morderców związanych z handlem dragami. Oczywiście, ichniejsza mendownia obawia się konkurencji, ale na razie państwo czeka.

Intrygujące jest, że:
"[...]nie są przeciwko tym, "którzy sprzedają narkotyki". - To ich sposób na zarabianie, a każdy kto chce się zatruwać narkotykami, to niech to robi. My jesteśmy przeciwko zadzieraniu z miejscowymi - mówi dowódca z Las Mesas."

źródło: http://wiadomosci.onet.pl/swiat/mek...wo-grupy-mscicieli-w,1,5400925,wiadomosc.html
 
T

Tandor92

Guest
A ilu AR-15 używa się do popełniania przestępstw? Wbrew temu co mówi Morgan, zabójca nie miał AR-15 ze sobą.
Do większości przestępstw używa się łatwej do schowania broni krótkiej - ale również to podstawowa broń do samoobrony.
I choć do masakr bardziej się przyda karabin, to przyczyn należy szukać w strefach wolnych od broni.

A czy Morgan potrzebuje auta, które waży 3 tony i może rozpędzić się do 250 km/h kiedy idzie po bułki kilometr od domu.
Można w nieskończoność takie pytanie wymyślać, bo przecież można gotować na ognisku, bo gaz to może blok wysadzić w powietrze. Większość rzeczy można kroić plastikowymi nożami, może ograniczyć sprzedaż metalowych?

Normalne, że każdy wybiera jak najlepsze rozwiązania. Po co mam mieć 10 naboi jeżeli mogę mieć 17? Morgan jak gdzieś jedzie to wlewa paliwa aby na styk starczyło, czy może leje do oporu aby mieć komfort psychiczny, że mu go nie zabraknie?

Ze sobą karabinu nie wezmę, ale w domu będzie mi lepiej służyć niż broń krótka. Karabiny są także lepsze do większych działań jak powstania i wojny.

Kobiety dość słabo wypadły. Nie było nic o GNZ, broniąc bronie samopowtarzalne wkopywały samoczynne, które ich zdaniem jak najbardziej powinny być zabronione.
 

tosiabunio

Grand Master Architect
Członek Załogi
6 980
15 141
Kobiety dość słabo wypadły. Nie było nic o GNZ, broniąc bronie samopowtarzalne wkopywały samoczynne, które ich zdaniem jak najbardziej powinny być zabronione.

Bo powinny powiedzieć, że broń auto nie powinna być zabroniona i Piersowi upadłby cały argument. A tak migały się od odpowiedzi, bo wiedziały do czego dąży i wypadło to słabo.
 

pampalini

krzewiciel słuszności, Rousseaufob
Członek Załogi
3 585
6 850
Nie chcę robić offtopu w oryginalnym wątku, więc przenoszę tutaj.

Jasne. Broń palna - taki tam drobiazg. Co się będę zajmował pierdołami. Różnica między społeczeństwem uzbrojonym w karabiny maszynowe a społeczeństwem uzbrojonym w plastikowe widelce jest żadna.

Czy rzeczywiście w praktyce broń zmienia tak dużo? USA od dawna już przecież jest krajem zamordystycznym praktycznie na poziomie europejskim (w pewnym zakresie bardziej wolnościowy, w pewnym mniej - średnia wychodzi chyba podobna). Czy prawo do posiadania broni w USA wpłynęło jakoś na kształt polityki? Nie pytam o codzienne relacje, gdzie się możesz przed szarżującym gangsta-nigga obronić, ale o "broń jako lekarstwo na tyranię" etc.
 

Hitch

3 220
4 872
Zmienia bardzo dużo w lokalnej polityce. Wystarczy sobie porównać takie lewizny jak Nowy Jork, Waszyngton czy Kalifornię z chociażby New Hampshire lub Indianą. Różnice w prawie (czytaj "zasięgu łap władzy") są kolosalne.
 

whirlinurd

Member
556
19
"Samuel Colt - człowiek, który uczynił ludzi równymi sobie"
Kto wie? Być może gdyby nie Samuel Colt inaczej wyglądałyby nie tylko westerny i legendy Dzikiego Zachodu ale także i kształt USA.

Aż ciężko uwierzyć, że ten raczej niepozorny chłopiec z ubogiej, wiejskiej rodziny - w znacznym stopniu dzięki swemu uporowi - zapoczątkował rewolucję broni palnej. Na swój sposób zrównał szanse Dawida z Goliatem, wręczając temu pierwszemu rewolwer zamiast procy.
http://technologie.gazeta.pl/intern...noSylwetki___Samuel_Colt.html?bo=1#BoxTechTxt
 
648
1 208
W jakich to czasach nam przyszło żyć, gdy chęć odjebania psychopatycznych bandytów, takich jak niektórzy "bohaterowie" tej historii, nazywa się lolbertarianizmem. :(
 

tosiabunio

Grand Master Architect
Członek Załogi
6 980
15 141
Nie każdy kretyn to od razu psychopatyczny bandyta. Nie histeryzuj. Psychopaci to inna liga.
 
648
1 208
Nie histeryzuję. Nie napisałem, że każdy kretyn to psychopatyczny bandyta, tylko niektórzy "bohaterowie" tej historii. Nie przekręcaj. Chyba, że chodziło Ci o to, że ten sędzia, to zwykły kretyn, ale trudno mi w to uwierzyć - w to, czyli, że Ty tak myślisz, bo ja nie mam wątpliwości, że to psychopata.
 
Do góry Bottom