Filmy dokumentalne warte polecenia

FatBantha

sprzedawca niszowych etosów
Członek Załogi
8 902
25 736


Film 'sztuka przekraczania' dotyczy eksploracji zjawiska demosceny w Polsce, a także przybliżenia początków subkultury, która przetrwała pomimo ogromnych zmian, jakie zaszły w dziedzinie technologii cyfrowej, w oparciu o którą przecież scena się tworzyła. To próba zrozumienia fenomenu, który doprowadził do tego, że ludzie nie porzucili lub wrócili i wracają do maszyn z poprzedniej epoki i mało tego - tworzą na nich sztukę audiowizualną o charakterystycznej estetyce funkcjonującej poza obiegiem galeryjnym. To również chęć zrozumienia tego jakie cechy dawnych komputerów powodowały możliwości ich twórczego wykorzystania pomimo ograniczeń jakie w sobie zawierały, oraz jak one stopniowo znikały wraz z rozwojem technologii.
 
D

Deleted member 6960

Guest
Nie da się ukryć, że do tego filmu wracam wyjątkowo często. Grizzly Man Wernera Herzoga. Timothy Treadwell odciął się od cywilizacji, by zamieszkać z niedźwiedziami na Alasce. Historia w dużym stopniu opowiedziana przez samego Treadwella.

^ Zamieszkałem w lesie, albowiem chciałem żyć świadomie, stawać w życiu wyłącznie przed ważkimi kwestiami, przekonać się, czy potrafię przyswoić sobie to, czego może mnie życie nauczyć, abym w godzinie śmierci nie odkrył, że nie żyłem^

 
D

Deleted member 6905

Guest


Fragment opisu pod filmem.
Historia kolumbijskiego króla przestępczego podziemia, Salvatore Mancuso. Dawny właściciel ziemski z regionu Cordoba w latach 90. został członkiem skrajnie prawicowej organizacji terrorystycznej Zjednoczonych Sił Samoobrony Kolumbii, broniącej interesów narkotykowych baronów. Szybko awansował do rangi zastępcy komendanta podziemnej armii i przejął kontrolę nad rynkiem kokainowym. Mancuso, pseudonim El Mano, i jego ludzie wstrząsnęli światem dokonując rzezi w Mapiripán, podczas której bezbronne ofiary cięli piłami mechanicznymi.

Dokument wart polecenia. Jedyne co mnie wkurwia to taka wymowa, że AUC to zło, bydlaki, kokainowi baronowie, pogromcy biednej ludności cywilnej itd. Nie będę ich bronił, bo AUC swoje za uszami ma, ale trzeba zdawać sobie sprawę przeciwko czemu stanęli. Bo FARC i ELN to oczywiście były aniołki - kokainy nie wytwarzali i nie przerzucali, nikogo nie mordowali, nie porywali i nie torturowali...
Jasne.
 
D

Deleted member 6610

Guest
1616948609226.png


Abchazja. Mieszkańcy żyją ponad 100 lat - nie rezygnując z wina, mięsa i papierosów.

"Certainly no area in the world," Leaf wrote, "has the reputation for long-lived people to match that of the Caucasus in southern Russia." And in all the Caucasus, the area most renowned for its extraordinary number of healthy centenarians (people above the age of 100) was Abkhasia. A 1970 census had established Abkhasia, then an autonomous region within Soviet Georgia, as the longevity capital of the world.






View: https://www.youtube.com/watch?v=utfDkG5yHgs&t=22s
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
Do góry Bottom