Donald Trump: nadzieja libertarian...czy Amerykanski Kukiz?

Czy Donald Trump jest nadzieja na libertarianskie zmiany w USA?


  • Total voters
    120

rawpra

Well-Known Member
2 741
5 410
aha czyli nie masz dowodow na potwierdzenie swojej tezy ktora napisales oznajmiajaca jakby to byla prawda

zmiany jakie nastąpią będą kosmetyczne.
dla jednego cos jest kosmetyczna a dla drugiego nie, slabym jestes obserwatorem jak masz uprzedzenia

Ale wierzyć ludzka rzecz.
nie wiem co ty sugerujesz ale jak sugerujesz ze wierze ze nie jest pionkiem to sie mylisz. gadasz troche jak stokrotka mowiaca ze jesli korwin powiedzial ze nie ma dowodow ze hitler wiedzial o holokauscie to znaczy ze korwin powiedzial ze hitler nie wiedzial o holokauscie ;)
 

inho

Well-Known Member
1 635
4 516
W tym miejscu należy nadmienić, że na terenie Syrii znajduje się baza wojskowa w Tartus, jaką Rosja odziedziczyła w spadku po ZSRR. Wyparcie Rosji z Syrii znacznie ograniczyłoby wpływy Moskwy w całym regionie, zwłaszcza, że socjalistyczne państwo, jakim były „Sowiety”, miały bardzo dobre stosunki z obecnym prezydentem Syrii.
Czyli co? Sponsorowali mu studia medyczne? ;) Za "sowietów" Syrią rządził Hafez al-Assad ojciec obecnego prezydenta - Bashara al-Assada. Do tego jeszcze parę lat po upadku związku sowieckiego planowanym następcą Hafeza miał być starszy brat Bashara - Bassel - który zginął w połowie lat 90-tych. Bashar al-Assad jest prezydentem Syrii od śmierci Hafeza w 2000 roku.
 

tolep

five miles out
8 581
15 479
Wasze spory na temat "Trump vs. deep state (w domyśle jakiś Układ)" są trochę zabawne.

Dzisiejsze państwa, a już zwłaszcza mocarstwa, są (nowo)tworami tak gigantycznymi, tak szeroko i głęboko wplatąnymi w różne wzajemne zależności finansowe, polityczne, militarne, że jakiejś konkretnej szybkiej zmianie ich kursu przeszkadza nie tylko ogromna bezwładność, ale i pierdyliard korzeni i korzonków powrastanych wszędzie.
 

Alu

Well-Known Member
4 634
9 695

tomislav

libnet- kowidiańska tuba w twojej piwnicy!
4 777
13 003
To oczywiste. Polaryzacja elektoratu jest wszak gwarantem utrzymania w mocy zasady "dziel i rządź".
Prezydent "R" jest jebany przez elektorat "D" i vice versa. Demokracja jest IDEALNYM narzędziem zniewolenia. Totalniactwo jest takie oczywiste, tak klarowane i bezpośrednie, a demokracja? Każdy z głosujących kretynów uzna swój niewiarygodny wpływ na rzeczywistość. Się kręci takie koło już tyle lat i niewielu wyciąga z tego lekcje.
Zdajecie sobie sprawę, co by się stało, gdyby naród wypowiedział wyborcze posłuszeństwo? Gady pokroju Rockefellera padłyby na zawał. Musieliby natychmiast wstawić jakichś nowych Mao :)
 

osman

Well-Known Member
380
2 308
Nagonka na trumpa byla już podczas kampanii wyborczej, a wszystko robią finansowe elity światowe. niby o tym wszyscy wiedzą ale nikt nic nie robi, a jak ktoś jest odważny i wskaże na elity to zaraz jest krzyk, że to spisek albo że ci co to głoszą to stracili rozum.
 

Pestek

Well-Known Member
688
1 879
Government $achS - Corbet Report

Corbet w wywiadzie z Carey Wedler z TheAntiMedia.org pokazuje, jak Trump obsadził gości z Goldman Sachs w komisji papierów wartościowych i paru innych ekonomicznych pozycjach, czyli dupa z audytem fedu i zmianami w polityce monetarnej. Trochę pomija fakt, że ma też paru ze szkoły austriackiej. Przyrównuje go do Clintonowej czy Obamy, co według mnie jest trochę niesprawiedliwe, bo aż tak głęboko w ich kieszeni nie siedzi. Ale jednak siedzi, skoro obsadził.

 

kr2y510

konfederata targowicki
12 770
24 727
Establishment srał w gacie przed Trumpem już w 2004 roku.
Inwigilowano go już za czasów George-a 'fucking' Bush-a. Moim zdaniem inwigilowano wszystkich potencjalnych wrogów establishmentu, nie tylko Trumpa.
PrisonPlanet.pl » Dokumenty NSA udowadniają, że Trump i jego rodzina byli od lat pod stałym podsłuchem.

...
Szeryf Arpaio i główny śledczy Zullo zidentyfikowali dziesiątki adresów, w tym zarówno w Trump Tower w Nowym Jorku jak i Mar-a-Lago w Palm Beach na Florydzie, pod którymi Donald Trump był najwyraźniej pod stałym dozorem elektronicznym NSA od 2004 roku. Tym samym Donald Trump był na podsłuchu od 2004 roku podczas prezydentury George'a W. Busha i po roku 2009 podczas prezydentury Obamy.
...​

Trumpa śledziło także brytyjskie GCHQ.
PrisonPlanet.pl » Trump utrzymuje, że był podsłuchiwany przez brytyjską agencję wywiadowczą GCHQ.
 

vast

Well-Known Member
2 745
5 808
Establishment srał w gacie przed Trumpem już w 2004 roku.
Inwigilowano go już za czasów George-a 'fucking' Bush-a. Moim zdaniem inwigilowano wszystkich potencjalnych wrogów establishmentu, nie tylko Trumpa.
PrisonPlanet.pl » Dokumenty NSA udowadniają, że Trump i jego rodzina byli od lat pod stałym podsłuchem.

...
Szeryf Arpaio i główny śledczy Zullo zidentyfikowali dziesiątki adresów, w tym zarówno w Trump Tower w Nowym Jorku jak i Mar-a-Lago w Palm Beach na Florydzie, pod którymi Donald Trump był najwyraźniej pod stałym dozorem elektronicznym NSA od 2004 roku. Tym samym Donald Trump był na podsłuchu od 2004 roku podczas prezydentury George'a W. Busha i po roku 2009 podczas prezydentury Obamy.
...​

Trumpa śledziło także brytyjskie GCHQ.
PrisonPlanet.pl » Trump utrzymuje, że był podsłuchiwany przez brytyjską agencję wywiadowczą GCHQ.

Srogów a nie wrogów. Oni monitorują każdego poważnego gościa z władzą i grubymi pieniędzmi, a tym bardziej tych, z którymi robią interesy. Myślisz, że Elon Musk albo Bill Gates nie są inwigilowani? Nie rób z Trumpa jakiegoś wyjątkowego gościa, bo nim nie jest.
 

kr2y510

konfederata targowicki
12 770
24 727
Myślisz, że Elon Musk albo Bill Gates nie są inwigilowani?
Byli i są. Nawet Steve Jobs był inwigilowany.

Nie rób z Trumpa jakiegoś wyjątkowego gościa, bo nim nie jest.
Kryteriami do podjęcia inwigilacji i stopnia inwigilacji nie jest wyłącznie kasa. Liczą się też ambicje polityczne. Moim zdaniem stopień inwigilacji jest proporcjonalny do iloczynu kasy i ambicji politycznych, co wskazuje nie na ochronę kontrwywiadowczą państwa, a ochronę wywiadowczą establishmentu rządzącego USA.
 

osman

Well-Known Member
380
2 308
http://fakty.interia.pl/swiat/news-impeachment-trumpa-bujda-czy-realny-scenariusz,nId,2372777

Senator Lidnsey Graham dopuszcza możliwość wszczęcia procedury impeachmentu wobec Donalda Trumpa
O procedurze impeachmentu Lindsey Graham mówił podczas przesłuchania kandydata na sędziego Sądu Najwyższego - Neila Gorsucha.
-------------------------------------

Lewacki skowyt, lewackie szuje nie mogą się pogodzić z przegraną i kombinują jak trumpa usunąć ale trump z glowy im wybije ten ich pieprzony socjalizm.
 

Pestek

Well-Known Member
688
1 879
Wywiad Stefana Molyneux z Peterem Schiffem. Jak Stefan może być momentami mało krytyczny wobec Trumpa, tak w wywiadzie Schiff wykłada jasno i racjonalnie co robi złego, i co musi być zrobione. Bez niszczenia go, ani przyklaskiwania. Dużo o Trumpie, możliwości kryzysu finansowego, plus trochę historii i ekonomii. Polecam.

 

tomislav

libnet- kowidiańska tuba w twojej piwnicy!
4 777
13 003
Za to kompletnie oszalał w/s Trumpa Alex Jones. Ewidentnie przyjął rolę tuby propagandowej, rezygnując z funkcji obserwatora nie stroniącego od krytyki.
Jonesowy Trump jest nieskazitelny i pełen samych dobrych intencji. Ideał.
Do tego stopnia Alex odpłynął, że wraz z Watsonem przestali się nagle doszukiwać akcji służb specjalnych w zamachach, a wiedzą doskonale skąd pochodzi ISIS, kto zainstalował fanatyków na B.Wschodzie i jak się je tego typu wydarzenia. Teraz nawijają dokładnie tak jak mainstream: to złe muslimy, fanatycy, to ISIS. Koniec z dopatrywaniem się ingerencji spec-służb. Bo Trump :) Alex Jones od pewnego czasu zaczyna coraz bardziej brzmieć jak Kolonko.
 

FatBantha

sprzedawca niszowych etosów
Członek Załogi
8 902
25 792
Socjalizm musi zostać w USA. Trudno odebrać ludziom raz nadane demagogileje.

USA: REPUBLIKANIE WYCOFALI PROJEKT, KTÓRY MIAŁ ZASTĄPIĆ OBAMACARE
45 minut temu
Prezydent Donald Trump polecił przywódcom Republikanów w Izbie Reprezentantów, by odwołali zaplanowane na piątek głosowanie nad projektem ustawy o opiece medycznej, który miał zastąpić system wprowadzony przez Baracka Obamę, zwany Obamacare. Projekt wycofano.

Stało się to na krótko przed głosowaniem, by - jak pisze agencja Associated Press - uniknąć upokarzającej porażki Trumpa i przywódców Partii Republikańskiej (GOP). AP podkreśla, że Republikanie nie pozyskali wystarczającej liczby głosów do uchwalenia ustawy zastępującej Obamacare. Z tego samego powodu głosowanie nad tym projektem odłożono w czwartek.

Nie wiadomo na razie, jakie będą dalsze losy tego projektu. Trump powiedział gazecie "Washington Post": "po prostu go wycofaliśmy". Reuters odnotowuje, że niektórzy republikańscy deputowani mówią już, że projekt nie powróci. Oznaczałoby to, że Obamacare pozostanie w mocy.

Likwidacja Obamacare była sztandarową obietnicą GOP
Likwidacja Obamacare była sztandarową obietnicą GOP. Trump i republikański przewodniczący Izby Reprezentantów Paul Ryan mieli nadzieję na zniesienie właśnie w czwartek, 23 marca, reformy systemu opieki zdrowotnej wprowadzonej przez poprzednią demokratyczną administrację 7 lat temu.

System Obamacare został wprowadzony w życie na podstawie Ustawy o Dostępnej Opiece Medycznej (Affordable Health Care Act) przyjętej wyłącznie głosami Demokratów 23 marca 2010 roku.

Powodem odłożenia głosowania w czwartek był przede wszystkim sprzeciw konserwatywnego skrzydła Partii Republikańskiej, a szczególnie członków "caucusu (grupy) wolności".

Republikanie z "caucusu wolności" uważają, że projekt systemu opieki zdrowotnej, jakim przywódcy GOP w Izbie chcieliby zastąpić "Obamacare", jest zbyt zachowawczy i poprzez stosowanie ulg podatkowych w zakupie ubezpieczeń medycznych zbyt kosztowny.

Krtyka nowego projektu reformy opieki medycznej
Nowy projekt reformy opieki medycznej, oprócz sprzeciwu Demokratów i "konserwatystów fiskalnych" z GOP, jest krytykowany także - z radykalnie odmiennych powodów - przez lewe skrzydło Partii Republikańskiej.

Sprzeciw ustawodawców republikańskich o radykalnie wolnorynkowych poglądach i lewicowych Republikanów spowodował, że do zniesienia Obamacare i przyjęcia Ustawy o Amerykańskiej Opiece Medycznej (American Health Care Act - AHCA) Republikanom, którzy stanowią większość w Izbie Reprezentantów, zabrakło wystarczającej liczby głosów.

System ubezpieczeń medycznych, którymi Republikanie chcieliby zastąpić Obamacare, jest oparty na zasadach rynkowych i na zbiorowych ubezpieczeniach medycznych zapewnianych obecnie przez większość amerykańskich pracodawców.

W przeciwieństwie do Obamacare w nowym systemie opieki zdrowotnej posiadanie ubezpieczeń medycznych nie byłoby obowiązkowe, a osoby niemające ubezpieczeń nie musiałyby płacić kary za brak polisy, jak to ma miejsce obecnie.

Obowiązkowe posiadanie przez wszystkich Amerykanów w wieku produkcyjnym ubezpieczenia medycznego było najczęściej krytykowanym przez Republikanów wymogiem Obamacare.
 

tomislav

libnet- kowidiańska tuba w twojej piwnicy!
4 777
13 003
Nie dziwi nic.
Ciekawe, co na to Alex :) Pewnie powie, że w kręgach republikanów som jakieś krety, albo że Trump, pełen dobrych chęci, nie przebił się kurwa ni chuja przez system!
 
Do góry Bottom