Dobre wiadomości

mikioli

Well-Known Member
2 770
5 382
Chyba sobie żartujesz... ;) Z jakiej racji pracownicy mieliby ot tak dostać udziały państwowej spółki? Jak mają rozdawać to ja też chcę trochę. :) Ewentualnie mogliby sobie te udziały wykupić po cenie rynkowej, w ilości wymaganej do zmiany zarządu, itd...

Przy okazji: @Redrum chyba czeka na jakieś koło ratunkowe w kwestii zasad zwalniania pracowników, choć to libertariańskie ABC. ;)
Nie żartuję. Pozbywasz się problemu i obciążasz ich odpowiedzialnością, a tak znów parę lat i znów miliony na restrukturyzacje pójdą. Aktywa lotu w 2014 roku to było 3 mld... a pomoc państwowa 2 mld...
 

rawpra

Well-Known Member
2 741
5 410
Z mojego punktu widzenia na pewno jest to dobra wiadomość:

Otrzymałem już obie recenzje mojego doktoratu. Mimo wskazanych mankamentów i sugerowanych poprawek obie pozytywne (w tym jedna nawet bardzo pozytywna), w związku z czym teraz przede mną już "tylko" obrona mojej rozprawy.

Odbędzie się ona najprawdopodobniej w piątek 30 listopada. Już teraz zapraszam!

Z recenzjami można zapoznać się w tym miejscu: http://politologia.uni.wroc.pl/inde...710-przewod-doktorski-mgr-przemyslawa-hankusa
gratulacje
napisz proszę jak to jest być doktorantem w polsce i czemu wybrałeś polskę jako miejsce doktoryzowania
 

mikioli

Well-Known Member
2 770
5 382
Tak, pewne zawody mają silniejszy kontekst społeczny niż inne.



I z tym się w pełni zgodzę!



Znowuż się zgodzę!
Co to jest silniejszy kontekst społeczny? Pewnie boli bo jako bogatysta który ma w nosie naszą planetę wozisz się po świecie samolotami, emitując tysiące ton gazów cieplarnianych, dla paru marnych fot na insta. My ekologiści nie latamy samolotami, bo dbamy o planetę. A co do kontekstu społecznego to chyba sprzedawcy żywności muszą mieć najsilniejszy. piloci i stewardessy to wymysł krwiożerczego kapitalizmu który zapewnia czysto konsumpcyjną usługę, zupełnie zbędną w kontekście życia człowieka. Zlikwiduj turystyczne loty komercyjne, a nikt nie zginie. Po co ta cała zielona energia, jak samoloty kopcą kopalinami i to bardzo niewydajnie (pokonywanie oporów powietrza + grawitacji)?
 

Redrum

Active Member
703
182
Co to jest silniejszy kontekst społeczny?

Tzn. ze taki strajk obslugi samolotu moze sparalizowa czesciowo wezly transportowe, w porownaniu do sprzataczki ktorej strajk nie zmienia zupelnie nic.

A co do kontekstu społecznego to chyba sprzedawcy żywności muszą mieć najsilniejszy.

Potencjalnie tak (jak teraz gdy UK zastanawia sie nad robieniem zapasow zarla/lekow na okazji no-deal brexitu), na szczescie w zywnosci mozliwosci substytucji produktow sa szerokie - w przypadku lotu samolotem taka mozliwosc nie zachodzi.

zupełnie zbędną w kontekście życia człowieka

Pojdzmy dalej - wszystko ponad sen, zywienie, wydalanie i kopulacje to rzeczy zbedne - tak bedzie w anprimie.

Zlikwiduj turystyczne loty komercyjne, a nikt nie zginie.

Zlikwiduj podroze samolotem, zgina osoby przykladowo czekajace na przeszczepy. Nie wiem z jakiej dupy wyciagnales info o tym, ze latam samolotami na wakacje.

Po co ta cała zielona energia, jak samoloty kopcą kopalinami i to bardzo niewydajnie (pokonywanie oporów powietrza + grawitacji)?

Dla jaj, ku uciesze glupcow i naiwnych. Ale czemu nie - powiedz mi o jakiejs WYDAJNEJ, solidnej i dostepnej ad hoc alternatywnie w transporcie dla samolotu, dajesz! Oslo mowienie o pokonywaniu oporach powietrza na wysokosci paru kilometrow to troche strzelanie sobie w stope ale spoko XD
 

Doman

Well-Known Member
1 221
4 052
  • W sprawie tych strajków w LOT (i generalnie zorganizowanych protestów) wkurza mnie, że w mediach nie są podawane płace i żądania. Po prostu jestem ciekaw i jak czytam info to chcę znać motywacje obu stron.
  • LOT to było przytulisko dla Bartoszewskiego, Johny Danielsa i nawet izraelską paradę w USA sponsorowali, więc jak dla kogo to potrafią być hojni.
  • Spotkałem teorię spiskową mówiącą, że strajki są celowym dobijaniem LOT pod czyjeś zamówienie.
Niewypłacanie gaży/nadgodzin, mobbing, przemoc fizyczna, zmuszanie do pracy w niebezpiecznych warunkach.
To są bardzo dobre powody, żeby pracownik zwolnił się z pracy, a ja pytałem o zasady zwalniania pracowników przez pracodawcę.
Zwolnił się oraz wytoczył proces. Nie róbmy z ludzi utrzymujących się z pracy najemnej jakiś chłopków których bezkarnie można okraść i dać po pysku. Nawiasem mówiąc oni nie chcą się zwolnić, bo w Polsce praca jest traktowana jako przywilej a nie kontrakt :D. Stoi to w sprzeczności z propagandowym hasłem "braku rąk do pracy" które jest głównie parawanem do wprowadzania polityki multi-kulti na nieprzychylnym gruncie. Hasło jednak podchwycili nasi Janusze bizensu. Janusze narzekają, że nie ma na przykład spawaczy. Spawacze nie robili strajków, tylko wyjechali do Norwegii gdzie koszty robocizny są kilka razy większe. Jakoś Norwegom opłaca się zapłacić spawaczowi i zbudować konkurencyjny produkt, a w Polsce jak w lesie. Co ja gadam. Jak w chlewie :). Nawet w IT panuje podejście rodem z chlewa. np. prezes Comarchu też sobie ponarzekał na brak rąk do pracy i że mu źli kapitaliści te ręce zabierają.
Janusz Filipiak, prezes firmy informatycznej Comarch, mówi, że zachodnie koncerny mają zły wpływ na polski rynek pracy. - Proponują ludziom więcej pieniędzy i ściągają do swoich krajów. Najgorzej, że nic od nich nie wymagają - mówi Filipiak.
https://www.money.pl/gospodarka/wiadomosci/artykul/prezes-comarchu-rynek-pracy,71,0,2413639.html
nie słyszałem o biznesmenie żalącym się, że nie ma obrabiarek do pracy, nie ma komputerów do pracy, nie ma ciężarówek do pracy... Nie stać cię na maszyny, to wypadasz z biznesu. Czemu przy pracownikach ma być inaczej? Ja nie mam nic przeciw pewnej presji płacowej aby gospodarka była konkurencyjna, ale niepokoi, że biznes w Polsce jest niskomarżowy, nie akumuluje kapitału, nie inwestuje. Bardzo chwalę na przykład spółkę Kęty (od lat wypłaca wysokie dywidendy i się rozwija - żałuję, że wcześniej jej nie wypatrzyłem), ale dla pracowników to jest raczej lipa.
https://www.gowork.pl/opinie_czytaj,8979

Czyli te zyski są na dłuższą metę kruche. jak tak dalej pójdzie, to kolejni ludzie na poziomie wyjadą do Niemiec, do tej Norwegii, a na ich miejsce przyjdą migranci bez kultury technicznej i organizacyjnej. Mam gdzieś dobrobyt pracowników Kęt, ale po prostu widzę co się w Polsce dzieje. Tutaj dla rozwoju jest pewien sufit. Jarała mnie na przykład historia Pesy i Solarisa jako dynamicznych firm powstałych w III RP. Pesa zdechła, Solaris został przejęty. Jeśli w Polsce nic się nie opłaca z powodu oczekiwań płacowych, to w ogóle w USA, Niemczech, Szwajcarii, Japonii itd. nie powinno być produkcji, a jednak jest i to nie tylko hi-tech. Gdzie tkwi przyczyna? Regulacje, urząd skarbowy, mafia, polityka rady pieniężnej?
 
Ostatnia edycja:

inho

Well-Known Member
1 635
4 516
Zwolnił się oraz wytoczył proces. Nie róbmy z ludzi utrzymujących się z pracy najemnej jakiś chłopków których bezkarnie można okraść i dać po pysku. Nawiasem mówiąc oni nie chcą się zwolnić, bo w Polsce praca jest traktowana jako przywilej a nie kontrakt :D.
Dokładnie tak. Zakładam, że na libnecie dochodzenie należności wynikających z kontraktu jest oczywistością. :)
 

The Silence

Well-Known Member
430
2 595
Stefan Michnik z europejskim nakazem aresztowania. Za zbrodnie komunistyczne
Były stalinowski sędzia Stefan Michnik, brat Adama Michnika, jest ścigany kolejnym europejskim nakazem aresztowania. Prokurator IPN chce mu postawić kilkadziesiąt zarzutów, m.in. za zbrodnie sądowe.

Europejski nakaz aresztowania za Stefanem Michnikiem został wystawiony przez sąd na wniosek prokuratora IPN. Z informacji portalu rp.pl wynika, że byłemu stalinowskiemu sędziemu zostanie postawionych kilkadziesiąt zarzutów, w tym zbrodni sądowych.

Chodzi o wydawanie wyroków śmierci na działaczach podziemia niepodległościowego na podstawie sfałszowanych dowodów. Miało do tego dochodzić w okresie od 27 marca 1951 roku do 20 listopada 1953 roku. Kilka lat wcześniej Michnik wstąpił do partii komunistycznej.

Michnik był już ścigany

To nie pierwszy europejski nakaz aresztowania wydany za Michnikiem, który od 50 lat mieszka w Szwecji, a od 40 jest jej obywatelem. Decyzja o poprzednim zapadła w 2010 r. Sąd w Uppsali nie zgodził się jednak na aresztowanie i ekstradycję byłego stalinowskiego sędziego, uznając, że zarzucone mu czyny w świetle szwedzkiego prawa uległy przedawnieniu.

Stefan Michnik ma 89 lat. Jest przyrodnim bratem redaktora naczelnego "Gazety Wyborczej", Adama Michnika. Od 2010 r. nie odbiera korespondencji ws. prowadzonych przeciwko niemu śledztw.

https://wiadomosci.wp.pl/stefan-mic...a-za-zbrodnie-komunistyczne-6314695061161601a
 

Staszek Alcatraz

Tak jak Pan Janusz powiedział
2 794
8 466
Nareszcie prawdziwy burdel na kółkach :)

Self-driving cars could function as moving brothels, academics predict

Brothels could move into self-driving cars, British academics predict.

A paper by researchers at the University of Surrey and Oxford suggests that "pay-per-hour" hotel rooms are likely to be replaced by autonomous cars when the technology is introduced.

"While SCAVs [shared, connected autonomous vehicles] will likely be monitored to deter passengers having sex or using drugs in them, and to prevent violence, such surveillance may be rapidly overcome, disabled or removed.

"Moreover, personal CAVs will likely be immune from such surveillance. Such private CAVs may also be put to commercial use, as it is just a small leap to imagine Amsterdam’s Red Light District ‘on the move’," the paper says.

The study titled "Autonomous vehicles and the future of urban tourism", published in the Annals of Tourism Research, also suggests that the budget hotel and flight industry could suffer if the cars are introduced, as travellers opt to sleep in their cars and travel overnight between cities that they might otherwise have flown between.

They could also herald the end of the coach trip, as tourists who might have opted for a coach tour choose the greater freedom and independence that comes with travelling by car without having to worry about driving or finding parking spaces.


This could lead to congestion and traffic in tourist hotspots, the researchers warned.

"Should CAVs replace traditional coach-tours, major urban attractions can anticipate congestion as ten or more CAVs may equal the capacity of one conventional tour bus.

Show more
"CAV use in urban tourism may, therefore, prove an exception to expectations that CAVs will lead to reduced congestion and better traffic flows."

Self-driving car tours, organised by computer-generated algorithms, could also lead to tourist shops paying for inclusion on an automated route.

Plans to introduce self-driving "pods" in the Lake District were announced earlier this year, and autonomous electric vehicles are already carrying passengers at Heathrow's Terminal 5.
 

FatBantha

sprzedawca niszowych etosów
Członek Załogi
8 902
25 792
Ukraińcy chcą tańszych samochodów z Polski
Ciekawostki
Wczoraj, 21 listopada (09:04)
Właściciele samochodów na obcych numerach rejestracyjnych na Ukrainie zablokowali we wtorek ważne trasy w tym kraju, domagając się obniżenia stawek wwozowych oraz mniejszych kar za niepłacenie ceł.

W związku z protestem utrudniony był m.in. ruch na trasach w kierunku przejść granicznych z Polską i Białorusią. Uczestnicy akcji zgromadzili się także przed siedzibą parlamentu w Kijowie.

Ci Ukraińcy, którzy nie mogą pozwolić sobie na zakup samochodu w swoim kraju, kupują używane i o wiele tańsze auta za granicą, przeważnie w Polsce lub na Litwie. Później rejestrują je jako współwłaściciele z obywatelami tych państw, dzięki czemu mogą korzystać z tych pojazdów u siebie. Nie płacą przy tym cła, muszą jednak raz na 5 dni... wyjechać z powrotem do Polski.

8 listopada Rada Najwyższa (parlament) Ukrainy przyjęła ustawę o obniżeniu akcyzy za pojazdy samochodowe wwożone zza granicy oraz ustawę wzmacniającą kontrolę nad autami zarejestrowanymi w innych państwach. Wprowadzono także surowsze kary za korzystanie z nich na Ukrainie.

Zgodnie z nowymi rozwiązaniami opłata akcyzowa będzie obliczana na podstawie stawki bazowej, która wyniesie od 50 do 150 euro, oraz będzie zależała od objętości silnika i wieku pojazdu.

Protestujący uważają, że stawki te są za wysokie i nie powinny zależeć od wieku samochodu. Ich zdaniem ustawy w tej sprawie należy zmienić.

Według Państwowej Służby Fiskalnej w Kijowie z końca 2017 roku na Ukrainę do wjechało ponad 380 tys. pojazdów na zagranicznych numerach rejestracyjnych. Zdecydowana większość z nich wciąż pozostaje w granicach państwa.
 

tolep

five miles out
8 581
15 481
hqdefault.jpg

Precz z komuną!
 
Do góry Bottom