Dobre wiadomości

pawel-l

Ⓐ hultaj
1 915
7 929
Katolicki głos w waszym domu ;)
http://info.wiara.pl/doc/1787939.Pierwsza-gmina-bez-podatkow
A jednak można: mieszkańcy gminy Michałowo przestaną płacić podatki od nieruchomości.
21 listopada podczas sesji Rady Miejskiej podjęto uchwałę o zwolnieniu wszystkich mieszkańców (osoby fizyczne) Gminy Michałowo z podatków, tj. od nieruchomości: budynków mieszkalnych, gruntów pozostałych na których znajdują się budynki mieszkalne i budynków pozostałych znajdujących się na tych gruntach. Tym samym Michałowo zostało najprawdopodobniej pierwszą gminą w Polsce, w której nie trzeba płacić tychże podatków - podaje serwis "poranny.pl".
Marek Nazarko, burmistrz gminy Michałowo podkreśla, że z jednej strony jest to wynik bardzo dobrej kondycji finansowej gminy, z drugiej jednak nie jest to zwykłe przejadanie budżetu, ale element promocji gminy i zachęta do sprowadzenia się do Michałowa. Z jednej strony decyzja Rady Miejskiej ma na celu podwyższenie standardu życia mieszkańców, z drugiej to zachęta dla potencjalnych inwestorów.
 

simek

Well-Known Member
1 367
2 121
Dobrze, że to nie przeszło - Szwajcarzy jak widać są rozsądni, tylko, czy ktoś zna temat na tyle, żeby napisać w jaki sposób to nowe prawo miałoby uniemożliwić danej firmie zakupienia usługi doradztwa od firmy żony pana kierownika za dowolną kwotę?
 

Ciek

Miejsce na Twoją reklamę
Członek Załogi
4 865
12 253
Dobrze, że to nie przeszło - Szwajcarzy jak widać są rozsądni, tylko, czy ktoś zna temat na tyle, żeby napisać w jaki sposób to nowe prawo miałoby uniemożliwić danej firmie zakupienia usługi doradztwa od firmy żony pana kierownika za dowolną kwotę?
Pewnie podobnie jak w naszym kodeksie cywilnym "Czynność prawna sprzeczna z ustawą albo mająca na celu obejście ustawy jest nieważna".

Skąd się taki relatywnie trzeźwy naród wziął w samym środku Europy?
Im więcej wolności, tym więcej zdrowego rozsądku. Ostatnio widzę znów linkuje się tekst:
http://www.obserwatorfinansowy.pl/forma/analizy/sekret-bogactwa-szwajcarii/
 
M

Matrix

Guest
wisiało dużo lamp wiszących w znanym hipermarkecie, ja wybrałam najtańszy, idealny do pomieszczeń. Piękny ! za 7 pln z groszami.

czyściutki, biały, leciutki, łatwy do podlączenia.

3512011828
 

Ciek

Miejsce na Twoją reklamę
Członek Załogi
4 865
12 253
wisiało dużo lamp wiszących w znanym hipermarkecie, ja wybrałam najtańszy, idealny do pomieszczeń. Piękny ! za 7 pln z groszami.

czyściutki, biały, leciutki, łatwy do podlączenia.

3512011828
Nie mam nic do powiedzenia na ten temat, oprócz oczywiście tego, że to niewątpliwie w chuj dobra wiadomość. Cytuję tylko, żeby taka perełka nie przepadła przy jakieś edycji.
 
C

Cngelx

Guest
wisiało dużo lamp wiszących w znanym hipermarkecie, ja wybrałam najtańszy, idealny do pomieszczeń. Piękny ! za 7 pln z groszami.

czyściutki, biały, leciutki, łatwy do podlączenia.

3512011828
Gratuluję M...r. Teraz, w ciągu kilku dni jestem w stanie zdobyć Twój adres domowy. O ile by mi się chciało i miał cel aby to robić ;)
 

alfacentauri

Well-Known Member
1 164
2 178
Skąd się taki relatywnie trzeźwy naród wziął w samym środku Europy?
To jest dobre pytanie. Może tamtejsze góry tak na to wpływały. Często się mówi, że w górach człowiek czuje się wolny. Ci górale chcieli zachować niezależność i nie poddać się magnackim rodom, szczególnie Habsburgom. Trzeba zauważyć, że oni żyli w trudno dostępnych rejonach i ich kontakty pomiędzy sobą również były z tego powodu utrudnione. Mówili oni różnymi niemieckopodobnymi dialektami, które różniły się między sobą a tak na marginesie to z literackim niemieckim miały podobno tyle wspólnego co holenderski. To powodowało, ze te społeczności były odmienne. Aby stawić czoło zagrożeniu grupa musi umieć współpracować, ważne jest w jej wnętrzu posłuszeństwo jej członków i takie inne sprawy znane z wojska, których nie chce mi się wymieniać, ale pewnie wiecie o co chodzi. A oni byli różnorodni. Aby przeciwstawić się magnatom i jednocześnie zachować swoją tożsamość musieli nauczyć się tolerować nawzajem i znaleźć sposób na to by się dogadać. Stąd wzięła się ich ta bezpośrednia demokracja. Co ciekawe na początku Szwajcaria obejmowała kantony niemieckojęzyczne, ale wraz z rozrastaniem się przyłączała ziemie francusko i włosko języczne, a ta ludność romańska początkowo pełniła rolę poddanych. Z czasem jednak również demokracja szwajcarska została rozciągnięta na te grupy i stały się one równoprawne. Model się poszerzył i w ten sposób wytworzył się nowy naród z połączenia grup germańskich i romańskich co też jest pewnym ewenementem - patrząc na historię Europy to takie scalenie odmiennych elementów było bardzo trudne. Pomimo różnic językowych, religijnych i innych, które stereotypowo przypisuje się różnym grupom z tego kraju to co ich łączy to pewne wspólne wartości, które ukształtowała wspólna historia jak: neutralność kraju w konfliktach międzynarodowych, niechęć do organizacji międzynarodowych -jak wiadomo o przystąpieniu do ONZ opowiedzieli się dopiero w referendum z 2002, demokracja z referendami. Z tego przywiązania do niezależności pewnie bierze się też niechęć do socjalizmu. W sumie podobne rzeczy pisałem niedawno w założonym przez siebie temacie, ale pozwoliłem sobie jeszcze raz poświęcić czas na to samo tylko na konkretnym przykładzie.

Na koniec jeszcze napiszę, że przeglądałem ostatnio rankingi wolności http://pl.wikipedia.org/wiki/Wska%C5%BAniki_wolno%C5%9Bci

Zdaję sobie sprawę z ich niedoskonałości a wręcz ułomności i uprzedzam ewentualne ataki, ale uważam, że i tak warto to przytoczyć. Tylko dwa państwa dostały jednocześni najwyższe noty zarówno w rankingach swobód obywatelskich, wolności gospodarczej jak i wolności słowa: Nowa Zelandia, która zeszła ze socjalistycznej drogi i oczywiście Szwajcaria.
 

pawel-l

Ⓐ hultaj
1 915
7 929
Szwajcaria też powoli schodzi na psy. Drukowanie franków, zniesienie tajemnicy bankowej, itp.
Ciekawostka : 99% win wytworzonych w Szwajcarii jest wypijanych na miejscu.
 

Rebel

komunizm warstwowy
679
822
A ja dalej za tym stoje że wszystkie pozytywne aspekty Szwajcarii są powodowane decentralizacją. Podejrzewam, że podobnie jak w przypadku referendum dotyczącym broni, najbardziej wolnościowe są małe kantony.
 

FatBantha

sprzedawca niszowych etosów
Członek Załogi
8 902
25 772
Pod tym względem jesteśmy zajebistym narodem:
Coraz większym prestiżem cieszą się wśród Polaków profesje oparte na pracy fizycznej i kojarzone z przedsiębiorczością - najwyżej w badaniu CBOS oceniono zawód strażaka. Niezmiennie najniższe jest uznanie dla funkcji związanych z polityką i sprawowaniem władzy.

Zadaniem respondentów było określenie, czy przedstawione im zawody darzą bardzo dużym, dużym, średnim, małym czy też bardzo małym poważaniem; wyniki przedstawiono w skali trzech ocen: prestiżu dużego, średniego i małego.

Pierwsze miejsce w rankingu profesji cieszących się największym uznaniem społecznym zajmuje strażak (87 proc. deklaracji dużego poważania). Jak podkreśla CBOS, w odróżnieniu od innych służb, w których pracę wpisane jest ryzyko zagrożenia życia i zdrowia, strażacy bardzo rzadko stają się przedmiotem krytycznych doniesień medialnych.

Na kolejnych miejscach znaleźli się: profesor (82 proc. deklaracji dużego szacunku), robotnik wykwalifikowany (np. murarz, tokarz) - 81 proc. oraz górnik - 80 proc. O ile profesor i górnik od lat cieszyli się dużym poważaniem, to w przypadku robotnika wykwalifikowanego jest to zjawisko nowe (41 proc. deklaracji dużego poważania w 1995 r.; 69 proc. w 2008 r.).

W porównaniu do badania z 2008 r. najwięcej zyskały zawody związane z pracą fizyczną i kojarzone z przedsiębiorczością - podał CBOS. Straciły z kolei w opinii Polaków zawody inteligenckie, wymagające długotrwałej edukacji. Jeszcze czternaście lat temu pierwsze miejsca wśród najbardziej poważanych profesji zajmowali kolejno: profesor uniwersytetu, lekarz, nauczyciel i sędzia.

Na kolejnych miejscach w rankingu znalazły się: zawód inżyniera pracującego w fabryce (78 proc. deklaracji dużego poważania), pielęgniarki (78 proc.), nauczyciela (74 proc.) oraz lekarza (71 proc.). Jak wyjaśnia CBOS, niższy prestiż zawodu lekarza niż pielęgniarki może wynikać z nagłaśnianych w mediach przypadkach błędów lekarskich czy korupcji. Z kolei o pielęgniarkach wiadomo powszechnie jedynie, że mało zarabiają.

Polacy wysoko oceniają także zawód rolnika (69 proc. deklaracji dużego poważania) - chodzi o osoby prowadzące gospodarstwa średniej wielkości, adwokata (63 proc.) i sędziego (60 proc.). Dalej znalazły się zawody: księgowego (63 proc.), prywatnego przedsiębiorcy zarządzającego dużą firmą (61 proc.), właściciela małego sklepu (58 proc.) i dyrektora dużej firmy (58 proc.).

Na porównywalnym poziomie kształtuje się prestiż oficera zawodowego w randze kapitana (63 proc.) i analityka komputerowego (61 proc.). Niewiele mniejszym szacunkiem cieszy się sprzątaczka (57 proc.).


Mniej cenione są zawody: policjanta (53 proc.), sprzedawcy (53 proc.), dziennikarza (50 proc.), robotnika niewykwalifikowanego (49 proc.), referenta w biurze (44 proc.), księdza (41 proc.; profesja księdza uzyskuje najwięcej deklaracji małego szacunku - 21 proc.), maklera giełdowego (36 proc. deklaracji dużego poważania).


CBOS zaznacza, że najniższe pozycje w hierarchii prestiżu zajmują funkcje związane z polityką i sprawowaniem władzy. Relatywnie dobrą oceną cieszy się jedynie burmistrz (46 proc. deklaracji dużego uznania). Mniejszym szacunkiem darzeni są: minister (37 proc.), radny gminny (33 proc.) i poseł na Sejm (32 proc.). Zdecydowanie najmniej ocen świadczących o społecznym uznaniu uzyskuje działacz partii politycznej (20 proc.).


"O zmianach w prestiżu zawodów, jakie obserwujemy w ostatnich latach, wydaje się przesądzać kryzys gospodarczy, trudna sytuacja na rynku pracy i bezrobocie coraz częściej dotykające ludzi młodych i wykształconych, a także możliwości zarobkowe w poszczególnych profesjach" - podkreśla CBOS.

Badanie "Aktualne problemy i wydarzenia" CBOS przeprowadził metodą wywiadów bezpośrednich (face to face) wspomaganych komputerowo (CAPI) w dniach 1-12 sierpnia na liczącej 904 osoby reprezentatywnej próbie losowej dorosłych mieszkańców Polski.

http://praca.interia.pl/news-cbos-p...ia-zawody-oparte-na-pracy-fizyczn,nId,1064933
Aż mnie duma rozpierdala. Jeszcze żeby ludzie między sobą tak często w chuja nie lecieli, to byłby tu raj.
 

Mad.lock

barbarzyńsko-pogański stratego-decentralizm
5 149
5 109
Za podludzi to polityków uważają niektórzy libowie, w tym ja. I nie uważamy tu, że rząd powinien się czymkolwiek zajmować, poza popełnianiem samobójstwa na sobie. Ludź uważa ich co najwyżej za kłamców i złodziei, ale nie dlatego że kradną, tylko dlatego, bo za mało tego co ukradną dają im, a za dużo zostawiają sobie.
 
Do góry Bottom