Dlaczego Żydzi chcą zniszczyć Polskę?

rawpra

Well-Known Member
2 741
5 407
Moim dziadkom nikt nie robi renowacji grobu.
za słabo lobbujesz, tak działa demokracja

tak. Nigdy nie pozwoliły sobie zjechać w stosunku do Izraela tak jak zjechały w kwestii Iranu, Syrii, Rosji. Nigdy nie doprowadzały swoich odbiorców do stanu antyizraelskiego wrzenia. Krytyka na zasadzie 2 kroków do przodu 1 w tył zdarzała się. W GazWybie trafiałem nawet na wycinkowe krytyki wojny w Iraku, ale GazWyb był czołowym medium podżegającym do tej wojny. Nawet przezywano go Gazeta Wojenna.
no czyli mainstream jest krytyczny wobec izraela tylko w niezadowalającym ciebie stopniu

Poza tym skoro NFZ nie refunduje leczenia chorób których zaniedbanie kończy się śmiercią w męczarniach (a są takie), to wydawanie hajsu na nagrobki jest lekko poronione moralnie zważywszy, że człowiek w agonii grzecznie płacił podatki przez całe życie.
zgadzam się
 

Non Serviam

Well-Known Member
834
2 247
Żydki mogłyby składać niemowlaki w ofierze w biały dzień i nad Wisłą już nikt nie mruknie.
Przecież już to robią :D co prawda tylko z kawałków ich penisów ale jednak. Może to nawet jest jeszcze bardziej obrzydliwe.

Co do zaś pytania w temacie, udzielam odpowiedzi: bo są złymi jaszczurami z kosmosu.
 

FatBantha

sprzedawca niszowych etosów
Członek Załogi
8 902
25 736
"Polacy kolaborowali z nazistami podczas Holokaustu". Takie słowa miały paść z ust Netanjahu
Świat
1 godz. 43 minuty temu
Według izraelskich mediów premier Izraela Benjamin Netanjahu powiedział w czasie pobytu w Warszawie, że "Polska jako naród współpracowała z nazistowskim reżimem, który zabijał Żydów w czasie Holokaustu". Słowa miały paść podczas spotkania z dziennikarzami w Muzeum Historii Żydów Polskich POLIN.

O słowach premiera Izraela donoszą największe izraelskie media: "Jerusalem Post" i portal Haaretz. Netanjahu powiedział o tym w czasie spotkania z dziennikarzami w Muzeum Historii Żydów Polskich POLIN, odpowiadając na pytanie jednego z nich o ustawę o IPN, która miała przewidywać kary za używanie w debacie publicznej takich wyrażeń jak "polskie obozy śmierci". Premier Netanjahu miał powiedzieć: "Polacy jako naród kolaborowali z nazistami i nie znam nikogo, kto kiedykolwiek był sądzony za powiedzenie tego" - podają izraelskie media.

Wizyta Netanjahu odbyła się w trakcie jego przyjazdu na konferencję dotyczącą Bliskiego Wschodu.

Wcześniej kontrowersje wzbudziły słowa amerykańskiej dziennikarki, która w swojej relacji z Warszawy powiedziała, że podczas powstania w getcie Żydzi "walczyli przeciw polskiemu i nazistowskiemu reżimowi".

Arkadiusz Grochot
 

FatBantha

sprzedawca niszowych etosów
Członek Załogi
8 902
25 736
Zobaczymy czy Braun wykorzysta szansę, aby zabłyszczeć.



Jedna z lepszych mów polskiego polityka, jaką kiedykolwiek słyszałem. Gdyby, nie to, że z zasady nie legitymizuję, zalegitymizowałbym. ;)

Aktualizacja:
Wypowiedział się też Jacek Bartyzel.

Po dementi Azari, okazało się, że było jednak jak było:

Żydzi sami demaskują Netanjahu. Twierdzą, że powiedział o współpracy Polaków z niemieckimi mordercami [VIDEO]

PrzezDC
15/02/2019
Korespondentka izraelskiego „Haaretz” Noa Landau potwierdza, że Benjamin Netanjahu powiedział haniebne i kłamliwe słowa o rzekomej współpracy Polaków z Niemcami podczas mordowaniu Żydów. Zarzuca też premierowi Izraela, że teraz wycofuje się z tych słów.

Przed godziną ósmą rano dziennikarka „Haaretz” napisała, że wciąż jest w Warszawie.

Widzę że Polacy otrzymują wyjaśnienia z biura Netanjahu, według których ten nie powiedział, że Polacy współpracowali z nazistami. Powiedział to. Ostro i prosto. Wszyscy będą teraz kłamać aby tylko nie kłócić się z krajem, który zdecydował się zatrzeć swoją historię w Holokauście. Hańba – napisała korespondentka „Haaretz”.

Potwierdzają się słowa Rafała Ziemkiewicza, który zwrócił uwagę, że informacje o rzekomym współudziale Polaków w Holokauście poszły na cały świat, a sprostowanie, że słowa te nie zostały wypowiedziane, skierowano jedynie do wąskiego grona w Polsce.

Netanyahu odleciał z Warszawy. Dziennikarze pytają, czy Polacy współpracowali z nazistami, co na prawdę miał na myśli, czy spotkał się w tej sprawie z kimś w Polsce. Nie odpowiedział, przekazał sprawę asystentce, która powiedziała tylko, że był błąd (jak rozumiem prasowy) – napisał Jarosław Kociszewski.

Agencja Informacyjna Polska Press stwierdza, że premier Izraela nie zdementował swoich słów.




 
Ostatnia edycja:

FatBantha

sprzedawca niszowych etosów
Członek Załogi
8 902
25 736
Zakończyło się spotkanie z ambasador Izraela w MSZ
Polska
7 minut temu
Zakończyło się spotkanie wiceministra spraw zagranicznych Macieja Langa z ambasador Izraela w Polsce Anną Azari - poinformowała PAP rzeczniczka MSZ Ewa Suwara. "Wysłuchaliśmy wyjaśnień strony izraelskiej"; MSZ nie udziela informacji co do szczegółów spotkania - dodała.

"Wysłuchaliśmy wyjaśnień strony izraelskiej" - powiedziała rzeczniczka MSZ. Zaznaczyła, że w tej chwili MSZ nie udziela dalszych informacji do co szczegółów spotkania. Dopytywana, jak długo ono trwało, powiedziała, że "spotkanie nie było długie".

Ambasador Izraela w Polsce została wezwana do MSZ w związku z wypowiedzią p.o. izraelskiego ministra spraw zagranicznych Israela Katza. W niedzielę p.o. izraelskiego ministra spraw zagranicznych Israel Katz, odnosząc się do słów przypisanych przez media izraelskie szefowi izraelskiego rządu stwierdził: "Nasz premier wyraził się jasno. Sam jestem synem ocalonych z Holokaustu. Jak każdy Izraelczyk i Żyd mogę powiedzieć: nie zapomnimy i nie przebaczymy. Było wielu Polaków, którzy kolaborowali z nazistami i - tak jak powiedział Icchak Szamir (b. premier Izraela - PAP), któremu Polacy zamordowali ojca, +Polacy wyssali antysemityzm z mlekiem matki+. I nikt nie będzie nam mówił, jak mamy się wyrażać i jak pamiętać naszych poległych".

W poniedziałek i we wtorek w Jerozolimie miało się odbyć spotkanie premierów Grupy Wyszehradzkiej. Czeski premier Andrej Babisz poinformował, że szczyt V4 w Izraelu nie odbędzie się - podała w poniedziałek agencja CTK. Zamiast tego planowane są rozmowy dwustronne - dodał szef rządu Czech.

Wcześniej swój udział w szczycie odwołał premier Mateusz Morawiecki; w poniedziałek poinformował, że do Izraela nie pojedzie także szef MSZ Jacek Czaputowicz.

"Podjąłem taką decyzję, ponieważ te sformułowania, które padły z ust powołanego na ministra spraw zagranicznych pana (Izraela) Katza, są absolutnie niedopuszczalne. Są niedopuszczalne nie tylko w dyplomacji, ale dla mnie one są niedopuszczalne absolutnie w sferze publicznej" - powiedział dziennikarzom premier. Dodał, że Polacy byli narodem najbardziej poszkodowanym, obok Żydów, Romów, w czasie II wojny światowej.

W czwartek "Jerusalem Post" podał, że podczas pobytu w Warszawie premier Izraela powiedział, iż Polacy kolaborowali z nazistami w Holokauście. Informację tę zdementowała później ambasador Izraela w Polsce. Jak przekazała w niedzielę rzeczniczka rządu Joanna Kopcińska, Benjamin Netanjahu potwierdził, że w trakcie czwartkowego briefingu w żadnym momencie nie przypisywał Polsce ani polskiemu narodowi odpowiedzialności za niemieckie zbrodnie popełnione w czasie II wojny światowej i że nie padła z jego strony nawet najmniejsza sugestia tego rodzaju.


Izraelski minister: Antysemityzm Polaków wrodzony
Pełniący obowiązki szefa izraelskiego MSZ Israel Katz powiedział w poniedziałek, że wielu Polaków współpracowało z nazistami i brało udział w zagładzie Żydów w czasie Holokaustu. Opowiedział się jednocześnie za utrzymywaniem relacji z Polską.


"Prawdy historycznej nie można zmienić. Wielu Polaków kolaborowało z nazistami i brało udział w zagładzie Żydów podczas Holokaustu" - powiedział Katz w izraelskim radiu wojskowym. "Antysemityzm był wrodzony u Polaków przed Holokaustem, podczas, i po nim też" - dodał.

Katz powtórzył tym samym swoje poprzednie opinie. Opowiedział się jednocześnie za utrzymaniem relacji z Polską.

Wcześniej, odnosząc się do słów przypisanych przez media izraelskie szefowi rządu Izraela Benjaminowi Netanjahu, Katz oświadczył: "Nasz premier wyraził się jasno. Sam jestem synem ocalonych z Holokaustu. Jak każdy Izraelczyk i Żyd mogę powiedzieć: nie zapomnimy i nie przebaczymy. Było wielu Polaków, którzy kolaborowali z nazistami i - tak jak powiedział Icchak Szamir (były premier Izraela - PAP), któremu Polacy zamordowali ojca, "Polacy wyssali antysemityzm z mlekiem matki". I nikt nie będzie nam mówił, jak mamy się wyrażać i jak pamiętać naszych poległych".
Uuułaa... Strategia "ulica i zagranica" chyba weszła na pełne obroty i wszyscy są głęboko zaangażowani, by odsunąć PiS od władzy, nawet za cenę zrażenia do siebie całych grup etnicznych. Żydzi sobie dodatkowo korzystają z faktu, że i tak Polska jest popychadłem USA i bezkarnie można sobie na niej ulżyć, jebiąc jak burą sukę, dla chwilowego podreperowania nastroju.

Ot, uroki etatyzmu i polityki zagranicznej. Jedna wielka szczujnia - co lepsze, wśród rzekomych "sojuszników". Ja po czymś takim, zacząłbym się orientować na współpracę z Chińczykami i Rosjanami.
 

Claude mOnet

Well-Known Member
1 033
2 337
Zakończyło się spotkanie z ambasador Izraela w MSZ
Polska
7 minut temu
Zakończyło się spotkanie wiceministra spraw zagranicznych Macieja Langa z ambasador Izraela w Polsce Anną Azari - poinformowała PAP rzeczniczka MSZ Ewa Suwara. "Wysłuchaliśmy wyjaśnień strony izraelskiej"; MSZ nie udziela informacji co do szczegółów spotkania - dodała.

"Wysłuchaliśmy wyjaśnień strony izraelskiej" - powiedziała rzeczniczka MSZ. Zaznaczyła, że w tej chwili MSZ nie udziela dalszych informacji do co szczegółów spotkania. Dopytywana, jak długo ono trwało, powiedziała, że "spotkanie nie było długie".

Ambasador Izraela w Polsce została wezwana do MSZ w związku z wypowiedzią p.o. izraelskiego ministra spraw zagranicznych Israela Katza. W niedzielę p.o. izraelskiego ministra spraw zagranicznych Israel Katz, odnosząc się do słów przypisanych przez media izraelskie szefowi izraelskiego rządu stwierdził: "Nasz premier wyraził się jasno. Sam jestem synem ocalonych z Holokaustu. Jak każdy Izraelczyk i Żyd mogę powiedzieć: nie zapomnimy i nie przebaczymy. Było wielu Polaków, którzy kolaborowali z nazistami i - tak jak powiedział Icchak Szamir (b. premier Izraela - PAP), któremu Polacy zamordowali ojca, +Polacy wyssali antysemityzm z mlekiem matki+. I nikt nie będzie nam mówił, jak mamy się wyrażać i jak pamiętać naszych poległych".

W poniedziałek i we wtorek w Jerozolimie miało się odbyć spotkanie premierów Grupy Wyszehradzkiej. Czeski premier Andrej Babisz poinformował, że szczyt V4 w Izraelu nie odbędzie się - podała w poniedziałek agencja CTK. Zamiast tego planowane są rozmowy dwustronne - dodał szef rządu Czech.

Wcześniej swój udział w szczycie odwołał premier Mateusz Morawiecki; w poniedziałek poinformował, że do Izraela nie pojedzie także szef MSZ Jacek Czaputowicz.

"Podjąłem taką decyzję, ponieważ te sformułowania, które padły z ust powołanego na ministra spraw zagranicznych pana (Izraela) Katza, są absolutnie niedopuszczalne. Są niedopuszczalne nie tylko w dyplomacji, ale dla mnie one są niedopuszczalne absolutnie w sferze publicznej" - powiedział dziennikarzom premier. Dodał, że Polacy byli narodem najbardziej poszkodowanym, obok Żydów, Romów, w czasie II wojny światowej.

W czwartek "Jerusalem Post" podał, że podczas pobytu w Warszawie premier Izraela powiedział, iż Polacy kolaborowali z nazistami w Holokauście. Informację tę zdementowała później ambasador Izraela w Polsce. Jak przekazała w niedzielę rzeczniczka rządu Joanna Kopcińska, Benjamin Netanjahu potwierdził, że w trakcie czwartkowego briefingu w żadnym momencie nie przypisywał Polsce ani polskiemu narodowi odpowiedzialności za niemieckie zbrodnie popełnione w czasie II wojny światowej i że nie padła z jego strony nawet najmniejsza sugestia tego rodzaju.


Izraelski minister: Antysemityzm Polaków wrodzony
Pełniący obowiązki szefa izraelskiego MSZ Israel Katz powiedział w poniedziałek, że wielu Polaków współpracowało z nazistami i brało udział w zagładzie Żydów w czasie Holokaustu. Opowiedział się jednocześnie za utrzymywaniem relacji z Polską.


"Prawdy historycznej nie można zmienić. Wielu Polaków kolaborowało z nazistami i brało udział w zagładzie Żydów podczas Holokaustu" - powiedział Katz w izraelskim radiu wojskowym. "Antysemityzm był wrodzony u Polaków przed Holokaustem, podczas, i po nim też" - dodał.

Katz powtórzył tym samym swoje poprzednie opinie. Opowiedział się jednocześnie za utrzymaniem relacji z Polską.

Wcześniej, odnosząc się do słów przypisanych przez media izraelskie szefowi rządu Izraela Benjaminowi Netanjahu, Katz oświadczył: "Nasz premier wyraził się jasno. Sam jestem synem ocalonych z Holokaustu. Jak każdy Izraelczyk i Żyd mogę powiedzieć: nie zapomnimy i nie przebaczymy. Było wielu Polaków, którzy kolaborowali z nazistami i - tak jak powiedział Icchak Szamir (były premier Izraela - PAP), któremu Polacy zamordowali ojca, "Polacy wyssali antysemityzm z mlekiem matki". I nikt nie będzie nam mówił, jak mamy się wyrażać i jak pamiętać naszych poległych".
Uuułaa... Strategia "ulica i zagranica" chyba weszła na pełne obroty i wszyscy są głęboko zaangażowani, by odsunąć PiS od władzy, nawet za cenę zrażenia do siebie całych grup etnicznych. Żydzi sobie dodatkowo korzystają z faktu, że i tak Polska jest popychadłem USA i bezkarnie można sobie na niej ulżyć, jebiąc jak burą sukę, dla chwilowego podreperowania nastroju.

Ot, uroki etatyzmu i polityki zagranicznej. Jedna wielka szczujnia - co lepsze, wśród rzekomych "sojuszników". Ja po czymś takim, zacząłbym się orientować na współpracę z Chińczykami i Rosjanami.
To było zaplanowane, USAńczycy chcą oddać Europę Wschodnią (w tym Polskę) pod skrzydła Rosji, Izrael tylko temu przyklaskuje (brakuje im akceptacji działa ze strony Putina - polecam zobaczyć minę Bibi jak wychodził z Kremla). Za co? Za orientację lub neutralność Rosji wobec starcia USA-Chiny... Kurde, ten gambit usański wygląda na podstawy geopolityki, więc PiSuar nadaje się tylko do toalety...
 

FatBantha

sprzedawca niszowych etosów
Członek Załogi
8 902
25 736
Rzecz w tym, że to nie ma szans wypalić, bo jeżeli Polska zrobi się antyamerykańską, to bliżej jej będzie i tak do Niemiec z ich stosunkiem do USA oraz istniejącymi związkami gospodarczymi, niż do Rosji. Skończy się na tym, że ludzie tu uznają, że poze UE nie ma życia. Na Rosję i Chiny można się otwierać handlowo, ale i tak w większości jako podwykonawca i tranzyt dla Niemiec.
 

FatBantha

sprzedawca niszowych etosów
Członek Załogi
8 902
25 736
Nie wiem, kto miałby być drugim Obamą - Bernie Sanders? Raczej nie.

Tymczasem, jeżeli ktoś ma ochotę na nagłaśniającą happeningową hucpę w temacie "Wasze ulice, nasze kamienice", może sobie przykleić na domostwo plakacik ze stosownym obwieszczeniem.
 

Attachments

  • plakat-kolor.pdf
    830,5 KB · Wyś: 19

kr2y510

konfederata targowicki
12 770
24 700
Bernie Sanders? Raczej nie.
Na pewno nie ten idiota. Poza tym on był wolontariuszem w kibucu. Jest przesiąknięty i żydostwem i komunizmem. Paskudny przypadek.


Nie wiem, kto miałby być drugim Obamą
Jakiś inny. Demokraci by wygrać muszą się przesunąć w prawo. A tam na "prawej stronie" demokratów jest sporo polityków żydoasertywnych, w tym i żydowskiego pochodzenia.
 

FatBantha

sprzedawca niszowych etosów
Członek Załogi
8 902
25 736
Tymczasem, jeżeli ktoś ma ochotę na nagłaśniającą happeningową hucpę w temacie "Wasze ulice, nasze kamienice", może sobie przykleić na domostwo plakacik ze stosownym obwieszczeniem.
Akcja działa i niepokoi Salon.

https://szczecin.onet.pl/szczecin-dziwne-afisze-nieruchomosc-moze-zostac-przekazana/x00s29w

http://szczecin.wyborcza.pl/szczeci...-roszczeniami-prowokacyjne-ogloszenia-na.html

https://wszczecinie.pl/aktualnosci,...mi_roszczeniami_czyje_to_dzielo,id-31218.html

Pojawiają się też pierwsi jawni buntownicy:

Skandaliczna, antysemicka wypowiedź szefa lokalnego portalu informacyjnego
pau 21 lutego 2019 | 10:14
"Nie mamy zamiaru prezentować czegokolwiek związanego z Żydami" - oświadczył w publicznym poście na Facebooku Andrzej Bugajski, redaktor naczelny Goleniow.net.pl
To odpowiedź na zaproszenie na konferencję prasową dotyczącą Dni Kultury Żydowskiej Adlojada, która odbędzie się w przyszłym tygodniu w Szczecinie.

Przyjeżdża Adam Michnik
Adlojada potrwa od 4 do 9 marca. Tegoroczny program poświęcony będzie relacjom pomiędzy kulturą i środkami masowego przekazu.

„Wystawy, dyskusje, spektakle, koncerty, wykłady, warsztaty, prezentacje dotyczyć będą między innymi takich zagadnień jak: reprezentacja kultury elitarnej i popularnej w mediach; sacrum i profanum w środkach masowego przekazu; polityka i kultura w mediach; reprezentacja grup środowiskowych i wiekowych w środkach masowego przekazu; media zaangażowane; pluralizm współczesny; religia w radiu, telewizji, prasie” – zapowiadają organizatorzy.

Patronem prasowym wydarzenia jest „Gazeta Wyborcza”, a wśród gości jest m.in. Adam Michnik (6 marca będzie mówił o książce „Lec. XX wiek”, 7 marca weźmie udział w otwartej dyskusji „Media i społeczeństwo otwarte” na US).

O szczegółach programu organizatorzy wydarzenia – Uniwersytet Szczeciński, Muzeum Narodowe w Szczecinie oraz Polskie Towarzystwo Autobiograficzne – mają opowiedzieć w poniedziałek. W środę do lokalnych mediów trafiło takie zaproszenie:

z24477539Q,-.jpg
. .

Paskudna odpowiedź, jeszcze gorsze komentarze
Redaktor naczelny goleniowskiego portalu informacyjnego skomentował zaproszenie w środę wieczorem, w publicznie dostępnym poście na Facebooku:

z24477543Q,-.jpg
. .

Komentujący tę wypowiedź czytelnicy piszą m.in.: "I tak należy postępować. Dziękuję", "Brawo!", "Tak na dobrą sprawę ktoś tam powinien być i pokazać tych co ochoczo wezmą w tym udział".


Co to za portal?
Witryna Goleniow.net.pl przedstawia się jako "Nieoficjalny portal powiatu goleniowskiego". Można tam znaleźć informacje lokalne, ale też np. dotyczące brexitu czy kryzysu w Wenezueli. Lektura felietonów jest wstrząsająca. W tym zatytułowanym "Zawłaszczanie słów" autorstwa Małgorzaty Todd czytamy m.in.: "Poprawność polityczna polega na bezczelnym kłamstwie, ale niestety nikogo to już nie oburza. Równość była czymś oczywistym, póki zboczeńcy nie zaczęli się upominać o szczególne przywileje. Urządzają parady, domagając się podziwu dla swoich obrzydliwych ułomności".

 
Ostatnia edycja:

FatBantha

sprzedawca niszowych etosów
Członek Załogi
8 902
25 736
Wojenka (anty)semicko-(anty)polska się rozkręca.

Katz: Nie przeproszę za słowa o tym, że Polacy kolaborowali z nazistami
Świat
1 godz. 15 minut temu Aktualizacja: 1 godz. 3 minuty temu
"Nie będę przepraszał Polaków za moje słowa o ich kolaboracji z nazistami" – powiedział p.o. ministra spraw zagranicznych Izraela Israel Katz w rozmowie z telewizją Kanał 13. Na początku tygodnia polityk powiedział, że Polacy "wyssali antysemityzm z mlekiem matki".

Jak informuje "Times of Israel", powołując się na wywiad Israela Katza w telewizji Kanał 13, minister powiedział, że nie żałuje swoich komentarzy o Polakach. Dodał, że "wielu Polaków" kolaborowało z nazistami.

Na początku tygodnia p.o. ministra spraw zagranicznych Izraela Israel Katz powiedział, że Polacy kolaborowali z nazistami. "Nasz premier wyraził się jasno. Sam jestem synem ocalonych z Holokaustu. Jak każdy Izraelczyk i Żyd mogę powiedzieć: nie zapomnimy i nie przebaczymy. Było wielu Polaków, którzy kolaborowali z nazistami i - tak jak powiedział Icchak Szamir (były premier Izraela), któremu Polacy zamordowali ojca - 'Polacy wyssali antysemityzm z mlekiem matki'. I nikt nie będzie nam mówił, jak mamy się wyrażać i jak pamiętać naszych poległych" - mówił Katz, odnosząc się do słów Benjamina Netanjahu.

Podobne stwierdzenie minister wygłosił także w późniejszej rozmowie z "Jerusalem Post". "Wielu Polaków miało swój udział w antysemityzmie i zbrodniach na Żydach. Nikomu nie możemy pozwolić na rewidowanie historii w imię przyszłości, nie w ten sposób buduje się relacje. Musimy zmierzyć się z rzeczywistością, że byli oni ofiarami, ale niemała liczba (Polaków) była zaangażowana w antysemityzm" - zaznaczył.

W następstwie słów Israela Katza, premier Mateusz Morawiecki odwołał wyjazd polskiej delegacji na szczyt Grupy Wyszehradzkiej w Jerozolimie. "Podjąłem taką decyzję, ponieważ słowa, które padły z ust ministra Katza, są absolutnie niedopuszczalne - stwierdził premier Mateusz Morawiecki. Takie słowa są niedopuszczalne nie tylko w dyplomacji, ale też w sferze publicznej. Polacy ucierpieli najbardziej obok Żydów i Romów. W Zachodniej Europie i w wielu innych miejscach ratowanie Żydów zostało przypłacone wielką ofiarą" - zauważył szef polskiego rządu.

Adam Zygiel

https://www.rmf24.pl/tylko-w-rmf24/adam-zygiel

Z kolei Zwykli Wkurwieni Słowianie coraz lepsze memy publikują na izraelskich twitterach:


Słyszę już płacz i zgrzytanie zębami ludzi z Czerskiej. A zyskują najbardziej Niemcy.
 

Doman

Well-Known Member
1 221
4 052
Oto zdjęcie z momentu palenia przez Brytyjczyków ostatniego baraku obozu Bergen-Belsen, w którym przed wyzwoleniem przebywali więźniowie chorzy na tyfus. Portal "The Jewish Voice" opisał je następująco: "Polacy przypatrują się płonącej stodole w Jedwabnem, 10 lipca 1941 roku, do której zagnali setki swoich żydowskich sąsiadów. Fotografia od Żydowskiego Kongresu Europejskiego".

http://niewygodne.info.pl/artykul9/04756-Jak-wciagaja-nas-w-hitlerowskie-zbrodnie.htm

Jest to jeden z wielu elementów zorganizowanej kampanii oszczerstw, a oszczerstwa są elementem wojny propagandowej. Nie da się ukryć, że żydostwo prowadzi wojnę propagandową przeciw wielu narodom, i to również takim które już się przed nim całkowicie ukorzyły. Bo czymże jest na przykład afrykanizacja Europy Zachodniej jak nie systematyczną eliminacją tubylców?
btw. to kiedyś trafiłem na próby wkręcania Palestyńczyków w holokau$t, i to na długo zanim o tym powiedział Netanjahu. To było w jakimś tekście w Internecie albo na forum. Jakiś kolo rozpisał się o muftim Jerozolimy, że to w sumie palestyński pomysł aby wymordować Żydów.
 

FatBantha

sprzedawca niszowych etosów
Członek Załogi
8 902
25 736
Duda w "Jerusalem Post": Izrael zaczął kryzys i Izrael powinien go zakończyć
Polska
Dzisiaj, 15 marca (10:29)
To Izrael rozpoczął ostatni kryzys w relacjach z Polską i to Izrael powinien go zakończyć - oświadczył prezydent Andrzej Duda w opublikowanym w piątek wywiadzie dla "Jerusalem Post".

"Jestem prezydentem Polski i nigdy nie zaakceptuję obrażania lub poniżania Polaków i zniekształcania faktów tak, że ranią naszą godność" - powiedział w rozmowie z Jakowem Katzem, redaktorem naczelnym "Jerusalem Post".

Prezydent podkreślił, że "nigdy nie zgodzi się ze stwierdzeniami, że Polacy jako naród brali udział w Holokauście lub Polska brała udział w Holokauście". "To nas poniża oraz rani" - dodał.

Duda zastrzegł, że "uznaje historyczne fakty i nigdy nie będzie próbował im zaprzeczać".

Odnosząc się do kryzysu w relacjach polsko-izraelskich, oznajmił, że "strona, która rozpoczęła kryzys, powinna go zakończyć". Dopytywany przez Katza, czy chodzi mu o Izrael, odpowiedział: "Tak. Oczekuję przyjaźni i szacunku. Z dwóch stron".

"Mam nadzieję, że uda nam się to rozwiązać kanałami dyplomatycznymi i dobrą wolą między stronami" - dodał. "Oczywiście (w Izraelu) trwa kampania (wyborcza - PAP), a temperatura kampanii nie sprzyja teraz rozwiązaniu kryzysu, ale musimy pamiętać, że są sprawy, które są ważniejsze" - zastrzegł.

Do napięcia w relacjach polsko-izraelskich doszło, kiedy media izraelskie przytoczyły domniemaną wypowiedź premiera Benjamina Netanjahu z jego lutowej wizyty na konferencji bliskowschodniej w Warszawie, z której wynikało, że Polacy kolaborowali z Niemcami w Holokauście. Informację tę zdementowała później ambasador Izraela w Polsce Anna Azari oraz kancelaria premiera Izraela. Według przedstawionych przez stronę izraelską wyjaśnień w rzeczywistości Netanjahu podczas rozmowy z dziennikarzami mówił o Polakach, nie o polskim narodzie ani państwie i odnosił się jedynie do tych Polaków, którzy współpracowali z nazistami.

P.o. szefa izraelskiego MSZ Isreal Katz, odnosząc się do słów przypisanych przez media Netanjahu, powiedział: "Nasz premier wyraził się jasno. Sam jestem synem ocalonych z Holokaustu. Jak każdy Izraelczyk i Żyd mogę powiedzieć: nie zapomnimy i nie przebaczymy. Było wielu Polaków, którzy kolaborowali z nazistami i - tak jak powiedział Icchak Szamir (były premier Izraela - PAP), któremu Polacy zamordowali ojca - +Polacy wyssali antysemityzm z mlekiem matki+". Katz oświadczył później, że nie żałuje swej wypowiedzi.

W związku z incydentami do polskiego MSZ dwukrotnie wzywana była Azari. Po wypowiedzi p.o. szefa izraelskiej dyplomacji odwołany został udział polskiej delegacji w szczycie Grupy Wyszehradzkiej w Jerozolimie. Ponadto szefowie rządów Słowacji, Czech i Węgier odwołali oficjalnie szczyt V4 z Izraelem w Jerozolimie i poinformowali, że odbyli tam jedynie rozmowy dwustronne.

Minister spraw zagranicznych Jacek Czaputowicz oświadczył pod koniec lutego, że polskie władze oczekują wycofania się przez szefa izraelskiego MSZ ze swoich słów. Zapewnił przy tym, że Polska nie zamierza zmienić swojego podejścia do Izraela, czy eskalować konflikt.
 

Doman

Well-Known Member
1 221
4 052
W temacie o Polskiej dziczy wyśmiałem oświadczenie muzeum w Oświęcimiu (np. pokrętne wyjaśnianie permanentnego zamknięcia jednej wystawy). Tutaj uzupełnienie:

https://www.ekspedyt.org/2019/03/16...ad-czescia-swojego-terytorium-na-rzecz-zydow/

widać, że jest to już kawałek de facto eksterytorialny. Ja rozumiem, że gdy jest organizacja międzynarodowa, oddział firmy zagranicznej, ambasada, teren prywatny itd. to nie wypada się tam rządzić nawet reżimowi autorytarnemu. Mówimy jednak o zwykłym muzeum. Czemu ono się tak "umiędzynarodowiło"? Muzeum Polin działa podobnie.

A tutaj komentarz na temat beatyfikowania żydokomuny przez Mike'a Pompeo.

https://www.salon24.pl/u/wawel/9350...tyfikacja-blajchmana-jako-swiadoma-dyplomacja

nie robię szerokich prasówek, więc nie wiem czy była z tego gównoburza czy nie. Czy przemilczano temat czy wyjaśniano "pomyłką". Na szybko, widzę, że w kilku pisowskich szczekaczach to było określone jako "wpadka". he he.
 

Eli-minator

zdrajca świętych dogmatów
698
1 671
Jakoś nie wydaje mi się, że Żydzi chcą zniszczyć Polskę. Oczywiście Polska zwykle nie jest przez Żydów lubiana, w zamian chętnie pobawią w jej poniżanie lub potraktują instrumentalnie. Ale od tego do chęci rzeczywistego zniszczenia w sumie bardzo daleko.

Prawidłowe pytanie jest następujące. Dlaczego Polacy chcą zniszczyć Polskę? Do zniszczenia Polski Polacy próbują różnych narzędzi, w tym również czegoś, co określę jako "pałka żydowska".

Co to takiego, ta "pałka"? Pokażę na przykładzie. Wklejka z dzisiejszego materiału z nczas.com.
_____________________

"BEZCZELNE SĄ TE K... I ZUCHWAŁE". TYLKO TYLE PRZYCHODZI DO GŁOWY JAKO KOMENTARZ


Instytut Filozofii i Socjologii PAN wezwał dra Piotra Gontarczyka do „zaprzestania medialnej kampanii oszczerstw” wobec autorów publikacji „Dalej jest noc” i do przedstawienia na jej temat recenzji naukowej. IFiS PAN wskazał w tej sprawie na odpowiedzialność prawną. Jako komentarz przychodzi do głowy tylko tytułowy cytat z „Dobrego wojaka Szwejka”.

Przekładając na nasze, krytyka oszczerczej wobec Polaków książki przez Gontarczyka jest wg PAN niedopuszczalna i w imię zapewne wolności słowa, grożą krytykowi sądem. Czy ci sami ludzie nie z takich właśnie powodów protestowali przeciw nowelizacji ustawy o IPN, która ich zdaniem miała blokować wolność wypowiedzi przez to, że groziła właśnie „odpowiedzialnością prawną” za antypolskie kłamstwa. Bezczelność to mało powiedziane. Jakaż to jaczejka bolszewicka opanowała IFiS?

W rozmowie z PAP dr Gontarczyk odniósł się do tego apelu Instytutu Filozofii i Socjologii PAN przyjmując postawę kapitulacyjną: „Moją intencją nigdy nie było naruszanie niczyich dóbr osobistych i traktując wypowiedź Instytutu Filozofii i Socjologii PAN z należnym szacunkiem zaprzestaję publicznego komentowania książki +Dalej jest noc+ poza kolejnymi artykułami monograficznymi oraz obszerną recenzją naukową”. Straszenie sądem odnosi skutek. Teraz pozostają artykuły „monograficzne” i „recenzja”, chociaż te na ogół nie docierają do szerszej opinii. I pewnie o to chodzi…

„Dalej jest noc”, którą przygotowało działające przy ISiF PAN Centrum Badań nad Zagładą Żydów, przedstawia strategie przetrwania Żydów w okupowanej Polsce. Porusza także problem przemocy Polaków wobec Żydów, głównie po likwidacji gett, gdy Żydzi szukali ratunku m.in. na polskich wsiach. W książce postawiono m.in. tezę, że „dwóch spośród każdych trzech Żydów poszukujących ratunku zginęło – najczęściej za sprawą swoich sąsiadów, chrześcijan”.

„Zdecydowana większość próbujących się ratować Żydów – na podstawie przebadanych i zweryfikowanych przypadków – zginęła z rak polskich bądź też została zabita przy współudziale Polaków” – czytamy we wstępie. Współautorami książki „Dalej jest noc” są m.in. prof. Barbara Engelking i prof. Jan Grabowski.

Na temat publikacji Centrum Badań nad Zagładą Żydów ukazało się kilka krytycznych recenzji historyków IPN, w tym także Gontarczyka, który zarzucił publikacji, że jest „naukową mistyfikacją”. W tygodniku „Sieci” i w rozmowie z PAP podał przykład, że z opisywanego w „Dalej jest noc” getta żydowskiego w Bochni zniknęła działająca tam żydowska policja, a zamiast niej pojawiła się „polska”.

Przywołując zbadane przez siebie dokumenty dotyczące sytuacji Żydów w Bochni Gontarczyk wskazał, że „polska policja była wykorzystywana przez Niemców do pilnowania getta z zewnątrz”, natomiast w samym getcie działała policja żydowska. „Jeżeli to nie jest grube naukowe oszustwo, to co nim jest?” – napisał w „Sieci” historyk, który zastrzegł, że jego krytyka odzwierciedla wyłącznie jego poglądy.

Instytut Filozofii i Socjologii PAN, który w komunikacie opublikowanym na swojej stronie odniósł się do sprawy obecności policji w getcie w Bochni, oświadczył jednocześnie, że dr Gontarczyk pomawia twórców „Dalej jest noc” o „nierzetelność badawczą, celowe zmienianie faktów, dopisywanie nieprawdziwych informacji do jednych źródeł, a pomijanie innych, celowe działania mające na celu pomówienie Polaków za śmierć Żydów w czasie Zagłady”.

Do tego doszły groźby: „Mamy nadzieję, że jest świadomy odpowiedzialności prawnej za swoje słowa”. Tekst podpisała Natalia Skipietrow, specjalista ds. public relations z Instytutu Filozofii i Socjologii PAN.

__________________

Teraz stawiam roboczą tezę, że Natalia Skipietrow to żadna Żydówka. Pewnie normalna Polka, być może akurat (nazwisko) ze wschodnimi korzeniami. I niemało jej kompanów z PAN-u to Polacy (choć niektórzy z pochodzeniem żydowskim pewnie są, ale zaiste tylko niektórzy). Ja o niej nic nie chcę wiedzieć, nie życzę sobie oglądać jej ryja na przykład. Wystarczy mi że znam twarz Gowina. Że znam wygląd Dudy, Kaczyńskiego, Morawieckiego. To ci ludzie finansują PAN. Żeby tam. Żeby były bankster Morawiecki ze swego finansował (w końcu ma). Jako człowiek dobrotliwy może nawet bym to pochwalił. Ale nie. Nie ze swojego. Chujki to finansują z naszego. Z odebranego Polakom.

I teraz. Gowin, Duda, Kaczyński, Morawiecki i ich bezkresny elektorat to Żydzi? Nie.

Wprowadziłem tu pojęcie "pałki żydowskiej", ale to tylko jedno z wielu NARZĘDZI. Polacy chcą zniszczyć Polskę. Dlaczego?

Stawiałem już poprawne pytania na tym forum i nawet po trosze mierzyłem się z nimi.

Przykładowo tu (w wypowiedzi, w której użyłem wyrażenia "A dlaczego w Ameryce Amerykanie zniszczyli kapitalizm???"):

https://libertarianizm.net/threads/po-co-komunizm.6729/page-3#post-227487
 

kr2y510

konfederata targowicki
12 770
24 700
Odpowiedzi udzielił Peter Raina. Uważa on, że nie tylko Żydzi chcą zniszczyć Polskę, ale i Polacy. Robią tak dlatego, że chcą zniszczyć cywilizacje łacińską, a Polska jest jej ostoją.


Na marginesie. Raina ma ciekawe zdanie co do "Protokołów mędrców Syjonu". Uważa że wszyscy którzy na wstępie mówią o prowokacji carskiej ochrany, nie chcą się odnieść do tez zawartych w tej książce, które to tezy się sprawdziły i sprawdzają się nadal.
 

Doman

Well-Known Member
1 221
4 052
Nie wiem czy ten podręcznik do WOS pisali Żydzi czy ich pachołki, ale tam jest standard:

1. demokracja jest super
2. nacjonalizm jest zły, prawie jak szowinizm.
3. antysemityzm - skutek nacjonalizmu (żaden inny anty- albo -fobia nie są wymienione. Żydocentryzm)
4. Holokaust - wynik antysemityzmu. Jedyna zła rzecz w II Wojnie. (czyli goje SĄ zwierzętami, bo nawet się ich nie wspomina w takich okazjach)
4. za konflikt na BW odpowiadają Palestyńczycy
5. państwa narodowe upadną i muszą upaść

od siebie dodam, że nauki polityczne w tej pracy leżą, np. definicję republiki pokręcili zupełnie. Republika to rządy instytucji. I już. a ci coś o ograniczonych wyborach.....Dzieciak po takiej nauce stanie się zombim.
Film nakręcił Pytlewicz. Nie lubię go. Muszę przełknąć gorzką pigułę i zamieści jego film, bo ten mi się podobał.
 
Do góry Bottom