pawel-l

Ⓐ hultaj
1 915
7 930
Państwo to ziszczenie najgorszych snów o korporacji przejmującej władzę nad ludźmi. Jest to jedyna firma kontrolująca najważniejsze dziedziny życia i mogąca wsadzić cię do więzienia, jeśli odmówisz zakupu jej usług.
Chcesz, żeby państwo obroniło nas przed korporacjami i jednocześnie postulujesz wzmocnienie najsilniejszej i najniebezpieczniejszej z nich.
 

GAZDA

EL GAZDA
7 687
11 166
w ogóle nie rozumiem czemu te lemingi tak psioczą na ten akap, przecie w akapie nikt nei zabroni takim ofermą i sierotą co potrzebują swego pana by dać sie dobrowolnie zniewolić, bedzie organizacji państwowych do wybrou do koloru w każdym stopniu zniewolenia i komuszenia, zamordyzmu i zjebizmu...
 

Cptkap

Well-Known Member
701
3 229
w ogóle nie rozumiem czemu te lemingi tak psioczą na ten akap, przecie w akapie nikt nei zabroni takim ofermą i sierotą co potrzebują swego pana by dać sie dobrowolnie zniewolić, bedzie organizacji państwowych do wybrou do koloru w każdym stopniu zniewolenia i komuszenia, zamordyzmu i zjebizmu...

Ci bardziej tępi nie są w stanie zrozumieć, że życie w akapie może być dobrowolne. Są tak przyzwyczajeni do narzucania systemu politycznego siłą, że nie mogą sobie wyobrazić tego, jakby to mogło działać na dobrowolnych warunkach. Myślą, że teraz źli kapitaliści będą zmuszali ich do bycia wolnymi a co gorsze, odpowiedzialnymi za samych siebie.

Ci bardziej cwani za to rozumieją, że pasożyt bez organizmu, na którym pasożytuje długo nie pożyje i rozumieją to, że "bogaci" jak tylko będą mieli okazje to wypierdolą i nie wrócą po to, by łożyć na "wspólne dobro" i zostaną im same ofermy.
 

Palnar

New Member
20
0
Nie zgadzam się, że komunizmu nie trzeba było wypróbowywać - można i należało to zrobić z pominięciem jednakże rozwiązania siłowego. Wszystko z czego nie ma wyjścia - a bolszewicy zakładali system ogólnoswiatowy i oczywiście także nazisci - jest totalitaryzmem. Jeżeli jednak mamy system, z którego da się wypisać to nikt nie może powiedzieć czym by był, zanim nie zaistnieje.

By the way: O ile dobrze rozumiem promujesz minarchizm, a to chyba jest zaliczane do nurtów libertarianizmu?
Z drugiej strony "Pańśtwo nocny stróż" ma przecież jedynie pilnować by nikt nie zrobił ci krzywdy, ale nie interweniuje gospodarczo w żadne monopole, jedynie pilnuje porządku.
Więc albo źle rzozumiałeś idee "nocnego stróża" albo już sam nie wiem co dokładnie masz na myśli
Minarchizm w klasycznym rozumieniu to doktryna mówiąca, że ingerencja państwa powinna być jak najmniejsza, ale jednak powinna być, np. właśnie walka z monopolami czy ze zmowami cennymi.Raczej bliżej mi trochę do klasycznego liberalizmu.
To dyskutuj rzeczowo, a nie wklejaj frazesów.

Skoro monopole powstają rzekomo samoistnie i tylko państwo potrafi przed nimi ustrzec (pewnie urzędami antymonopolowymi), to czemu państwo jest pełne monopoli?
Napisałem o monopolach w gospodarce a Tobie pewnie chodzi o "monopol państwa na przemoc".W AKAPIE monopolistą na przemoc staną się najbogatsi, których będzie stać na najlepsze prywatne armię.Nawet jeśli nie, to byłaby to wojna wszystkich ze wszystkimi, jedna prywatna armia przeciwko drugiej opłacane przez bogaczy walczących o władzę.Lepiej, żeby "monopol na przemoc" miały władze krajowe wybrane przez obywateli a nie wielcy kapitaliści, których jedyną legitymizacją byłby wielkie pieniądze.
 

GAZDA

EL GAZDA
7 687
11 166
Nawet jeśli nie, to byłaby to wojna wszystkich ze wszystkimi, jedna prywatna armia przeciwko drugiej opłacane przez bogaczy walczących o władzę.Lepiej, żeby "monopol na przemoc" miały władze krajowe wybrane przez obywateli a nie wielcy kapitaliści, których jedyną legitymizacją byłby wielkie pieniądze.
skad założenie że ktoś kogo bedzie stać na dobrą armie ustanowi monopol i ze bedzie nakurwiać we wszystkich słabszych i narzucać wszystkim swoje zachcianki?
i władze narzucane wszystkim nie są lepsze to komuszy syf, jeśli chcesz narzucić swoje władze krajowe wszystkim to jesteś zwykłym klasycznym komuchem
 

Finis

Anarcho-individual
439
1 923
Nawet jeśli nie, to byłaby to wojna wszystkich ze wszystkimi, jedna prywatna armia przeciwko drugiej opłacane przez bogaczy walczących o władzę
Dlaczego tak zakładasz? Przecież prowadzenie wojny to ogromne koszty. Gdybym ja był przedsiębiorcą/producentem, to osobiście wolałbym zainwestować kasę, która miałaby rzekomo zostać użyta do sfinansowania jakiejś wojenki zaborczej przeciwko mojej konkurencji, w coś bardzie konstruktywnego (badania i rozwój). Poza tym, to o czym piszesz, byłoby jawnym naruszeniem NAPu.

Na przejście do innego systemu potrzeba niestety czasu. Tego nie da się zrobić w ciągu jednej nocy. Na początek trzeba oduczyć ludzi wszelkiego komuszenia oraz nauczyć uczciwości. Odpowiednia edukacja od przedszkola. Tak. A nie indoktrynacja, ogłupianie i tworzenie pokoleń pokornych głupców/pożytecznych idiotów systemu. Małymi kroczkami, aczkolwiek konsekwentnie i byśmy w końcu do tego AKAPu po kilkudziesięciu latach doszli.
 

MaxStirner

Well-Known Member
2 769
4 719
Moim zdaniem jedynym słusznym rozwiązaniem, jest "platforma' Na której handlujemy systemami albo wymyślamy własne. Oczywisty problem - grunt. Ewentualnie tworzymy systemy wirtualne, w których jedynie deklarujemy podległość jakiemuś systemowi fizyczne będąc gdzie indziej. Pax Vobiscum, wygra lepszy. Po co ten spór, skupmy sie raczej na celu ogólnym a nie partykularyzmach. A ten cel ogólny to wspólczesna socjaldemokracja i inne dyktatury. Aż za duzy wróg jak dla mnie. Czy to aż tak istotne czy akap lepszy od Korwinizmu?
 

MaxStirner

Well-Known Member
2 769
4 719
Moim zdaniem obecnie absolutnie nie jest to istotne. Pańśtwo Korwina dałoby taki margines wolności o jakim obecnie można marzyć.
Zatem niech nastanie Korwinizm. Nawet WipleroZiemkiewizm. Pomartwię sie potem co dalej.
 

MaxStirner

Well-Known Member
2 769
4 719
Poobserwuję, zaadaptuję sie, pocieszę wolnością. Jak będzie za bardzo wierzgał przejdę do opozycji która na pewno powstanie i będe myślał co dalej. A życie i tak będzie bardziej swobodne niż dzisiaj. I tak będzie wiecej wyboru, więcej będzie zależało ode mnie. Tak czy inaczej zyskam.
 

Brehon

Well-Known Member
555
1 485
W akapie wielki kapitalista może zastosować dumping w stosunku do nowego gracza na rynku.

Żeby dumping był "skuteczny", musi zakładać obniżenie ceny mocno poniżej kosztów, żeby klienci tą obniżkę zauważyli i masowo zmienili dostawcę danego dobra. To powoduje u dumpingującego producenta straty "do kwadratu" - nie dość, że tracą na każdym sprzedanym produkcie/usłudze, to jeszcze znacznie rośnie popyt, więc tych stratnych produktów sprzedawanych jest znacznie więcej.

Co więcej - jeżeli cena jest na tyle wyraźnie zaniżona, że klienci masowo zmieniają dostawcę, to łatwo się zorientować, że prowadzony jest dumping, i zakupić jeszcze więcej dobra o zaniżonej cenie, żeby odsprzedać je z zyskiem, gdy cena wróci do normy (kiedyś musi) na rynku wtórnym, pogłębiając dodatkowo straty niedoszłego monopolisty.
 
Do góry Bottom