- Moderator
- #341
- 3 585
- 6 855
Aha, ok, nie wiem, czy to jakoś odnosi się do tego, co napisałem, czy coś?Po prostu w altrajcie jest więcej pieniędzy i więcej fejmu, a o to zawsze chodziło SM.
Argumenty na rzecz Trumpa żałosne w kontekście jego wcześniejszych wypowiedzi i anarchistycznego hiperpuryzmu.
Pampi please, nie bądź aż tak naiwny.
Jest równość, równość i równość. Libertarianizm wiąże się z równością "authority" albo dokładniej - równością procesu prowadzącego do zwiększania swojego zakresu władzy (nie jest to łatwo ubrać w słowa). Chodzi o to, że wszyscy ludzie są równi w tym sensie, że każdy człowiek musi się poddać temu samemu procesowi, żeby zwiększyć swój zakres władzy. A mianowicie musi nabywać własność.Akurat ja ten tekst przeczytalem. Niestety srednio mi sie spodobal bo cos pierniczyl o egalitaryzmie. Jakos egalitaryzm nie kojarzy mi sie z libertarianizmem. Wprost przeciwnie. Nawet Rothbard pisal, ze egalitaryzm to bunt przeciwko naturze czy cos w ten desen.
Roderick Long napisał o tym kapitalny tekst https://mises.org/library/equality-unknown-ideal
Ale tak, ktoś zaraz powie, że Roderick Long to "left libertarian", więc nie warto odnosić się do tego konkretnego tekstu w izolacji od innych jego dokonań, podobnie jak nie warto odnosić się do konkretnego filmiku Stefana. Kto z nami, kto przeciw nam! Na lewo wrogów klasowych, na prawo świadomych ideologicznie kamratów! Powiedzmy gromkie "nie" mętnym sofizmatom podsuwanym przez imperialne potęgi!