Chiny nigdy nie przestaną mnie zadziwiać

snajper

Well-Known Member
376
1 524
https://www.boredpanda.com/100-year...oogle&utm_medium=organic&utm_campaign=organic
Jak zmieniły sie Chiny w 100 lat,
zmiany jakie zaszły na zdjęciach

Lanzhou (1930; 2016)
100-years-of-time-travelling-in-China-570620c8a6007__880.jpg



Yibin (1940; 2016)

100-years-of-time-travelling-in-China-570620c1bf429__880.jpg


Wuhan (1960; 2016)

100-years-of-time-travelling-in-China-570620d2a839b__880.jpg


Szanghaj (1920; 2009)

100-years-of-time-travelling-in-China-5706267a25673__880.jpg



Chengdu (1994; 2016)

100-years-of-time-travelling-in-China-570620baa1d8f__880.jpg
 

kompowiec

freetard
2 580
2 646
@kr2y510
Coraz mniej i na dodatek przez www.
Korzystają głównie z Fb i innego hujła.

W celach prywatnych większość ludzi zgodzi się na telefon chociaż trafiałem na takie osobniki co nawet to im nie odpowiadało i koniecznie musiałbyć FB messenger ale to wyjątki były w moim przypadku. A każda porządna firma ma oba rozwiązania obowiązkowo, czasami trafi się jeszcze gadu gadu ale to to bardzo rzadko, prędzej na starej nieaktualizowanej witrynie.


Bredzisz. TorChat jest nadal bezpieczny. Potwierdzają to bezkarni pedofile i dealerzy narkotyków.
Natomiast problemem jest to, że nie jest rozwijany. Ale nic nie stoi na przeszkodzie, byś kontynuował jego rozwój.

>Bredzisz, FB jest nadal bezpieczny, potwierdzają to dealerzy narkotyków i steganografia
Nigga please

>Ale nic nie stoi na przeszkodzie, byś kontynuował jego rozwój.
Zwłaszcza dla Ciebie, bo ja tego nie używam... Nie mam z kim. Znaczy miałbym z tobą ale już teraz używam 8 metod komunikacji z innymi z czego 2 są własnościowe a ja chcę ograniczać się jedynie do kilku podstawowych a nie ciągle je powiększać

Co do prostoty.
TorChat jest prostszy w użyciu od większości komunikatorów. Jedynym problemem jest brak możliwości odnalezienia się ludzi, bez innego medium komunikacyjnego. Jeszcze lepszym komunikatorem jest I2PMessenger. Tam ludzie mogą się łatwo odnaleźć. Niestety, sieć I2P się zwija.

No właśnie czyli niczym się nie różni od pierdyliarda innych komunikatorów na rynku. Każde obecnie dąży do niszczenia federalizacji a nawet alternatywnych klientów chociażby dla pidgina. Bez dużego wsparcia na Pidgin nie działałby np. chiński WeChat bo chujki co chwila zmieniają coś w protokole, tak jak MS w swoim .doc

A programy p2p mają dokladnie ten problem który jest nie do przyjęcia. Obecnie istnieje już teraz ich całkiem sporo np. bitmessage, RicoChet, cryptocat (tu ciekawostka, używa zmodyfikowanego serwera xmpp prosody) I Jak je ze sobą wszystkie połączyć? Riot.im próbuje to jakoś rozwiązać co prawda ale i tak nic nie zastąpi federalizacji znanej z email i jabber.

Co do bezpieczeństwa.
XMPP/Jabber i tradycyjny mail wymagają serwerów, które przechowują dane. TorChat i I2PMessenger nie wymagają żadnych dedykowanych serwerów, bo same są własnymi serwerami.

XEP-0174 rozwiązuje ten problem, natomiast będzie inny o wiele bardziej znaczący, myślę: nikt ci nie zostawi wiadomości offline bez serwera... Wtedy trzeba by było się jebać z bnc jak dla irc. Bez sensu IMO. Chyba że o czymś nie wiem i da sieci p2p komunikatorowi zostawić wiadomość gdy nie jest się podłączony (tu myślałbym pewnie nad rozwiązaniem nasłuchiwania statusu)

Nie jest to tak do końca. Wpierw trzeba skonfigurować, a podczas konfiguracji skurwysyny starają się łączyć na chama z clearnetem.

Zależy od klienta, wiele z nich ma opcję odpalania przez proxy, tam wtedy wystarczy wpisać nasza instancje TOR z 127.0.0.1 i problem rozwiązany. Dla paranoika najlepiej zwyczajnie postawić xmpp w samym TOR niż jebać się z clearnetowym. Działa, mimo że nikt o tym nie myślał 15 lat temu... :)
 
Ostatnia edycja:

libertarianin.tom

akapowy dogmatyk
2 700
7 113
http://korwin-mikke.pl/daleki_wschod/zobacz/chinskie_miasto_zakazalo_bozego_narodzenia/175022

"Władze miasta Langfang nakazały usunięcie świątecznych dekoracji oraz zakazały sprzedaży sklepom takich rzeczy, jak choinki, wianki, skarpety na prezenty czy podobizny świętego Mikołaja."

Wlasnie wczoraj sie zastanawialem kiedy cos takiego tu wprowadza... Zaczyna sie od pojedynczych (acz 6 milionowych!) miast, a potem rozszerza na caly kraj (bo tak to tu zawsze dziala). A na koniec bedzie Maoizm Bis. Zaje-kurwa-biscie...
 
D

Deleted member 6341

Guest
Mosuo: chińskie królestwo kobiet.

mosuo-woman.jpg


Grupa etniczna w Chinach, zamieszkująca w prowincjach Junnan i Syczuan.
Jedna z nielicznych społeczności w których nie istnieje instytucja małżeństwa, a kobiety mogą otwarcie współżyć z dowolną liczbą partnerów, długo była nieznana. Nikt tak naprawdę nie wie, skąd się ten obyczaj wziął. Czy w pewnym momencie męska część populacji, która musiała polować i wypasać stada w odległych miejscach, stopniała tak bardzo, że każdy plemnik był na wagę złota? A może chodziło o jakieś spory materialne, na przykład o dziedziczenie? Tak czy inaczej, od monogamicznych małżeństw i wszelkich wynikających z nich obowiązków Mosuo wolą luźne związki nazywane „małżeństwami z doskoku” lub „przechodnimi”.
http://www.national-geographic.pl/ludzie/mosuo-krolestwo-kobiet-1

 

libertarianin.tom

akapowy dogmatyk
2 700
7 113
http://korwin-mikke.pl/daleki_wschod/zobacz/powstanie_komunistyczny_disneyland_w_chinach/176062

"Głównymi motywami przewodnimi parku mają być nawiązania do komunistycznego dziedzictwa Chin. Szacuje się, że w poprzednim roku 484 mln osób odwiedziło istotne dla tej tradycji miejsca w całym kraju, a "czerwona turystyka" jest coraz istotniejszym elementem całego sektora."

Tego typu newsy tylko potwierdzaja to co widze wokol siebie:

1) w ciagu ok. 3-4 lat tak powymieniano billboardy na miescie (nie tylko moim), ze jak kiedys rzadowa propaganda stanowila jakies 5-10% wszystkich reklam, tak teraz jest to jakies 65-70%. Wszystkie przystanki autobusowe z wielkimi reklamami "socjalistycznych wartosci" itp. (nie wiem jak w TV bo od wielu lat nie mam);

2) od roku zamrozono mozliwosc wypuszczania na rynek nowych gier komputerowych. Dopiero w tym roku zaczeto znowu sprawdzac czy nowe gry sie nadaja na rynek i z 20 gier 9 od razu odrzucono, a 11 wyslano na "poprawki" bo nie sa aligned z "socjalistycznymi wartosciami";

3) w firmie (prywatnej) popowstawaly "kaciki komunistyczne" z ksiazkami kacykow, flagami z sierpem i mlotem, etc. Pewnie w innych firmach to samo;

4) Chinscy studenci studiujacy za granica sa zmuszani do propagowania Komuchowej Partii Chin. Dzieki temu oczywiscie nie maja jak sie zintegrowac z obcokrajowcami (no chyba tylko ze zwolennikami Cortez i Sandersa...) (info od Polakow studiujacych w USA i UK)

5) Rozwalanie kosciolow chrzescijanskich i meczetow + w czesci prowincji zakazy przychodzenia na Msze z dziecmi

6) przesladowanie uzytkownikow Twittera i FB, nawet zwyklych ludkow od lopaty co krytykowali smog w miescie: https://www.staradvertiser.com/2019...n-in-new-beijing-online-censorship-crackdown/

i kupa podobnych pomyslow.

No coz. Przyjechalem do Chin aby zobaczyc sukcesywnie umierajacy komunizm i jutrzenke wolnosci. A zobacze raczej cos zupelnie odwrotnego. Life's full of surprises...
 
Ostatnia edycja:

kr2y510

konfederata targowicki
12 770
24 727
1) w ciagu ok. 3-4 lat tak powymieniano billboardy na miescie (nie tylko moim), ze jak kiedys rzadowa propaganda stanowila jakies 5-10% wszystkich reklam, tak teraz jest to jakies 65-70%. Wszystkie przystanki autobusowe z wielkimi reklamami "socjalistycznych wartosci" itp. (nie wiem jak w TV bo od wielu lat nie mam);

2) od roku zamrozono mozliwosc wypuszczania na rynek nowych gier komputerowych. Dopiero w tym roku zaczeto znowu sprawdzac czy nowe gry sie nadaja na rynek i z 20 gier 9 od razu odrzucono, a 11 wyslano na "poprawki" bo nie sa aligned z "socjalistycznymi wartosciami";

3) w firmie (prywatnej) popowstawaly "kaciki komunistyczne" z ksiazkami kacykow, flagami z sierpem i mlotem, etc. Pewnie w innych firmach to samo;

4) Chinscy studenci studiujacy za granica sa zmuszani do propagowania Komuchowej Partii Chin. Dzieki temu oczywiscie nie maja jak sie zintegrowac z obcokrajowcami (no chyba tylko ze zwolennikami Cortez i Sandersa...) (info od Polakow studiujacych w USA i UK)

5) Rozwalanie kosciolow chrzescijanskich i meczetow + w czesci prowincji zakazy przychodzenia na Msze z dziecmi

6) przesladowanie uzytkownikow Twittera i FB, nawet zwyklych ludkow od lopaty co krytykowali smog w miescie:

Hmmm.
Czy nie uważasz że mogą to być przygotowania do mobilizacji na wypadek wojny?
 
Do góry Bottom