Atak w Las Vegas

vast

Well-Known Member
2 745
5 808
Ale co, 20K+ ludzi teleportowało się w bezpieczne miejsce?

A skąd sobie tą liczbę wziąłeś? Wiesz, że attendance jest szacowany na podstawie sprzedanych biletów a festiwal trwa 3 dni? Ta liczba w żadnym wypadku nie oznacza realnej ilości ludzi w czasie zdarzenia.

W dodatku nie wiem czy wiesz, ale ludzie starają się wydostać ze strefy zagrożenia. Instynkt samozachowawczy czy jakoś tak. Plus fakt, że arena była podzielona, czyli pole rażenia nie obejmowało całego placu, tylko jakiś tam jego wycinek.
Zresztą widać na filmikach:



Po 5 minutach około połowa ludzi już uciekła poza zasięg, reszta się pochowała. Zostali pewnie sami ciężko ranni. Po 10 minutach mogła mu już zostać tylko zabawa w snajpera. Cały sęk polegał an tym, że ludzie byli skondensowani w tłumie, jak tłum się rozproszył to skuteczność pewnie spadła praktycznie do zera. Logiczne?

Jest jeszcze inna kwestia: Policja przybyła na piętro zaledwie dwie minuty po tym, jak paddock przestał strzelać. Od tego momentu pewnie zaczął się interesować już tylko sobą i policją. Jak ktoś uważnie obejrzy filmiki, to zauważy, że w tych 10 minutach masakry było kilka długich przestoi, w których koleś wcale nie strzelał. Nie sprawdzałem dokładnie, ale wydaje mi się, że ostrzał to zaledwie jakieś 20% czasu z tych 10 minut. Więc to, że przestał strzelać na dwie minuty przed przybyciem gliniarzy nie jest niczym zagadkowym, bo wcześniej też przestawał strzelać, i to chyba nawet na dłużej.

Stephen Paddock próbował kupić amunicję smugową w Arizonie, niestety sprzedawca nie miał na stanie. Szkoda, bo impreza mogłaby zyskać wizualnie:

Miał na stanie, tylko miał problemy z kupnem. Ale ostatecznie zdobył.

Ale jaki miałoby to mieć cel? Przecież w ten sposób szybciej by go zlokalizowano i nie mógłby siać spustoszenia tak długo, bo i zaskoczenie oraz chaos byłyby mniejsze.

Lepsza celność a koleś mógł nie dbać o to, czy go zlokalizują. Plus łatwiej podpalić paliwo w tym zbiorniku. Ale ostatecznie jednak nie użył tej amunicji.
 
Ostatnia edycja:

FatBantha

sprzedawca niszowych etosów
Członek Załogi
8 902
25 792
Na festiwalu, gdzie jest tłok, lepsza celność? Poza ewentualnymi korzyściami z podpalenia paliwa generalnie wszystko przemawia przeciw stosowaniu takiej amunicji - przynajmniej jeśli chcesz natłuc jak najwięcej trupów. Jeżeli to był zamach terrorystyczny, to może rzeczywiście widowiskowość dodałaby jakiś efekt zastraszający, chociaż też wątpię, bo bardziej przerażające jest, gdy widzisz, że ktoś morduje ludzi, a nie wiesz nawet skąd... No chyba, że dla mediów...
 

vast

Well-Known Member
2 745
5 808
Na festiwalu, gdzie jest tłok, lepsza celność?

Co ma tłok do celności? Przy tracerach widzisz linię strzału, więc wiesz gdzie lecą kule. Tym bardziej, że było ciemno. To się przekłada na lepszą celność strzelającego i łatwiejsze skupienie na celu, szczególnie w przypadku ognia ciągłego.
 

rawpra

Well-Known Member
2 741
5 410
44be33be707db0bc43cf194fce9cc5790d3f89a3180ab44ae53033ecf6bd491e.jpeg
 

tosiabunio

Grand Master Architect
Członek Załogi
6 985
15 153
A skąd sobie tą liczbę wziąłeś? Wiesz, że attendance jest szacowany na podstawie sprzedanych biletów a festiwal trwa 3 dni? Ta liczba w żadnym wypadku nie oznacza realnej ilości ludzi w czasie zdarzenia.

W dodatku nie wiem czy wiesz, ale ludzie starają się wydostać ze strefy zagrożenia. Instynkt samozachowawczy czy jakoś tak. Plus fakt, że arena była podzielona, czyli pole rażenia nie obejmowało całego placu, tylko jakiś tam jego wycinek.
Zresztą widać na filmikach:

Wziąłem ją z dupy, gdzieś tak pisali. No niech będzie 5K. Opróżnienie, szczególnie w panice, takiego tłumu wcale nie jest łatwe i szybkie. Co więcej, z różnych filmików było widać, że nie wszyscy reagowali ucieczką. Było dużo dezorientacji, część ludzi stała bezradnie, trochę pomagało rannym. Aha, i jeszcze jest to centrum Las Vegas, w którym jest tysiące ludzi, więc nie jest tak, że w 10 minut zrobiło się pusto jak na pustyni.

Koleś miał mnóstwo amunicji, więc nie musiał ograniczać się do strzelania na teren festiwalu, do którego zresztą miał daleko - mógł sobie postrzelać do bliższych celów. Z pewnością celów mu nie zabrakło po 10 minutach, więc coś innego musiało sprawić, że przestał strzelać.
 

Ciek

Miejsce na Twoją reklamę
Członek Załogi
4 872
12 260
Widzę, że foliarze już atakują.

Zadałem sobie trud wyszukania co to za amunicja na tym obrazku na palecie. Mocno się zdziwiłem, bo to faktycznie amunicja, a myślałem, że zupełna ściema patrząc jak niechlujnie to wygląda.

Wychodzi na to, że to amunicja:
https://www.remington.com/ammunition/centerfire-rifle/core-lokt

Myśliwska amunicja na grubego zwierza (słonie i te sprawy). Większy kaliber i bardzo dużo ładunku miotającego.

Prawdopodobne źródło obrazka:
http://auctionsbygov.com/General/LotDetail/LotNumber/GV52233-0001 co tłumaczy czemu wygląda to tak syfiaście - bo jest rządowe.

Tymczasem amunicja do AR-15 zajmuje ponad 5x mniej miejsca:
697366m3_ts.jpg

1000 szt. = 0,009m3.
 
D

Deleted member 427

Guest
Foliarze robią syf w całym necie. Moim zdaniem, to robota CIA. Serio - gdybym był szefem CIA, pierwsza rzecz, jaką bym zrobił, to utworzenie specjalnej agencji rekrutującej trolli do spamowania sieci "teoriami spiskowymi" przy okazji dowolnego większego medialnie wydarzenia. W ten sposób kompromitujesz wszelkie nieoficjalne kanały, podejrzenia i pytania. Coś jak w 6 sezonie "Homeland" tylko że tam CIA zlecała trolling prywatnej firmie telekomunikacyjnej.
 

vast

Well-Known Member
2 745
5 808
Koleś miał mnóstwo amunicji, więc nie musiał ograniczać się do strzelania na teren festiwalu

Przecież (jak pisałem wcześniej) cały sęk był w tym żeby strzelać w festiwal, bo tam był tłum.

Aha, i jeszcze jest to centrum Las Vegas, w którym jest tysiące ludzi, więc nie jest tak, że w 10 minut zrobiło się pusto jak na pustyni.

Równie dobrze mogę pisać, że czemu nie mordował ludzi w środku hotelu. Przecież miał w nim od pyty ludzi do zabicia. I jest to znacznie łatwiejsze niż zdjęcie z okna kogoś chodzącego sobie po ulicy w oddali.

Koleś miał mnóstwo amunicji, więc nie musiał ograniczać się do strzelania na teren festiwalu, do którego zresztą miał daleko - mógł sobie postrzelać do bliższych celów. Z pewnością celów mu nie zabrakło po 10 minutach, więc coś innego musiało sprawić, że przestał strzelać.

Na przykład to, że policja mu przyszła pod drzwi?

A tak w ogóle to nie wiem czemu z góry zakładacie, że chodziło o to aby zabić jak największą liczbę ludzi. Być może 10 minut strzelania to było wystarczająco dużo, aby dostarczyć "wiadomość" światu. Zrobił swoje i palną sobie w łeb.
 
Ostatnia edycja:
D

Deleted member 427

Guest
vast napisał:
Zrobił swoje i palną sobie w łeb.

Sęk w tym, że on miał plan ucieczki. Nie chciał ginąć w tym pokoju. Coś poszło nie tak - coś go powstrzymało. Od momentu posypania się narracji o bohaterskim ochroniarzu, wiemy jeszcze mniej niż wczoraj.
 

vast

Well-Known Member
2 745
5 808
Widzę, że foliarze już atakują.

Zadałem sobie trud wyszukania co to za amunicja na tym obrazku na palecie. Mocno się zdziwiłem, bo to faktycznie amunicja, a myślałem, że zupełna ściema patrząc jak niechlujnie to wygląda.

Wychodzi na to, że to amunicja:
https://www.remington.com/ammunition/centerfire-rifle/core-lokt

Myśliwska amunicja na grubego zwierza (słonie i te sprawy). Większy kaliber i bardzo dużo ładunku miotającego.

Prawdopodobne źródło obrazka:
http://auctionsbygov.com/General/LotDetail/LotNumber/GV52233-0001 co tłumaczy czemu wygląda to tak syfiaście - bo jest rządowe.

Tymczasem amunicja do AR-15 zajmuje ponad 5x mniej miejsca:
697366m3_ts.jpg

1000 szt. = 0,009m3.

Już pomijając ile to miejsca zajmuje, to te 20 tysięcy było u niego w domu, a nie w hotelu. Więc nie ma sensu się skupiać na manipulacji z paletą, skoro jeszcze wcześniej masz podane zwykłe kłamstwo.
 

vast

Well-Known Member
2 745
5 808
Sęk w tym, że on miał plan ucieczki. Nie chciał ginąć w tym pokoju. Coś poszło nie tak - coś go powstrzymało. Od momentu posypania się narracji o bohaterskim ochroniarzu, wiemy jeszcze mniej niż wczoraj.

Jakie są ku temu przesłanki? Bo mi się wydaje, że strzelanie w zbiornik nie musi od razu być motywowane chęcią odwrócenia uwagi. Możliwości jest kilka:

-chciał wysadzić aby odwrócić uwagę i uciec
-chciał wysadzić aby zrobić większe zamieszanie i móc dłużej mordować (co absolutnie może być zgodne z hipotezą przerwania strzelaniny poprzez pojawienie się policji)
-chciał wysadzić aby eksplozja powiększyła kill count
-zbiornik oberwał przez przypadek

Jeszcze czytałem, że on coś tam wiercił w tym pokoju, ale poza tym nic więcej nie wiem. IMO koleś był zbyt inteligentny aby myśleć, że wyjdzie z tego żywy.
 
Ostatnia edycja:
A

Antoni Wiech

Guest
Wnosisz po? Z tego co czytam policja nie przedstawiła żadnego dowodu, jedynie słabe poszlaki.

Pewnie z faktu posiadania kamer. Bo po co niby one były zainstalowane? Jakby miał w piździe odwrót to by nakurwiać zaczął przez okno, a co będzie dalej to wyjebane. Zabarykadowałby się i tyle. Oczywiście scenariuszy może być więcej.
 

tomislav

libnet- kowidiańska tuba w twojej piwnicy!
4 777
13 003
Panowie, a czy wersja, że został zradykalizowany religijnie jeszcze obowiązuje, czy już jest odwołana? Bo się pogubiłem.
 
Do góry Bottom