- Moderator
- #1
- 3 591
- 1 502
Oczywiście mowa o formie ustrojowej, a nie o partii politycznej
Część argumentów przedstawiłem na spotkaniu DB/PL w Krakowie:
Jeśli bierzemy pod uwagę dotychczasowe ustroje: monarchiczny/dyktatorski, oligarchiczny/parlamentarny i demokratyczny (rozumiany jako głosowanie powszechne) - najbardziej sprzyjający wolności jest ten ostatni.
Kluczowe argumenty:
- ideowy - wprowadzanie zmian w prawie jest tym łatwiejsze im ilość podmiotów decydujących jest mniejsza; logiką państwa jest wprowadzanie zamordyzmu, państwo wprowadza zamordyzm niejako w sposób naturalny, więc im trudniejsze będą zmiany prawa, tym lepiej dla wolności;
- statystyczny - miażdżąca przewaga totalitaryzmów o wąskej elicie władzy (praktycznie same dyktatury i monarchie); gdy pojawia się demokracja bezpośrednia totalizmy w praktyce nie występują.
Część argumentów przedstawiłem na spotkaniu DB/PL w Krakowie:
Jeśli bierzemy pod uwagę dotychczasowe ustroje: monarchiczny/dyktatorski, oligarchiczny/parlamentarny i demokratyczny (rozumiany jako głosowanie powszechne) - najbardziej sprzyjający wolności jest ten ostatni.
Kluczowe argumenty:
- ideowy - wprowadzanie zmian w prawie jest tym łatwiejsze im ilość podmiotów decydujących jest mniejsza; logiką państwa jest wprowadzanie zamordyzmu, państwo wprowadza zamordyzm niejako w sposób naturalny, więc im trudniejsze będą zmiany prawa, tym lepiej dla wolności;
- statystyczny - miażdżąca przewaga totalitaryzmów o wąskej elicie władzy (praktycznie same dyktatury i monarchie); gdy pojawia się demokracja bezpośrednia totalizmy w praktyce nie występują.