Zbiorczy temat o epickich dokonaniach Janusza Dildołapa Palikota

Piter1489

libnetoholik
2 072
2 036
Matrix napisał:
Taksówka będzie niedługo kojarzona z kolorowym kierowcą, bo oni będą najtańsi, ( praca nie wymaga dobrej znajomości języka ) do tego doprowadzi deregulacja dostępu do tego zawodu

Nie martw się, jak będzie akap to Twoje potrzeby jako konsumentki na pewno zostaną zaspokojone, będą firmy Nigga-Taxi, Ku-Klux-Klan-Taxi (dla Ciebie), do wyboru do koloru!
 
S

stormtrooper

Guest
Matrix napisał:
Taksówka będzie niedługo kojarzona z kolorowym kierowcą, bo oni będą najtańsi, ( praca nie wymaga dobrej znajomości języka ) do tego doprowadzi deregulacja dostępu do tego zawodu, myślę po prostu perspektywicznie, zabronisz mi ?

Piter ma rację, będzie spółka KKK-Taxi specjalnie dla Ciebie, a zresztą w czym problem, że "kolorowy kierowca" będzie ją prowadził? Chce uczciwie pracować i zarabiać, niech zarabia. Tobie nikt tam wsiadać nie każe. Perspektywiczne myślenie - będzie taniej, no chuj wielki problem.
Żarcie azjatyckie jak kupuję to też z budy od prawdziwych Wietnamców, smaży koleś na 4 patelniach na raz, nikt tam egzaminu ze znajomości patelni nie wymaga, a jakoś ciągle wszyscy co tam kupują dalej żyją.
 
M

Matrix

Guest
stormtrooper napisał:
Piter ma rację, będzie spółka KKK-Taxi specjalnie dla Ciebie, a zresztą w czym problem, że "kolorowy kierowca" będzie ją prowadził? Chce uczciwie pracować i zarabiać, niech zarabia. Tobie nikt tam wsiadać nie każe. Perspektywiczne myślenie - będzie taniej, no chuj wielki problem.
Żarcie azjatyckie jak kupuję to też z budy od prawdziwych Wietnamców, smaży koleś na 4 patelniach na raz, nikt tam egzaminu ze znajomości patelni nie wymaga, a jakoś ciągle wszyscy co tam kupują dalej żyją.
Jak się przekonam do tych" byle jakich " to będę wsiadać, lubię miłe rozczarowania. Ja nie jestem tak wrażliwa na punkcie godności jak wy.
A czy tak napiszę, czy bardziej ułożenie świat nie będzie inny. Azjatyckie żarcie nieraz jest dobre, ale nie należy się nim zachwycać, bo jak będziecie chwalić to spadnie z tonu.
 
S

stormtrooper

Guest
Matrix napisał:
Jak się przekonam do tych" byle jakich " to będę wsiadać, lubię miłe rozczarowania. Ja nie jestem tak wrażliwa na punkcie godności jak wy.

Jak zwykle nic nie rozumiem z Twojej odpowiedzi, ale w sumie tak myślałem, że jak nie będziesz miała już co powiedzieć na argument, iż kolorowy też może jeździć taksówką a Tobie nikt nie każe tam wsiadać, to zaczniesz bełkotać nie na temat. Nie czaję kompletnie co godność ma do tego itd.
Dotychczas to Ty lansujesz tezę, że taksówkarze to musi być jakaś wyjątkowa kasta społeczna, specjalnie skontrolowana pod względem koloru skóry i wyjątkowego egzaminu. Więc to chyba niegodne Ciebie jeździć w taniej taksówce z kierowcą bez egzaminu z topografii.:D

Matrix napisał:
A czy tak napiszę, czy bardziej ułożenie świat nie będzie inny. Azjatyckie żarcie nieraz jest dobre, ale nie należy się nim zachwycać, bo jak będziecie chwalić to spadnie z tonu.

No na pewno Wietnamce z budki obok mnie, którzy robią takie samo żarcie od 13 lat, nagle dowiedzą się, że w internecie na forum libertarian ktoś się nimi jara. Zresztą kwestia nie miała dotyczyć azjatyckiego żarcia, to nie była istota mojego postu, tylko to, że kolorowy może pracować jak chce, a od klienta zależy czy z usługi skorzysta. Jak klient nie chce to nie musi, ale rynku nie powinno się ograniczać.
 

Szynka

Złota szynka wolnego rynku.
1 209
2 055
Jak się przekonam do tych" byle jakich " to będę wsiadać, lubię miłe rozczarowania. Ja nie jestem tak wrażliwa na punkcie godności jak wy.

Będziesz wsiadać, jak sobie wyrobisz licencję na klienta taksówek. Bo może taksówkarze też nie chcą zabierać cyganów, brudasów itd.? No i skąd mogą wiedzieć czy ich klient nie jest jakimś psychopatą? Tak więc do wyrobienia licencji na klienta taksówki ja bym wymagał na pewno zdany jakiś test psychologiczny, oczywiście poprzedzony specjalnym kursem (instruktorzy muszą być oczywiście licencjonowani). Kurs musi być drogi, żeby było wiadomo, że klientem nie będzie jakiś biedak. No bo co by było gdyby się okazało, że klient został zawieziony na miejsce i był za biedny, żeby zapłacić? Nie może tak być!
 
M

Matrix

Guest
Szynka napisał:
Jak się przekonam do tych" byle jakich " to będę wsiadać, lubię miłe rozczarowania. Ja nie jestem tak wrażliwa na punkcie godności jak wy.

Będziesz wsiadać, jak sobie wyrobisz licencję na klienta taksówek. Bo może taksówkarze też nie chcą zabierać cyganów, brudasów itd.? No i skąd mogą wiedzieć czy ich klient nie jest jakimś psychopatą? Tak więc do wyrobienia licencji na klienta taksówki ja bym wymagał na pewno zdany jakiś test psychologiczny, oczywiście poprzedzony specjalnym kursem (instruktorzy muszą być oczywiście licencjonowani). Kurs musi być drogi, żeby było wiadomo, że klientem nie będzie jakiś biedak. No bo co by było gdyby się okazało, że klient został zawieziony na miejsce i był za biedny, żeby zapłacić? Nie może tak być!

He, he, he, nie lepiej sobie sprawić szybę pancerną odgradzającą klienta, niech w końcu będzie normalnie, czyli bez zaufania. Można wtedy jeżdzić nawet z diabłem ( po tej , czy drugiej stronie). Pieniądze należy uiszczać przed kursem, a nie tak jak pokazują na filmach.
 
D

Deleted member 427

Guest
Piter napisał:
jak będzie akap to (...) będą firmy Nigga-Taxi, Ku-Klux-Klan-Taxi

Przede wszystkim będzie Ku-Klux-Klan Taxi, a kierowcą będzie Murzyn - akap to jazda po bandzie w końcu ;)
 

Nene

Koteu
1 094
1 691
Czyżby Palikot znalazł niszę dla siebie, z której może powybierać trochę głosów?
Nie widzę problemu w tym, że nowi kierowcy nie znają miasta, czasem i Ci na licencji aktualnie nie wiedzą jak na ulicę trafić. Zawsze mogą zainwestować w GPS i nowi i starzy.
Co do ostatecznego wzrostu cen to myślę, że i tak pozostaną niższe niż poprzednio, może trochę się ich wycofa, ale większość pozostanie
 
M

MichalD

Guest
– Dziś już wiemy, że wolny rynek i wszyscy jego kapłani – z arcybiskupem Tuskiem, biskupem polowym Pawlakiem i papieżem kapitalizmu politycznego Kaczyńskim – że ci wszyscy ludzie nie dadzą rady dalej wmawiać nam, że wolny rynek stworzy miejsca pracy

http://tvp.info/informacje/polska/korek ... ta/7233038

Kaczyński papieżem kapitalizmu... BEZ KOMENTARZA...
 
D

Deleted member 427

Guest
A gdzie ty byleś, żeby go skorygować?

Skrajna lewica, akomuniści i narodowi socjaliści zorganizowali przemarsz ulicami Warszawy, wszyscy z tymi samymi sloganami na sztandarach (nacjonalizacja, precz z umowami śmieciowymi, rozjebać finansistów, spekulantów i obszarników). A gdzie w tym czasie byli liberałowie i libertarianie?

Anarchokomuniści: Dziś mamy powrót do tego, co wydawało się zamierzchłą przeszłością, powrót do XIX-wiecznego kapitalizmu. Nasza demonstracja jest po to, by przypomnieć, że ta walka musi być kontynuowana.

Ruch Palikota: Kapitalizm jest religią, jedną z najbardziej bezwzględnych, niemiłosiernych, nieuczciwych religii, która tym, którzy mają gorzej i nie są równi, wmawia, że są temu winni.

Senyszynowa: Mamy rynkową gospodarkę, ale nie chcemy rynkowego społeczeństwa. Człowiek to nie mechanizm, to nie towar, i społeczeństwo to nie wielki hipermarket, gdzie wszystko jest tylko kwestią ceny. Nie ma na to zgody. Stoimy po stronie wszystkich, których prawicowe rządy wykluczają z powodu płci, seksualności, z powodu miejsca urodzenia, z powodów światopoglądowych i każdych innych. Wy wszyscy, nasi rodacy, którzy czujecie się źle w swojej ojczyźnie - macie swoich obrońców. To my, lewica, jesteśmy z wami i będziemy z wam.
 
C

Cngelx

Guest
kawador napisał:
Ruch Palikota: Kapitalizm jest religią, jedną z najbardziej bezwzględnych, niemiłosiernych, nieuczciwych religii, która tym, którzy mają gorzej i nie są równi, wmawia, że są temu winni.

I to jest prawda. Kapitalizm to tylko głupie XIX wieczne hasełko, religia stworzona z gloryfikowania wolnego handlu i wolnego rynku, po to aby wolny rynek i wolny handel źle się kojarzył ;)
 

Antałek

Member
179
5
Libertarianie w tym czasie dokarmiają nieletnich w piwnicy, piszą nowy kod na kompie lub bawią się grafiką do swojego internetowego biznesu ;-) sorry ale nie mogłem się powstrzymać.

Nie do końca wiem co mieli by tam robić libertarianie. Na jednym z filmików Sendeckiego z "Telewizji Narodowej" (który został z resztą przepędzony przez Autonomicznych Nacjonalistów) szedł gość z napisem "Niepodległość i wolny rynek alternatywą dla UE" no i byli ONRowcy którego niektórzy członkowie mają pozytywny pogląd na wolny rynek. Nacjonaliści walczą o ulicę i będą bronić praw pracowniczych zwłaszcza w tym dniu, pytanie jak daleko będą zdolni zapędzić się z tą obroną praw pracowniczych bo robią to z myślą o narodzie i skutki mogą być odwrotne do przewidywanych.
Pisałem już że libertarianie nie są zdolni do tego typu akcji wymagających wstawienia się dużej grupy ludzi i chyba akcja która miałaby za zadanie zainteresować szersze grono ludzi to:
- edukacja przeciw hoplofobii (strach przed bronią)
- anonimowość w sieci
- obrona przedsiębiorców przed aparatem urzędniczo-państwowym

3 elementy do zagospodarowania na ulicy przez libertarian.
 

kr2y510

konfederata targowicki
12 770
24 739
Po pierwsze to w Polsce przydała by się "Korekta polityków".

A po drugie, to przypuszczam, że Warszawiacy wrócą do starej, dobrej przedwojennej tradycji gdzie na wiosnę cała młodzież się zbierała i ruszała się gimnastykować pod hasłem "bij Żyda". Oczywiście bito bydło maszerujące w pochodzie pierwszomajowym.
 

tosiabunio

Grand Master Architect
Członek Załogi
6 985
15 158
kawador napisał:
A gdzie w tym czasie byli liberałowie i libertarianie?

Ja byłem w tym czasie w lesie pod Żyrardowem. Piekłem kiełbaski, ziemniaki, szaszłyki wegetariańskie (tfu, ale wegetarianie się nie zjawili), schab i polędwiczki. Strzelałem z wiatrówki, z otwartych przyrządów celowniczych, więc w razie czego umiem sobie poradzić. Piłem colę, bo piwa nie mogłem (designated driver).
 
D

Deleted member 427

Guest
To było pytanie retoryczne, nie musiałeś odpowiadać ;)


Wiesz, co Coca-Cola Co robi z pracownikami w Kolumbii? Finansuje prawicowe szwadrony, zastraszające pracowników, którzy domagają się poprawy warunków pracy.
 
OP
OP
Cyberius

Cyberius

cybertarianin, technohumanista
1 441
36
kawador napisał:
Wiesz, co Coca-Cola Co robi z pracownikami w Kolumbii? Finansuje prawicowe szwadrony, zastraszające pracowników, którzy domagają się poprawy warunków pracy.

Ale nasz ulubiony Jacek Ka. był na demo u anarchosyndykalistów -więc te problemy na pewno poruszył
 
C

Cngelx

Guest
Cyberius napisał:
kawador napisał:
Wiesz, co Coca-Cola Co robi z pracownikami w Kolumbii? Finansuje prawicowe szwadrony, zastraszające pracowników, którzy domagają się poprawy warunków pracy.

Ale nasz ulubiony Jacek Ka. był na demo u anarchosyndykalistów -więc te problemy na pewno poruszył

I teraz... żałuję, że tam nie poszedłem. Bardzo bym chciał z nim porozmawiać ;)
 
D

Deleted member 427

Guest
No kurwa mam nadzieję. I mam nadzieję, że tosia odpowie za to, co zrobił.
 
Do góry Bottom