rawpra
Well-Known Member
- 2 741
- 5 410
Pilot-zwiadowca dla zabawy płoszył flamingi, które porzuciły przez to jaja
Francuski reżyser Nicolas Vanier poinformował, że rezygnuje z kręcenia swojego nowego filmu na śródziemnomorskich mokradłach. Stało się tak po tym, gdy pilot ultralekkiego samolotu, który poszukiwał odpowiednich lokalizacji do produkcji "Give Me Wings", wzbudził panikę wśród kilkuset flamingów z Camargue, przez co ptaki porzuciły jaja. Warto dodać, że to jedyne dzikie stado flamingów we Francji.
Pilot [z zewnętrznej firmy] dostał plan lotu z ściśle wyznaczonymi obszarami do unikania. Niestety, zachciało mu się dla zabawy płoszyć ptaki. Byłem wściekły - bulwersuje się Vanier.
Stowarzyszenie France Nature Environnement złożyło skargę na zakłócanie spokoju ptaków w kluczowym okresie rozrodu. Co by nie mówić, doprowadziło to do katastrofy: jaja porzuciło bowiem aż 500 z 4500 par z kolonii.
Vanier, znany pisarz i podróżnik, zobowiązał się do naprawy błędów: chciał sponsorować stado flamingów i zachęcał organizacje ekologiczne, by pomagały wyświetlać film i wykorzystywały go do celów edukacyjnych. Ponieważ nie udało się w ten sposób załagodzić złych nastrojów, Vanier oświadczył, że skończy film "Give Me Wings" w Norwegii.
http://kopalniawiedzy.pl/Nicolas-Va...-Wings-pilot-panika-stado-jaja-Camargue,28432
Francuski reżyser Nicolas Vanier poinformował, że rezygnuje z kręcenia swojego nowego filmu na śródziemnomorskich mokradłach. Stało się tak po tym, gdy pilot ultralekkiego samolotu, który poszukiwał odpowiednich lokalizacji do produkcji "Give Me Wings", wzbudził panikę wśród kilkuset flamingów z Camargue, przez co ptaki porzuciły jaja. Warto dodać, że to jedyne dzikie stado flamingów we Francji.
Pilot [z zewnętrznej firmy] dostał plan lotu z ściśle wyznaczonymi obszarami do unikania. Niestety, zachciało mu się dla zabawy płoszyć ptaki. Byłem wściekły - bulwersuje się Vanier.
Stowarzyszenie France Nature Environnement złożyło skargę na zakłócanie spokoju ptaków w kluczowym okresie rozrodu. Co by nie mówić, doprowadziło to do katastrofy: jaja porzuciło bowiem aż 500 z 4500 par z kolonii.
Vanier, znany pisarz i podróżnik, zobowiązał się do naprawy błędów: chciał sponsorować stado flamingów i zachęcał organizacje ekologiczne, by pomagały wyświetlać film i wykorzystywały go do celów edukacyjnych. Ponieważ nie udało się w ten sposób załagodzić złych nastrojów, Vanier oświadczył, że skończy film "Give Me Wings" w Norwegii.
http://kopalniawiedzy.pl/Nicolas-Va...-Wings-pilot-panika-stado-jaja-Camargue,28432