nie wiem, co dla ciebie jest jedyną słuszną partią...
). Wybuchły zamieszki/wojna domowa/anarchia w wyniku czego do rąk prywatnych dostały się setki tysięcy sztuk broni z wojskowych magazynów. Spora część tych kałaszy trafiła do najbogatszych kupców w okolicy- Greków.
Nie chodziło o brak wiedzy ekonomicznej. To było inspirowane, zarówno przez dawną komunistyczną razwiedkę, jak i z zewnątrz. To była profesjonalna socjotechnika. Chodziło o to, że demokratyczna władza, powsadzała wszystkich ważniejszych komuchów i ich przydupasów do kryminałów. Kryminały były pełne komuchów. Zaraz po wybuchu zamieszek, wyszli na zewnątrz i z powrotem przejęli władzę, oczywiście "demokratycznie". Morał z tej bajki taki, że na czerwoną zarazę i zamordystów jedynie odjebka działa.Wiecie, kilkadziesiąt lat komuny, zero wiedzy ekonomicznej, bieda a tu przychodzą ludzie i mówią ci, że jak wpłacisz teraz 1000$ to za parę lat dostaniesz fortunę (zus anyone?
Myślisz, że taka mieszanka może dać inny efekt?
Bo realizacja komunistycznych postulatów ZAWSZE sprawia, że władza mocniej ingeruje w gospodarkę, więc nietrudno uwierzyć w deklaracje, że ktoś, gdy dojdzie do władzy to będzie chciał zwiększyć jej zakres. Gdy ktoś obiecuje zmniejszenie władzy po wyborach (PO w 2007 i pewnie cała masa innych partii na całym świecie) to można wątpić.
Czyżby bez wojny rozpad UE nie mógłby być możliwy?
