Staszek Alcatraz
Tak jak Pan Janusz powiedział
- 2 794
- 8 467
Po co ktoś chciałby kupić kopalnie i ją zamknąć? Żeby zlikwidować konkurencję.
-
Forum Libertarian ma swój regulamin.
Wielka chwilka Jacka Wilka
- Thread starter pampalini
- Rozpoczęty
Po co ktoś chciałby kupić kopalnie i ją zamknąć? Żeby zlikwidować konkurencję.
alfacentauri
Well-Known Member
- 1 164
- 2 181
Ciężko jest zaglądać na strony Najwyższego Czasu, gdzie w kółko piszą o jasnowidzu, ale czasami można się czegoś istotnego dowiedzieć. Polecam: https://nczas.com/2019/05/14/jacek-...-z-unia-trzeba-bardzo-ostro-negocjowac-video/
Wypowiedź Jacka Wilka:
„System emerytalny to jest jedna wielka katastrofa. On działa na zasadzie piramidy finansowej, wyzysku i jest niemoralny. On jest do zaorania. ”
Do tego momentu wszystko jest w porządku, ale kolejne zdanie rozwala:
„Trzeba go zbudować kompletnie od nowa. Tak, żeby kobieta, która urodzi i wychowa więcej dzieci miała emeryturę wyższą”
Czyli jednak nie niszczymy go w ogóle, ale tylko reformujemy i to w taki sposób, że jest to chyba nadal piramida, bo chyba o to chodzi. Masz więcej dzieci to pewnie więcej one wpłacą do tej piramidy finansowej. A co będzie jak ktoś wychowa jedno dziecko świetnie w przyszłości sobie radzące, a ktoś inny czwórkę niedorajd? Nieważne. Ważne, że naród będzie rósł w ilość i rozwijał się socjalizm.
Kolejna sprawa to to co mówi Jacek Wilk na temat dopłat dla rolników:
„Trzeba z Unią bardzo ostro negocjować. Albo w realnej, szybkiej perspektywie wyrównają nam dopłaty, albo pozwolić nam te dopłaty, które już dostajemy, dzielić. Jak je dzielić? W bardzo prosty sposób, mianowicie, nie ma sensu dopłacać do tych ogromnych gospodarstw, które tylko z tego żyją, tylko tych, które rzeczywiście produkują […] To trzeba z Unią wynegocjować, że […] całe dopłaty, które teraz dostajemy, dzielimy według swoich, Polskich zasad. Dzielimy przede wszystkim tak, że podwyższamy radykalnie dopłaty do gospodarstw małych i średnich, czyli rodzinnych”
Czyli ta cała antyunijność nie sprowadza się do tego, że się nie chce tej Unii, ale do tego, że trzeba inaczej rozdzielać dotacje.
Nie jest zatem dziwnym, że Jacek Wilk w sejmie nie głosował przeciwko socjalnemu programowi Emerytura+ ani, że nie głosował przeciwko rozszerzeniu programu 500+. Dla przypomnienia w obu przypadkach głosowała przeciw często hejtowana Joanna Scheuring-Wielgus, która do europarlamentu startuje z list … Wiosny. O czym my to gadamy? Wiem Jacek Wilk ma ważniejsze sprawy np. swój zespół parlamentarny Polska 3.0 i tam eksperci snują wizje socjalizmu ambitnego czyli przelewania wody z Dunaju do Odry.
Z forumowgo sondażu wynika, że ponad połowa ludzi stąd pójdzie głosować na Konfederację. Stąd mój apel, jak już ktoś musi iść na nich głosować, to niech się dobrze przyjrzy kandydatom, by potem nie mieć wyrzutów sumienia. Decyzja nie sprowadza się wbrew pozorom do tego, że kandydaci z Ruchu Narodowego to dzbany, a ci od Korwina to spoko ludzie. Niestety pozostały im takie etykietki jak wolny rynek, antyunijność czy antysystemowość, ale w tej chwili to mogą być w iluś wypadkach jedynie puste frazesy.
Wypowiedź Jacka Wilka:
„System emerytalny to jest jedna wielka katastrofa. On działa na zasadzie piramidy finansowej, wyzysku i jest niemoralny. On jest do zaorania. ”
Do tego momentu wszystko jest w porządku, ale kolejne zdanie rozwala:
„Trzeba go zbudować kompletnie od nowa. Tak, żeby kobieta, która urodzi i wychowa więcej dzieci miała emeryturę wyższą”
Czyli jednak nie niszczymy go w ogóle, ale tylko reformujemy i to w taki sposób, że jest to chyba nadal piramida, bo chyba o to chodzi. Masz więcej dzieci to pewnie więcej one wpłacą do tej piramidy finansowej. A co będzie jak ktoś wychowa jedno dziecko świetnie w przyszłości sobie radzące, a ktoś inny czwórkę niedorajd? Nieważne. Ważne, że naród będzie rósł w ilość i rozwijał się socjalizm.
Kolejna sprawa to to co mówi Jacek Wilk na temat dopłat dla rolników:
„Trzeba z Unią bardzo ostro negocjować. Albo w realnej, szybkiej perspektywie wyrównają nam dopłaty, albo pozwolić nam te dopłaty, które już dostajemy, dzielić. Jak je dzielić? W bardzo prosty sposób, mianowicie, nie ma sensu dopłacać do tych ogromnych gospodarstw, które tylko z tego żyją, tylko tych, które rzeczywiście produkują […] To trzeba z Unią wynegocjować, że […] całe dopłaty, które teraz dostajemy, dzielimy według swoich, Polskich zasad. Dzielimy przede wszystkim tak, że podwyższamy radykalnie dopłaty do gospodarstw małych i średnich, czyli rodzinnych”
Czyli ta cała antyunijność nie sprowadza się do tego, że się nie chce tej Unii, ale do tego, że trzeba inaczej rozdzielać dotacje.
Nie jest zatem dziwnym, że Jacek Wilk w sejmie nie głosował przeciwko socjalnemu programowi Emerytura+ ani, że nie głosował przeciwko rozszerzeniu programu 500+. Dla przypomnienia w obu przypadkach głosowała przeciw często hejtowana Joanna Scheuring-Wielgus, która do europarlamentu startuje z list … Wiosny. O czym my to gadamy? Wiem Jacek Wilk ma ważniejsze sprawy np. swój zespół parlamentarny Polska 3.0 i tam eksperci snują wizje socjalizmu ambitnego czyli przelewania wody z Dunaju do Odry.
Z forumowgo sondażu wynika, że ponad połowa ludzi stąd pójdzie głosować na Konfederację. Stąd mój apel, jak już ktoś musi iść na nich głosować, to niech się dobrze przyjrzy kandydatom, by potem nie mieć wyrzutów sumienia. Decyzja nie sprowadza się wbrew pozorom do tego, że kandydaci z Ruchu Narodowego to dzbany, a ci od Korwina to spoko ludzie. Niestety pozostały im takie etykietki jak wolny rynek, antyunijność czy antysystemowość, ale w tej chwili to mogą być w iluś wypadkach jedynie puste frazesy.
Eli-minator
zdrajca świętych dogmatów
- 698
- 1 673
O ile pamiętam, to Wilk jest na liście jako jedynka, a Sośnierz zamyka jako dziesiątka. I Sośnierz walczy, wydaje na plakaty, itd. Nie wiem, czy na coś liczy, ale przegra. Tak przewiduję. To nie ten przypadek, gdy da się wygrać z jedynką lub wejść razem z jedynką. Ja z zasady nie głosowałem na jedynki (choć gdybym był w tym okręgu, to swego czasu może złamałbym zasadę ze względu na jedynkowanie Sierpa, ale na szczęście tam nie mieszkałem, więc nie złamałem), ale w tym przypadku Sośnierz zdaje się być też po prostu lepszy od Wilka, bardziej wolnościowy. W szczególności (kopalnie mnie w ogóle nie ruszają, może nawet myślę nieco podobnie do posła) faflacentauri ma rację krytykując emerytalne soc-zjebizmy Wilka. Osobiście nie lubię też Wilka za chamską obronę elit finansowych przed płaceniem składek od pensji. Jestem za likwidacją składek (kosztem nawet całkowitego zniszczenia też systemu emerytalnego dla osób, które jeszcze nie zostały w to wplątane lub nawet - z odszkodowaniem - zniszczenia dla wszystkich), ale nie, jak to jest w Rzeczpojebanej, jak to sobie wymyśliły cwane elity, że megahiper zarabiający nie płacą składek powyżej progu (tego broni Wilk i trybunał konstytucyjny wbrew pisowskiej przewodniczącej), a normalni ludzie płacą, bo do progu nie mogą nawet doskoczyć, tylko za uczciwą likwidacją, że nikt nie musi płacić składek.
Nie zmienia to sytuacji, że w ostatnich wyborach prezydenckich Wilk był najlepszy z tej jedenastki i dobrze że na niego głosowałem. Ówcześnie za równorzędnego miałem Brauna (Korwina w ogóle nie brałem pod uwagę), ale myślę, że z czasem Braun pokazał nawet więcej (poważniejsze) minusów niż Wilk.
Paradoks odnośnie tych nieszczęsnych polityków, których popieram, polega na tym, że czasami popieram ich za to, czego łaskawie nie mówią, a wcale nie wiadomo, czy jednak tego, albo czegoś gorszego nie myślą. Dla mnie Korwin i obecnie też Braun to materiał tylko zastępczy. Dlaczego? Bo znani są z tego, że płaszczą się przed chińskim komunizmem. Problem polega na tym, że skąd ja mogę wiedzieć, że Wilk, Sośnierz, Kulesza, itd. nie płaszczą się tak samo, albo nawet gorzej? Zakładam, że tak nie jest, bo nie słyszałem takiej ich wypowiedzi (jak znam z tego i Korwina i Brauna). Ale z tego, że ja o czymś nie wiem, nie wynika, że tak nie jest. A oni niestety są do siebie podobni, indukują się nawzajem i dobrymi i złymi pomysłami.
Trzeba powiedzieć, że przyszłość ludzkości w dość bliskiej perspektywie wygląda na rywalizację dwu systemów. Ewidentnego totalitaryzmu i systemu mieszanego totalitarno-liberalnego. Żadne tam bzdury o wszechogarniających wszystko prywatyzacjach, to dobre do poteoretyzowania na niszowych forach. Wobec tej rywalizacji umizgi Korwina (stare) i Brauna (świeże) wobec zła same są poważnym złem. Na tym tle bzdurki, że Wilk nie dość pryncypialnie chciałby prywatyzować, są niczym. I problem z Wilkiem polega na tym, czego on nie mówi. A mianowicie nie mówi, że popiera kapitalizm, wolność a nie komunizm RÓWNIEŻ W AZJI, również w stosunkach międzynarodowych. Bo jak popiera w samej Polsce kapitalizm, wolność, to jest to głupie, można się łatwo obudzić po kilkunastu latach z ręką w nocniku, bo zagranica zainteresuje się nami też wtedy, gdy my zachowamy neutralność lub popłyniemy z prądem. Ale problem z Wilkiem, to też problem z innymi politykami Konfederacji. Dlatego, choć popieram Konfederację, to z tych względów, jeśli znajdę hasło do mojego alternatywnego konta "muzeumtechniki", w ankiecie Non Serviam w sąsiednim wątku oddam głos na Eunikę. Marian i pastor, jak nie byliby skądinąd beznadziejni, nie odpuszczają żółtym czerwonym. A Eunice trzeba jakoś wynagrodzić toksycznego, sekciarskiego ojca.
Nie zmienia to sytuacji, że w ostatnich wyborach prezydenckich Wilk był najlepszy z tej jedenastki i dobrze że na niego głosowałem. Ówcześnie za równorzędnego miałem Brauna (Korwina w ogóle nie brałem pod uwagę), ale myślę, że z czasem Braun pokazał nawet więcej (poważniejsze) minusów niż Wilk.
Paradoks odnośnie tych nieszczęsnych polityków, których popieram, polega na tym, że czasami popieram ich za to, czego łaskawie nie mówią, a wcale nie wiadomo, czy jednak tego, albo czegoś gorszego nie myślą. Dla mnie Korwin i obecnie też Braun to materiał tylko zastępczy. Dlaczego? Bo znani są z tego, że płaszczą się przed chińskim komunizmem. Problem polega na tym, że skąd ja mogę wiedzieć, że Wilk, Sośnierz, Kulesza, itd. nie płaszczą się tak samo, albo nawet gorzej? Zakładam, że tak nie jest, bo nie słyszałem takiej ich wypowiedzi (jak znam z tego i Korwina i Brauna). Ale z tego, że ja o czymś nie wiem, nie wynika, że tak nie jest. A oni niestety są do siebie podobni, indukują się nawzajem i dobrymi i złymi pomysłami.
Trzeba powiedzieć, że przyszłość ludzkości w dość bliskiej perspektywie wygląda na rywalizację dwu systemów. Ewidentnego totalitaryzmu i systemu mieszanego totalitarno-liberalnego. Żadne tam bzdury o wszechogarniających wszystko prywatyzacjach, to dobre do poteoretyzowania na niszowych forach. Wobec tej rywalizacji umizgi Korwina (stare) i Brauna (świeże) wobec zła same są poważnym złem. Na tym tle bzdurki, że Wilk nie dość pryncypialnie chciałby prywatyzować, są niczym. I problem z Wilkiem polega na tym, czego on nie mówi. A mianowicie nie mówi, że popiera kapitalizm, wolność a nie komunizm RÓWNIEŻ W AZJI, również w stosunkach międzynarodowych. Bo jak popiera w samej Polsce kapitalizm, wolność, to jest to głupie, można się łatwo obudzić po kilkunastu latach z ręką w nocniku, bo zagranica zainteresuje się nami też wtedy, gdy my zachowamy neutralność lub popłyniemy z prądem. Ale problem z Wilkiem, to też problem z innymi politykami Konfederacji. Dlatego, choć popieram Konfederację, to z tych względów, jeśli znajdę hasło do mojego alternatywnego konta "muzeumtechniki", w ankiecie Non Serviam w sąsiednim wątku oddam głos na Eunikę. Marian i pastor, jak nie byliby skądinąd beznadziejni, nie odpuszczają żółtym czerwonym. A Eunice trzeba jakoś wynagrodzić toksycznego, sekciarskiego ojca.
Ostatnia edycja:
Redrum
Active Member
- 705
- 183
Większość ludzi z topu tej całej Konfederosji jest niewybieralna do kurwy nędzy.
Korwin - stary pierdolony socdarwinista i socjopata.
Berkowicz - młody, bardziej otępiały i zaciekły Korwin.
Braun - homofob, fan alternatywnej historii i antysemita.
Winnicki - nacjonalista z wszelkimi tego konsekwencjami - dla osób o poglądach liberalnych+ to powinien byc red flag.
Liroy - jaracz trawki, protekcjonista, ideowa ameba, "szczepionkosceptyk".
Wilk - pro-death, "chronic bombelki", bywa protekcjonista, śmieszek.
Godek - pro-death, homofobka, prawdopodobnie transfobka. (jako ciág szurkombo)
Jakubiak - protekcjonista, reprezentant spierdolonego polskiego konserwatyzmu, wąsaty Janusz par excellence.
Eunika - nikt.
Sosnierz to po prostu turbokuc z przeblyskami inteligencji - niemniej jego nagrania czasem zwracaly uwage na cos bardziej sensownego niz hurr durr socjalizm wiec mozna sie zastanowic - ale szans afaik nie ma.
Mentzen póki nie zaczął pierdolić o wykoślawionej formie realpolitik z racji ogłady, ogromnej jak na kucowskie warunki wiedzy i umiejętnościach przemawiania w publice był w pełni wybieralny - po ostatnim coming out z piątką szybko poszusował w kierunku nacjolskiego szamba - gleboka szara strefa.
Dlatego ja bym poradzil glosowac na ludzi, ktorzy przykladowo maja jakies solidne doswiadczenie w swoim zawodzie, jakikolwiek poziom profesjonalizmu czy umiejetnosci cywilizowanej debaty w ktorych beda brac udzial w EP.
Korwin - stary pierdolony socdarwinista i socjopata.
Berkowicz - młody, bardziej otępiały i zaciekły Korwin.
Braun - homofob, fan alternatywnej historii i antysemita.
Winnicki - nacjonalista z wszelkimi tego konsekwencjami - dla osób o poglądach liberalnych+ to powinien byc red flag.
Liroy - jaracz trawki, protekcjonista, ideowa ameba, "szczepionkosceptyk".
Wilk - pro-death, "chronic bombelki", bywa protekcjonista, śmieszek.
Godek - pro-death, homofobka, prawdopodobnie transfobka. (jako ciág szurkombo)
Jakubiak - protekcjonista, reprezentant spierdolonego polskiego konserwatyzmu, wąsaty Janusz par excellence.
Eunika - nikt.
Sosnierz to po prostu turbokuc z przeblyskami inteligencji - niemniej jego nagrania czasem zwracaly uwage na cos bardziej sensownego niz hurr durr socjalizm wiec mozna sie zastanowic - ale szans afaik nie ma.
Mentzen póki nie zaczął pierdolić o wykoślawionej formie realpolitik z racji ogłady, ogromnej jak na kucowskie warunki wiedzy i umiejętnościach przemawiania w publice był w pełni wybieralny - po ostatnim coming out z piątką szybko poszusował w kierunku nacjolskiego szamba - gleboka szara strefa.
Dlatego ja bym poradzil glosowac na ludzi, ktorzy przykladowo maja jakies solidne doswiadczenie w swoim zawodzie, jakikolwiek poziom profesjonalizmu czy umiejetnosci cywilizowanej debaty w ktorych beda brac udzial w EP.
kr2y510
konfederata targowicki
- 12 770
- 24 728
Gdyby był tylko socdarwinistą to byłoby dobrze. Niestety to konserwa.
Bo historia dawno temu przestała być nauką, a stała się propagandą.
Prawdziwa historia zawsze będzie alternatywną w stosunku do tej nauczanej. Nie oznacza to, że Braun ma we wszystkim rację.
Nie ma bardziej antypolskiego narodu jak żydzi, a konkretnie żydowskie elity. Chcąc nie chcąc, każdy Polak musi być antysemitą.
Problem w tym, że brukselskie elity nie mają żadnego poziomu profesjonalizmu, a o cywilizowanej debacie nie wspominając.
Redrum
Active Member
- 705
- 183
Historia zawsze byla nauka i dalej nia pozostaje. Co za zdarzenie konkretnie mialoby to zmienic i w jaki sposob?
Braun po prostu pierdoli glupoty o historii i tyle, nie ma tu kolorow szarosci.
Nie, antysemita zostaje sie przez osobisty wybor - wbrew sugestiom szurii. (z obu stron)
Przysluchujac sie poziomowi dyskusji Korwina/Sosnierza i przecietnego posla niestety nie mozna sie zgodzic z ta opinia.
A i jeszcze taki smaczek.
Jw.
alfacentauri
Well-Known Member
- 1 164
- 2 181
Nie wiem czy wrzucać w ogóle jeszcze newsy o tym Wilku tu, czy w temacie o zażenowaniu czy całkiem zaprzestać. Napiszę jeszcze coś tu. Polska Agencja Prasowa w tym miesiącu jeszcze jeden raz promowała Wilka dzięki OKIPowi. Tytuł artykułu: „Jacek Wilk z największym komitetem poparcia w nadchodzących wyborach?” Nie wiem czemu tak skromnie, że zamieścili na końcu znak zapytania. W artykule napisano: „Rzadko jednak zdarza się, aby komitet poparcia liczył tak wiele zasłużonych organizacji jak w przypadku lidera Konfederacji w województwie śląskim, posła Jacka Wilka” Otóż co to za zasłużone organizacje go popierają i w jakiej ilości? Jak się nie trudno domyślić OKIP, śląscy liderzy Stowarzyszenia Młodzi dla Wolności, czyli młodzieżówki partii Wolność/Korwin, Stowarzyszenie „Pobudka” Grzegorza Brauna, Obywatelski Komitet Obrony Polskich Zasobów Naturalnych – to ci, których pomysły odnośnie pewnej kopalni popiera Wilk i wreszcie Stronnictwo Pracy, kanapowa partia od społecznej gospodarki rynkowej, której udało się wystawić w Katowicach w ostatnich wyborach samorządowych kandydatów na prezydenta i do rady miasta i zajęli ostatnie miejsce – to ich największy sukces. Na serio Wilk ma największy komitet poparcia i to składający się z wielce zasłużonych organizacji. Ale przyznać trzeba promują go jak księżną Jarosławską-Sapiehę. A skoro o niej mowa to dziś znów zrobiło się o niej głośno. Zaczęło się od tego, że Wyborcza zamieściła zdjęcia z monitoringu jak Kaczyński wychodzi z mieszkania prezes trybunału konstytucyjnego. Zareagowało na to tvp info, później wpolityce a teraz „na temat” i cała reszta piszą, że monitoring należy do firmy ochroniarskiej, która w Rosji ochrania Gazprom i sugerują, że tam do takich rzeczy nie angażuje się przypadkowych firm, a w radzie nadzorczej tej firmy zasiada nie kto inny jak księżna Jarosławska-Sapieha. Ja podchodzę z dystansem do tych newsów o ruskiej agenturze, ale już bardziej wiarygodne wydaje mi się to niż to co gimbaza z oko.press pisała o tych kontach z fb co linkowały do gównoportalii i miała to być robota ruskich służb specjalnych. Przy okazji dostaje się wojskowym, że pozują do zdjęć z Jaworską-Sapiehą. Może ona jest od ruskich agentów, może od polskich, mi wygląda bardziej, że to zwykłe cwaniactwo. W każdym wypadku robienie z nią spotów wyborczych jak to uczynił Wilk jest żenujące niezależnie, która opcja jest prawdziwa. Jeśli ona robi sobie fotki z Czempińskim to jest to słabe nawet jeśli chodzi o zwykły lans.
Sądzę, że każdy słyszał o „Instrukcja UOP nr 0015/92” wydanej w celu rozwalania prawicy w czasach gdy Czempiński był już na kierowniczym stanowisku w UOPie. Czy współczesne prawicowe kuce jarające się hasłami o służbach i lożach jednak nie mają pojęcia kim on był? Czy może nie mają godności i nie przeszkadza im, że w spotach ich ulubionej partii występuje osoba lansująca się z generałem? Mnie to akurat by nie zdziwiło po tym jak Mentzen powiedział, że racjonalni ludzie nie chodzą na wybory, że ludziom nie potrzeba merytoryki, a jego elektorat, któremu właśnie napluł w twarz, jeszcze mocniej go pokochał i popłynęły głosy jaki to on mądry. Niektórzy po prostu lubią być batorzeni.
Sądzę, że każdy słyszał o „Instrukcja UOP nr 0015/92” wydanej w celu rozwalania prawicy w czasach gdy Czempiński był już na kierowniczym stanowisku w UOPie. Czy współczesne prawicowe kuce jarające się hasłami o służbach i lożach jednak nie mają pojęcia kim on był? Czy może nie mają godności i nie przeszkadza im, że w spotach ich ulubionej partii występuje osoba lansująca się z generałem? Mnie to akurat by nie zdziwiło po tym jak Mentzen powiedział, że racjonalni ludzie nie chodzą na wybory, że ludziom nie potrzeba merytoryki, a jego elektorat, któremu właśnie napluł w twarz, jeszcze mocniej go pokochał i popłynęły głosy jaki to on mądry. Niektórzy po prostu lubią być batorzeni.
alfacentauri
Well-Known Member
- 1 164
- 2 181
Wybaczcie jak zanudzam tematem, ale dla mnie to jest coś na miarę Barei. Jak się ktoś zastanawia czym jest zajęty tak poseł Wilk, że nie ma czasu głosować w sejmie przeciwko socjalizmowi to odpowiadam: na przykład uświetnia swą obecnością obchody nadania oddziałowi pediatrycznemu pewnego szpitala honorowego patronatu księżnej Angeliki Jarosławskiej-Sapiehy. Zabieganie za życia o takie honory to niezłe Bizancjum, ale jeśli kogoś interesuje ile na to trzeba przeznaczyć pieniędzy czy milion złotych, czy dwa miliony, to odpowiadam, że nie tak dużo. Księżna przekazała szpitalowi na licytację model samolotu związany z filmem o dywizjonie 303. Prawdopodobnie nie musiała go nawet kupować. Księżna była ambasadorem takiego filmu. Nie wiem na czym polega być ambasadorem filmu, ale wydaje mi się, że jest to jakieś zajęcie związane z promocją i może w związku z tym rozdaje się jakieś gadżety reklamowe. Po tej akcji promocyjnej może jakiś został niewydany i mógł zajmować za dużo miejsca w szafie, więc wymyślono fajny sposób jak się go pozbyć.
http://rydultowy.naszemiasto.pl/art...ydultowach-objety,5132031,artgal,t,id,tm.html
Redrum wrzucił zdjęcie jak Korwin się oparł i zamknął oczy. O Jezu, mocno zaorał, już nigdy nie oddam na niego głosu. Szkoda, że zapomniał do kompletu wstawić kogoś kto się najładniej uśmiecha z pieskiem na kolanach, bym wiedział na jakiego poważnego polityka warto glosować. Może Biedroń?
Ostatnia edycja:
- Admin
- #70
- 4 881
- 12 264
Z pieskiem to ostatnio najlepiej ponoć pani Scheuring- Wielgus.
https://aszdziennik.pl/126553,joanna-scheuring-wielgus-tlumaczy-oddanie-psow-do-schroniska
A co do Wilka, to może też jest miłośnikiem szlachcianek?
tolep
five miles out
- 8 585
- 15 483
I za to go kochamy.
- Moderator
- #72
OP
OP
- 3 585
- 6 855
A propos "Konfederosji" - to niesamowite dla mnie, że rusofobiczny szuryzm stał się ostatnio tak modny wśród aspirującej inteligencji. Gdzie te czasy, kiedy lewicujący intelektualiści walczyli z makkartyzmem!
Eli-minator
zdrajca świętych dogmatów
- 698
- 1 673
Pies jebał psy w schroniskach, interesuje się nimi chyba tylko głupi Mentzen w Toruniu, patologiczny antysemita, który skąpi żydom należnych im od Polaków odszkodowań za popełnione na nich ludobójstwo. Za to mądra, chwalona tu przez faflacentauri Sheuring-Wielgus jakże słusznie podzieliła posiadających dzieci Polaków na gorszych, co mają nic nie dostać (musi starczyć dla żydów) i lepszych, co mogą dalej dostawać 500 plus.
Jasne, że jak Pis chce się finansowo ugotować i doprowadzić do załamania obowiązującego systemu (przy NIEUCHRONNYM przecież znacznym pogorszeniu koniunktury*), to nie należało im w tym przeszkadzać, zwłaszcza gdy system jest upraszczany i mniej ocenia obywateli (ocena: mało dzieci zrobiłeś - chuja dostaniesz niewydajny pacanie; namnożyłeś mięsa armatniego - grzeczny niewolnik, dostaniesz na chlebek). Mniej ocen to tak naprawdę mniejszy interwencjonizm nawet przy zwiększeniu transferu. Mniej wartościowania zwykłych mieszkańców Polski to bardziej postęp niż regres. W kręgach pseudoliberałów typu Nowoczesna i Teraz (partie wspaniałej Sheuring-Wielgus) dominują idee, że obywateli należy w tej dziedzinie oceniać też kryterium finansowym (źli bogaci, dobrzy biedni). Ja swój liberalizm rozumiem, że wszyscy powinni być równi wobec prawa, nie ma, że biednym albo bogatym albo RUCHAJĄCYM BEZ ZABEZPIECZENIA dajemy lub odbieramy jakieś finansowe przywileje. Oczywiście najlepiej jest, jak taka zapłata za posiadanie dziecka nie istnieje. Ale jak istnieje, to lepiej, żeby nie istniały kryteria dzielenia, żeby nie wprowadzać w życie zasady "dziel i rządź". Zasada "dziel i rządź" to jest prawdziwie chamska realpolitik, a nie to, że Mentzen w sposób sprytnie skrótowy (dla prymitywów równocześnie: mylący i atrakcyjny) mówił o tym, że jest przeciw dziwacznej seksualnej indoktrynacji dzieci w państwowych szkołach (element tej strasznej Piątki Mentzena).
Jeśli chodzi o Wilka, to ambitny gość, jeśli laska blondynka to rzeczywiście księżna, to jest to raczej wyższa arystokracja, a nie zwykła szlachcianka.
____________________________
* Wolnościowcy przecież nie będą rządzić po najbliższych wyborach do Sejmu. Może będą już parlamentarną opozycją pełną gębą, ale NA PEWNO nie zwyciężą, by objąć władzę. Pis zatem albo ugotuje sam siebie (najpewniej), albo dzisiejszą główną opozycję czyli skumane SLD, ZSL, itd., a więc okurwieńców i populistów równie szkodliwych, jak pis.
Jasne, że jak Pis chce się finansowo ugotować i doprowadzić do załamania obowiązującego systemu (przy NIEUCHRONNYM przecież znacznym pogorszeniu koniunktury*), to nie należało im w tym przeszkadzać, zwłaszcza gdy system jest upraszczany i mniej ocenia obywateli (ocena: mało dzieci zrobiłeś - chuja dostaniesz niewydajny pacanie; namnożyłeś mięsa armatniego - grzeczny niewolnik, dostaniesz na chlebek). Mniej ocen to tak naprawdę mniejszy interwencjonizm nawet przy zwiększeniu transferu. Mniej wartościowania zwykłych mieszkańców Polski to bardziej postęp niż regres. W kręgach pseudoliberałów typu Nowoczesna i Teraz (partie wspaniałej Sheuring-Wielgus) dominują idee, że obywateli należy w tej dziedzinie oceniać też kryterium finansowym (źli bogaci, dobrzy biedni). Ja swój liberalizm rozumiem, że wszyscy powinni być równi wobec prawa, nie ma, że biednym albo bogatym albo RUCHAJĄCYM BEZ ZABEZPIECZENIA dajemy lub odbieramy jakieś finansowe przywileje. Oczywiście najlepiej jest, jak taka zapłata za posiadanie dziecka nie istnieje. Ale jak istnieje, to lepiej, żeby nie istniały kryteria dzielenia, żeby nie wprowadzać w życie zasady "dziel i rządź". Zasada "dziel i rządź" to jest prawdziwie chamska realpolitik, a nie to, że Mentzen w sposób sprytnie skrótowy (dla prymitywów równocześnie: mylący i atrakcyjny) mówił o tym, że jest przeciw dziwacznej seksualnej indoktrynacji dzieci w państwowych szkołach (element tej strasznej Piątki Mentzena).
Jeśli chodzi o Wilka, to ambitny gość, jeśli laska blondynka to rzeczywiście księżna, to jest to raczej wyższa arystokracja, a nie zwykła szlachcianka.
____________________________
* Wolnościowcy przecież nie będą rządzić po najbliższych wyborach do Sejmu. Może będą już parlamentarną opozycją pełną gębą, ale NA PEWNO nie zwyciężą, by objąć władzę. Pis zatem albo ugotuje sam siebie (najpewniej), albo dzisiejszą główną opozycję czyli skumane SLD, ZSL, itd., a więc okurwieńców i populistów równie szkodliwych, jak pis.
alfacentauri
Well-Known Member
- 1 164
- 2 181
Na chuj to piszesz komuszy skurwysynie? To, że podkreślam, że ostatnio bardziej wolnorynkowo głosuje JS-W niż Wilk nie znaczy, że ją chwalę a, że jadę po Wilku.
Tak, tak przygłupie. Ostatnio zmieniła nazwisko. Prawdopodobnie wyszła za mąż za brazylijczyka Egona Sapiehę, który wśród przodków miał Potockich, Radziwiłłów i Sapiehów.Eli-minator napisał:
Eli-minator
zdrajca świętych dogmatów
- 698
- 1 673
^
Chyba to nie myśli, że jakkolwiek się odniosę?
Chyba to nie myśli, że jakkolwiek się odniosę?
alfacentauri
Well-Known Member
- 1 164
- 2 181
To po co zjebie powołujesz się na mnie jak nie zamierzasz dyskutować? Jak masz coś osobiście to pisz na priva. Chcesz, możemy się umówić w realu i sobie to wyjaśnić w 4 oczy. Jak nie to się odpierdol.
Staszek Alcatraz
Tak jak Pan Janusz powiedział
- 2 794
- 8 467
Wilk uruchomił protokół "Wilk".
Redrum
Active Member
- 705
- 183
>Rosja finansująca ruchy skrajnie-prawicowe i lewicowe na wszystkich szerokościach geograficznych Europy
>osoby ze środowiska "wolnościowego" posiadające niejasne związki z dziwnymi i posiadającymi zaskakujące znajomości i związki biznesowo-zawodowe obywatelami Rosji
>oburzenie, że ktoś znajduje takie elementy w tak pojemnej organizacji i nawiązuje do tego w krytyce ruchu i używa słownictwa którego nie rozumie
tolep
five miles out
- 8 585
- 15 483
Szur.
- Moderator
- #80
OP
OP
- 3 585
- 6 855
Bez przesady! Nie oburzam się, że używasz słownictwa, którego nie rozumiesz.