- Moderator
- #61
- 8 902
- 25 794
Gdybym miał dostęp do nieopodatkowanego paliwa to bym i trzy stówki popierdalał, ale jak myślę o jebanej akcyzie, sryzie i innym vacie, to jeżdżę maksymalnie ekonomicznie, żeby te skurwiele jak najmniej kasy zgarnęły, w efekcie więc też się guzdram i nawet gwałty murzyńskie nie skłonią mnie do tego, aby dać im tego grosza więcej. W stosunku do waadzy jestę Polakię-cebulakię. Natomiast ostatnio podtuningowanego Focusa diesla gdzieś do 190 rozpędziłem, ale tylko dlatego, że nie płaciłem za paliwo a znajoma i tak chciała się przekonać ile to pojedzie, więc sama pewnie i tak by je spaliła. (#konsekwencjalizm)