Udział w wyborach 2011

Johny Locke

New Member
19
1
@kawador co jest głupiego w zagłosowaniu na Korwina, czy w ogóle jakiegoś kandydata knp? A to gadanie o obozach to przecież nie sławienie obozów tylko pojazd po III RP. Nie czytałem wywiadu ale JKM kiedyś radził że w obozach wierzono w wolną wolę bardziej niz w III RP bo do prycz nie trzeba było się przypinać pasami, a teraz w aucie trzeba :F

Ekscentrycznie, ale nie od dziś wiadomo, że JKM to trochę attention whore. Ale dlaczego mam nie zagłosować na niego z tego powodu? Zwłaszcza, że błaźni swój KoLib, a nie mój Akap. A ich obecność w sejmie ma potencjał do przybliżenia nas do wolności.
 

tosiabunio

Grand Master Architect
Członek Załogi
6 985
15 153
Nie warto głosować na JKM, bo nic z tego nie będzie.

Znaczy jak chcesz, może się pofatygować do urny, ale jeśli liczysz na jakikolwiek rezultat, to go nie będzie. JKM od 20 lat skutecznie rozgrywa to tak, aby wyciągnąć dla siebie maksymalne korzyści, właśnie jako attention whore, a rezultat mu najwyraźniej lata. Skutecznie zawsze robi coś, co nie pozwoli mu wyjść poza margines.

Ten cały potencjał do przybliżania nas do wolności po prostu się nie zmaterializuje. A co sobie JKM ugra przy tej okazji, to jego.

Ja nie mam specjalnie nic do JKM, nawet go lubię i trochę mu zawdzięczam tej wolnościowej edukacji, ale mam wrażenie, że jego deklarowane cele są inne od faktycznych.
 

f4eedu

New Member
29
2
JKM to byłby ostatni polityk na którego bym zagłosował. Mam wrażenie że jego grupą docelową są internauci i tu się promuje. Jego poglądy na temat równości płci czy rasy, posiadania broni, kary śmierci, model wychowania dzieci itp są dalekie od moich. Nigdy nie zagłosuję na konserwę.
 

Johny Locke

New Member
19
1
Nie liczę. Właściwie to działanie w KaNaPce uważam za idiotyzm do póki JKM nie ogarnie swojej retoryki. Ludzie po mieście z plakatami latają, a on jednym tekstem to rozwala. Na JKM nie zagłosuję, bo nie startuje w moim mieście. Jak ma kiedyś nadejść akap czy jakakolwiek większa ilość swobody to ja liczę na partię "mam w dupie demokrację i socjalizm nie idę na wybory tylko zajmuję się sobą".

Ale się zastanawiam czy warto na kogoś z KNP bo może się okazać, że będą tego typu zapchajdziury

http://www.youtube.com/watch?v=k7RPUwO_lk8

Miały być CKM'y w szopach, a wygląda że niedługo trzeba będzie zezwolenie na widły.
 

f4eedu

New Member
29
2
Nie miałbym nic przeciwko ogólnemu dostępowi do broni, gdyby nie to że w Polsce(i na świecie też) nie brakuje idiotów, którzy używać jej będą nie tylko do samoobrony.
Sam osobiście nie chciałbym mieć broni. Broń produkowana jest do zabijania/ranienia innych ludzi. To nie jest zgodne z moimi przekonaniami. Nie mam zamiaru dofinansowywać korporacji które zarabiają na tym że na świecie trwają wojny.
Poza tym posiadanie broni daję złudne poczucie bezpieczeństwa. Nie myślcie że mając gnata będziecie bezpieczniejsi, jeśli napadnie was ktoś kto też będzie mieć broń palną.

@Madlok: co masz na myśli mówiąc "lekcje pedalstwa"?
 
D

Deleted member 427

Guest
Johny Locke napisał:
co jest głupiego w zagłosowaniu na Korwina

Jest leszczem. Karnowscy go zaorali, a on nie potrafił merytorycznie im odpowiedzieć. A wystarczyłoby regularnie zaglądać na blog np. Macieja Miąsika i bracia Karnowscy nie mieliby nic do gadania, a jedynie przeprosiliby rozmówcę za to, że żyją.

Poza tym Korwin nie ma zaplecza. Banda obciachowych chujków. Davila kiedyś powiedział, że aby rozpoznać demokratę, wystarczy spojrzeć mu w twarz. No to ja ci mówię, że aby rozpoznać frajerów, wystarczy spojrzeć na komitet wyborczy Nowej Prawicy.

@f4eedu

Jesteś pewien, że trafiłeś na odpowiednie forum?
 

Alu

Well-Known Member
4 634
9 696
Johny Locke napisał:
http://www.youtube.com/watch?v=k7RPUwO_lk8

O k...a... kandydat kanapy chwali się delegalizacją kija baseballowego... I to siedząc obok Korwina? :huh:
W sumie nie moje zmartwienie, ale może da to do myślenia tym co chcą na nich głosować :)
 
D

Deleted member 427

Guest
No start masz średnio udany. Mogę jeszcze zrozumieć pierdolenie wynikające z bycia zbulwersowanym z powodu wypowiedzi Pana Janusza na różne "społecznie drażliwe" tematy, ale twoje zdanie na temat broni palnej dyskwalifikuje cię w moich oczach jako istotę ludzką :) :)

Ale - jak sam zauważyłeś - jeszcze się okażę - może będą z ciebie ludzie ;)
 
D

Deleted member 427

Guest
Pamiętam, że był tu taki jeden, co wyrażał swoją opinie na temat podatków i że mamy wypierdalać do Somalii - i już go nie ma. Ja tylko lojalnie uprzedzam kolegę, że jak chce reprodukować komusze czy inne farmazony, to może nie spotkać się z przychylnym powitaniem.
 

f4eedu

New Member
29
2
@kawador
Gdyby wszyscy się we wszystkim zgadzali, to nie byłoby o czym dyskutować. Jestem otwarty na poglądy innych. Mam również prawo wyrażać swoje. To że większość libertarian jest za powszechnym dostępem do broni, nie oznacza że mam się temu podporządkować.
 
D

Deleted member 427

Guest
Ale to też nie oznacza, że masz pisać bzdury jak jakiś różowy intelektualista z bożej łaski. A prawo do wyrażania własnego zdania to prawo, które kończy się wraz z cierpliwością gospodarza - zapamiętaj to sobie :)

Na forum było sporo tematów o broni palnej. Zacznij od:

http://libertarianizm.net/thread-1598.html
 

Alu

Well-Known Member
4 634
9 696
f4eedu napisał:
Nie miałbym nic przeciwko ogólnemu dostępowi do broni, gdyby nie to że w Polsce(i na świecie też) nie brakuje idiotów, którzy używać jej będą nie tylko do samoobrony.

Czyli dopiero gdyby na świecie nie było przestępców, ludzie powinni móc nosić broń do samoobrony? Jesteś królem logiki.


Poza tym posiadanie broni daję złudne poczucie bezpieczeństwa. Nie myślcie że mając gnata będziecie bezpieczniejsi, jeśli napadnie was ktoś kto też będzie mieć broń palną.

Zabić można chocby młotkiem. Broń palna wyrównuje szanse osobom słabym. Agresywni przestępcy zazwyczaj są silniejsi fizycznie/liczniejsi od swoich ofiar.
 
D

Deleted member 427

Guest
f4eedu napisał:
Nie myślcie że mając gnata będziecie bezpieczniejsi, jeśli napadnie was ktoś kto też będzie mieć broń palną.

Oczywiście, że będziemy bezpieczniejsi. Już pal licho argumenty z "wyższej półki". Sama logika pokazuje, że lepiej mieć broń i jej nie potrzebować i niż nie mieć i potrzebować.

Komentarz "shw" z bloga MM: http://www.miasik.net/archive/2011/08/b ... /#comments

Logika nie pozwala mi nie zauważyć, że mając przy sobie bron i mogąc jej użyć mam 2/3 szansy na natychmiastowa wygrana (kiedy napastnik jest nieuzbrojony i kiedy ma np. nóż) i 50% szans kiedy również on ma bron. W świecie, gdzie ja nie mam broni, a jego prawo nie dotyczy, te same 2/3 to szanse przegranej (kiedy napastnik ma bron palna lub np. nóż) i tylko 50% szans kiedy obydwoje jesteśmy nieuzbrojeni (teoretycznie oczywiście, bo wiadomo, ze napastnik przeważnie ma przewagę liczebna lub/i siłową). Na logikę – czemu, gdybym miał wybór, wybrałbym świat, w którym mam 2/3 szans na przegrana, zamiast na wygrana z napastnikiem?
 
Do góry Bottom