solnedgang
Member
- 180
- 120
Tomkiewicz, myślę, że oryginalne pojęcie dotyczy teorii ludzi, którzy ogólnie w życiu są nikim ważnym, ot tacy zwykli szarzy ludzie o których nikt nie słyszał, którzy są święcie przekonani, że odpowiednio analizując to co dociera do nich z TV, radia i Internetu, są w stanie wyczuć Wielkie Spiski każdego który jest u władzy. To taka wersja starszego pana który krzyczy do polityków których widzi w telewizji "ja cię znam, oszukałeś mnie, wiem co tam knujesz za plecami". Nic też dziwnego, że wahają się one od całkiem prawdopodobnych, jak teoria Operacji Gladio, do kompletnie fantastycznych, jak władza Jaszczuroludzi z Kosmosu. Wszystkie one łączy jedna cecha: masa ludzi która skrycie knuje, i utrzymuje ten spisek w ścisłej tajemnicy przed mediami, bądź nawet je kontroluje, a jedynie garstka wybrańców poznała Prawdę przez uporczywe doszukiwanie się tego co nie pasuje. Działanie takiego spisku jest z logicznego punktu widzenia niemożliwe - http://www.crazynauka.pl/rownanie-pokazuje-ze-teorie-spiskowe-nie-moglyby-sie-utrzymac/; myślę, że najbardziej podatni na takie teorie są ludzie nieufni przekazowi medialnemu głównego nurtu, z analitycznym usposobieniem, szczególnie jeżeli mają problem z myśleniem krytycznym i logicznym, i że występować może związek między myśleniem religijnym a teoriospiskowym.