Teorie spiskowe

rawpra

Well-Known Member
2 741
5 410
obr2901x_pl.jpg



1960095b54b71e200d0bc16593124efc,641,0,0,0.jpg





ale mantry mają fajne
 
D

Deleted member 4683

Guest
Weryfikując różne spiskowe teorie często posługujemy się kryterium prawdopodobieństwa wsypy. Mówimy np. coś takiego: "skoro ONI są tacy sprytni to nie zrobiliby czegoś takiego bo to wymagałoby zaangażowania wielu osób i szybko by się wydało". Czyli zakładamy, że ich priorytetem jest utrzymanie tego czegoś w absolutnej tajemnicy. Pewnie po robocie likwidują wszystkich uczestników i ich rodziny dla zatarcia śladów. Tymczasem całkiem możliwe, że oni wcale nie przywiązują aż takiej wagi do utrzymania tajemnicy. Przecież zupełnie wystarczy żeby opinia społeczna była podzielona. Część uważa, że Amerykanie nie wylądowali na księżycu a część inaczej. Część sądzi, ze 9/11 było sprawką rządu a część wierzy w zamach. Zdania są podzielone - i to im zupełnie wystarcza. Więcej nie trzeba. Pojawia się jakiś ekspert i coś mu nie pasuje w oficjalnej wersji ? No to co z tego - innym ekspertom pasuje i też są wiarygodni. W tej mgle nikt niczego nie wie na 100%.
 

Claude mOnet

Well-Known Member
1 034
2 339
Weryfikując różne spiskowe teorie często posługujemy się kryterium prawdopodobieństwa wsypy. Mówimy np. coś takiego: "skoro ONI są tacy sprytni to nie zrobiliby czegoś takiego bo to wymagałoby zaangażowania wielu osób i szybko by się wydało". Czyli zakładamy, że ich priorytetem jest utrzymanie tego czegoś w absolutnej tajemnicy. Pewnie po robocie likwidują wszystkich uczestników i ich rodziny dla zatarcia śladów. Tymczasem całkiem możliwe, że oni wcale nie przywiązują aż takiej wagi do utrzymania tajemnicy. Przecież zupełnie wystarczy żeby opinia społeczna była podzielona. Część uważa, że Amerykanie nie wylądowali na księżycu a część inaczej. Część sądzi, ze 9/11 było sprawką rządu a część wierzy w zamach. Zdania są podzielone - i to im zupełnie wystarcza. Więcej nie trzeba. Pojawia się jakiś ekspert i coś mu nie pasuje w oficjalnej wersji ? No to co z tego - innym ekspertom pasuje i też są wiarygodni. W tej mgle nikt niczego nie wie na 100%.
Trochę wiadomo na 100% np. grupa Bilderberg na 100% istnieje i ma co roku spotkania. Czy spiskują? A skądże, przyjeżdżają tam tylko aby w pełnej tajemnicy pobzykać, dobrze podjeść i się nachlać...
 

tosiabunio

Grand Master Architect
Członek Załogi
6 985
15 153
Czy spiskują? A skądże, przyjeżdżają tam tylko aby w pełnej tajemnicy pobzykać, dobrze podjeść i się nachlać...

A jak się spotkamy na zlocie, to wiadomo, że spiskowo, bo przecież będzie to w tajemnicy (dziennikarze nie są wpuszczani), bzykanie odpada (III aksjo), no i przecież nikt nie jedzie taki kawał, aby się nachlać.

Oczywiście, że podczas takich spotkań załatwia się swoje interesy, ale nie robiłbym od razu z tego rządu światowego. Ci nie ogłaszają swoich spotkań i nie zapraszają jakiś pasztetów, ale młode mięska.
 

Claude mOnet

Well-Known Member
1 034
2 339
A jak się spotkamy na zlocie, to wiadomo, że spiskowo, bo przecież będzie to w tajemnicy (dziennikarze nie są wpuszczani), bzykanie odpada (III aksjo), no i przecież nikt nie jedzie taki kawał, aby się nachlać.

Oczywiście, że podczas takich spotkań załatwia się swoje interesy, ale nie robiłbym od razu z tego rządu światowego. Ci nie ogłaszają swoich spoktóre coś mogą zaoferowaćtkań i nie zapraszają jakiś pasztetów, ale młode mięska.
Różnice są kolosalne! Bilderberg ma potężną ochronę państwową z wojskiem włącznie i co najważniejsze przyjeżdżają urzędasy, dogadywać się z wielkim biznesem. Także namiastka rządu światowego jest. Co do libków to jeszcze pijemy za swoje...
 

kr2y510

konfederata targowicki
12 770
24 727
Ostatni odcinek Gadowskiego, który ociera się mocno o teorie spiskowe. Jest o genezie UE, Bilderbergach, generale Sikorskim i Radku o identycznym nazwisku, komuchach w PO, trockistach w UE itd. O wielu rzeczach nie wiedziałem.
 

tolep

five miles out
8 579
15 476
Ostatni odcinek Gadowskiego

Ten pretensjonalny mitoman zobaczył nazwisko, zajrzał do Wikipedii oraz na oficjalną stronę tego towarzystwa i przemawia do lemingów nie umiejących korzystać z Google. Jego odkrycie polega na tym, że istnieją zwolennicy Unii Europejskiej. Mnie się już wcześniej wydawało że istnieją, choćby wnioskując z faktu, ze Unia Europejska powstała.
 

inho

Well-Known Member
1 635
4 516
Jest różnica pomiędzy koncepcją Unii państw, a Unią jako państwem. Przed wstąpieniem do UE wciskano ludziom kit o strefie wolnego handlu, a nie ustanowieniu centralnie sterowanego, socjalistycznego, lewackiego "superpaństwa".

Tak się składa, że byłem na paru spotkaniach propagandowych organizowanych przez grupę spinelli w Polsce i na każdym z nich było wmawiane ludziom (m.in. przez Różę Thun), jak to będzie cudownie, gdy się np. ujednolici i scentralizuje systemy podatkowe w UE, bo teraz cwani obywatele i przedsiębiorcy uciekają do krajów o mniejszych podatkach i przez to utrudniają lub uniemożliwiają prowadzenie skutecznej polityki zrównoważonego rozwoju i sprawiedliwości społecznej.

Na stronie grupy spinelli można zresztą przeczytać, że chcą upaństwowienia UE, powołania rządu federalnego, zwierzchniego wobec państw członkowskich, powołania służb specjalnych i wywiadowczych, którym podlegać będą służby lokalne, powołania unijnej policji i prokuratury itp., czyli dodatkowego szczebla zorganizowanej przemocy wobec ludzi.
 

kr2y510

konfederata targowicki
12 770
24 727
zajrzał do Wikipedii oraz na oficjalną stronę tego towarzystwa i przemawia do lemingów nie umiejących korzystać z Google. Jego odkrycie polega na tym, że istnieją zwolennicy Unii Europejskiej.
On skojarzył pewne powszechnie znane fakty, czyli dołożył wartość dodaną do ogólnodostępnych informacji. Niektóre szczegóły z życia tego hujka Józefa Retingera nie były mi wcześniej znane. I mimo swobodnego dostępu do Wikipedii nie zajrzałbym tam. Dzięki niemu mam lepsze rozeznanie i tyle.

Wracając do Teorii Spiskowych.
Mamy dobry poszlak z Chin. Mianowicie tajne chińskie stowarzyszenie "Zieloni i Czerwoni" (triada?) chce przeprowadzić globalną odjebkę iluminatów. Znając Chińczyków będzie to odjebka z potomstwem, czyli tradycyjne zamykanie rodów. IMO jest szansa na powodzenie takiej operacji. Ciekawe co na to Claude i nasz chiński łącznik Libertarianin Tom?
Warszawska Gazeta » Najdłuższa wojna hybrydowa świata

Benjamin Fulford to dziennikarz i pisarz kanadyjski, polsko-żydowskiego pochodzenia, żyjący w Japonii. Pracował m.in. dla miesięcznika „Forbes” w Azji Wschodniej. Osiągnął wielką popularność, przeprowadzając wywiad z niechętnie wypowiadającym się publicznie Davidem Rockefellerem w listopadzie roku 2007.

Fulford stwierdził niedawno, że tajne stowarzyszenie „Zielonych i Czerwonych” – liczące, bagatela, 6 mln członków, w tym 1,8 mln przestępców i 100 tys. zawodowych morderców – postawiło Zakonowi Iluminatów propozycję nie do odrzucenia: członkowie Zakonu zostaną wymordowani, o ile nie przerwą swoich bandyckich działań, zmierzających do opanowania świata oraz wyludnienia Ziemi. To chińskie stowarzyszenie (więc już nie dziwi tak duża liczba członków), weszło w sojusz z Rosją, Chinami, Indiami, Południową Ameryką, ASEAN-em, wolnymi krajami muzułmańskimi i Afryką, aby powstrzymać plany iluminatów.​
 

tolep

five miles out
8 579
15 476
6 milionów członków. Tajne. Rozumiem.

1,8 miliona przestępców. Ale skoro p. Foolford zna takie szczegóły i statystyki, to może że swoich niesamowitych źródeł uzyskały informacje, o jakiego typu przestępców chodzi? Bigamistów? Łapówkarzy? Kieszonkowców?
 
Ostatnia edycja:
D

Deleted member 427

Guest
Jaranek napisał:
Weryfikując różne spiskowe teorie często posługujemy się kryterium prawdopodobieństwa wsypy. Mówimy np. coś takiego: "skoro ONI są tacy sprytni to nie zrobiliby czegoś takiego bo to wymagałoby zaangażowania wielu osób i szybko by się wydało"

Polecam 10-odcinkowy serial dokumentalny "Making a Murderer". Tam policja posługuje się tą samą argumentacją: "Nie mogliśmy tego zrobić hehehe bo coś takiego wymagałoby zaangażowania wielu osób i szybko by się wydało hehehe"

Sęk w tym, że oni wrobili w morderstwo Stevena Averya dokładnie wg identycznego schematu: podkładali dowody, fabrykowali zeznania świadków, nawet zaangażowali agentów federalnych. Wybrali pozornie najbardziej skomplikowaną drogę do wyeliminowania niewygodnego człowieka.

https://www.netflix.com/pl/title/80000770

Serial zrył mi banie i to konkretnie.
 

tolep

five miles out
8 579
15 476
To jeszcze do ustalenia pozostaje, po co Chińczycy mieliby mordować tych jaszczuroczłeków, skoro ich władza doprowadziła do upadku Zachodu i potęgi Chin.
 

Alu

Well-Known Member
4 633
9 694
Sęk w tym, że oni wrobili w morderstwo Stevena Averya dokładnie wg identycznego schematu: podkładali dowody, fabrykowali zeznania świadków, nawet zaangażowali agentów federalnych.
Wrobienie w morderstwo i sfabrykowanie dowodów przez paru policjantów a teorie spiskowe wg których w zamachach występują setki aktorów, telewizje pokazują fałszywy obraz, w budynkach chyłkiem montowane są dziesiątki ładunków wybuchowych a pasażerów porywają w locie jednostki specjalne i w ogóle wszystko jest spiskiem nie związanych ze sobą ludzi (poza tym, że w domyśle są tajnymi agentami rządu).

Tak, rzeczywiście identyczny schemat...
 
Ostatnia edycja:
D

Deleted member 427

Guest
Tak, rzeczywiście identyczny schemat...

Oczywiście, że identyczne tyle że na mniejszą skalę. I nie kilku policjantów tylko cały komisariat, część prokuratorów, agenci federalni i pracownicy laboratorium. A jak same śmieszki mówią w filmie: "Przecież mogliśmy go po prostu zabić."
 

kr2y510

konfederata targowicki
12 770
24 727
6 milionów członków. Tajne. Rozumiem.
Przez większość historii Chin, ponad 50% Chińczyków należała do tajnych stowarzyszeń. Tajne stowarzyszenia w Chinach mają długą tradycję. W większości są to organizacje samopomocowe, takie społeczne kasy chorych, ubezpieczalnie itp. W stowarzyszeniach ma granicy pomiędzy działalnością przestępczą, a normalną. W większości te "grupy przestępcze" zajmują się przemytem (wszystkiego wszędzie), produkcją i dystrybucją narkotyków, prostytucją, hazardem czyli szeroko pojętą przestępczością bez ofiar. Działają wszędzie tam gdzie są Chińskie społeczności. Czyli nie tylko w Chinach, ale na Tajwanie, w Malezji, Singapurze oraz całej Azji Wschodniej, sięgając mackami obu Ameryk. Ta wymieniona organizacja, to w uproszczeniu kapituła chińskich triad. Więc to nie jest jakiś monolit. Przelicz sobie ilość tych "przestępców" do ilości Chińczyków na całym świecie i okaże się, że to niewiele.

O skali i potędze tajnych chińskich stowarzyszeń świadczy fakt, zwalczania ruchu Falun Gong. Gdy ruch ten zaczął się przepoczwarzać w tajne stowarzyszenie, władze Chińskie zareagowały bardzo ostro, bo było to potencjalne zagrożenie dla istnienia Chin. Gdyby ruch Falun Gong zajmował się prostytucją, przemytem i narkotykami, to nie stanowiłby większego zagrożenia dla Chin, bo stanowiłby zagrożenie dla innych tajnych chińskich organizacji, a z czasem stałby się jedną z triad.
Na marginesie.
Z podobnych powodów władze Chin nie przepadają za muzułmanami i chrześcijanami, bo na bazie tych religii mogą powstać tajne stowarzyszenia, które mogą sporo namieszać.​
W Chinach cały czas trwa konwergencja pomiędzy władzą, a tajnymi stowarzyszeniami. I nie jest ważnie, czy członkami tajnych stowarzyszeń są jacyś mandaryni, czy członkowie KPCh. Tajne chińskie organizacje, w tym przestępcze, mają ogromny współudział w uczynieniu z Chin potęgi.

To jeszcze do ustalenia pozostaje, po co Chińczycy mieliby mordować tych jaszczuroczłeków
Chiński wywiad zawsze był otwarty na współpracę z triadami. Oczywiście na swoich warunkach. Jak czasem ginie lub jest pobity jakiś chiński dysydent lub "działacz demokratyczny", to na >90% jest to wykonywane przez organizacje przestępcze. Więc konwergencja triady-władza na tej płaszczyźnie jest. Konwergencja ta występuje w Chinach na wielu płaszczyznach.

Jeśli władza Chin uzna, że iluminaci są zagrożeniem, to przymknie oko na ich odjebkę lub nawet ją zainspiruje.
Jeśli chińskie triady uznają, że iluminaci stanowią zagrożenie dla ich interesów, to sami zaczną robić z nimi porządek.

Ja uważam, że w interesie zarówno władz Chin jak i triad jest utylizacja wszystkich iluminatów i Sorosów.

skoro ich władza doprowadziła do upadku Zachodu i potęgi Chin.
Ale ich władza prowadzi do konfrontacji z Chinami i blokuje Chinom budowę Jedwabnego Szlaku-BIS.
Poza tym polityka globalizacji i narzucania chorych światowych standardów prowadzona przez różne organizacje, by być skuteczną w dłuższej perspektywie czasu, będzie musiała się rozprzestrzenić na Chiny, co nie jest dobre dla Chińczyków.
 
Do góry Bottom