Tak będzie w AKAPie

Hitch

3 220
4 877
Ale tak nie będzie w akapie przecież. Maki są prywatne i jeśli nie podoba ci się organizacja to tam nie jedz. W akapie, jeśli wyciągniesz broń na prywatnym terenie, do którego nikt cię siłą nie zaciągnął, by przedstawić swoje pomysły na temat zarządzania zostaniesz odjebany przez właściciela i żaden sąd nawet nie będzie chciał wszczynać procesu.
 

father Tucker

egoista, marzyciel i czciciel chaosu
2 337
6 521

Gość niedzielny

Well-Known Member
968
2 124
b0bc74b074f446e6035daad0917a1925.jpg
 

Hitch

3 220
4 877
6 przerażających rzeczy znalezionych w miejscach, które byś wskazał jako ostatnie. W skrócie:

- strupy po ospie w starej książce
- zmumifikowany nietoperz w pudełku z płatkami śniadaniowymi
- wytwórnia narkotyków na polu golfowym
- granat w puszce na datki charytatywne
- załadowana armata w Central Parku
- strzykawki w ubraniach z Wal-Martu

http://www.cracked.com/article_20371_6-horrific-things-discovered-in-last-place-youd-expect.html

Tak będzie w AKAPie.
 
N

nowy.świt

Guest
Bohaterami są Filipińczycy Eduardo Cristomar oraz Arnel Orbeta. Obaj, razem z kolegami, urządzili sobie popijawę w mieście Antipolo. Jak to na męskich imprezach bywa, ktoś wpadł na niezbyt mądry pomysł: każdy uczestnik imprezy miał pokazać swoją męskość. Chodziło oczywiście o porównanie wielkości.

Zabawa niezbyt mądra, ale nic nie wskazywało, że bardzo ryzykowna. Ot, najwyżej któryś z facetów mógł wpaść w kompleksy. Zaczął Orbeta, który rozpiął rozporek i pochwalił się przyrodzeniem. Niestety, Eduardo Cristomar uznał, że kolega nie ma czym się chwalić, wyśmiał wielkość jego członka i odmówił rozpięcia rozporka. Wściekły Orbeta wyciągnął zza paska pistolet i go zastrzelił.
 

FatBantha

sprzedawca niszowych etosów
Członek Załogi
8 902
25 792
Bohaterami są Filipińczycy Eduardo Cristomar oraz Arnel Orbeta. Obaj, razem z kolegami, urządzili sobie popijawę w mieście Antipolo. Jak to na męskich imprezach bywa, ktoś wpadł na niezbyt mądry pomysł: każdy uczestnik imprezy miał pokazać swoją męskość. Chodziło oczywiście o porównanie wielkości.

Zabawa niezbyt mądra, ale nic nie wskazywało, że bardzo ryzykowna. Ot, najwyżej któryś z facetów mógł wpaść w kompleksy. Zaczął Orbeta, który rozpiął rozporek i pochwalił się przyrodzeniem. Niestety, Eduardo Cristomar uznał, że kolega nie ma czym się chwalić, wyśmiał wielkość jego członka i odmówił rozpięcia rozporka. Wściekły Orbeta wyciągnął zza paska pistolet i go zastrzelił.
Hmm, pokazywanie genitaliów to agresja. W sumie to mogłoby przejść, gdyby uznać, dodatkowy aksjomat memowy, what has been seen cannot be unseen. przy założeniu, że pewne obrazy oddziałują wyrządzając szkodę oglądającemu.

Coś w stylu: zobaczyłem kawałek gejowskiego porno, zostałem pedałem, domagam się z tego tytułu odszkodowania. Tak będzie w akapie!
 
Do góry Bottom