Tak będzie w AKAPie

The Silence

Well-Known Member
429
2 591
Tak się robi reality show w Rosji.

"Igrzyska Śmierci" na Syberii - kontrowersyjne reality show z Rosji

W przyszłym roku w rosyjskiej telewizji będzie można oglądać kontrowersyjne reality show, którego twórcy ewidentnie nawiązują do filmu "Igrzyska Śmierci". Jak informują producenci, podczas trwania programu dopuszczone będzie wszystko, włącznie z zabijaniem.

c14038b3df9f1c-645-369-3-142-1496-858.jpg


Uczestnicy reality show mają za zadanie przetrwać dziewięć miesięcy na Syberii - od 1 lipca 2017 r. do 1 kwietnia 2018 r. W programie weźmie udział 20 kobiet i 20 mężczyzn. Uczestnicy muszą mieć skończone 18 lat, a także być zdrowi psychicznie. Należy także zapłacić 10 mln rubli (niecałe 700 tys. złotych) lub zostać wybranym w głosowaniu widzów, które trwa na stronie internetowej. Uczestnicy przed rozpoczęciem programu będą musieli podpisać oświadczenie, że za utratę zdrowia lub życia nie ponoszą odpowiedzialności producenci programu.

Zmagania śledzić będzie 2000 kamer, każdy z uczestników będzie również wyposażony w przenośną na własny użytek. Obszar, po jakim poruszać się będą bohaterowie, to 900 hektarów. Będą mogli mieć 100 kg ekwipunku, jednak nie mogą posiadać broni palnej. Dozwolone jest łączenie się w grupy lub próba przeżycia na własną rękę.

Przetrwanie na Syberii, gdzie temperatura sięga nawet -40 stopni Celsjusza, to oczywiście nie lada wyzwanie. Uczestnicy zostaną przeszkoleni przez specjalną jednostkę wojskową GRU. W trakcie trwania programu bohaterowie będą zdani wyłącznie na siebie. Na miejscu nie będzie ekipy telewizyjnej, dotarcie ludzi z zewnątrz na miejsce zajmie około 30 minut. Uczestnicy mogą wezwać pomoc, zrezygnować poprzez naciśnięcie przycisku na swoim telefonie satelitarnym. Nie mogą jednak już powrócić do gry, tak więc w razie np. choroby muszą poradzić sobie bez pomocy z zewnątrz.
Producenci zapowiadają, że nie będą ingerować w program, ani stosować żadnej cenzury - wszystko będzie dozwolone, również gwałty i morderstwa. Przestrzegają jednak, że uczestnicy wciąż podlegają pod prawo i jeśli je złamią, to mogą zostać aresztowani i ponieść konsekwencje.

Nawiązując do filmu "Igrzyska Śmieci", widzowie będą mogli "podarować" przedmioty dla swoich ulubieńców.
Zwycięzca programu dostanie 100 mln rubli (niecałe 7 mln zł). Jeśli przetrwa więcej niż jedna osoba, nagroda zostanie podzielona.

http://www.bankier.pl/wiadomosc/Igr...ebook.com&utm_medium=sm&utm_campaign=socialfb
 

Mad.lock

barbarzyńsko-pogański stratego-decentralizm
5 148
5 106
Ponieważ nie będzie przymusowych szczepień, będzie jak opisał Stephenson w II tomie "Żywego srebra".

Zapłacił Jackowi i załatwił mu tak zwaną przepustkę od zarazy: pokaźnych rozmiarów dokument, spisany w gotyckim alfabecie niemieckim i upstrzony cytatami już to z łaciny (kiedy należało odwołać się do łaski i miłosierdzia Bożego), już to z francuskiego (gdy chodziło o podlizanie się królowi Ludwikowi, który w hierarchii władzy znajdował się wówczas dosłownie jedno oczko niżej od Boga) [*4]. Wymachując nim w odpowiednich momentach, Jack mógł wypełnić misję, jaką mu powierzono – czyli udać się do Strasburga, odszukać dom zleceniodawcy, zmyć wyrysowane czerwoną kredą krzyże piętnujące go jako siedlisko choroby, zerwać deski, którymi właściciel pozabijał drzwi i okna, wygonić ewentualnych niepożądanych lokatorów, przepłoszyć złodziei i trochę tam pomieszkać. Gdyby w ciągu kilku tygodni nie zmarł na dżumę, miał zawiadomić rezydującego na wsi bogacza, że ten może bezpiecznie wracać do siebie.

Pierwszą część zadania Jack wykonał jeszcze w maju, z początkiem czerwca jakoś zapomniał jednak o drugiej. Mniej więcej w połowie czerwca zjawił się u niego inny wagabunda, którego bogacz wynajął, aby usunął ciało Jacka (by przestało przyciągać szczury i robactwo), pomieszkał trochę w domu, po czym – gdyby w ciągu kilku tygodni nie zmarł na dżumę – wysłał mu wiadomość. Jack, rezydujący na co dzień w głównej sypialni, przygarnął wędrowca i oddał mu do dyspozycji jeden z pokojów dziecinnych. Oprowadził go po kuchni, pokazał mu piwniczkę z winem i poprosił, żeby się rozgościł. Pod koniec lipca przybył kolejny wagabunda i wyjaśnił, że zapłacono mu za usunięcie z domu zwłok dwójki poprzedników et caetera, et caetera.


[4] Jack nie umiał czytać, ale z rodzaju użytej czcionki mógł wywnioskować to i owo.
 

pawel-l

Ⓐ hultaj
1 912
7 920
Oto największe na świecie osiedle prywatnych bunkrów
Osiedle składa się z 575 żelbetowych bunkrów.
Znajdują się w Dakocie Południowej. Zbudował je Korpus Inżynieryjny Armii Stanów Zjednoczonych w 1942 roku do przechowywania materiałów wybuchowych i amunicji
Od 1967 roku bunkry są nieużywane. Vivos kupił teren w 2016 roku i zaczął prace nad przekształceniem go w osiedle bunkrów

S_Zk9kqTURBXy8wZGU2NTg1MzIxYzcwYTJkOGMwY2ZiMDU5ODIyMWQxMS5qcGVnkpUCzQMgAMPDlQIAzQMgw8OBoTEC

mDqk9kqTURBXy9lNDc1YTI4OGUxN2VhNTg5MTFiMTEwODg4YWZlZDYzOC5qcGVnkpUCzQMgAMPDlQIAzQMgw8OBoTEC

http://businessinsider.com.pl/lifestyle/osiedle-prywatnych-bunkrow/en7404p
 

The Silence

Well-Known Member
429
2 591
Pistolet, który wygląda jak iPhone, trafił do sprzedaży

Na pozór wygląda jak zwykły telefon, ale po rozłożeniu staje się niebezpieczną bronią. Bo przedmiot, który przypomina iPhone’a, jest tak naprawdę pistoletem o kalibrze 9 mm. Europejskie służby wszczęły alarm.

778247d9364faf-645-330-0-47-1338-686.jpg


Amerykańska firma Ideal Conceal już w zeszłym roku pokazała swój nietypowy projekt. Jednak dopiero teraz trafia on do sprzedaży. Przedmiot, który kojarzy się z popularnym telefonem iPhone, nie wzbudza podejrzeń. Dopiero gdy się go rozłoży, widać, że to nie jest zwykły smartfon. Broń posiada dwie lufy o kalibrze 9 mm.

„W dzisiejszych czasach noszenie ukrytej broni stało się koniecznością. Ale co, jeżeli nie musiałbyś jej ukrywać? (…) Smartfony są wszędzie, dlatego twój nowy pistolet łatwo wpasuje się we współczesne otoczenie. W złożonej pozycji będzie niewidoczny i nikt go nie zauważy” – zachwala swój produkt producent. Broń ma służyć do obrony własnej.
Jednak „dzisiejsze czasy” to również czasy terrorystów, którzy mogą wykorzystać wspomnianą broń do ataków. Dlatego służby w Europie biją na alarm i ostrzegają, że tego typu pistolety mogą być wyjątkowo groźne, gdy znajdą się w nieodpowiednich rękach.

Jak informuje „Times”, firma Ideal Conceal miała już 12 tysięcy złożonych zamówień jeszcze w przedsprzedaży. Koszt tej nowej broni jest stosunkowo niewielki i wynosi 395 euro. W Europie posiadanie broni jest obwarowane licznymi zakazami. Jednak służby obawiają się, że pistolet może trafiać ze Stanów Zjednoczonych nielegalnie. Można go będzie również kupić przez internet.

http://www.bankier.pl/wiadomosc/Pis...ebook.com&utm_medium=sm&utm_campaign=socialfb

"Zrobienie sobie samojebki" nagle nabiera nowego znaczenia.
 
Do góry Bottom