L
lebiediew
Guest
Voy
chyba nie myślisz, że będę Ci udzielał bezpłatnych korepetycji z historii sztuki i filozofii nauki? myślę, że ciężar dowodu spoczywa na Tobie, bo chcesz lekką ręką wykreślić dużą część naszej kultury. ale mogę Ci udzielić pewnej rady: to, że czegoś nie rozumiesz, nie znaczy, że jest to bez sensu. to, że nie umiesz mówić, powiedzmy, po chińsku, nie znaczy, że ludzie mówiący w tym języku bełkoczą. to, że nie rozumiesz języka sztuki najnowszej, nie znaczy, że jest ona bezwartościowa. to, że nie umiesz sobie wyobrazić, jakie zyski płyną z nauk humanistycznych, nie znaczy, że takich zysków nie ma.
a jeśli swoją wiedzę o współczesnej sztuce opierasz na tej zajebistej anegdotce, to nie ma o czym rozmawiać
chyba nie myślisz, że będę Ci udzielał bezpłatnych korepetycji z historii sztuki i filozofii nauki? myślę, że ciężar dowodu spoczywa na Tobie, bo chcesz lekką ręką wykreślić dużą część naszej kultury. ale mogę Ci udzielić pewnej rady: to, że czegoś nie rozumiesz, nie znaczy, że jest to bez sensu. to, że nie umiesz mówić, powiedzmy, po chińsku, nie znaczy, że ludzie mówiący w tym języku bełkoczą. to, że nie rozumiesz języka sztuki najnowszej, nie znaczy, że jest ona bezwartościowa. to, że nie umiesz sobie wyobrazić, jakie zyski płyną z nauk humanistycznych, nie znaczy, że takich zysków nie ma.
a jeśli swoją wiedzę o współczesnej sztuce opierasz na tej zajebistej anegdotce, to nie ma o czym rozmawiać