Spoko ludzie

rawpra

Well-Known Member
2 741
5 410
Dr. Zee
882f9aa09bd0685a894e803e66ea5a1cdc4f154f7b665bdd8660f166cfed1620.jpg


Dr Zee pochodzący z Izraela chemik jest uważany za ojcem dopalaczy, a zarazem godnego następcę zmarłego w 2014 roku farmakologa Alexandra Szulgina. Dr Zee na nowo odkrył zsyntetyzowany w 1921 roku mefedron, który przez pewien czas był legalny w większości europejskich krajów (w tym w Polsce) i zastąpił nielegalne narkotyki.

Mieszkający w Amsterdamie Dr Zee stworzył ponad setkę dopalaczy. Naukowiec ma trzeci stopień naukowy z matematyki i przez jakiś czas był zaangażowany w badanie nad poznaniem ludzkiego genomu (tzw. Human Genome Project). Kilka lat temu dr Zee na nowo odkrył mefedron – euforyczną substancję, która w działaniu przypomina MDMA. Do 2010 roku mefedron był legalny w większości europejskich państw. Zakazano go po serii doniesień medialnych o zgonach, do których miał doprowadzić wśród młodych ludzi.

Jednak zdaniem dr Zee, który jest nazywany ojcem chrzestnym "mefy" (jak określa się substancję) wynalezione przez niego dopalacze nie są groźniejsze od alkoholu. Sam wie o tym najlepiej ponieważ każdy nowy specyfik testuje na sobie – To część mojej pracy i jest dużo mniej niebezpieczne niż się wydaje. Posiadam ogromną wiedzę więc mogę wykluczyć potencjalne niebezpieczeństwo – powiedział dr Zee w nowym filmie dokumentalnym BBC. Stacja zrealizowała materiał z okazji ostatnich dni obowiązywania w Wielkiej Brytanii ustawy antynarkotykowej, która dopuszczała możliwość produkcji i sprzedaży niektórych substancji.

Dr. Zee, który wymyślił ponad sto różnych substancji psychoaktywnych nie zamierza zrezygnować z wymyślania nowych. Naukowiec uważa, że narkotyki powinny być legalne, a jego praca polega na tym, by stworzyć jak najbardziej bezpieczny dla ludzi specyfik. Jak dodaje – sam testuje na sobie co tydzień przynajmniej dwa nowe dopalacze. Wiele z substancji wymyślonych przez Zee jest obecnie wykorzystywana w leczeniu Parkinsona, stresu pourazowego czy leków pomocnych w rzucaniu palenia. Obecnie pracuje nad maszyną przypominającą ekspres do kawy, która pomoże w ominięciu nowych przepisów antynarkotykowych. Urządzenie nazywa się methspresso i pozwala na samodzielne przygotowanie dopalacza. Kapsułkę z brązową cieczą umieszcza się w specjalnym zbiorniku z kwasem solnym, a po sześciu godzinach otrzymuje się sproszkowaną substancję.

http://www.fakt.pl/wydarzenia/swiat...ny-mefedronu-wymyslil-setki-dopalaczy/zc2lxef

komentarze najlepsze XD
f4e29ea20cf7182708610c5cd739a74e.jpg

~zizii : To tylko potwierdza tezę źe źydzi chcą zniszczyć ludzkość pewnie cholokaust teź sami wymyslili (Hitler miał koźenie źydowskie) wymyślili źeby pozbyć się źydowskiej biedo-komuny która zalewają zachodnią Europe tylko wymkneło im się ta z pokontroli i Niemcy chcieli wyciąć wszystkich jak leci
31 maja 16 12:04 | ocena: 100%

f4e29ea20cf7182708610c5cd739a74e.jpg

~martt : Żyd i wszystko jasne-tylko kasa sie liczy.
12 lip 16 00:27 | ocena: 100%

f4e29ea20cf7182708610c5cd739a74e.jpg

~HGFDSA : WIESZAC MAFIOSOW
 

dataskin

Well-Known Member
2 059
6 145
soviet-petrov-stanislav-colonel.jpg


Stanisław Jewgrafowicz Pietrow
(ros. Станислав Евграфович Петров; ur. 1939) – rosyjski wojskowy, podpułkownik Armii Radzieckiej, który 26 września 1983 roku prawdopodobnie zapobiegł wybuchowi globalnego konfliktu nuklearnego.

Pietrow pełnił dyżur w podmoskiewskim centrum dowodzenia Sierpuchow-15 (nazwa pochodzi od pobliskiego miasta Sierpuchow). Jego zadaniem było monitorowanie systemów wczesnego ostrzegania. Zgodnie z obustronną doktryną Mutual Assured Destruction w przypadku stwierdzenia ataku jądrowego Związek Radziecki miał odpowiedzieć natychmiastowym i pełnym zaangażowaniem całego arsenału nuklearnego.

Cztery minuty po północy 26 września 1983 roku komputery w centrum wczesnego ostrzegania wykryły wystrzelenie przez USA międzykontynentalnego pocisku balistycznego skierowanego w stronę ZSRR. Obserwujący ten alarm Pietrow przyjął, że doszło do błędu komputera, ponieważ w doktrynie MAD wystrzelenie pojedynczego pocisku byłoby zachowaniem nieracjonalnym – strona atakująca zmierzałaby do zniszczenia możliwie dużej części arsenału i struktur wojskowych przeciwnika, zanim zdążyłby on odpowiedzieć w równie niszczycielski sposób.

Chwilę później komputery potwierdziły jednak wystrzelenie kolejnych czterech rakiet. W tej sytuacji Pietrow musiał podjąć decyzję, nie dysponując żadnymi innymi źródłami informacji: naziemne radary nie byłyby w stanie wykryć rakiet do chwili wyłonienia się ich zza linii horyzontu, więc ZSRR miałby mniej czasu na skuteczną odpowiedź.

Pietrow zdecydował się na złamanie przyjętych zasad i uznał, że choć nie ma pewności co do tego, czy problem jest błędem systemu, konsekwencją odpowiedzi zbrojnej będzie w każdym przypadku tylko zwiększenie liczby ofiar. Jak sam stwierdził: Pomyślałem jednak: nikt nie zaczyna ataku jądrowego za pomocą pięciu rakiet! Poza tym nie startowałyby one z jednej bazy. I rzeczywiście, jak się później okazało był to błąd systemu. Wystąpiły szczególne warunki zależne m.in. od rozmieszczenia satelity na orbicie i położenia Ziemi wobec Słońca. System nie przewidział takiego wariantu, powstało wrażenie, że lecą na terytorium ZSRR rakiety i taki też obraz wyświetlił się na monitorze. Obserwacje Pietrowa nie zostały zgłoszone do dowództwa. Zdaniem wielu ekspertów zapobiegło to odpowiedzi zbrojnej, która najprawdopodobniej nastąpiłaby zgodnie z przyjętymi wtedy procedurami operacyjnymi i zapoczątkowałaby globalną wojnę nuklearną.

Mimo że Pietrow zapobiegł katastrofie, liczyło się przede wszystkim to, że postąpił wbrew rozkazom swoich przełożonych i naruszył przyjęte procedury operacyjne. Został poddany intensywnym przesłuchaniom, a następnie odsunięty od służby i ukarany naganą, oficjalnie za nieprawidłowe wypełnienie dokumentacji. Od tego czasu mieszkał w podmoskiewskim mieście Friazino.

Ze względu na tajemnicę wojskową wydarzenia te były trzymane w tajemnicy do 1998 roku. Dopiero po wielu latach Pietrow został uznany za bohatera:
  • 21 maja 2004 roku otrzymał nagrodę World Citizen Award,
  • 19 maja 2006 roku został uhonorowany przez Organizację Narodów Zjednoczonych,
  • 24 lutego 2012 roku otrzymał Niemiecką Nagrodę Mediów (Deutscher Medienpreis),
  • 17 lutego 2013 roku uhonorowany w Operze Sempera w Dreźnie nagrodą pokojową „Dresden-Preis”.
https://pl.wikipedia.org/wiki/Stanisław_Pietrow
 
Ostatnia edycja:

NoahWatson

Well-Known Member
1 297
3 205
Rippetoe Mark napisał:
Question: Would you take a client who doesn't want to gain weigth, but wants to be stronger? Would you say no?
Answer by Mark: I... I would.... You know... The people that don't want to get big and strong.... I just don't deal with others shit. It's not my business.
 
Ostatnia edycja:
D

Deleted member 427

Guest
Post Malone aka Austin Post. Niedawno jeszcze sprzedawał fast foody w Dallas, dzisiaj jest mega gwiazdą i milionerem. Ma 23 lata. Uwielbia broń palną (kolekcjoner), regularnie chodzi na strzelnice, buduje bunkier w Kolorado na wypadek upadku cywilizacji. Poza tym jest członkiem NRA, z czym publicznie się obnosi:



Próbka jego talentu:

 

Staszek Alcatraz

Tak jak Pan Janusz powiedział
2 794
8 467
Wywiad z Garym Oldmanem

PLAYBOY: How would you describe your politics?

OLDMAN: I would say that I’m probably a libertarian if I had to put myself in any category. But you don’t come out and talk about these things, for obvious reasons.

PLAYBOY: But there are a ton of conservatives in Hollywood, and libertarians too. Bill Maher has called himself a libertarian.

OLDMAN: I think he would fail the test. Anyway, unlike Bill Maher, conservatives in Hollywood don’t have a podium.

PLAYBOY: Fine. We’ll give you one. What would America look like under President Hillary Clinton?

OLDMAN: What can I say? I feel we need some real leadership, and it’s nowhere in sight. Look at what’s happening right now. John Kerry going off to China to talk about North Korea? What’s that going to do? The ludicrousness of it. What a waste of money. You’re going to go to the puppeteer and say, “Can you help me with the puppet?” As far as Hillary, I guess I feel like my character in The Contender, Shelly Runyon. He doesn’t want Joan Allen to become president; he just believes she isn’t the right person for the job. It’s nothing to do with the fact that she’s a woman, but he uses a bit of dirt on her to bring her down.

What prompted that particular exchange? This one:

OLDMAN: More and more, people in this culture are able to hide behind comedy and satire to say things we can’t ordinarily say, because it’s all too politically correct.

PLAYBOY: Do you have something in mind?

OLDMAN: Well, if I called Nancy Pelosi a cunt—and I’ll go one better, a fucking useless cunt—I can’t really say that. But Bill Maher and Jon Stewart can, and nobody’s going to stop them from working because of it. Bill Maher could call someone a fag and get away with it. He said to Seth MacFarlane this year, “I thought you were going to do the Oscars again. Instead they got a lesbian.” He can say something like that. Is that more or less offensive than Alec Baldwin saying to someone in the street, “You fag”? I don’t get it.

PLAYBOY: You see it as a double standard.

OLDMAN: It’s our culture now, absolutely. At the Oscars, if you didn’t vote for 12 Years a Slaveyou were a racist. You have to be very careful about what you say. I do have particular views and opinions that most of this town doesn’t share, but it’s not like I’m a fascist or a racist. There’s nothing like that in my history.
 

pawel-l

Ⓐ hultaj
1 915
7 932
Od Gabisia ciekawostka o Rose Wilder Lane:
Nr 4/1991 dwumiesięcznika LIBERTY:
W. Holtz przypomina postać jednej z libertariańskich świętych Róży Wilder Lane, autorki książki Odkrycie wolności, zacieklej przeciwniczki roosveltowskiego Nowego Ładu, która w czasie wojny na znak protestu przeciw wprowadzeniu racjonowania, nie odbierała z odpowiedniego urzędu kartek żywnościowych.

Uważała ona, że wojna prowadzona w imię likwidacji narodowego socjalizmu jest bezsensowna, skoro rząd amerykański przejął w istocie hitlerowską filozofię polityczną. Ostrzegała Amerykanów przed pełzającym socjalizmem, przed New-Dealowską tajną policją, krytykowała używanie w amerykańskich szkołach książek inspirowanych ideologią komunistyczną, odmawiała płacenia podatku dochodowego uważając, że jest to zwyczajny rabunek, do końca życia nie przyjęła numeru identyfikacyjnego Social Security i nie przyjmowała wypłacanej jej emerytury. Do legendy przeszła jej słynna rozmowa z policjantem, którego przysłano do niej w związku z jej „działalnością wywrotową”, czyli publicznym krytykowaniem systemu ubezpieczeń społecznych i nazywanie go „hitlerowskim”, jako że Hitler twórczo rozwinął według niej bismarckowski system ubezpieczeń społecznych. Kiedy policjant powiedział do niej: „Nie podoba mi się pani postawa”, Róża Wilder Lane wykrzyknęła z furią: „Panu się nie podoba moja postawa! Jestem obywatelką amerykańską. Wynajmuję pana i płacę panu. A pan ma czelność kwestionować moją postawę. To mnie nie podoba się pańska postawa. Co to jest – Gestapo?” Dzielna ta kobieta, nękana przez FBI i urząd podatkowy do końca pozostała nieugięta. Może zostanie kiedyś bohaterką szkolnych czytanek w Ameryce.
 

FatBantha

sprzedawca niszowych etosów
Członek Załogi
8 902
25 794
Clint Eastwood: „Era poprawności politycznej nikomu nie służy, osłabia społeczeństwo”
14 lutego 2018
„Era poprawności politycznej nikomu nie służy, osłabia społeczeństwo. Miałem szczęście, że dorastałem w czasach, kiedy wszyscy żartowali ze wszystkiego” – powiedział znany amerykański aktor Clint Eastwood podczas promocji swojego filmu.

Przy okazji promocji swojego najnowszego filmu, „The 15:17 to Paris”, Clint Eastwood udzielił wywiadu dla „HeyYouGuys”, podczas którego został zapytany o swoje wcześniejsze komentarze, które dotyczyły pomysłu na kultowy dziś film „Brudy Harry” oraz nabrzmiałej poprawności politycznej.

„W tamtym czasie to było odjazdowe, więc przyniosłem pomysł Donowi, a jemu się spodobało. Wiele osób uważało, że to niepoprawne politycznie. To było na początku ery, w której teraz żyjemy, tej z polityczną poprawnością. Zabijamy się, straciliśmy poczucie humoru. Ale ja uważałem, że to było interesujące i śmiałe” – wyjawił.

„Nigdy nie uważam na to, co mówię, ponieważ, wiesz, jestem tu (w przemyśle) już od tak dawna, co mogą mi zrobić? Era poprawności politycznej, w której żyjemy naprawdę nikomu nie służy. Osłabia społeczeństwo. Zdaje się, że jestem po prostu szczęściarzem, że dorastałem w czasach, w których wszyscy żyliśmy w miejscu, gdzie wszyscy żartowali ze wszystkiego” – powiedział.

„Nic nie było niepoprawne politycznie, ponieważ wszystko było zawsze żartem, z poczuciem humoru. Ludzie czasami je tracą i traktują siebie i wszystkich innych poważnie” – dodał.

źródło: nczas.com
 

pampalini

krzewiciel słuszności
Członek Załogi
3 585
6 855
I think there is some utility for the state but the more I do this, the more I have these conversations and the more I talk with ancaps, real libertarians and all that, I find it hard to defend the state at any level at this point.

Dave Rubin



Well, well, well...
 

inho

Well-Known Member
1 635
4 516
I think there is some utility for the state but the more I do this, the more I have these conversations and the more I talk with ancaps, real libertarians and all that, I find it hard to defend the state at any level at this point.

Dave Rubin



Well, well, well...

I pomyśleć, że kiedyś robił w TYT... Widać, że jeszcze ma problemy ze skrajnymi przypadkami, które większość bywalców tego forum rozwalcowałoby bez problemu. Ciekawe, czy Joe się przełamie... :)
 

inho

Well-Known Member
1 635
4 516
WHAT? Znaczy wierzę bez sprawdzania, ale jestem dosyć zaskoczony
Nooo... :) Jak mam czas, to oglądam jego wywiady, bo zaprasza ciekawych ludzi - podobnie jak Rogan. W ciągu ostatnich kilku lat ideologicznie przeszedł z pozycji bardzo lewicowych, przez liberalizm anglosaski, liberalizm klasyczny do obecnie pozycji około libertariańskich.
 

Alu

Well-Known Member
4 634
9 696
I think there is some utility for the state but the more I do this, the more I have these conversations and the more I talk with ancaps, real libertarians and all that, I find it hard to defend the state at any level at this point.

Dave Rubin



Well, well, well...


Powiedział "at almost any level" a nie "at any level". Czyli nadal jest komuchem ;)
 
Do góry Bottom