Spoko ludzie

[pawlis]

Rodzice Jackiego Chana:

 

[pawel-l]

^^
Jego rodzice pracowali w ambasadzie francuskiej, ojciec jako kucharz, matka jako gospodyni. Mieszkali w Hongkongu na Wzgórzu Wiktorii. Jackie Chan ćwiczył kung-fu od najmłodszych lat. Kiedy miał 7 lat, jego ojciec wyjechał do Australii. Kilka miesięcy później wyjechała tam także jego matka. Przed wyjazdem ojciec zapisał Jackiego Chana do Chińskiej Akademii Dramatu (The China Drama Academy) – pekińskiej szkoły operowej, gdzie ten uczył się śpiewu, pantomimy, gry aktorskiej, tańca, akrobatyki oraz różnorodnych sztuk walki. Nauka i ćwiczenia trwały 19 godzin dziennie. Szkoła była bardzo surowa. Wychowanek często był bity przez wychowawców.

 

[Crov]

Ale nawet jesli ten obrazek bylby prawdziwy to nie wiem czy to sprawia, ze jest spoko czlowiekiem. Ojciec Woody'ego Harrelsona był płatnym zabójcą - tez spoko człowiek?

Jezeli chodzi o Jackie Chana to ciekawe jest to, że wg tego, co mówi był w brzuchu matki bodajże 10 czy 11 miesięcy.

 

[Hitch]

Niestety Jackie Chan to skończony komuch. Otwarcie mówi o tym, że ludzie muszą być kontrolowani, a na stare lata taśmowo napierdala laurki dla rodzimej partii. Lubię jego rozgarnięte amerykańskie filmy i sceny akcji z chińskich, ale niektóre kultowe pozycje jak np. "Policyjna Opowieść" to straszna propaganda.

Za młodu go uwielbiałem. Teraz piszę jego nazwisko z wielkich liter tylko i wyłącznie z sentymentu. Z jego filmografii wracam jedynie do tytułów neutralnych politycznie lub takich, w których kaskaderka i sceny napierdalanek ocierają się o lub są geniuszem. Czyli wbrew pozorom za wiele tego nie ma.

 

[GAZDA]

Wcześniej jeździłem motocyklem z namiotem, a samochodem byłem w Chorwacji. Spałem w nim, kąpałem się w morzu... I zacząłem szukać większego samochodu. No i kupiłem kampera, pierwotnie na działkę. Przenocowałem w nim i stwierdziłem, że ja wcale nie potrzebuję działki!

Anarchista? Komunista? Socjalista?

Jestem zwolennikiem wolnego rynku, porządku, prawa. Ale moja główna dewiza to "chcącemu nie dzieje się krzywda". Kiedy ja nikogo nie krzywdzę, to jest OK.

www.rmf24.pl/news-porzucil-prace-w-korporacji-zyje-w-kamperze-to-sposob-na-eme,nId,1925834

 

[Deleted member 427]

Shannon Guess Richardson - amerykańska (teksańska) aktorka telewizyjna. W maju 2013 roku wysłała trzy listy z rycyną do prezydenta USA Baracka Obamy i byłego burmistrza Nowego Jorku Michaela Bloomberga, za co miesiąc później została aresztowana. W 2014 skazano ją na 18 lat więzienia.

 

[Till]

Nie wiem czy jest taka spoko... Pamiętam tę sprawę. Ta idiotka wysłała rycynę w okresie swojego procesu rozwodowego i miała w tym jeden cel: udupienie swojego męża.

In May 2013, while going through a divorce, Richardson called the police and accused her husband, Nathan Richardson, of mailing letters laced with the poison ricin to several politicians. Nathan Richardson has not been charged with any crime. He told investigators that his wife set him up. Investigators found evidence that she had mailed the ricin-laced letters herself in an effort to set up her estranged husband.

https://en.wikipedia.org/wiki/Shannon_Richardson

A Texas woman has told investigators her husband may have sent ricin-laced letters to President Barack Obama, New York City Mayor Michael Bloomberg and Bloomberg's Washington-based gun control group, CBS News' Anna Werner reports. But the woman's husband has accused his wife, saying he was set up.

http://www.cbsnews.com/news/texas-couple-blames-each-other-for-ricin-laced-letters/

Zdaje się, że przy okazji chciała dla swoich rozwodowych celów wykorzystać stereotyp chorego z nienawiści, wściekłego republikańskiego zwolennika NRA nienawidzącego demokratów i ich świętej sprawy obrony "common sense". Chciała, jak przypuszczam, umazać nim swojego ślubnego i ułatwić w ten sposób sprawę "liberalnym" mediom, które uwielbiają takie przypadki i wyczekują ich jak kania dżdżu. Wiadomo, że liczy się narracja, a dla pchnięcia swojej antygunowe i probarackowe media nie przejmują się takim drobiazgiem jak fakty. Gdyby jej plan się udał to mężulo zostałby skopany medialnie przez przekaziory, skazany za próbę zabójstwa dwóch demokratycznych mesjaszy, a ona w procesie zyskałaby wszystko to co chciała zyskać (w tym opiekę nad dzieciakami). Koleś, który stanowi combo "rasisty" i "gun nut" zdawał się być idealną ofiarą rzuconą pod łże-medialnego busa i znakomitą pożywką do podlania demokratycznej narracji na którą lewicowe szczekaczki miały się rzucić jak wygłodniały pies na krwisty stek. A tu siurpryza - sprawa odbiła się dla rudej rycyniarki rykoszetem...

 

[tosiabunio]

Czyli choć ruda, to jednak nie spoko.

 

[Deleted member 427]

Trudno dzisiaj o spoko bohaterów.

 

[Cptkap]

Nie wrzucałem go tu jeszcze, aż dziwne. Milo Yiannopoulos - konserwatysta, wolnorynkowiec, pro-gun, acz nie libertarianin (nie widzialem jeszcze konkretnej odpowiedzi dlaczego). Aha, no i gej. Z gatunku flamboyant. @kawador lubi jego tiki, wiec wrzucam kompilacje jego cytatów, którą ktoś posklejał:

(po 14 minucie jego rozmowa z feministkami... piekne )



I wideo na podkurwienie feministek

Dzisiejszy post Milo:

https://www.facebook.com/myiannopoulos/posts/621994691271763

 

[Crov]

Dostal juz nawet mojego lajka. Ale no wlasnie bylem ciekaw, czy cos szerzej napisal na ten temat, jednak poki co niczego wiecej nie widze. Milo uwielbia trollowac*, wiec nie zdziwie sie, jezeli napisal to dla hecy.

* jego następny post to było jego zdjęcie z hasztagiem #WeAreAllMuslim

 

[vast]

http://www.usatoday.com/story/life/...-games-mockingjay-jennifer-lawrence/19271883/

"I don't believe in government. In other words, I think we can all look after ourselves. You want some mechanism that controls the traffic, absolutely. But generally, what the government accomplishes, 99% of that is (expletive)," he says. "I look at government as businessmen working for bigger businessmen. There's obvious things — don't steal, the Ten Commandments. There's what we call victimless crimes. In my opinion, if you don't actually have a victim who's a human being, someone who's been hurt or their property has been hurt, there's no crime."

 

[rawpra]

Jakub Bożydar Wiśniewski- rynkowy anarchista, bloger, naukowiec. Jego blog na którym dość często zamieszcza nowe treści po polsku i po angielsku - http://www.jakubw.com/ Można znaleźć też trochę jego wykładów na yt https://www.youtube.com/user/jakubbozydar

 

[Crov]

Maui Fallon, zadeklarowana libertarianka. Tj. nie wiem na ile koszerna, bo śledze ja pobieżnie, ale ma wyraźne zalety:

 

[piezol]

 

[Deleted member 5360]

Sporo było o Lemmym ostatnio, ale musiałem to wrzucić. Strasznie typa lubiłem, mój ziom:

 

[vast]

Lemmy bez wątpienia był Korwinistą. I w dodatku chyba zwolennikiem teorii przesiąkania.

 

[Till]

Lemmy położył kiedyś rękę na ramieniu swojego syna (father-son moment) i poradził mu :
"Synu. Nigdy w życiu nie bierz heroiny... Amfetamina jest znacznie lepsza."

 

[tolep]

Najlepszy naczelny jakiego Rzepa miała. Codziennie rano czytałem ją w tramwaju i autobusie (a nie było to łatwe w ówczesnym formacie, na stojąco w godzinach szczytu).

Potem jeszcze Business Week. Siedziałem kiedyś w pubie przy barze, popijając whisky i czytając BW - i wtedy ktoś wziął mnie za dilera narkotyków

Jeszcze jedno wspomnienie. Wracając z roboty, też autobusem, doczytywałem. Musiałem wyglądać głupio, bo chichotałem pod nosem nad żółtymi stronami. Konkretnie nad rubryką "od dziś obowiązują" zawierającą tytuły tych wszystkich rozporządzeń.
Wtedy odezwał się do mnie człowiek w garniturze, na elektrycznym wózku inwalidzkim, wręczył wizytówkę i zaprosił na rozmowę do siebie do biura. Okazało się, że był to pionier czegoś, co później nazwano venture capital.

http://www.rp.pl/Blogi/301109900-Zlamalem-kregoslup.html



Fragment hasła "Janusz Korwin-Mikke" z Wikipedii:

w 1978 rozpoczęło działalność prywatne seminarium „Prawica-Liberalizm-Konserwatyzm”, które funkcjonowało przez kilka lat w mieszkaniu Janusza Korwin-Mikkego w Warszawie. Uczestnikami seminarium byli studenci warszawskich uczelni, m.in. Piotr Aleksandrowicz, a tematyka zajęć dotyczyła zagadnień funkcjonowania państwa liberalnego

 

[Deleted member 5360]

Thanks for prohibition and the war against drugs. Thanks for the last and greatest betrayal of the last and greatest of human dreams.

Wujaszek Bill z życzeniami na Święto Dziękczynienia: