RE: Wolnościowa agitka i perspektywa wolności
Kto im każe uprawiać? Świat nie jest idealny, pigułki i inne przedmioty, też nie, i chyba ludzie powinni o tym pamiętać.
Rozumiem, że dziecko w brzuchu to choroba. Nie mam więcej pytań.
P.S Chociaż może racja, patrząc na niektórych, to źle, że często nie wyleczono tej "choroby" na początku. Teraz inne osoby muszą się z nią zmagać, często jest to grupa osób, nierzadko w liczbie kilkudziesięciu milionów.
Nie, po prostu nie chce, by ktoś mógł, tak po prostu zamordować człowieka, nie ponosząc za to kary. Parafrazując trochę twoje pytanie: czyżbyś był zdania, że są ludzie i podludzie?
Nie bądźmy śmieszni, klaps czy nawet pobicie, to nie to samo co zamordowanie.
Nie państwa, tylko państwo, które nikomu życia odbierać nie będzie, poza przypadkami, gdzie ktoś odbierze życie innemu.
Shemyazz napisał:A ja własnym działaniem doprowadziłem się do anginy (nie nosiłem czapki i szalika). Czy z tego powodu mam się nie leczyc? Nie wszyscy uprawiając seks chcą dzieci. Może pęknąc gumka, może nie strawic się piguła.
Kto im każe uprawiać? Świat nie jest idealny, pigułki i inne przedmioty, też nie, i chyba ludzie powinni o tym pamiętać.
Rozumiem, że dziecko w brzuchu to choroba. Nie mam więcej pytań.
P.S Chociaż może racja, patrząc na niektórych, to źle, że często nie wyleczono tej "choroby" na początku. Teraz inne osoby muszą się z nią zmagać, często jest to grupa osób, nierzadko w liczbie kilkudziesięciu milionów.
Shemyazz napisał:Czyżbyś był państwowym fetyszystą? Po pierwsze dziecko do pewnego wieku nie jest właścicielem swojego ciała. Jeżeli jest inaczej, nie miej pretensji do sprzedawcy, jak sprzeda mu browara kiedy ten będzie miał 12 lat. Nie dziw się też, jak Cię dzieciak pozwie do sądu za klapsa.
Nie, po prostu nie chce, by ktoś mógł, tak po prostu zamordować człowieka, nie ponosząc za to kary. Parafrazując trochę twoje pytanie: czyżbyś był zdania, że są ludzie i podludzie?
Nie bądźmy śmieszni, klaps czy nawet pobicie, to nie to samo co zamordowanie.
Shemyazz napisał:Huh, zabawne że przed ludźmi nie szanującymi ludzkiego życia mają chronic nas państwa, za których sprawą odebrano więcej życ, niż wszystkie aborcje razem wzięte.
Nie państwa, tylko państwo, które nikomu życia odbierać nie będzie, poza przypadkami, gdzie ktoś odbierze życie innemu.