Przywitaj się! :)

Triss

libertarian pitbull
107
459
Dzień dobry. Bywałam na tym forum w 2013 roku, kiedy dopiero poznawałam libertarianizm i raczej was podczytywałam, mało się wypowiadając. Potem z różnych przyczyn przestałam bywać, ale postanowiłam wrócić i sobie trochę z wami pokonwersować. Miło mi was (ponownie) poznać. ;)
 
T

Tralalala

Guest
Cześć, wpadaj na sb i namów Nene żeby znowu z nami marnowała życia :D
 

rawpra

Well-Known Member
2 741
5 410
oho jeszcze sie nie przywitalem, ale witanie sie w internecie to w sumie jakis atawizm. napisze moze lepiej w czym moge pomoc, co mam do zaoferowania, otoz interesuje się i mam wiedzę odnośnie: psychiatrii, anarchizmmu i przyrody ożywionej, moge tez przetlumaczyc jakies teksty, szczególnie między polskim i angielskim. aha, i jestem intp i dostałem bana na shoutoxie za łobuzowanie więc nie wyświetla mi się shoutbox i nie widze co tam jest pisane wogóle
 
Ostatnia edycja:
P

Pan Gubernator

Guest
Witam,

Moja przygoda z Libertarianizmem zaczęła się od Rothbarda (kiedy był jeszcze modny - nie czytałem ale ponoć spoko gość), potem trochę śmieszkowania na jebawce i dałem się pochłonąć ideom wolnościowym i trzymaniem się niezłomnie aksjomatów (chyba, że ktoś mnie obraża i moich kolegów - wtedy bezlitośnie skarżę do prokuratury)
 

kr2y510

konfederata targowicki
12 770
24 734
trzymaniem się niezłomnie aksjomatów (chyba, że ktoś mnie obraża i moich kolegów - wtedy bezlitośnie skarżę do prokuratury)
No tak, libertariańska cwelica.
Nie dość, że obrażanie słowne nie jest uznawane za złamanie aksjomatu, to jeszcze mamy chwalenie się skarżeniem się do prokuratury...
 
Do góry Bottom