Protest przeciw ACTA - czy ktoś się wybiera?

OP
OP
sierp

sierp

to ja :-)
577
305
Być może wydrukuję niewielką ilość ulotek, planowałem użyć tekstów z mojego bloga (list w sprawie ACTA, "Co jest kradzione") plus może jeszcze jakichś.
 
C

Cngelx

Guest
Ok, jak ktoś już będzie miał wzór to niech wrzuci (ładnie obrobiony graficznie). Mam nadzieje, że protest pod stadionem X-lecia nie był ostatnim w Warszawie... :D
 
C

Cngelx

Guest
Byliby jacyś chętni na agorystyczne flagi (zamówiłbym skądś, chyba, że ktoś już takie coś zorganizował(?))
 
C

Cngelx

Guest
Myślałem głównie o czarno-pomarańczowej fladze, oczywiście jestem otwarty na inne propozycje. Avatar Trika również wydaje się być dobrym pomysłem
 

Inn Ventur

Well-Known Member
347
518
Trochę nadto obszerne te ulotki, ale może kilka wydrukuję...
W Gdańsku manifestację mamy jutro, w dodatku organizowaną przez ONR. Jeśli ktoś reflektowałby na jakieś libertariańskie piwko (przed lub po), proszę dać znać.

Również pisałbym się na flagę. Agorystyczna powinna wyglądać chyba tak:
agorist_flag_by_ivanov17-d3im3iq.png

Z wielką chęcią przywitałbym też jakąś żółtoczarną wariację klasycznej konfederatki.
 

FatBantha

sprzedawca niszowych etosów
Członek Załogi
8 902
25 737
A co tak na dobrą sprawę to "3" oznacza? Konkina Trzeciego? Trójcę Świętą? Anarchizm do sześcianu? Jest tu ktoś kto się zajmuje anarchistyczną heraldyką i weksylologią?
 

FatBantha

sprzedawca niszowych etosów
Członek Załogi
8 902
25 737
Aaha! Nie skojarzyłem w ogóle tego hasła, dzięki. Ale idźcie z anarchokapitalistyczną, żółto-czarną, jeśli już. Bo komuszki z tymi czerwono-czarnymi się lansują, jak widzę.
 

Ciek

Miejsce na Twoją reklamę
Członek Załogi
4 852
12 246
Kotwica jest rewelacyjna. Naturalną linią obrony władzy jest podział na dobre, spokojne „społeczeństwo" siedzące w domu i niedojadające by Tuskowi i spółce żyło się lepiej i "tych złych” protestujących, wszystko oczywiście w myśl zasady dziel i rządź. W tym przypadku „ci źli” to wichrzyciele, złodzieje, bandyci, kibole, piraci, mordercy sztuki nienarodzonej itp. itd. Kotwica przynajmniej częściowo blokuje ten podział łącząc protestujących z resztą społeczeństwa liną historii. XX -letniemu emerytowi nie wytłumaczysz dlaczego potrzeba nam swobodnego dostępu do pornhub.com ale gdy zobaczy kotwicę będzie wiedział, że chodzi o walkę okupacją.

Nie wiem czy istnieje już jakiś ruch oporu ale jeżeli tak to jego celem powinno być jak najszybsze opuszczenie szufladki walki z prawami autorskimi i wypłynięcie na szersze wody walki o wolność. Posługiwanie się znakiem copyright z pewnością tego nie ułatwia. Na dodatek jest on słabo rozpoznawalny ;)

Zastanawiałem się nad „Solid@rnością” i choć nie jest to również zły wybór to są tutaj pewne przeszkody. Marka Solidarności strasznie się skurwiła w trakcie naszego dwudziestolecia międzytotalitarnego, mnie przynajmniej kojarzy się źle bo obraz robotników z sierpnia ‘80 został przysłonięty uśmiechniętymi facjatami towarzyszy, którzy na ich grzbietach dopadli do żłobu i już od niego się nie oderwali. Ponadto nie wiem, czy znak ten przypadkiem sam nie podlega ochronie na gruncie IP ;)
 

Ciek

Miejsce na Twoją reklamę
Członek Załogi
4 852
12 246
Oreł napisał:
Mało libertariańskie :p

To akurat dobrze bo symbol musi być uniwersalny. Jak zrobisz symbol „libertariański”, „socjalistyczny”, „demokratyczny” czy jakikolwiek inny to już na starcie własnym sumptem i za darmo odwalasz robotę władzy – dziel i rządź – w tym przypadku sam się podzielisz, a oni sobie już później w spokoju porządzą. Symbol musi łączyć ludzi. To może być trudne do zrozumienia i akceptacji ale jeśli chce się cokolwiek osiągnąć to trzeba stanąć w jednym rzędzie z ludźmi, z którymi wiele nas dzieli, ale też coś łączy. To „coś” to właśnie pragnienie wolności, nienawiść do cenzury i obecnej władzy. Ja nie widzę powodów by w proteście przeciw obecnej władzy nie stanąć w jednym szeregu choćby z ekipą z Krytyki Politycznej. Każda, najdłuższa nawet droga, rozpoczyna się od zrobienia pierwszego kroku, a pozbycie się jednej ekipy zamordystów z pewnością przybliża nas w jakimś stopniu do celu. Nawet jeśli po nich pojawią się kolejni zamordyści to przynajmniej będą mieć w świadomości, że nie SA „niezatapialni”.

Aha, dobry symbol powinno się dać namalować szybko na murze. „Solid@rność” jest zbyt skomplikowana.
 

Oreł

Well-Known Member
574
464
Wiem, wiem - ale nie musimy dobrowolnie sięgać po symbole socjalistyczne.
Uwaga o łatwości malowania bardzo trafna. Kolejny punkt dla kotwicy.
 
Do góry Bottom