Polska Bieda

friter

Active Member
213
47
Niech będzie ruch, liga czy partia. Ale musi zawierać w nazwie libertarianizm, żeby trudniej było jej się skurwić.
 
OP
OP
D

Deleted member 427

Guest
Które dokładnie dane są z dupy?
Bo ja się nie podpiszę pod czymś, co jest "z dupy".
 
A

Aeger

Guest
Oczywiście że dane są z dupy, bo kto wierzy GUSowi, który jest marionetką? :)

Druga infografika.
ilezarabiaurzednik.png
 

Ciek

Miejsce na Twoją reklamę
Członek Załogi
4 882
12 268
Dlaczego nasza partia miałaby nie manipulować, przecież wszyscy tak robią?
 
K

KelThuz

Guest
Niech będzie ruch, liga czy partia. Ale musi zawierać w nazwie libertarianizm, żeby trudniej było jej się skurwić.

żadna liga, żadna partia. To są nazwy zbyt kojarzące się z bieżącą polityką. "Libertarianizm" - zbyt kojarzy się z libertynizmem. To ma przemawiać do Kowalskiego z ulicy. Kurde, nawet Ruch Kowalskich i Nowaków jest już lepsze :D
 
C

Cngelx

Guest
żadna liga, żadna partia. To są nazwy zbyt kojarzące się z bieżącą polityką. "Libertarianizm" - zbyt kojarzy się z libertynizmem. To ma przemawiać do Kowalskiego z ulicy. Kurde, nawet Ruch Kowalskich i Nowaków jest już lepsze :D
W takim razie mój pomysł, którego wcześniej nie napisałem: Zadruga Libertariańska :D
 

FatBantha

sprzedawca niszowych etosów
Członek Załogi
8 902
25 803
Fala Zmian. :)

I hasła wyborcze w stylu "Odbieramy na tej samej fali". Odbieramy przywileje i socjal :p trololololo
 
A

Aeger

Guest
Fat, wiesz że dobre hasło? "Odbieramy na tej samej fali", "Fala Zmian", "Tak nie może być" :)

Ostatnia infografika dzisiaj:
dlugpng.png


Byłoby dobrze, gdyby ktoś w necie rzucił te obrazki, nie mówiąc o partii. Zrobi się atmosfera "coś wielkiego tuż za rogiem".
 

Gie

Libnetarianin
219
493
Przegapiłem powstanie kolejnej partii? Przypomnę, że niedawno zakończyły swoją działalność Polska 2.0 (ugrupowanie nie odwołujące się do libertarianizmu, ale jak na nasze warunki i tak bardzo wolnorynkowe) i Liga Wolności (stowarzyszenie mające promować wolny rynek). Mimo początkowego entuzjazmu oba nie wyszły, z tego co wiem, poza fora internetowe.
Może jestem pesymistą, ale nie widzę w naszej obecnej rzeczywistości żadnych szans dla partii odwołujących się do wolności w stopniu "około upeerowym", a co dopiero dla prawdziwego ugrupowania libertariańskiego.
Wydaje mi się, że jesteśmy jeszcze na etapie blogów, tłumaczonych filmików i dyskusji na forach i daleko nam do zjazdów, marszy, protestów, petycji, kongresów. Mam nadzieję, że czas pokaże, że się myliłem.
 

FatBantha

sprzedawca niszowych etosów
Członek Załogi
8 902
25 803
Tak i można zrobić cover Scorpionsów ze zmienionym tytułem "Wave of Change", wykonany przez Kel'Thuza... ;)
 
A

Aeger

Guest
Bardzo się mylisz Gie, Orban obiecał nam przysłać swoje bojówki, więc mamy argumenty w ręku :)
Żart oczywiście. Mamy korzystną koniunkturę - UPR zaraz się przemianuje na PiS, KNP się rozpada z tego co piszczy w blogosferze i planktonie i mamy przedpole czyste. Pamiętajmy jak Palikot zajechał do Sejmu na bańce marzeń. My nie dość że dajemy więcej to jeszcze naprawdę.
 
C

Cngelx

Guest
Bardzo się mylisz Gie, Orban obiecał nam przysłać swoje bojówki, więc mamy argumenty w ręku :)
Żart oczywiście. Mamy korzystną koniunkturę - UPR zaraz się przemianuje na PiS, KNP się rozpada z tego co piszczy w blogosferze i planktonie i mamy przedpole czyste. Pamiętajmy jak Palikot zajechał do Sejmu na bańce marzeń. My nie dość że dajemy więcej to jeszcze naprawdę.
Chciałbym mieć znowu taki zapał i wiarę jak Ty ;)
 
Do góry Bottom