Podziel się zażenowaniem

[tosiabunio]

Ale coś się sensacje Stonogi skończyły. Miał być aneks, jest chuj. Chyba zmiana planów jakaś następuje.

Wróciły filmiki z psiarnią.

 

[Imperator]

Jeśli chodzi om Stonogę, to 27 czerwca ma konwencje założycielską swojej partii.

 

[Staszek Alcatraz]

Przedawkowałem? Ja dopiero dzisiaj zobaczyłem po raz pierwszy okładkę jego gazety. Wieśniactwo na poziomie "Faktu".

Przecież on nagrał piosenkę disco-polo czego się spodziewałeś?


Dla mnie Stonoga to dobra rozrywka, o ile za często go nie oglądam, bo inaczej zaczyna męczyć.

 

[Deleted member 427]

Miał być aneks, jest chuj.

Ale za to jest alko: http://alkoholestonoga.pl/

 

[Imperator]

A tu propaganda Świadków Jehowy. Nie baw się czarodziejem, bo Jehowie zrobi się smutno.

 

[pawlis]

Wróciły filmiki z psiarnią.

Ten co psy szurały się z jakimiś tłukącymi łebkami?


Plus dwa pięknie komcie:

"Przecież jak policja stosuje środki to jest źle a jak ich nie stosuje to też jest źle? Ludzie sami nie wiecie czego chcecie. Policja powinna sobie wziąć urlop na miesiąc ciekawe co byście gadali. Hi barany"

"Ale jak kibol zginął bo tych środków przymusu użyli to zadymy robiliście, a teraz nagle mają być ukarani ? Zdecyduj się człowieku. A za tv sram czy jak to tam, niestety podziekuje za udział w tym wszystkim..."

Był jeszcze jeden koment, że gdyby policjantowi udało się obezwładnić jednego z łebków, to Stonoga wypuściłby jedynie ten fragment i beczał jaka ta policja jest zła. Ale widzę, że został usunięty.

 

[tomislav]

A tu propaganda Świadków Jehowy. Nie baw się czarodziejem, bo Jehowie zrobi się smutno.

Klasyka fanatyzmu i rycia beretów, ale czemu ta głupia pipeta nie kazała małemu oddać czarodzieja Wojtkowi? Widzę, że Strażnica nie lubi własności, komuchy francowate.

 

[Deleted member 4683]

ale czemu ta głupia pipeta nie kazała małemu oddać czarodzieja Wojtkowi? Widzę, że Strażnica nie lubi własności, komuchy francowate.

Młody powiedział, że "dostał" czarodzieja od Wojtka. To sformułowanie może wskazywać na darowiznę. Skoro tak, to czarodziej stał się własnością młodego i nie musiał go oddawać Wojtkowi tylko mógł wyjebać albo zniszczyć ( ewentualnie spalić na stosie ku chwale Jehowy )

 

[tomislav]

A tak, masz rację, chyba cierpię ostatnio na jakieś zatory na synapsach. Zaorałeś srogo

 

[piezol]

Wikipedia przemyca komuszą propagandę nawet do artykułów o teorii gier:

W systemie podatkowym, każdy kto płaci należne podatki przyczynia się do finansowania zadań i potrzeb publicznych. Zdrajcy, którzy starają się unikać płacenia podatków, czerpiąc z tego doraźne korzyści finansowe, najczęściej korzystają na równi z innymi z infrastruktury, edukacji, systemu opieki zdrowotnej etc., finansowanych z podatków, które płacą inni.

 

[simek]

"Zdrajcy"??? Rozumiem jeszcze słówko "należne", bo według obowiązującego prawa podatki należy płacić, ale kurwa, kto nie płaci, to zdrajca???

 

[Mad.lock]

Zdrajca to nazwa gracza, który nie wybiera strategii współpracy. Bardziej mnie wkurwia słowo "należne".
I gdzie są w tej grze gracze urzędnicy, którzy mogą decydować o wysokości podatków, wysokościach swoich pensji i o rodzajach wydatków publicznych?

 

[ultimate]

Jeśli chodzi om Stonogę, to 27 czerwca ma konwencje założycielską swojej partii.

http://www.gk24.pl/apps/pbcs.dll/article?AID=/20150625/KRAJ/150629803
W warunkach recydywy?
Czytałem wcześniejj,że miał zostać politykiem i łączyć się z Kukizem.

 

[ernestbugaj]

Ostatnio oglądam niestety trochę więcej tv i przypomniałem sobie jak bardzo daremny dla umysłu jest to sposób spędzania wolnego czasu. Ale do rzeczy. Zajebiście irytuje mnie jedna rzecz i za każdym razem mdli mnie jak coś takiego widzę. Otóż w chuj hasełek reklamowych wyciera sobie ryj słowem "wolność".
Kupujesz starter operatora telefonicznego - masz dostęp do internetu, więc możesz poczuć prawdziwą wolność...
Kupujesz BMW i możesz jechać tam, gdzie poprowadzi cię twoja wolność...
Żresz jakieś słodycze - wolność...
Kupujesz głośniki - wolność...
Nowa kolekcja butów - poczuj wolność... (chyba chodzenia?)
I na deser - GigaWolność, czyli Wolność Wyboru 2.0. - to Netia...
Dam sobie głowę uciąć, że podobne hasła słyszałem nawet w relamach napojów gazowanych.
Ja rozumiem, że marketing, że oddziaływanie na emocje, ale nic dziwnego, że ludzie nie rozumieją o co chodzi jak im się mówi, że są zniewoleni. Przecież wokół tyle wolności, wystarczy po nią sięgnąć. Tylko te liby narzekają nie wiadomo na co.

 

[simek]

Wolność to chyba najbardziej skurwione słowo na świecie.

 

[FatBantha]

Nie. Raczej pokazuje, czego ludziom najbardziej brakuje. Skoro wolnością da się coś sprzedawać i odwoływać do tego, czego ludzie chcą, kojarząc z danym produktem, to znak, że im jej brakuje.

 

[simek]

No w Polsce i pewnie w innych postkomunistycznych krajach wolność się nieźle sprzedaje, bo jak Januszowi się wmówi, że jak kupi BMW, to w końcu będzie wolny, to on sobie pomyśli, że no tak, przecież za komuny mogłem co najwyżej Maluchem gdzieś pojechać i to nie za granicę, a teraz mogę BMW gdzie chcę - zajebista ta wolność, zajebiste to BMW - kupuję!

 

[ernestbugaj]

Zasada kontrastu - za komuny było chujowo, szaro, wszystko było marnej jakości i słabo dostępne, a teraz mogę sobie jechać BMW na wakacje do Chorwacji. W tv mam pińćset kanałów do wyboru, to czego chcieć więcej. Wolność się zajebiście zdewaluowała i teraz kurwa brak dostepu do wi-fi to ograniczanie wolności.

 

[pawel-l]

A niech mi ktoś powie dlaczego nowa ustawa w US dot. podsłuchów to "Freedom Act" ?
Co komu przyszło do głowy? "Patriot Act" się już skompromitował wystarczająco?

 

[ultimate]

http://www.pb.pl/4193885,50616,fiskus-kupuje-strzelby
Kolejna faza urzędniczego terroru.