Podziel się zażenowaniem

DEZ.informacja

#osobno
118
68
http://plejada.onet.pl/dorota-wellman-nago-w-wannie-nie-tylko-plotki-odc-20/dqxe7s

16310f8728c9ed566389641734789835.png


xD
 
T

Tralalala

Guest
Ogórek jest spoko, mogę się jej spuszczać we wszystkie 3 dziurki, może nasiąknie.
 

workingclass

Well-Known Member
2 135
4 154
Usłyszałem dziś w trojce, ze jest dzień przedsiębiorczości dla uczniów szkol ponadgimnazjalnych.
Ktos tam się wypowiada, ze dzisiaj młodzież ma takie jednodniowe praktyki przedsiębiorczości może sprawdzić czy dobrze się będą czuła w wybranych zawodach czy coś takiego. Słysze wypowiedzi młodzieży - "dzień na komendzie policji", "dzień w urzędzie"...
Zaglądam na stronę tam wchodzę w link do zeszłorocznych laureatów dnia przedsiębiorczości 2014, miedzy innymi - zus, komendy policji, tvp itp.
To ci ja pierdykam przedsiębiorcy.
http://www.dzien-przedsiebiorczosci.junior.org.pl/inc/wyniki_DP_2014.pdf
http://www.dzien-przedsiebiorczosci.junior.org.pl/


 

military

FNG
1 766
4 727
Na dworcu autobusowym w Tarnowskich Górach wystawiono prace uczniów szkoły plastycznej. Plakaty "społecznie zaangażowane". Stoję przed nimi, oglądam je z każdej strony, wcinając bułkę z kiosku, i tak sobie myślę:

tylko dwa plakaty z... dziesięciu? dwunastu? miały pozytywny przekaz, tzn. ich treścią nie był zakaz ("nie jedz fast foodu", "nie przekraczaj prędkości", "nie ignoruj żebraków" itp.). Tylko jeden plakat miał przy tym wydźwięk zdecydowanie pozytywny, bo ten drugi był mocno ironiczny ("zrzuć babcię ze skarpy - problem starych ludzi rozwiązany!"). I nawet ten jeden, jedyny przyjemny plakat wykorzystał cytat, w którym dwa razy powtórzyło się słowo "nie" ("Nie starzeją się tylko ci, którzy nie mają na to czasu").

Co z tą młodzieżą? Autorzy plakatów mieli może 16-18 lat - i już chcieliby tylko zakazywać. Wszystkie plakaty ponure, szare, przygnębiające; ani jeden "artysta" nie chciał mi powiedzieć niczego pozytywnego, nie chciał zachęcić: "myśl za siebie", "ciesz się życiem", "korzystaj z szans", "odkrywaj ciekawy świat"... albo chociaż "nie czerp wiedzy o życiu z plakatów na dworcach autobusowych".

Poza tym kurwa mać, czy 16-latkowie są wystarczająco kompetentni, żeby poruszać problemy społeczne? Weźmy ten plakat z babcią i skarpą. Przecież z takiego rozwiązania najbardziej ucieszyłby się ZUS. Albo inny przykład: płód z przypiętą ceną. Podpis: "dziecko to nie towar". Czyli co - mamy w Polsce problem z handlem dziećmi? I czemu cena na metce to 3000 zł? Trafniej byłoby dać 1000 zł, czyli tyle, ile wynosi becikowe. No ale skąd 16-latek mógłby pokojarzyć jedno z drugim? Obstawiam, że w szkole uczą, że becikowe to znakomite wsparcie dla biednych rodziców.

Patrząc na te plakaty, poczułem się jak Roddy Piper w "Oni żyją". Facet dostaje okulary, przez które widzi prawdziwy świat, skryty pod optyczną iluzją. Okazuje się, że billboardy i plakaty to polecenia typu "Bądź posłuszny", "Nie myśl". Tylko że w filmie ten zestaw totalniackich rozkazów stanowił przekaz podprogowy, a uczniowie nawet nie próbują się z nim kryć. Nie rób tego, nie rób tamtego. Znaj swoje miejsce. Rzeczywistość jest szara i do dupy. 16-latek wie lepiej.
 

FatBantha

sprzedawca niszowych etosów
Członek Załogi
8 902
25 792
No widzisz, military... bo to wcale nie są ludzie. Miałeś do czynienia z etatystycznymi sondami von Neumanna, replikującymi program zakazów. Ich dzieci w szkołach plastycznych też będą robić takie plakaty.
 

FatBantha

sprzedawca niszowych etosów
Członek Załogi
8 902
25 792
Zauważyłem, że przymiotnik "demokratyczny" to teraz taki ogólny komplement i wyraz szacunku, nie mający żadnego związku z faktycznym znaczeniem tego słowa. No, parytety są demokratyczne (chociaż są niedemokratyczne), bary mleczne są demokratyczne, księgarnie są demokratyczne (ale te na zachodzie, u nas są niedemokratyczne)... Jeszcze trochę i będzie można powiedzieć żonie, że udała jej się bardzo demokratyczna zupa, tylko trochę za słona.
No więc urzędasy dalej walczą z demokracją barów mlecznych...

To nie koniec problemów barów mlecznych. Kolejne absurdy: nie dodasz jajka do kotleta
klep
28.03.2015 , aktualizacja: 28.03.2015 17:37

Wydawało się, że można już pieprzyć i imbirzyć w barach mlecznych. - Nic nie jest przesądzone, bary mleczne są w ciężkiej sytuacji - mówiła w Radiu TOK FM Joanna Solska z "Polityki". Po zakwestionowaniu dopłat na przyprawy, tym razem problemem mogą być jajka.
Od początku roku bary mleczne miały problem. Nowelizacja rozporządzenia dotyczącego dotacji dla jadłodajni ograniczała używanie przypraw w barach mlecznych. Jeśli więc w jakiejś potrawie znalazł się pieprz, imbir, lubczyk, majeranek, kolendra czy cynamon, bar mleczny tracił dotację.

Po protestach właścicieli i klientów jadłodajni, Ministerstwo Finansów złożyło broń. Od kwietnia przepisy pozwolą na doprawianie posiłków i zachowanie dotacji. Ale to nie koniec. - Ministerstwo się pochwaliło, że sprawa jest załatwiona. Otóż nie jest załatwiona i bary będą padać - mówiła w audycji "EKG" w Radiu TOK FM Joanna Solska.

Dziennikarka "Polityki" wskazała na kolejną zmianę interpretacji dotyczącej dotacji dla barów mlecznych. Poszło o jajka i kotlety. I to, że państwo dofinansowuje tylko jarskie potrawy.

"No i zaczęły się domiary"

- Kiedyś dotowane jajko właściciel baru mógł użyć do jajecznicy czy kotleta i wszystko był OK - mówiła Solska. - Po zmianie interpretacji okazało się, że jajko do kotleta nie może być dodane. A jeśli jest dodane, musi być zaksięgowane jako jajko niedotowane. No i zaczęły się domiary - wyjaśniała dziennikarka.

Wszystko wskazuje więc na to, że to nie koniec kłopotów barów mlecznych. Czy Ministerstwo Finansów im pomoże? Michał Baj zapewniał w Radiu TOK FM, że resort rozważy rozłożenie części zobowiązań bądź ich umorzenie. Ale najpierw muszą się skończyć "postępowania administracyjne".
 

FatBantha

sprzedawca niszowych etosów
Członek Załogi
8 902
25 792
Sami tego nie wymyślili...

Masaru Emoto
Masaru Emoto (jap. 江本勝 Emoto Masaru?, ur. 22 lipca 1943 r. w Jokohamie, Japonia, zm. 17 października 2014 r. w Szanghaju) – japoński pisarz i badacz, zajmujący się zagadnieniami struktury wody. Twierdził, że ludzkie emocje mają ogromny wpływ na wodę, co miały potwierdzać fotografowane pod mikroskopem kryształy wody.

Autor m.in. Woda - obraz energii życia, Tajemnice wody, Uzdrawiająca siła wody (napisana wspólnie z Jürgenem Fliege).

Masaru Emoto ukończył kierunek stosunków międzynarodowych na Wydziale Nauk Ścisłych i humanistycznych Uniwersytetu Jokohama. Pracował w firmie Chisan, potem w gazecie Chubu Yomiuru Shimbun, a w 1986 roku założył firmę IHM.

W październiku 1992 roku otrzymał tytuł i licencję doktora medycyny alternatywnej w Open International University. Zaczął badać zagadki wody po zetknięciu się z MRA, Analizatorem Rezonansu Magnetycznego, w USA.

Prowadził badania wody znajdującej się w ludzkim ciele, wody w środowisku człowieka, wody na powierzchni Ziemi. Był kierownikiem Głównego Instytutu Badawczego IHM, dyrektorem firmy IHM oraz przewodniczącym Międzynarodowego Towarzystwa Przyjaciół HADO IHM. Opublikował kilkanaście książek, a większość z nich stała się bestsellerami.

Zobacz też
Linki zewnętrzne
Pozytywny zakręceniec.
 

FatBantha

sprzedawca niszowych etosów
Członek Załogi
8 902
25 792
No normalnie pozytywny - taki, co będzie pieszczotliwie gadał do wody i w ogóle wszystkich rzeczy, aby ustrukturyzowały się w "przyjazny" dla nas sposób. Przynajmniej nie będzie łaził struty, podminowany i nie będzie się czepiał bez powodu za jakieś byle bzdury.

Jako Fe-owiec życzyłbym sobie takich odpałowców więcej, bo na dłuższą metę zrzęd mam dosyć, jako że przez nich udziela mi się taki nastrój.
 

FatBantha

sprzedawca niszowych etosów
Członek Załogi
8 902
25 792
Nie no, to jest już na maksa żenujące. Robią teleturniej o podatkach. Uczestnicy będą musieli się zorientować jakimi podatkami są jebani?

Na tym świecie pewne są tylko śmierć i podatki

1 godz. 46 minut temu
Już w poniedziałek 20 kwietnia o godz. 20:25 rozpocznie się, na antenie TVP 1 oraz w Interii organizowany przez Ministerstwo Finansów Wielki Test Wiedzy o podatkach. Nie będzie to zwykłe widowisko, bo podatki rozgrzewają emocje: gwarantujemy, że będzie to wieczór wspólnej zabawy, pełen nietuzinkowych odkryć (tak, tak podatki mogą być ciekawe) i odpowiedzi na nurtujące nas wszystkich pytania.

Każdy zna powiedzenie "Na tym świecie pewne są tylko śmierć i podatki"- ale czy tak naprawdę jest? Co wiemy o podatkach? Jakie są najdziwniejsze podatki na świecie? Jak najszybciej złożyć zeznanie roczne? I czy w Polsce podatki rzeczywiście są wysokie? Na te i inne pytania znajdziesz odpowiedź, biorąc udział w naszym Wielkim Teście.

Fiskus od kuchni odkryje przez telewidzami, ale także przed Internautami rąbek swoich tajemnic. Na pytania dotyczące podatków, zasad rozliczania PIT-ów czy praktyk w innych krajach naszego kontynentu odpowiadać będą m.in. aktorzy, ekonomiści, sportowcy i dziennikarze. Gospodarzami programu będą Paulina Chylewska i Maciej Orłoś, którym wtórować będzie Kabaret Skeczów Męczących oraz Natasza Urbańska z zespołem tanecznym.

Oprócz telewidzów, do włączenia się do zabawy zapraszamy także wszystkich Internautów, którzy będą mogli odpowiadać na pytania na stronie Interia.pl. Wystarczy w poniedziałek (20 kwietnia) o godz. 20.00 wypełnić formularz zgłoszeniowy pod adresem http://testopodatkach.interia.pl ,zaakceptować regulamin i odpowiedzieć na pytania konkursowe, emitowane w trakcie trwania konkursu. Do 19 osób, które w najkrótszym czasie prawidłowo odpowiedzą na zadane pytania, trafią nagrody.

Listę zwycięzców opublikujemy 21 kwietnia na stronie Biznes.Interia.pl

tym_swiecie_pewne_tylko_6595856.jpg

Wielki Test o Fiskalnym Jebaniu w Dupę... - "Jaki to podatek"? To po jednej nutce...

HAMMERTEIL_a.jpg


Swoją drogą, to miałoby niezły potencjał, gdyby libowie poprowadzili ten teleturniej, uświadamiając ludzi jak bardzo są rozwalani... ;)
 
Ostatnia edycja:
Do góry Bottom