Podziel się zażenowaniem

Mad.lock

barbarzyńsko-pogański stratego-decentralizm
5 149
5 109
Widziałem ten filmik Korwina, ale myślałem, że przeszadza, bo wiadomo jaką ma awersję do demokracji. Teraz wiem, że oficer Kraśko jest na bierząco z wytycznymi. Podoficerek dziennikarz też niezły, bo żadnej reakcji nie było.
 

Alu

Well-Known Member
4 633
9 691
- To najbardziej demokratyczny pomysł na sport, jaki istnieje. Wymaga tylko kupienia butów. Taniej się nie da. I to jest genialne.

MÓZG ROZJEBANY

I jeszcze to dobre: "Biegaj! Nie będziesz korzystał z ZUS i szpitali"

Nie wiem co przez to rozumieć, biegaj to nie dostaniesz emerytury?
Pewnie jak nie będziesz biegać, to też nie dostaniesz.
 
Ostatnia edycja:

Cptkap

Well-Known Member
701
3 229
Nie wiem co przez to rozumieć, biegaj to nie dostaniesz emerytury?
Pewnie jak nie będziesz biegać, to też nie dostaniesz.

To jest akurat proste. W ciągu przeciętnego życia serce uderza ok. 2,5 miliarda razy. Jak będziesz biegał to rytm bicia serca będzie większy = szybciej umrzesz = nie będziesz wypłacał kasy z ZUSu.

Po prostu masz demokratycznie umrzeć.
 

Ciek

Miejsce na Twoją reklamę
Członek Załogi
4 865
12 253
I jeszcze to dobre: "Biegaj! Nie będziesz korzystał z ZUS i szpitali"

Nie wiem co przez to rozumieć, biegaj to nie dostaniesz emerytury?
Pewnie jak nie będziesz biegać, to też nie dostaniesz.
Biegaj, bo nie dostaniesz emerytury i opieki :)

Pomysł dwaplusdemokratyczny.
 

ernestbugaj

kresiarz umysłów
851
3 043
Wszystko zmierza do tego, żeby demokratyczne kojarzyło się z wszystkim co najlepsze, najzdrowsze, najpiękniejsze, postępowe i nowoczesne. Niedługo przymiotnik "demokratyczny" będzie synonimem zajebistości.
 

tomislav

libnet- kowidiańska tuba w twojej piwnicy!
4 777
13 004
Demokracja, przez to, że dobrze kojarzona przez ogrom ludzi, jest po stokroć bardziej zabójcza niż jawny zamordyzm. Demokracja usypia motłoch, a potem w niego wali, natomiast zamordyzm uderza bez pierdolenia się między oczy. Po prostu widać wroga jak na dłoni. Demokracja to taka skrytobójcza kurwa zakradająca się nocą, by zadać cios śpiącemu.
 

tomky

Well-Known Member
790
2 038
To jest akurat proste. W ciągu przeciętnego życia serce uderza ok. 2,5 miliarda razy. Jak będziesz biegał to rytm bicia serca będzie większy = szybciej umrzesz = nie będziesz wypłacał kasy z ZUSu.

Sorki, że będę wredny i wyprostuję to trochę :). Wskutek treningu fizycznego np. biegania, spoczynkowe tętno ulega zmniejszeniu.
http://polskabiega.sport.pl/polskabiega/1,105610,10621026,Bieganie_a_sprawy_sercowe.html

Natomiast sprowadzenie aktywności fizycznej tylko do biegania zazwyczaj skutkuje licznymi kontuzjami i wizytami u lekarzy.
Bieganie w mieście połączone z intensywnym wdychaniem spalin też na oko powinno podnieść ryzyko chorób płuc.
 

kr2y510

konfederata targowicki
12 770
24 726
Liga Północna we Włoszech była kiedyś całkiem sensownym ugrupowaniem. Ale pojechali na wycieczkę do cesarstwa Kimów i...
Korwin-Mikke.pl » Włoski polityk zachwycony Koreą Północną
Lider Ligi Północnej opowiada o czystych ulicach, poczuciu wspólnoty i szacunku dla starszych ludzi, które zauważył podczas wizyty w Pjongjangu.
- czyste ulice
- poczucie wspólnoty i szacunku
Skąd my to znamy?
P. Mateusz Salvini podkreśla fakt braku śmieci na ulicach, widoku bawiących się dzieci i państwa, które "zapewnia wszystko", tzn. szkołę, dom i pracę. Co prawda, sam przyznaje, że nie zamieszkałby w Korei Północnej, ale jednocześnie zwraca uwagę na fakt, że niektóre powody krytyki tego państwa (jak np. stosowana tam kara śmierci) są normalną rzeczą w m.in. USA.

Inny włoski polityk p. Antoni Razzi porównywał reżim do Szwajcarii.
Ile im sypnęli?
 

pikol

Od humanitarystów nie biorę.
1 004
1 635
Trochę w temacie o Kel'Thuzie się już wyżaliłem nt. "tru" melomanów, ale dokończę tu. Już po prostu nigdzie można na poziomie pogadać o muzyce, bo te stada baranów powtarzają swoje mantry jak pojebani. Np. na pewnym forum dla kuców przeczytałem, że ten album

jest "gejowski" i oczywiście Sepultura skończyła się na "Arise". Nie podoba ci się? Spoko, ale określanie muzyki, a zwłaszcza takiej "gejowską" to po prostu żenada. Ci kolesie nie potrafią zaakceptować żadnej zmiany stylu u zespołu, najlepiej niech wszyscy zawsze grają to samo. Właśnie album "Roots" został przez jednego kuca nazwany "Początkiem wszystkiego co najgorsze w metalu, czego efektem jest popularność zespołu Korn :)". Skąd oni biorą te teorie? To samo jest w dyskusjach nt. hip hopu. Spróbuj skrytykować dwie święte krowy polskiego rapu czyli Eldo i OSTRego to już zostaniesz zbluzgany (wyjątkiem są strony dla beki tj. rapgra czy hip hop.pl, które już się do niczego nie nadają). Np. od fana OSTRa usłyszałem, że ten bit jest "zajebisty"

Przecież taki bit to mi się udało sklecić przez parę minut za pierwszym razem w fL Studio. Rozumiem, może jakiś "koncept" utworu, ale niech się nie krytykuje lepszych instrumentali powołując się na taki kawałek. Bo w czym kawałek OSTRego jest muzycznie lepszy od tego gówna?

Taki Tede czy Popek dadzą potem trochę średnich, ale bujających kawałków, to wszyscy się spuszczają, bo u nas zawsze tylko sample i nic więcej. A np. dla mnie ten "ambitny" zespół polskiego muzułmańskiego hip hopu (Eldo i Włodi to chyba wyznawcy islamu?) rapuje tak bezpłciowo, że się tego nie da słuchać
 

Denis

Well-Known Member
3 825
8 515
Niepotrzebny ból dupy, bo każdy tak ma.
Ty też skrytykowałeś daną muzykę i nazwałeś praktycznie "gównem", ale lżejszymi słowami i co w związku z tym? To jest normalne zachowanie i tak jest ze wszystkim - filmy, gry, muzyka. Ktoś jedno uzna za genialne dzieło, a ty za gówno... Nic nowego, a nawet jak to będzie dyskusja na poziomie to i tak masz myśli typu: "Ale on ma zjebany gust" albo "Co on w tym widzi? Głuchy czy ślepy?" i tak dalej.
Każdy musi się dowartościować. W moim przypadku to najczęściej taka postawa - ktoś coś mówi na temat mojego gustu złego i ogólnie zachowanie idioty i ma "ale" i automatycznie odsuwam taką osobę i stwierdzam: "Co mnie obchodzi zdanie tego debila" i dalej se słucham tej skrytykowanej przez "debila" muzyki.
Podoba mi się i tyle, a "debilowi" nic do tego. Osobiście samo skakanie do gardeł jest nawet czasami zabawne i często sam w takich gadkach jestem przy odpowiednim nastawieniu i dniu. Szczególnie jak między kumplami porównujesz własny gust i są o to prawie rękoczyny to można po latach powspominać z uśmiechem, bo to ogólnie zabawne jest. Ludzie skaczą do gardeł z powodu takich pierdół i mnie to troszkę osobiście rozbawia i każdy to robi w większym lub mniejszym stopniu, a wystarczy mieć gorszy dzień i kłótnia o pierdoły gotowa.
 

Sputnik

Szalony naukowiec
482
2 171
A mi się nie podobają rude blade jak ściana kobity, a totalne kombo brzydoty to rude blade i piegowate ble!
Już leci ban?
 

pikol

Od humanitarystów nie biorę.
1 004
1 635
A mi się nie podobają rude blade jak ściana kobity, a totalne kombo brzydoty to rude blade i piegowate ble!
Już leci ban?

Od kiedy gazda nie jest adminem to już ci to chyba nie grozi ;)

A rzeczywiście może takie z dupy są te moje narzekania, ale ja dużo piszę pod wpływem emocji ;)
 

FatBantha

sprzedawca niszowych etosów
Członek Załogi
8 902
25 785
News świeży, wszyscy o nim zaczynają trąbić. Masowy lewacki przypał z zagranicy.
To nie jest Prima Aprilis! To się dzieje naprawdę!

W Wenezueli i na Kubie umrzyk Hugo Chavez, stał się wpierw świętym, a potem bogiem! A wszystko to za sprawą czerwonej swołoczy. Przerobili modlitwę "Ojcze Nasz" na "Hugo Nasz", przy czym włażą do kościołów i się tak modlą. Hugo ma ich strzec "przed pokusami kapitalizmu i zbawić"...

0770a20a1f175000250f6a7067003990.jpg.cf.jpg

News.Yahoo! » Venezuelans offer prayers, songs for Hugo Chavez

Alex Jones, obowiązkowo "jako pierwszy" komentuje sprawę.


AFP potwierdza. Na Kubie są już przypadki cudownych uzdrowień!
Oni naprawdę wierzą, że mają do czynienia co najmniej ze świętym, jak nie z samym...


A tu komuszki CNN.


Czyżby kościół w Ameryce Łacińskiej szykował nam Czwórcę Świętą?
Polskie mainstreamowe media też już podłapały temat:

"Chavezie nasz, który jesteś w niebie..." - tak zaczęło się spotkanie z delegatami rządzących socjalistów w Wenezueli

psm, KAI

04.09.2014 , aktualizacja: 04.09.2014 12:34

z16583191Q.jpg

STRINGER/REUTERS


"Chavezie nasz, który jesteś w niebie..." - tak zaczyna się modlitwa do zmarłego przywódcy Wenezueli, będąca parodią modlitwy "Ojcze nasz". Przedstawiono ją na zakończenie spotkania nt. projektu systemu formacji socjalistycznej z udziałem delegatów rządzącej Zjednoczonej Partii Socjalistycznej Wenezueli, jakie odbyło się 2 września w Caracas.
"Chavezie nasz, który jesteś w niebie, na ziemi, w morzu i w nas, delegatach, święć się imię twoje. Przyjdź do nas dziedzictwo twoje, abyśmy zanieśli je ludziom tutaj i wszędzie. Twe światło daj nam dzisiaj, aby nas prowadziło każdego dnia. Nie wódź nas na pokuszenie kapitalizmu, ale zbaw nas od zła oligarchii, od zbrodni kontrabandy, bo nasza jest ojczyzna, pokój i życie na wieki wieków. Amen. Niech żyje Chavez!" - modliła się delegatka Marsza Uribe w obecności następcy Hugo Chaveza, prezydenta Nicolasa Maduro.

Arcybiskup Caracas kard. Jorge Urosa Savino oświadczył, że ktokolwiek odmawia tę "modlitwę" popełnia grzech bałwochwalstwa, gdyż "przyznaje osobie ludzkiej przymioty i działania właściwe Bogu". Wezwał do poszanowania oryginalnej wersji "Ojcze nasz", zaznaczając, że modlitwy tej nauczył nas sam Jezus Chrystus w swym Kazaniu na górze i "dlatego jest nienaruszalna".

Kościół protestuje

- Tak jak nikomu nie wolno zmieniać słów hymnu narodowego dla uczczenia kogoś, tak samo niegodziwe jest zmienianie "Ojcze nasz" ani jakiejkolwiek chrześcijańskiej modlitwy, np. Wyznania wiary - zaznaczył hierarcha, dodając, że katolickie symbole religijne i modlitwy powinny być szanowane. Zaapelował do władz, by nie propagowały "Chavezie nasz...", unikając w ten sposób kolejnego powodu do dzielenia narodu.

Jednocześnie kard. Urosa wezwał Wenezuelczyków, by ''skupili się wokół Jezusa Chrystusa, prawdziwego Boga i prawdziwego człowieka'' i by odmawiali prawdziwe "Ojcze nasz". Również abp Roberto Lückert Léon z Coro uznał, że parodia modlitwy "Ojcze nasz" jest nadużyciem, a także "przejawem przeciętności i braku kreatywności w tworzeniu modlitwy".

Socjalistyczny przywódca Hugo Chavez kierował Wenezuelą w latach 1999-2013. Stworzył wokół własnej osoby kult jednostki podobny do tego, jakim jest otaczany Fidel Castro na Kubie. Choć często pozostawał w konflikcie z Kościołem, pojednał się z nim przed śmiercią.
Ale lewaczki mają chyba jakiegoś konkretnego mindfucka, zwłaszcza ci nastawieni antyreligijnie, uznający socjalizm za kaganek postępu i walki z ciemnotą...
 

pikol

Od humanitarystów nie biorę.
1 004
1 635
Jeszcze za dzieciaka miałem bekę z tych cudownych telezakupowych produktów ;)


O kurwa. Co on robi z tym ciastem o_O


Pasy wyszczuplające zawsze na propsie, największy kit jaki chyba da się wcisnąć zielonym zaraz po lekach homeopatycznych ;)


LOL Kompletny trening domowy :) Jeszcze ktoś masę na tym będzie robił ;)
 
Ostatnia edycja:

tomislav

libnet- kowidiańska tuba w twojej piwnicy!
4 777
13 004
. Np. na pewnym forum dla kuców przeczytałem, że ten album jest "gejowski" i oczywiście Sepultura skończyła się na "Arise".
"Roots" to jedyna płyta Sepultury, jaką w pełni doceniam, na dodatek to jeden z najciężej brzmiących kawałków muzyki ever. Nazywanie go gejozą, to tak jakby tytułować Biedronia Harrym Callahanem. Dżizas, co tym baranom chodzi po łbach, to ja nie kumam w swojej głowiźnie :(
 
Do góry Bottom