PE zdecydował: Polska przyjmie emigrantów z Afryki i jeszcze za to zapłaci Unii Europejskiej

Bajaratt

First of his name
348
1 552

Straż graniczna podejrzewa: Kibole z Krakowa szmuglują uchodźców


Cały tekst: http://wyborcza.pl/1,75478,19198433...rakowa-szmugluja-uchodzcow.html#ixzz3rlmOgorw

N
Największy jednorazowy przerzut liczył 31 osób z Syrii, Afganistanu i Jemenu. Busa zatrzymano w sierpniu w Szklarskiej Porębie, do Polski wjechał od strony czeskiej lub słowackiej, jechał najprawdopodobniej z Bałkanów.

- Wszczęliśmy postępowanie o zobowiązaniu uchodźców do powrotu, ale ponieważ pochodzą z krajów objętych wojną, nie wolno nam ich odesłać do tych państw. Zastosowano środek alternatywny - mieli zgłaszać się do placówki Straży Granicznej. Ponieważ dwa dni później znów nielegalnie próbowali przekroczyć granicę niemiecką, tym razem pieszo, wystąpiliśmy o umieszczenie ich w ośrodku strzeżonym. Sąd się do tego przychylił, z wyjątkiem kobiety z dwójką dzieci. Po dwóch miesiącach wszyscy zostali zwolnieni z ośrodka - mówi mjr Irena Skuliniec z Nadodrzańskiego Oddziału Straży Granicznej.

Uchodźców odesłać do kraju nie wolno, bo reguluje to konwencja genewska. Za jej wykonywanie odpowiedzialny jest m.in. Wysoki Komisarz Narodów Zjednoczonych ds. Uchodźców. - On nadzoruje aktualizację listy krajów, do których nie wolno odsyłać - tłumaczy kpt. Katarzyna Walczak ze Śląsko-Małopolskiego Oddziału Straży Granicznej.

Kierowca busa, który policja chciała zatrzymać w Szklarskiej Porębie, uciekł, do tej pory go nie namierzono. Pozostałe przerzuty zorganizowano vanami, które przewożą od sześciu do ośmiu osób. Straż Graniczna nie informuje, kim są kierowcy ani organizatorzy procederu. Wiadomo, że od każdego nielegalnego migranta biorą średnio po trzy tysiące euro za przewiezienie na teren Niemiec - tak zeznali imigranci z Syrii i Afganistanu.

Pogranicznicy poprosili o pomoc w ustaleniu organizatorów i uczestników przerzutów policję z Dolnego Śląska i Małopolski. Funkcjonariusze sprawdzili monitoring w miejscach, gdzie doszło do zatrzymań oraz rejony granicy, zrobili też rozpoznanie.

Ludzie z bojówek Cracovii i Wisły

Ich wstępne ustalenia są zaskakujące. Na nagraniach widać bowiem ludzi powiązanych ze środowiskami krakowskich kiboli. Zarówno związani z bojówką Cracovii, jak i Wisły Kraków (te kluby i ich bojówki od lat toczą ze sobą wojnę).

- Na razie nie wiemy, jaki dokładnie był ich udział w procederze, ale przyglądamy się temu, bo zjawisko może się nasilać, ten nielegalny interes jest intratny, a niewiele ryzykują - mówi jeden z oficerów śledczych.

Policjantom chodzi też o to, kto Polakom nagania uchodźców. Nie jest tajemnicą, że bojówki piłkarskie z Małopolski utrzymują kontakty z międzynarodowymi organizacjami przestępczymi. Głównie chodzi o przemyt narkotyków i handel nimi. Być może dzięki tym kontaktom kibole weszli w kanał przerzutowy ludzi.

Mjr Skuliniec mówi, że na razie Straż Graniczna nie obserwuje, by Polska stała się alternatywnym szlakiem do Niemiec dla fali uchodźców z Afryki Północnej czy Bliskiego Wschodu. Jednak o tym, że coś się zmienia, wiemy z relacji właścicieli biur podróży wypożyczających samochody do przewozu osób w Krakowie.

Jednym z nich jest Grzegorz, który ma wypożyczalnię vanów przystosowanych do przewozu dziewięciu osób. - W czerwcu zaczął się u mnie większy ruch. Przychodzili młodzi mężczyźni, 25 do 35 lat, by wypożyczać vany. Twierdzili, że potrzebują przewieźć pracowników sezonowych na Węgry. Byli bardzo grzeczni i kulturalni, podpisywali umowy, płacili gotówką, także kaucję - opowiada.

15 vanów w Freyungu

Grzegorza zaskoczyło to, że potrzebują samochodu na trzy-cztery dni, ale po ich powrocie licznik auta wskazywał, że przejechało nawet pięć tysięcy kilometrów. Mimo to żadnych problemów nie było. Wypożyczył im przez dwa miesiące 12 samochodów. Kłopoty zaczęły się w sierpniu, gdy jeden van nie wrócił. Pod ziemię zapadli się też klienci. - Zgłosiłem sprawę policji. Przedstawiłem umowę, a wówczas okazało się, że została podpisana na fałszywe dane: zarówno dowód osobisty, jak i prawo jazdy były skradzione - wspomina Grzegorz.

"Klienci", jak się później okazało, jeszcze w sierpniu przenieśli się do innej firmy należącej do pani Anny. Od niej także wypożyczali vany osobowe. I podobnie jak w przypadku firmy Grzegorza jeden z nich - mercedes vito - nie wrócił z trasy. Umowa też okazała się bezużyteczna - dane były fałszywe.

Oba samochody odnaleziono na parkingu policyjnym we Freyungu w Bawarii, kilkadziesiąt kilometrów od granicy niemiecko-austriacko-czeskiej. Pan Grzegorz zlokalizował swojego vana pod koniec października, pani Anna wcześniej.

- Powiedziano mi, że auto zostało porzucone na trasie wraz z pasażerami. Prawdopodobnie kierowca dowiedział się, że jest łapanka, i uciekł. Samochód był niezniszczony, ale brudny. Sprawdzał go tylko pies policyjny - dodaje pani Anna.

Na parkingu przed posterunkiem we Freyungu razem z vanami Grzegorza i Anny zostało zatrzymanych przez policję 15 aut. Policja w Bawarii mówi, że vany z uchodźcami prowadzone są przez kierowców z Rumunii i Polski. Ilu takim vanom udało się od lata przekroczyć granicę niepostrzeżenie? Nie wiadomo.
 

Denis

Well-Known Member
3 825
8 522
Hej, GAZDA, jednak mam rozwiązanie: niechaj każdy broniący "uchodźców" weźmie se kilku na chatę, a potem zobaczymy, czy dalej będą pierdolić tak samo.
Nierealne do zrealizowania. Nie ma obowiązku przyjmowania uchodźców przez osoby chcące przyjmowania uchodźców. Nie ma też obowiązku, żeby każdy zwolennik bombardowania Bliskiego Wschodu uczestniczył w nalotach i operacjach wojskowych. Pozwól ludziom lubić uchodźców na odległość albo życzyć im sąsiadom. Ludzie mają mało znajomych i większości życzą źle. Albo pokochasz ludzi, albo AKAP. Wybrałeś to drugie, więc nie narzekaj.
 

mikioli

Well-Known Member
2 770
5 387
Straż graniczna podejrzewa: Kibole z Krakowa szmuglują uchodźców

Cały tekst: http://wyborcza.pl/1,75478,19198433...rakowa-szmugluja-uchodzcow.html#ixzz3rlmOgorw

N
Największy jednorazowy przerzut liczył 31 osób z Syrii, Afganistanu i Jemenu. Busa zatrzymano w sierpniu w Szklarskiej Porębie, do Polski wjechał od strony czeskiej lub słowackiej, jechał najprawdopodobniej z Bałkanów.

- Wszczęliśmy postępowanie o zobowiązaniu uchodźców do powrotu, ale ponieważ pochodzą z krajów objętych wojną, nie wolno nam ich odesłać do tych państw. Zastosowano środek alternatywny - mieli zgłaszać się do placówki Straży Granicznej. Ponieważ dwa dni później znów nielegalnie próbowali przekroczyć granicę niemiecką, tym razem pieszo, wystąpiliśmy o umieszczenie ich w ośrodku strzeżonym. Sąd się do tego przychylił, z wyjątkiem kobiety z dwójką dzieci. Po dwóch miesiącach wszyscy zostali zwolnieni z ośrodka - mówi mjr Irena Skuliniec z Nadodrzańskiego Oddziału Straży Granicznej.

Uchodźców odesłać do kraju nie wolno, bo reguluje to konwencja genewska. Za jej wykonywanie odpowiedzialny jest m.in. Wysoki Komisarz Narodów Zjednoczonych ds. Uchodźców. - On nadzoruje aktualizację listy krajów, do których nie wolno odsyłać - tłumaczy kpt. Katarzyna Walczak ze Śląsko-Małopolskiego Oddziału Straży Granicznej.

Kierowca busa, który policja chciała zatrzymać w Szklarskiej Porębie, uciekł, do tej pory go nie namierzono. Pozostałe przerzuty zorganizowano vanami, które przewożą od sześciu do ośmiu osób. Straż Graniczna nie informuje, kim są kierowcy ani organizatorzy procederu. Wiadomo, że od każdego nielegalnego migranta biorą średnio po trzy tysiące euro za przewiezienie na teren Niemiec - tak zeznali imigranci z Syrii i Afganistanu.

Pogranicznicy poprosili o pomoc w ustaleniu organizatorów i uczestników przerzutów policję z Dolnego Śląska i Małopolski. Funkcjonariusze sprawdzili monitoring w miejscach, gdzie doszło do zatrzymań oraz rejony granicy, zrobili też rozpoznanie.

Ludzie z bojówek Cracovii i Wisły

Ich wstępne ustalenia są zaskakujące. Na nagraniach widać bowiem ludzi powiązanych ze środowiskami krakowskich kiboli. Zarówno związani z bojówką Cracovii, jak i Wisły Kraków (te kluby i ich bojówki od lat toczą ze sobą wojnę).

- Na razie nie wiemy, jaki dokładnie był ich udział w procederze, ale przyglądamy się temu, bo zjawisko może się nasilać, ten nielegalny interes jest intratny, a niewiele ryzykują - mówi jeden z oficerów śledczych.

Policjantom chodzi też o to, kto Polakom nagania uchodźców. Nie jest tajemnicą, że bojówki piłkarskie z Małopolski utrzymują kontakty z międzynarodowymi organizacjami przestępczymi. Głównie chodzi o przemyt narkotyków i handel nimi. Być może dzięki tym kontaktom kibole weszli w kanał przerzutowy ludzi.

Mjr Skuliniec mówi, że na razie Straż Graniczna nie obserwuje, by Polska stała się alternatywnym szlakiem do Niemiec dla fali uchodźców z Afryki Północnej czy Bliskiego Wschodu. Jednak o tym, że coś się zmienia, wiemy z relacji właścicieli biur podróży wypożyczających samochody do przewozu osób w Krakowie.

Jednym z nich jest Grzegorz, który ma wypożyczalnię vanów przystosowanych do przewozu dziewięciu osób. - W czerwcu zaczął się u mnie większy ruch. Przychodzili młodzi mężczyźni, 25 do 35 lat, by wypożyczać vany. Twierdzili, że potrzebują przewieźć pracowników sezonowych na Węgry. Byli bardzo grzeczni i kulturalni, podpisywali umowy, płacili gotówką, także kaucję - opowiada.

15 vanów w Freyungu

Grzegorza zaskoczyło to, że potrzebują samochodu na trzy-cztery dni, ale po ich powrocie licznik auta wskazywał, że przejechało nawet pięć tysięcy kilometrów. Mimo to żadnych problemów nie było. Wypożyczył im przez dwa miesiące 12 samochodów. Kłopoty zaczęły się w sierpniu, gdy jeden van nie wrócił. Pod ziemię zapadli się też klienci. - Zgłosiłem sprawę policji. Przedstawiłem umowę, a wówczas okazało się, że została podpisana na fałszywe dane: zarówno dowód osobisty, jak i prawo jazdy były skradzione - wspomina Grzegorz.

"Klienci", jak się później okazało, jeszcze w sierpniu przenieśli się do innej firmy należącej do pani Anny. Od niej także wypożyczali vany osobowe. I podobnie jak w przypadku firmy Grzegorza jeden z nich - mercedes vito - nie wrócił z trasy. Umowa też okazała się bezużyteczna - dane były fałszywe.

Oba samochody odnaleziono na parkingu policyjnym we Freyungu w Bawarii, kilkadziesiąt kilometrów od granicy niemiecko-austriacko-czeskiej. Pan Grzegorz zlokalizował swojego vana pod koniec października, pani Anna wcześniej.

- Powiedziano mi, że auto zostało porzucone na trasie wraz z pasażerami. Prawdopodobnie kierowca dowiedział się, że jest łapanka, i uciekł. Samochód był niezniszczony, ale brudny. Sprawdzał go tylko pies policyjny - dodaje pani Anna.

Na parkingu przed posterunkiem we Freyungu razem z vanami Grzegorza i Anny zostało zatrzymanych przez policję 15 aut. Policja w Bawarii mówi, że vany z uchodźcami prowadzone są przez kierowców z Rumunii i Polski. Ilu takim vanom udało się od lata przekroczyć granicę niepostrzeżenie? Nie wiadomo.
Przerzut? Chyba jak ktoś już jest w UE, to ma prawo po niej podróżować, więc jaki przerzut?
 

GAZDA

EL GAZDA
7 687
11 168
ps: A tak konkretniej GAZDA, to rozwiązania niech szukają sprawcy. Zapytaj Georga Sorosa. Ja nie znam rozwiązań. Odjebka globalistów? Niemożliwe.
nie chodziło mi o to, nikt tu nie ma takich możliwości by rozwiązać ten problem, chodziło mi raczej o problem jak powinien postępować zwykły człowiek...
Promować sprzeciw wobec:
1) reglamentacji broni,
2) socjalowi,
3) zabawie w zapraszanie darmozjadów i religijnych zjebów na koszt podatnika.

Proste jak konstrukcja cepa, ale widać nie dla każdego.
no to czemu tego nie robisz ino straszysz uchodźcami jacy to oni źli i niebezpieczni i takie tam, bo jakoś ino to widze...

Hej, GAZDA, jednak mam rozwiązanie: niechaj każdy broniący "uchodźców" weźmie se kilku na chatę, a potem zobaczymy, czy dalej będą pierdolić tak samo.
to jest głupie, czemu ja mam ich przyjmować, ci co tam ogień podłożyli czyli państwa powinne...
zamiast obowiązkowo przyjmować jak to panikarze i staliniści wolą, ja preferuje po prostu nie zajmować sie tym dokąd kto podążą i gdzie sie pragnie osiedlić, bo jestem leseferystą, wolnościowcem...

Busa zatrzymano w sierpniu w Szklarskiej Porębie, do Polski wjechał od strony czeskiej lub słowackiej, jechał najprawdopodobniej z Bałkanów.
kurwa czy ten ktoś kto pisał ten artykuł wie w ogóle gdzie jest szkalarska poręba?
 

Łukash

Well-Known Member
261
531
kurwa czy ten ktoś kto pisał ten artykuł wie w ogóle gdzie jest szkalarska poręba?

Hehe , no to jak koło Szklarskiej to może Ci do tych Sulistrowiczek gdzie tamtejsze władze zdelegalizowały jezioro i zostały jakieś tam domki z cienkich ścianek.... Ale z tego co wiem to ich tam .... już nie ma :D łahaha.

3) zabawie w zapraszanie darmozjadów i religijnych zjebów na koszt podatnika.

to boli najbardziej ... gdyby wyjebać socjal, uzbroić się w klamke, jakiś automat z balkonu to powinien być względny spokój ...
 

military

FNG
1 766
4 727
UE chce wypieprzyć Polskę z schengen, a ja się zastanawiam, jaka będzie oficjalna narracja dla młodych, wykształconych z wielkich miast. Bo przecież gdyby odizolowała się Polska z własnej inicjatywy, byłoby że terroryści wygrali, zasiali strach, otwartość górą itp.

Przewiduję, że lewaki z fejsbuka będą bronić takiego wytłumaczenia:

to ma zapobiec rozlaniu się fali przemocy na kraje wschodniej Europy, wciąż jeszcze względnie bezpieczne przed terrorystami. Nie chcielibyście przecież, żeby organizatorzy zamachów swobodnie uciekli sobie na wschód, gdzie będzie ich znacznie trudniej znaleźć i złapać, prawda?

Dla spokoju ducha powyłączałem tych wszystkich irytujących ludzi z FB, więc nie wiem, czy to łykną, ale pewnie tak. Co prawda zwarcie w obwodach może wywołać riposta, że jak to: zapobiec ucieczce terrorystów? Jakich terrorystów? Na Zachodzie są tylko uchodźcy. No ale pewnie z tego wybrną standardowym "świat nie jest czarno biały, wszystko upraszczasz i nie rozumiesz, to wszystko ma głębokie podłoże socjologiczne".:)
 

Annihilation

Well-Known Member
170
327
@military
rada dla wszystkich, jak ktos wali teksty typu 'nic nie rozumiesz i wszstko ma glebokie podloze socjologiczne,
wtedy odpowiadasz: Najwidoczniej nie rozumiem, prosze mi to wytlumaczyc xD szach mat kurwa xD
 

Kompowiec2

Satatnistyczny libertarianin
459
168
@military
rada dla wszystkich, jak ktos wali teksty typu 'nic nie rozumiesz i wszstko ma glebokie podloze socjologiczne,
wtedy odpowiadasz: Najwidoczniej nie rozumiem, prosze mi to wytlumaczyc xD szach mat kurwa xD
No ja właśnie zawsze tak mówię ludziom, to mi wyjeżdzają że powinienem brać tabletki... jak ja tych społeczniaków nienawidze. Słowo wytrych i tyle.
 

tolep

five miles out
8 587
15 491
Tymczasem w Poznaniu okazuje się, że przypadkowe spuszczenie wpierdolu niewinnemu tutejszemu śniademu (chyba) lekarzowi przynosi nieoczekiwane owoce.

2015-11-20 16_48_18-Muzułmańska demonstracja przeciw terrorystom Poznań.png
 

pampalini

krzewiciel słuszności
Członek Załogi
3 585
6 860
Ach, ci Wikingowie!

Niewielkie szwedzkie miasteczko Tärnsjö stało się areną regularnych potyczek i starć pomiędzy imigrantami przebywającymi w tamtejszym obozie dla uchodźców a lokalną społecznością. Obywatele za sprawą licznych rozbojów, podpaleń oraz dewastacji mienia publicznego wypowiedzieli otwartą wojnę przybyszom, chcąc tym samym pozbyć się niechcianych gości ze swojej małej ojczyzny. Istotne wydarzenie - czy też swoisty punkt kulminacyjny - stanowił atak zorganizowanej grupy mieszkańców na wspomniany obóz imigrantów, w wyniku którego placówka została zdemolowana gradem kamieni.

http://pl.blastingnews.com/europa/2...-w-odwecie-zaatakowali-ich-oboz-00674681.html
 

kr2y510

konfederata targowicki
12 770
24 734
Profesor Bogusław Wolniewicz w kwestii najazdu obcych. Tłumaczy też termin "multi-kulti".


Tu prof. Wolniewicz o zachowaniu najeźdźców. Ale UWAGA! Dalej zaczyna PiS-owski mistycyzm, pełny odpał... No cóż, starość nie radość. Polecam od tego momentu przerwać.
 
Ostatnia edycja:
Do góry Bottom