Zacznijmy od tego, że Palikot to z pewnością więcej wolności gospodarczej i społecznej niż Tusk i Kaczyński. Mam nadzieję, że co do tego nie ma tutaj nikt wątpliwości.
Dlaczego program Ruchu Palikota może wydawać się niespójny? Partia jest kompromisem wielu środowisk, w tym także lewicowych. Dla Waszej informacji, i tylko Waszej informacji podam, że RP prawdopodobnie zrezygnuje ze współpracy z partią Racja, a więc szykuje się odbicie w prawo.
Palikot nie jest konserwatystą, ja też nie, dlatego jeśli w obecnej sytuacji prawnej istnieją obszary wykluczenia społecznego takie jak zakaz zawierania związków małżeńskich przez pary homoseksualne, to należy to zmienić. Jeśli w obecnej sytuacji palenie marihuany jest karane, a picie alkoholu i palenie papierosów nie jest, to należy to zmienić. Kolejny punkt to opodatkowanie kościoła. Każda podmiot gospodarczy w Polsce ma płacić taki sam proporcjonalny (liniowy) podatek w wysokości 18%. Wszyscy mają być równi wobec prawa, dlatego kościół nie może być wyjątkiem. Podstawą państwa prawa jest sprawiedliwe prawo równe dla wszystkich obywateli bez wyjątków. Ta teoria została świetnie wyłożona przez Hayeka w jego "Konstytucji wolności" w dziale o prawie.
Niektóre postulaty są mi całkowicie obce, np. darmowa antykoncepcja i darmowy internet. Są one wynikiem kompromisu zawartego przez ludzi należących do ruchu społecznego zwanego Ruchem Poparcia Palikota.
Nie wiem też czy Tymochowicz i Palikot nie prowadzą jakiejś brudnej gry. Mam nadzieję, że to wszystko jest naprawdę. Wierzę w to, inaczej bym się nie angażował w projekt pod nazwą Ruch Palikota. Jak jest naprawdę okaże się jeszcze w tym roku.
Jeśli uznamy, że Ruch Palikota ma być nową lewicą, to przyjmijmy taką lewicę z uśmiechem na twarzy i z otwartymi ramionami. W końcu lepiej dla nas wszystkich, by lewica była wolnorynkowa niż socjaldemokratyczna jak SLD. Piszę to z punktu widzenia wolnościowca.
Post jest odpowiedzią na poruszane tematy w tym wątku i nie jest agitacją wyborczą. Niech każdy głosuje na kogo zechce, a ci co nie chcą iść na wybory niech nie idą.
Dlaczego program Ruchu Palikota może wydawać się niespójny? Partia jest kompromisem wielu środowisk, w tym także lewicowych. Dla Waszej informacji, i tylko Waszej informacji podam, że RP prawdopodobnie zrezygnuje ze współpracy z partią Racja, a więc szykuje się odbicie w prawo.
Palikot nie jest konserwatystą, ja też nie, dlatego jeśli w obecnej sytuacji prawnej istnieją obszary wykluczenia społecznego takie jak zakaz zawierania związków małżeńskich przez pary homoseksualne, to należy to zmienić. Jeśli w obecnej sytuacji palenie marihuany jest karane, a picie alkoholu i palenie papierosów nie jest, to należy to zmienić. Kolejny punkt to opodatkowanie kościoła. Każda podmiot gospodarczy w Polsce ma płacić taki sam proporcjonalny (liniowy) podatek w wysokości 18%. Wszyscy mają być równi wobec prawa, dlatego kościół nie może być wyjątkiem. Podstawą państwa prawa jest sprawiedliwe prawo równe dla wszystkich obywateli bez wyjątków. Ta teoria została świetnie wyłożona przez Hayeka w jego "Konstytucji wolności" w dziale o prawie.
Niektóre postulaty są mi całkowicie obce, np. darmowa antykoncepcja i darmowy internet. Są one wynikiem kompromisu zawartego przez ludzi należących do ruchu społecznego zwanego Ruchem Poparcia Palikota.
Nie wiem też czy Tymochowicz i Palikot nie prowadzą jakiejś brudnej gry. Mam nadzieję, że to wszystko jest naprawdę. Wierzę w to, inaczej bym się nie angażował w projekt pod nazwą Ruch Palikota. Jak jest naprawdę okaże się jeszcze w tym roku.
Jeśli uznamy, że Ruch Palikota ma być nową lewicą, to przyjmijmy taką lewicę z uśmiechem na twarzy i z otwartymi ramionami. W końcu lepiej dla nas wszystkich, by lewica była wolnorynkowa niż socjaldemokratyczna jak SLD. Piszę to z punktu widzenia wolnościowca.
Post jest odpowiedzią na poruszane tematy w tym wątku i nie jest agitacją wyborczą. Niech każdy głosuje na kogo zechce, a ci co nie chcą iść na wybory niech nie idą.