Ostateczne rozwiązanie kwestii Jezusa Chrystusa

[ultimate]

W jednym z madryckich kościołów powstała oryginalna szopka bożonarodzeniowa. Zamiast dzieciątka Jezus znajduje się w niej figurka Aylana Kurdiego – 3-letniego chłopca, który utonął w Morzu Śródziemnym w drodze do Europy – podaje "The Independent W miejsce stajenki pojawia się namiot dla uchodźców, zamiast Maryi i Józefa: pogrążeni w żałobie rodzice chłopca. ".
http://wiadomosci.onet.pl/swiat/w-m...ala-oryginalna-szopka-bozonarodzeniowa/x5ltcq
Przecież to zdjęcie było ustawką.

 

[Non Serviam]

To się trochę spóźnili.

 

[Donatel]

No i git, wolę monarchię absolutną niż parszywą demokrację.

 

[workingclass]

No i git, wolę monarchię absolutną niż parszywą demokrację.

To jakaś wyimaginowana monarchia, dżizus is dead.

 

[GAZDA]

No i git, wolę monarchię absolutną niż parszywą demokrację.

chcesz by rządził tobą jakiś żyd?

 

[Donatel]

Jezus zmartwychwstał i siedzi po prawicy ojca, a stamtąd przyjdzie na ziemię sądzić żywych i umarłych.
Natomiast żydzi, to najwspanialsza nacja, w końcu naród wybrany, ok. 30% noblistów jest pochodzenia żydowskiego.

Myślałem, że nie lubi

 

[Denis]

Natomiast żydzi, to najwspanialsza nacja, w końcu naród wybrany, ok. 30% noblistów jest pochodzenia żydowskiego.

Moją babkę prawie zabili żydzi. Za okupacji zauważyła orszak żydowskich dzieci i chciała im dać wody, z litości po prostu. Na szczęście pewna Niemka chwyciła ją do siebie i udała, że jest jej córką. Dzięki temu przeżyła, a szkopy jej nie zajebali.

Jezus zmartwychwstał i siedzi po prawicy ojca, a stamtąd przyjdzie na ziemię sądzić żywych i umarłych.

I tak siedzi tylko? Kurwa, pewnie w Niebie niezłą rentę dostał za to ukrzyżowanie.

 

[ultimate]

Ponad dwa tysiące lat temu narodził się Jezus Chrystus. Od początku Kościoła co roku powtarza się ta sama opowieść o chrześcijaństwie, która jawi się nam jako niezwykła, przepiękna i wyjątkowa? Okazuje się, że cała legenda jest identyczna jak ta, którą od wieków powtarzają wyznawcy Kriszny. A to dopiero początek zaskakujących odkryć związanych z Jezusem.
http://vod.pl/filmy-dokumentalne/ukryte-dzieje-jezusa-online-za-darmo/qn8h4l

Jezus, choć uważany za założyciela religii chrześcijańskiej, był jednak Żydem. Tak jak jego bliscy, przeszedł przez wszystkie elementy tradycyjnych rytuałów i obyczajów związanych z religią mojżeszową. Kiedy jednak głębiej poszpera się w historii, okazuje się, że wiele wątków z życia Jezusa jest albo niedopowiedzianych, albo nieodkrytych dla świata. Jak naprawdę wyglądało życie Jezusa?

http://vod.pl/filmy-dokumentalne/ukryte-dzieje-jezusa-online-za-darmo/07s61v#0

 

[Denis]

Lista ofiar Jahwe ze źródłami w Piśmie:
http://biblia.pismo-swiete.pl/bogjestmiloscia.html

 

[mikioli]

Lista ofiar Jahwe ze źródłami w Piśmie:
http://biblia.pismo-swiete.pl/bogjestmiloscia.html

Czyli mówisz, że w Nowym Testamencie Bóg zabija 2 osoby w tym jedną jest on sam... czemu więc płaczesz?

 

[Denis]

Czyli mówisz, że w Nowym Testamencie Bóg zabija 2 osoby w tym jedną jest on sam... czemu więc płaczesz?

A do kogo to?
Chyba nie do mnie, bo nic nie mówiłem i nie płakałem. Ale skoro wywołałeś do tablicy...

@mikioli
Pisanie o ofiarach Jahwe/Szatana jest idiotyczne z perspektywy osoby wierzącej lub sympatyzującej z wierzącymi, a więc nie powinieneś tego robić i się licytować na ofiary. Ja mogę to robić, bo jestem antyteistą i nie odczuwam żadnej więzi ze wspólnotą chrześcijan.

Z perspektywy chrześcijańskiej Jahwe nie może być oceniany przez pryzmat ofiar. Życie doczesne to stan przejściowy przed Zbawieniem, więc Jahwe nie zrobił nic złego pozbawiając przejściowego życia w iluś tam sytuacjach. A więc ponownie zapytam, po co więc płaczesz?

 

[Guy F.]

Ta lista jest kompletnie bez sensu. Odpowiedź na pytanie: "Ilu ludzi zabił Bóg w Biblii?" jest o wiele prostsza: wszystkich, bądź żadnego.

"Pan Bóg wziął zatem człowieka i umieścił go w ogrodzie Eden, aby uprawiał go i doglądał. A przy tym Pan Bóg dał człowiekowi taki rozkaz: «Z wszelkiego drzewa tego ogrodu możesz spożywać według upodobania; ale z drzewa poznania dobra i zła nie wolno ci jeść, bo gdy z niego spożyjesz, niechybnie umrzesz»" Rdz 2, 15-17

Tak więc Bóg zabił wszystkich (jakby powiedział kalwinista wierzący w predestynację) albo nikogo (jakby powiedział np. katolik wierzący w wolną wolę). Nikogo, gdyż ludzie przez swoje grzechy sami czynią się śmiertelnymi.

Swoją drogą, Amel, czy te boże zabójstwa to jakiś zarzut z twojej strony? Brzmi to co najmniej dziwnie z ust libertarianina, który zapewne wierzy w koncepcję tworzenia własności przez wykonanie pracy, czy jak to tam było. Przecież stworzenie to praca Bóg dokonał zawłaszczenia pierwotnego i ma prawo robić ze swoją własnością co chce.

 

[Denis]

Brzmi to co najmniej dziwnie z ust libertarianina, który zapewne wierzy w koncepcję tworzenia własności przez wykonanie pracy, czy jak to tam było. Przecież stworzenie to praca Bóg dokonał zawłaszczenia pierwotnego i ma prawo robić ze swoją własnością co chce.

Anarchokatolu, a znasz deizm? Wiesz, że to dzięki deistycznej reinterpretacji tego zjebanego myślenia uciekliśmy od mroku XVII wieku?

P.S.

Ta lista jest kompletnie bez sensu. Odpowiedź na pytanie: "Ilu ludzi zabił Bóg w Biblii?" jest o wiele prostsza: wszystkich, bądź żadnego.

Dzięki, że powtórzyłeś przekaz mojego postu do mikioliego. Tak, dla wierzącego ta lista jest bez sensu. Nawet jeśli założy, że Jahwe zabijał. Nie ma to dla chrześcijanina żadnej wartości i nie mówi, że Jahwe jest zły.

 

[Guy F.]

Anarchokatolu, a znasz deizm? Wiesz, że to dzięki deistycznej reinterpretacji tego zjebanego myślenia uciekliśmy od mroku XVII wieku?

Deizm - coś tam kojarzę. Co było takiego mrocznego w XVII wieku? Bo z tego co mi wiadomo, odkryto wtedy, że planety krążą po elipsach, wynaleziono teleskop, mikroskop, dokładne zegary, powstał rachunek różniczkowy itd. Nie wygląda na wiek ciemny...

Dzięki, że powtórzyłeś przekaz mojego postu do mikioliego. Tak, dla wierzącego ta lista jest bez sensu. Nawet jeśli założy, że Jahwe zabijał. Nie ma to dla chrześcijanina żadnej wartości i nie mówi, że Jahwe jest zły.

Dlaczego tylko dla wierzącego? Jeżeli rozpatrujesz historię biblijną w charakterze mitu, i tak musisz stwierdzić, że w tej (twoim zdaniem) historyjce Bóg pozabijał wszystkich, albo nikogo, i sporządzanie szczegółowej listy jest tylko stratą czasu, jeśli przeczytałeś ze zrozumieniem pierwszą część "sagi" Nie powinna też ta lista wpływać na twoją ocenę biblijnego Boga jako postaci literackiej.

 

[GAZDA]

mnie zrobił ociec a nie jakiś bóg, no i żaden bóg jeszcze mnie nie zabił wiec troche bez sensu to pierdololo że abo nikogo abo wszystkich zabił... no i z tym zawłaszczaniem tez bzdura...

 

[Guy F.]

Nie mówimy tu o tobie, tylko o postaciach biblijnych. Poza tym jeszcze to w twojej wypowiedzi słowo kluczowe... A zawłaszczenie, jeśli sądzisz, że Boga nie ma, to faktycznie bzdura. W przeciwnym wypadku - wręcz przeciwnie.

Poza tym, może to przykład pychy ze strony nowego na forum, ale dla mnie cały ten temat jest bez sensu. Jeśli nie uznajemy Jezusa za Wszechwiedzącego Boga, tylko za jakąś tam postać historyczną, to odnoszenie do niego określeń libertarianin czy komuch jest anachronizmem. W takim przypadku nie mógł przecież wiedzieć o ideologiach czy poglądach powstałych tysiące lat po jego śmierci. Jeśli zaś uznamy Go za Boga to pojawia się inny problem - każdy wierzący ma skłonność, by przypisywać Jezusowi swoje własne poglądy polityczne. Np. ja też tak mam Tego sporu nie da się więc rozstrzygnąć w jakikolwiek sensowny sposób.

 

[GAZDA]

Nie mówimy tu o tobie, tylko o postaciach biblijnych.

myślałem że chodziło o ludzi... ja jestem ludziem...

Poza tym jeszcze to w twojej wypowiedzi słowo kluczowe...

no ale to nadal nie znaczy ze jakis bóg mnie zabije...

A zawłaszczenie, jeśli sądzisz, że Boga nie ma, to faktycznie bzdura. W przeciwnym wypadku - wręcz przeciwnie.

nie sądze ze nimo bogów, bogi jak i ludzie mogą se zawłaszczyć coś bezpańskiego jak znajdą... ja nie jestem bezpańśki ponieważ mam właściciela - siebie...

Jeśli nie uznajemy Jezusa za Wszechwiedzącego Boga, tylko za jakąś tam postać historyczną, to odnoszenie do niego określeń libertarianin czy komuch jest anachronizmem. W takim przypadku nie mógł przecież wiedzieć o ideologiach czy poglądach powstałych tysiące lat po jego śmierci.

coby być komuchem nie trzeba wymyślenia ideologii ani nazwy... wystarczy ze ktoś sie zachowuje jak komuch...
tak samo ludzie nie byli ludźmi zanim ktoś nie wymyślił słowa człowiek?

 

[Guy F.]

myślałem że chodziło o ludzi... ja jestem ludziem...

Ludzi z Biblii. Przecież mówimy tu o liście-wyliczance ludzi, których zabił Bóg w Biblii, zalinkowanej przez Amela. Można ją sporządzić tylko jeśli (przynajmniej na potrzeby wyliczanki) założymy, że Pismo Św. mówi prawdę. Niestety wyliczanka staje się bezcelowa już po przeczytaniu początku Księgi Rodzaju, bo widzimy, że odpowiedź jest prosta: wszystkich albo żadnego.

no ale to nadal nie znaczy ze jakis bóg mnie zabije...

Ale umrzesz na pewno. A wtedy niektórzy powiedzą "Bóg tak chciał". Jeśli mają rację, zostaniesz zabity przez Boga.

nie sądze ze nimo bogów, bogi jak i ludzie mogą se zawłaszczyć coś bezpańskiego jak znajdą... ja nie jestem bezpańśki ponieważ mam właściciela - siebie...

Ale twoim zdaniem wszechświat został stworzony czy nie? Bo jeśli tak, to cały, włącznie z tobą jest własnością swojego Stwórcy, na takiej samej zasadzie jak dom zbudowany na twojej ziemi z twoich materiałów przez ciebie bądź opłacanych przez ciebie budowlańców jest twoją własnością.

coby być komuchem nie trzeba wymyślenia ideologii ani nazwy... wystarczy ze ktoś sie zachowuje jak komuch...
tak samo ludzie nie byli ludźmi zanim ktoś nie wymyślił słowa człowiek?

Dobre pytanie. Bo kiedy właściwie powstało to słowo? Czy aby nie wtedy, gdy ludzie zyskali jakąś samoświadomość? A czy bez niej byliby ludźmi w sensie innym niż czysto techniczny (przynależność do rodzaju/gatunku)?

I co właściwie rozumiesz przez "komuch"?

 

[GAZDA]

Niestety wyliczanka staje się bezcelowa już po przeczytaniu początku Księgi Rodzaju, bo widzimy, że odpowiedź jest prosta: wszystkich albo żadnego.

dla mnie ma sens bo pokazuje jakim skurwysynem jest jahwe

Ale umrzesz na pewno.

skad wiesz? może wymyśle nieśmiertelnośc abo coś, tak ino coby lanca wkurwić

A wtedy niektórzy powiedzą "Bóg tak chciał".

no i co z tego co niektórzy powiedzą... mogą s gadoć...

Jeśli mają rację, zostaniesz zabity przez Boga.

no ale przez którego boga? no i sama chęć nie oznacza realizacji

Ale twoim zdaniem wszechświat został stworzony czy nie?

raczej bogi powstały jak i inne stworzenia...

Bo jeśli tak, to cały, włącznie z tobą jest własnością swojego Stwórcy, na takiej samej zasadzie jak dom zbudowany na twojej ziemi z twoich materiałów przez ciebie bądź opłacanych przez ciebie budowlańców jest twoją własnością.

wiele bogów twierdzi że miało udział w tworzeniu świata... więc raczej żaden nie jest właścicielem wszystkiego...

I co właściwie rozumiesz przez "komuch"?

osobnik co komuszy i popiero komuszenie... komuszenie = gadanie innym co i jak mają na swoim robić i takie tam...

 

[Guy F.]

dla mnie ma sens bo pokazuje jakim skurwysynem jest jahwe

Jest bez sensu. Jak chcesz zrobić z Boga s*****syna, to bierzesz Księgę Rodzaju, czytasz: "Z wszelkiego drzewa tego ogrodu możesz spożywać według upodobania; ale z drzewa poznania dobra i zła nie wolno ci jeść, bo gdy z niego spożyjesz, niechybnie umrzesz" i wznosisz okrzyk zwycięstwa: "Zamordował wszystkich, widzicie co z Niego za typ?!!!".

skad wiesz? może wymyśle nieśmiertelnośc abo coś, tak ino coby lanca wkurwić

Ta. Napisz, jak już ci się uda...

no ale przez którego boga? no i sama chęć nie oznacza realizacji

W języku polskim Bóg przez duże B odnosi się do Boga religii monoteistycznych, a w jego przypadku chęć oznacza realizację.

raczej bogi powstały jak i inne stworzenia...

O, a to ciekawe, a w jaki sposób? Wynika z tego, że te twoje bogi to takie bardziej napakowane ludzie...

wiele bogów twierdzi że miało udział w tworzeniu świata... więc raczej żaden nie jest właścicielem wszystkiego...

Sobie twierdzić mogą. A nie, czekaj, nie mogą, bo nie ma wielu bogów...

osobnik co komuszy i popiero komuszenie... komuszenie = gadanie innym co i jak mają na swoim robić i takie tam...

Sepulka – l.mn. sepulki, odgrywający doniosłą rolę element cywilizacji Ardrytów (ob.) z planety Enteropii (ob.). Ob. sepulkaria.

Sepulkaria – l.poj. sepulkarium, obiekty służące do sepulenia (ob.).

Sepulenie – czynność Ardrytów (ob.) z planety Enteropii (ob.). Ob. sepulki.

Stanisław Lem, Dzienniki Gwiazdowe

No i te "i takie tam"... Nie no, porządna definicja...

A tak na poważnie - w przypadku Boga chrześcijan (bo o nim tu przecież cały czas rozmawiamy) nie ma mowy o żadnym "na swoim", bo wszystko jest Jego.