- Admin
- #1
- 4 888
- 12 270
Mam słabość do minimalistycznych schronień, kamperów, łodzi i barek mieszkalnych. Wszystkiego co jest małe, mobilne i można to szybko postawić w dżunglii Paragwaju. Widząc takie rzeczy, myślę sobie "Kurde, mieszkałbym!".
Mam na myśli rzeczy takie jak np.
W sam raz na porę deszczową gdy rzeka przybiera, a po popijawie nie chcemy się obudzić w jednym wyrze z kajmanem.
Klimaty redneckowe też zawsze spoko:
Czy też w końcu niespełnione marzenie mojego życia (państwo rzuca kłody pod nogi), czyli mieszkalna łódź pływająca sobie po świecie w poszukiwaniu chętnych turystek:
@hensley liczę na Ciebie
Mam na myśli rzeczy takie jak np.

W sam raz na porę deszczową gdy rzeka przybiera, a po popijawie nie chcemy się obudzić w jednym wyrze z kajmanem.
Klimaty redneckowe też zawsze spoko:
Czy też w końcu niespełnione marzenie mojego życia (państwo rzuca kłody pod nogi), czyli mieszkalna łódź pływająca sobie po świecie w poszukiwaniu chętnych turystek:

@hensley liczę na Ciebie