Narodowcy

owerfull

Member
59
46
"A co to ma wspólnego z moim pytaniem? ;) Brzmiało ono:"

No i w ten właśnie sposób na nie odpowiedziałem. Będzie się ograniczać jak napotka rzeczywistość, w tym wypadku centralne planowanie zawiodło i trzeba było uzdrowić gospodarkę wprowadzając rynkowe mechanizmy.

">bardzo lubię porządek
>na pewno nie jestem nacjonalistą
buahahah"

Nie wiem co ma porządek do nacjonalizmu. Nacjonalizm za to bardzo często lubi burzyć ten porządek, konserwatysta powinien być wobec nacjonalizmu co najmniej sceptyczny.

"i tak będzie zawsze, bo nie wierzę w minarchizm i ich dobrowolne podatki"
"Niespecjalnie. Prawo własności popiera."

Kelthuz nie ma waszych poglądów, bo właśnie widzi zaletę w istnieniu państwa. Zresztą każdy klasyczny liberał powinien ją widzieć, wy jednak liberałami nie jesteście tylko sektą zrodzoną w łonie anarchizmu.
 

Mad.lock

barbarzyńsko-pogański stratego-decentralizm
5 148
5 106
Władza w KRLD jest dziedziczna, więc opłaca się prać całym pokoleniom mózgi, bo potomek króla dostaje w spadku posłusznych obywateli.
 

GAZDA

EL GAZDA
7 687
11 143
Bzdura, państwo chroni przed bandytyzmem, może zachowywać się jak bandyta pod wpływem różnych ideologii, dlatego trzeba je czasem reformować.
państwo chroni najwyżej przed nadmiarem peiniędzy i swobody...
mnie przed bandytyzmem chroni nóż siekiera i pistolet...

Co takiego dokładnie jest w nich socjalistycznego?
protekcjonizm
100% kapitalizm, 90% kapitalizm. Bawienie się w takie coś nie ma sensu, w USA jest kapitalizm i właściwie w większości państw zachodnich.
no nie ma sensu bo w żadnym pańśtwie nimo kapitalizmu, bo państwa mają zawsze taką chujową zasade ze zawsze pierdolą ludziom co i jak mają na swoim robić, wtrącają sei w treść umów pomiedzy stronami, ograniczają handel, i na dodatek kradna kase by było na ich komusze wojsko...
bo nie da się w rzeczywistości wprowadzić anarchokapitalizmu na całym świecie
a kto tak twierdzi? jest w chuj komuchów na świecie np ty, puki jest tyle komuchó trudno bedzie mieć globalny akap... mi tam styknie by na moim nikt mi nie gadał to bede miał tam akap...

więc dla nich kapitalizm istnieć nigdy nie będzie, smutne ich życie.
kapitalizm jest tam gdzie nie wpierdala sie pańśtwo, tzn, zawierasz dowolne umowy i zarabiasz kase kumulujesz kapitał i pańśtwo nie ogranicza nic ani nie pobiera haraczu...
 

workingclass

Well-Known Member
2 131
4 151
Kelthuz nie ma waszych poglądów, bo właśnie widzi zaletę w istnieniu państwa. Zresztą każdy klasyczny liberał powinien ją widzieć, wy jednak liberałami nie jesteście tylko sektą zrodzoną w łonie anarchizmu.
Widzisz, wielu tu jest liberalniejszych od liberałów co liberałom mniej liberalnym jak ty cieżko ogarnąć, wiec spokojnie możesz napisać to Keltuzowi w łonie jego bloga czy innego facebooka.
 

Staszek Alcatraz

Tak jak Pan Janusz powiedział
2 790
8 462
"Jak ja słucham takich rzeczy to, wbrew swoim najgłębszym przekonaniom, jestem zwolennikiem aborcji i eutanazji. Ale wyłącznie dla lewaków, żeby się nie mogli rozmnażać"

 

Staszek Alcatraz

Tak jak Pan Janusz powiedział
2 790
8 462
PiS kupił Mariana "człowieka honoru"?

comment_VMfXgdr9L3I8hW2eVuL4EMlRvKQ92brB.jpg


Taki obrazek zamieścił na facebooku. Później usunął.

comment_hmcRPFc7QeHJ4lcPFMKdOT0fyPQEWWtv.jpg


Nie wypowiem się na temat audycji, bo w chuj długa i jeszcze nie słuchałem co tam gadali. Ale wrzucam.

 
A

Antoni Wiech

Guest
Zdjęcia jajcarskie :D Po jakich Ty stronach chodzisz? :D Ale utożsamianie ruchu NS SkinHeads* (albo BoneHeads jak nazywają ich przeciwnicy) z całym ruchem narodowym to przesada. W Polsce miał on swój rozkwit na początku lat 90 (Konkwista 88, Deportacja 68, Honor i inne pojeby), ale to była bardziej subkultura kopiowana z zachodu niż RN. Więcej w tym było hajlowania, malowania krzyży celtyckich i napierdalania się z punkami niż narodowych klimatów. Swoją drogą Polak hajlujący, kiedy jeszcze niedawno jego dziadek napierdalał nazistów i nierzadko ginął z rąk hitlerowców to niezły zjebizm. No, ale tak bywa kiedy nie ma czym wypełnić subkulturowej próżni, a punk się już trochę ograł. Poza tym, jak śpiewał jeden z zespołów, chyba Ramzes (chuj wie co oni tak naprawdę reprezentowali) "Tu nie chodzi o faszyzm, tu chodzi o to żeby komuś dać w ryja".
*A w ogóle gej SkinHeads to jest ruch czerpiący tylko stylistykę od SkinHeadów.

Wracając na polskie podwórko, to znacie to dziewczątko z ONR? Ja bym jej chętnie zrobił dobrą musztrę!

 

Staszek Alcatraz

Tak jak Pan Janusz powiedział
2 790
8 462
Winniczek to totalny pojeb :)

W ramach tej wyrazistości i podmiotowości przewidywaliśmy i przewidujemy współpracę ze środowiskami na scenie politycznej, z którymi dzielimy jakieś wspólne cele. Tak jest np. w przypadku wolnościowców, z którymi łączy nas agenda ideowo-polityczna w dwóch obszarach: konserwatyzmu obyczajowego i unio-sceptycyzmu. Dlatego m.in. zaprosiliśmy do współpracy w Ruchu Narodowym konserwatywny UPR. Przy czym, co powiedziałem jasno i wyraźnie jako gość Rady Głównej tej partii w momencie nawiązywania współpracy – za cenę rezygnacji z posługiwania się sformułowaniem „liberalizm”. Bo dla chrześcijańskiego nacjonalizmu coś takiego jak „dobry liberalizm” po prostu nie istnieje. Liberalna ideologia leży dziś u fundamentu globalizmu, który niesie na sztandarach obłudne hasło „wolnego handlu”, pod którym kryje się po prostu neo-kolonialny wyzysk międzynarodowych korporacji i niszczenie tradycyjnych wspólnot w każdym zakątku Ziemi. Ale – nie tylko. Jeśli spojrzeć na marksizm kulturowy Nowej Lewicy, to mało w nim tak naprawdę starego, socjalistycznego komuszenia, a więcej – liberalnego ubóstwienia jednostki, samokreującego się „ja”, które staje się pępkiem świata. Jeśli chodzi o gospodarkę, Ruch Narodowy w swoich dotychczasowych tezach programowych i przygotowywanym, kompleksowym programie bierze w obronę polskiego przedsiębiorcę, kupca i wytwórcę. I nie ma zarazem wątpliwości, że aby zrobić to skutecznie, trzeba uwzględnić zarówno potrzeby pracownika, jak i zdecydowanie odrzucić liberalną utopię „wolnego handlu” czy „państwa minimum”.

Całość
 

Imperator

Generalissimus
1 568
3 553
Nie rozumiem czemu ktoś się przyczepia do hajlowania? Sam gest był praktykowany przez endecję, kiedy NSDAP bylo politycznym planktonem piwiarnianym.
 
A

Antoni Wiech

Guest
Nie rozumiem czemu ktoś się przyczepia do hajlowania? Sam gest był praktykowany przez endecję, kiedy NSDAP bylo politycznym planktonem piwiarnianym.

Liczy się kontekst. Jak ktoś tworzy i słucha takich numerów np.:



lub takich:



Przy tym ma 88 (HH, czyli "Heil Hitler" jakby ktoś nie wiedział) przy nazwie zespołu, albo krzyczy "za wolnośc, za naród, za kraj, sieg heil!" to chyba oczywiste jest w jakim kontekście używa podniesionej dłoni.

Swoją drogą, wychodzi tutaj często (nie mam Ciebie na myśli) robienie kurwy z logiki przez prawaków, co swastyki dla nich to tylko symbole słońca, a pozdrowienie hitlerowskie to w zasadzie rzymskie pozdrowienie.

A problem oczywiście nie polega na tym, że to coś może oznaczać, tylko, że jest zakazane coś co powinno mieścić się w wolności słowa i ogólnej wolności do manifestowania. Co nie zmienia faktu, że dla polskich nazistów hitlerowskich czuję pogardę, a w zasadzie żenuje mnie ich postawa.
 

Imperator

Generalissimus
1 568
3 553
Oczywiście nie chodzi mi o ewidentnych nazioli tylko takie grupy faszyzujące jak np. NOP czy ONR.
Ale takie są symbole, mają one wiele znaczeń, choć swasttyka została zmodyfikowana przez Hitlera tak,, że obrócona lub w białym kole na czerwonym tle ewidentny symbol nazizmu.

Zabawniejsze, że nic takiego się nie stało z włoskim faszystowskim fasces, jakoś nikt ich nie usunął z Kapitolu czy z herbu Republiki Francuskiej.
 
A

Antoni Wiech

Guest
ONRowcom jednak utkwił kolec w tyłku z powodu przyrównywania ich do faszystów (nazioli) i robią takie akcje (to było już 4 lata temu). Niedawno dojebali też NSom co na ich marszu mieli koszulki ze swastykami. [na marginesie, już drugi raz widzę, że mają problem z podpaleniem flagi, nie mogą wziąć jakiś patentów od Arabów palących flagi USA? :D]

 
Do góry Bottom